Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
kaarolaa - piękny brzuszek
co do zakupów to stwierdziłam, że rzeczywiście muszę zacząć kompletować wyprawkę wcześniej bo inaczej zbankrutuję. A tak stopniowo nie będzie tak bolało po kieszeni Jeśli za tydzień na wizycie dowiem się jaka jest płeć to w następny weekend kupujemy małą wąską komódkę (bo tylko taka u nas się zmieści) i wezmę już część ubranek od siostry - wypiorę i wyprasuję - nie chcę tego robić jak będę miała brzuch jak piłka lekarska 
Część mamusiek widziała na fb - a tym, których tam nie ma prezentuję mój dzisiejszy zakup - póki co jedyny dla dzidziusia
http://wrzucaj.net/images/2014/06/30/soxo.jpg
Bajka, Kiara, Niespodzianek:), Qrczak, kaarolaa lubią tę wiadomość
22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc)
11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci -
Furia bekowe jest to wiaderko ale nadaje się od początku? Przecież takiej małej dzidzi nie można posadzić??
Ja nie mam parcia na zakupy ale jak mi się będzie znowu nudzić to pewnie coś kupię
U nas największy wydatek to wózek, łóżeczko i komoda chyba chociaż wózek dziadkowie mają kupić
Uważam że przed porodem trzeba mieć niezbędne minimum ale nie ma co szaleć w sensie że wszystko jest dostępne i po porodzie nadal można robić zakupy bardziej sprecyzowane
Ja zostaje w domu z dzieckiem więc nie biorę pod uwagę np laktatora, jak się okaże że potrzebuje to kupię w pierwszym lepszym sklepie.
A propo jakbyście chciały ręczny laktator lub sterylizator to moja przyjaciółka chce sprzedać, kupione na wyrost
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2014, 21:11
-
wiaderko fajne, ale ja chyba bym sie bała kąpac w tak małej "przestrzeni" kuzynka ma pół roczną Niunie i kąpie ją w duzej wannie, na dnie jest ręcznik, pod główkę drugi zwinięty żeby było troche wyzej i git
Ja nie chce szalec z zakupami predzej, bo zwaliło nam sie sporo wydatków na budowie, do tego wesele szwagierki w sierpniu, ale od poczatku wrzesnia nie ma opcji, wszystko dla Maluszka, bo poźniej faktycznie moze byc różnie, poza tym ciuszki dostane od kuzynki jesli bede miała córcie, a od jej siostry jeśli synka, do tego są babcie, ciocie itd. łóżeczko "wypożyczę" od brata, wózek kupimy. zainwestuje tylko mocno w bielizne dla dziecka, środki higieny, i najpotrzebniejsze rzeczy, prawda tez jest taka że trzeba zostawic pole do popisu dla rodzinki
-
Bursztynka wrote:Ewka, ogarnij się
Eforts, słodziutkie ubranka!
Zrobiłam ogórki małosolne. Oby wyszły to będę chyba je trzymała koło łóżka
Ja się małosolnymi zajadałam w pierwszym trymestrze a teraz patrzeć na nie nie mogę... bleeee...
Aniołek 16.12.2013 [*] 8tc (5tc)
Aniołek 25.01.2019 [*] 10tc (8tc)
-
Cialo nie ma w wodzie oporu, dziecko nie opada na dno tylko sie unosi, czuje scianki tak jak bedac w macicy dlatego sie szybko uspokaja wystarczy lekko podtrzymywac glowke maluszka Jak sciagne zdjecia z dysku to wam wkleje malego pierwsza kapiel
Mam teraz tylko takie na ktorym juz spory klusek byl
https://scontent-a.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/t1.0-9/408436_493683607340742_1306699062_n.jpg
Bajka, Bursztynka lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69537.png
-
Furia wiaderko jest przesłodkie, Twój syn jak powszechnie wiadomo również
W google jest dużo grafik z tym wiaderkiem wydaje się fajnym rozwiązaniem, szczególnie w małym mieszkaniu a później można już na wannę się przerzucić.
Doris a żeby kupić komodę mąż musi zabrać do Trójmiasta do ikei
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2014, 21:50
Furia lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny sorry za tą monotematyczność, ale wciąż biję się z myślami odnośnie tego antybiotyku. Dzisiaj już mnie nic nie boli, jedynie od czasu do czasu czuję mały dyskomfort, ale nie wiem czy to też nie od tego, że wciąż o tym myślę słuchajcie, a może powinnam wziąć coś bez recepty ziołowego na drogi moczowe?co Wy brałyście?
