Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
marzy mi sie jeszcze jedna, ale musze odkopac przepis. wiem ze był tam seler konserwowy, szynka, ananas, kiszony ogór i kukurydza, ale jak dokładnie szło to nie pamiętam. no i od dzis choruje na jagodzianki, przestane czytac gazety bo wariuje wszystko bym wciagneła, jak odkurzacz.
-
Inka, może zielony? Tylko zależy jaki to odcień
Ja od kilku dni też chyba czuję ruchy. Takie jakby puk puk od środka. Czuję najczęściej wieczorem, jak sobie spokojnie siedzę. Ja te puk puk czuję dosyć nisko po lewej stronie, tam gdzie detektorem znalazłam tętno i na ostatnim usg młody też były po lewejinka84 lubi tę wiadomość
-
Ja tez najczesciej po lewej i tez wieczorem jak juz spokojnie sie wyciągne. Po prawej mam lozysko i z tej strony moge za bardzo nie czuc ruchow, czas pokaze. Mam nadzieje, ze dzis sie maluszek odezwie znowu
Kulka no własnie duzo od monitora zalezy jesli chodzi o odcienie. Jak mialam poprzedniego laptopa to kolor byl jota w jote taki jak na zdjeciu. Musze odpalic starego lapka i sprawdzic -
nick nieaktualnyeforts ja chociaz nozki pomocze tylko niech bedzie cieplejsza
a i ja tak nie lapie infekcji, raz w zyciu mialam wiec moze i w jeziorze czy basenie mnie ominie jednak
inka wybralalbym zielona bo to raczej uniwersalny kolor, taki wozek tez bede miala
ja to lubie taka salatkie
platy sledziowe a'la mitias, puszka ananasa, kukurydza, jablko, ziemniaki ugotowane, cebula, sol, pieprz i majonez... -
nick nieaktualny
-
Karola ciesz się ciąża i dzieckiem a poprzednią ciążę miej w sercu w pamięci ale nie musi być tak na co dzień
Co do infekcji to tez nigdy nie łapałam ale teraz trochę się obawiam po podobno łatwe teraz jesteśmy:)
Inka też wybrałabym zieloną.kaarolaa, williams1 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Poczytałam opinie o tym wózku na necie i są bardzo dobre. Tak więc dokonaliśmy z mężem rezerwacji. Cena jest dobra i wózek jest w rewelacyjnym stanie. Na początku trochę nie podobało mi się, że do oddania dopiero po koniec roku, ale po namyślę stwierdzam, że to dobrze - bo i tak nie miałabym gdzie go trzymać. Więc wózek z głowy
olcia23, kaarolaa, Qrczak lubią tę wiadomość
22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc)11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci -
ewelinka - nie nie znamy płci - może w środę się dowiemy - ale wózek jest ciemno fioletowy więc taki kolor uniwersalny
Furia, ewelinka_shn lubią tę wiadomość
22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc)11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci -
Dzieki dziewczyny, zaczynam wiec brac pod uwage zielony jako pierwszy
Ja przeszlam 8 ciąz biochemicznych, czesc potwierdzonych beta hcg. Wszystkie przezywalam, ale najbardziej plakałam za tą z grudnia 2013. Mialam miec termin w sierpniu, wg OM na swoje urodziny.
W tej ciazy pierwszy wynik bety i progesteronu nie dawaly mi duzek nadziei, a jednak sie udaloMaluszki same wybierają swój czas.
kaarolaa, Zemraa, Qrczak lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyja to ruchy czuję już solidne - dziś cały dzień co jakiś czas mały się uaktywnia
Tylko czasami tak naprawdę nie są one wcale przyjemne... takie jakby mi ktoś dłubał w podbrzuszu i majtał, przekręcał tam czymś, kompletnie 0 kontroli nad tym co się tam dzieje
ale cieszę się, że jest aktywny. Kopniaczki są za to słodkie, choć niekiedy już mocne, czasami tylko takie rozpychanie/puknięcie.
I nie lubię jak mi się kładzie na pęcherzu
Dopiero dziś po kilku dniach łaskawie znalazł sobie inne miejsce zabaw i jest taaaaka ulga
Milcia - myślę, że dziecko jest już wystarczająco duże, tylko po prostu kobiety różnie mają - jedne sa bardziej wrażliwe, drugie mniej, zalezy tez jak łożysko leży. Doczekasz się i Ty niedługo
karola - ja najperw czułam takie bąbelki pojedyncze, a w międzyczasie jak przykładałam dłoń na sam dół brzucha to czasami czułam jakby większe ciepło pod ręką i hmm takie coś że z pustki robiło się jakby wypełnienie, czasem też dosłownie delikatne przejeżdżanie pod dłonią... I to też nie było tak, że od 1 ruchu cały czas już czułam, tylko miałam przerwy kilkudniowe. A później bywało tak, że poczułam 2 kopniaki, 1 ruch i tyle, 2 dni ciszy. Teraz rusza się często, ale także miewa 2 dni spokoju lub pojedynczych puknięć. Za to czasami tak wyżywa się na moich wnętrznościach, że śmiem twierdzić, iż mały jest złośliwy
teraz czuję już w różnych miejscach w podbrzuszu.
eforts - chciałam wyjaśnić, żebyś nie myślała, że piszę to prosto do Ciebie, albo że odnosi sie do tego, co Ty robiszz mojej strony to byla ogólna dyskusja po prostu.
niespodzianek - mam nadzieję, że tak będzie
Marmiko!!!!! aaaaa! chodzi za mną de volaille od dłuższego czasu aaaa! Jak mogłaś?mniaaam!
Ojj mi tez czasami ciężko na żołądku, ale raczej w ciąży zaczał mi przeszkadzać inny problem - refluksPrzed ciążą brałam leki, bo mam przepuklinę przełyku, a w ciąży są zabronione i dupa
Jeszcze do tego zgaga i jest fajnie
Podoba mi się ten wózek
madzialena - haha to mamy tak samomój mały też jak kopnie czasami to aż podskoczę
Też motylków nie czułam.
inka - ja bym wzięła brzoskwinkę, ale kochana to zależy już od gustu...Chociaż fiolet też fajnie.
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczynki
mój szkrabik dziś zamanifestował swoją obecność pierwszy raz (który zauważyłam
) brzuch dosyć mocno mi się wybrzuszył po prawej stronie!! w ogóle tego nie czułam i nie zauważyłabym gdybym nie patrzyła się pod stopy schodząc po schodach
do wieczora jeszcze dwa razy mnie "wypchło"
ale cały czas mam wrażenie że co jakiś czas coś przepływa mi pod skórą- niesamowite...! ale super
kaarolaa, Marimiko, Niespodzianek:), Kiara lubią tę wiadomość