-
nick nieaktualnymi się rożek przyda, bo nie zamierzam kupowac kołder, zresztą lekarze je odradzają
Co do podgrzewacza - hehe jak ktoś ma mikrofale to raczej nie ma co tu w ogóle mówić o podgrzewaczu Ja uważam, że autorka tej listy rozsądnie podeszła do sprawy - wypisała co potrzeba, co dodatkowo tez można kupić jak ktoś ma kasę, ale jednocześnie zaznaczała gdzieniegdzie, że nie warto itd. - i ja mam akurat takie same zdanie. Podgrzewacz, gąbka, mata do wanny, sterylizator, niania - niepotrzebne, można sobie radzić bez.
Jednak laktator uważam za mus. U nas nawet w szpitalu każą matką ściągac mleko za pomocą.... strzykawek!! tak, jak któraś nie ma, to musi sobie poradzić strzykawką, co podobno boli (według relacji pacjentki), bo laktator ręczny oddziałowy jest jeden i zawsze zajęty. A dziękuję bardzo stresować się jak mi dziecko zacznie płakać z głodu, a nie będzie mu szło ssanie... czy też trzeba będzie pobudzić laktację... nie mówiąc o tym, że dla osób która studiują, pracują itd. jest to mus z tego względu, że cycki podobno aż rozwala z bólu jak jest nawał pokarmu (zazwyczaj zaczyna się po ok. 2 tyg.) i między zajęciami trzeba wychodzić do wc żeby ściągnąć i ulżyć sobie... TŻ będzie karmił łącznie przez 6 dni w miesiącu, nie jestem krową dojną co by ciągnąć się na cycki i tak ściągac takie ilości pokarmu ręcznie... także laktator (elektryczny) uważam za boski wynalazek...
FURIA - a czym się różni te wiadro od zwykłego wiadra?
EFORTS - kochana, ale jak Ty wyobrażasz sobie po porodzie biegać z noworodkiem po sklepach...? Pewne rzeczy i tak trzeba będzie dokupić w trakcie, ale wydaje mi się, że po to tez ciąża trwa 9 miesięcy żeby był czas na porządne przygotowania a nie stresowanie szukanie czegoś między połkami z niemowlakiem wyjącym... nie mówiąc o tym, że nie mądre jest wychodzenie z takim maluchem do sklepów, gdzie razi go mocne światlo, jest skupisko bakterii.. Można wysłac męża - to jasne, ale nie wiem ile % facetów poradzi sobie na takich zakupach. Mój jakbym mu powiedziała np. "kup nakładki na sutki" to poszedłby do sex shopu i przyniósł takie z frędzelkami
Poza tym uważam, że to duuuża oszczędność pieniędzy kupić wcześniej, na spokojnie a nie później na gorąco nagle wydać 30-40% większą sumę na rzecz bo poszłyśmy do pierwszej lepszej apteki czy sklepu... no ale jak ktoś ma kasę
MARMIKO - kochana, nie prasuj teraz ubranek... nie wiem czy wiesz, ale prasowanie ubranek niemowlęcych ma służyc zabiciu roztoczy i tych innych syfków. Jak zrobisz to teraz, a nie na końcówce to nic to nie da, bo nowe się zbiorą i to w duużych ilościach przez ten czas. Ja tylko piorę wstępnie i na razie z naszymi, a na końcówce będę prała w proszku Dziudziuś/Jelp i prasowała
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2014, 22:01
Bajka, Marimiko, Bursztynka lubią tę wiadomość
-
aaaallee zaszalałyście z tymi listami zakupów;)
Nie będę tworzyć więc kolejnej-powiem tylko co dla mnie okazało sie strzałem w 10:)
--wanienka z Ikei- mniejsza od tych wszechobecnych, do tego z antypoślizgowym dnem. Do kąpieli wystarczała pieluszka tetrowa i odrobina emolientu-żadnych gąbek itp.
--Lezaczek bujaczek z wibracjami i pałąkiem z zabawkami.był moim pierwszym "krzesełkiem"do wczesnego karmienia.
--pojemnik do sterylizaci butelek, smoczków i czego dusza zapragnie do mikrofali-tani był baardzo.
Teraz czego nie miałam i kompletnie nie odczułam braku
rożka, przewijaka,podgrzewacza do butli
Moim zdaniem wszystko zależy od nas,bo czasem to co dla jednej niezbędne dla innej okaże się totalną porażką.
Przy pierwszym dziecku choćbyście myślały że wsio jest przygotowane na tip top i tak na 100% okaze się inaczej.
I naprawde nie ma się co stresowac-luzz- wszystko wychodzi "w praniu"
-
AsiaCh wrote:Dziewczyny sorry za tą monotematyczność, ale wciąż biję się z myślami odnośnie tego antybiotyku. Dzisiaj już mnie nic nie boli, jedynie od czasu do czasu czuję mały dyskomfort, ale nie wiem czy to też nie od tego, że wciąż o tym myślę słuchajcie, a może powinnam wziąć coś bez recepty ziołowego na drogi moczowe?co Wy brałyście?
Asia ja miałam też to zapisane na początku ciąży. Miałam to wziąć, bo jakiś jeden składnik w moczu się pojawił. Wzięłam i następne badanie wyszło juz wzorcowe.
-
Kiara po części się z Tobą zgadzam, dlatego pisałam wcześniej że czas trwania ciąży trzeba wykorzystać na skompletowanie dziecku rozsądnej wyprawki, chociażby przez wspomniane wyprzedaże czy inne okazje.
Dlatego chcę mieć konkretną listę czego potrzebuję żeby właśnie nie nakupować glupot. Uważam kupowanie mnóstwa rzeczy na wyrost i tylko dlatego ze ktoś miał i może mi też się przydadzą dobre jest właśnie dla kogoś ktoś ma zbędne środki finansowe.
Widzę po koleżankach ile rzeczy można kupić nie przydatnych.
Ja np nie kupię zestawu butelek bo nie będę ścìągać mleka, kupię jedną może dwie dla sprawdzenia a jak nie podejdzie dziecku to myślę że świat się nie skończy jak wyślę męża po inną lub kupie przez internet.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2014, 22:03
-
eforts- dokładnie- o tym pisałam- butla może nie spasowac, smoczek również.itp
Furia- robię jak ty- zkupy rozkładam na wszystkie miesiące, by tak nie odczuc tego po kieszeni,oraz by mieć czas na dopełnienie ew. braków.
Do prania używałam płatków mydlanych,dla mnie bomba.
eforts, Furia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEforts - kochana, jak będziesz siedziała w domu z maleństwem, to pewnie, że zestaw butelek Ci nie potrzebny, wystarczą 2 sztuki co by np. facet czasami nakarmił w nocy i dał Ci pospać i to tyle. Dlatego ich nie ma w tej liście. Ja jednak kupić muszę, bo nie będzie mnie w domu, a wiem, że nawet jeśli w okresie 0-4/5 użyję tylko ze dwóch, to i tak reszta mi się przyda dalej na herbatki, soki i inne takie na spacery. Za to np. uważam za zbędne kupowanie pojemników na mleko Od czegoś są słoiki... można je wyparzyć i będzie ok. I tak codziennie będę na bieżąco ściągac mleko, także nie będzie stało tygodnia, więc nie potrzebuję takich pojemników.
Albo np. śmietników na zużyte pieluchy... moim zdaniem jak śmierdzi to można wkropić kilka kropli olejku eterycznego.
Przewijak kupić też musimy, bo jak mówiłam będziemy miec kawalerkę przez pierwsze pół roku życia dziecka (minimum), także nie mam miejsca na dodatkowe komody itd. a nie widzę jakoś żebym z moim chorym kręgosłupem miała się schylać na wysokość łóżka naszego z 10-12 x dziennie... (tyle razy zmienia się pieluchę na początku). Uważam też to za wygodne.
Smoczki najlepsze dla rozwoju malucha i jego zgryzu to te o kształcie podobnym do sutka czyli anatomiczne/ortodontyczne, z kolei odradza się kupowanie smoczków kauczukowych, a zaleca np. silikonowe i ja się tego trzymam, bo nie chcę maluszkowi zaszkodzić. Same smoczki do butelek to nie jest jakaś już filozofia i one się od siebie za dużo nie różnią... wielkością dziurek, czyli szybkością płynięcia pokarmu, nieco kształtem i dopasowaniem do wieku, no i oczywiście materiałem.
Asia - weź, weź. To tylko 1 saszetka jest... Na pewno jednak nie zaszkodzi jak dokupisz sobie też żurawinę i przez 2 tyg. jeszcze ją połykasz -ona jest zdrowa, a może pomóc wybić bakterie.
Marmiko - hehe ja tez bym nie wiedziała kiedyś, ale jak pisałam wszystkiego się uczę od doświadczonych mam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2014, 22:20
