Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Qrczak tak moze byc, ja tez nie czuje babelkow, w zadnej ciazy nie czulam, tylko od rozpychania sie zaczynalo, puk puk to czulam kilka razy a potem cisza, musialam sie zdrowo wsluchac, a rozpychanie coraz czesciej
Milcia mi przypomniala inwazje biedronek sprzed 2 i 3 lat, byla tez u Was? Inwazja w sensie, ze jak sie wyszlo na minute z mieszkania to sie wracalo z 10 biedronkami na ubraniu. Jak wychodzilam z małą "na dół" do krawcowej to malutka byla cala lekko ubrana, a buzie miala owinietą pieluszką tetrową, bo w oczy właziły. W rogach okien on strony dworu siedzialo po kilkadziesiąt biedron. I byly one strasznie gryzące. Takie inwazje przezylam dwie i trwalu od 1 do 2 dni każda. Jak sie pod slonce patrzylo to jakby latalo ich tysiące.
-
Witajcie, ja odwiedziłam rodzicow na pare dni, dlatego i moja aktywnosc forumowa bedzie mniejsza:)
ewka - u mnie w rodzinie tez jest mlody ze stycznia i dziwne uczucie to jest jak on juz moczy sobie nozki w jeziorku a nasze bable w brzuchach.
Marimiko, Zuza - super brzuchole;))!!!!
Marimiko, podobalo mi sie Twoje zdjecie w wesji pin'up. (sexi mamuska)
buziakiMarimiko lubi tę wiadomość
-
Qrczak zdrowko dochodzi do siebie chyba. Goraczki nie ma. Wczoraj czulam sie juz extra. A dzis jak tylko wstalam to z nosa mi lecialo i co chwila. Masakra a potem jeszcze kichanie. Nos juz mnie boli.. I co? W zwiazku z tym moje malenstwo od tych moich zerwan tak jakby sie jemu odbijalo, a potem hasalo w brzuszku. Nawet synek widzial. Mowie patrz male bobo juz podakakuje haha. Teraz juz bede go czuc wiecej.
Za grzybami nie przepadam. Zjem pieczarki i grzybki w occie mojej mamy. Mama i ojciec sie znaja na grzybach. A grzybow dzieciom bodajrze do 13-ego roku zycia sie nie podaje, bo ich watroba nie moze ich przemielic. I dlatego dorlsli sie nie truja a dzieci czasami tak. Jak sie poslucha w wiadomosciach. -
Witam z rana:-)
Jeszcze bym z chęcią pospała ale dzisiaj mam troszkę spraw do załatwienia. Wycieczka po urzędach....uwielbiam to. No ale jak trzeba to trzeba.
Cały czas czekam na solidne ruchy maleństwa. Czekam cierpliwie:-) -
A ja myslalam, ze juz dobrze ehhh wstalam dzis okolo 6-ej i zaczelam pokaslywac. Ale teraz bylam przeplukac sobie gardlo woda utleniona to jakas masakra. Niby mi sie chcialo tam cos urwac, ale w rzeczyswistosci dostawalam odruch wymiotny ble. Jakas masakra. Ale mam gardlo zawalone na zilono. Im mocniej kaszle tym wiekszy odruch wymiotny.
Ide zrobic mleka z miodem i maslem.
Stawiam - zdrowie dla Wszystkich -
Dzień dobry!!
wstała- śniadanie jadła- idzie po kawę
Kciuki trzymam za wszystkie dzis wizytujące!!Oby dzieciaczki pokazały co tam między nogami mają
Ja mam już stressssa przed jutrzejszym Półówkowym!!! AAAAAAi do tego dopiero na 16:40 uuu ale się naczekam!Idziemy razem z G
Doris- taak, ja tez uwielbiam po urzędach latać...
Ja w tym tygodniu musze skoordynować nowe opiekunki dla mojej chorej babci. Tez mam trochę lataniaFuria lubi tę wiadomość
-
Ja dzisiaj mam zaplanowaną rundę po sklepach, bo po piątkowym panieńskim jestem załamana. Jeszcze dwa tygodnie temu przymierzałam sukienkę, która wydawała się być dobra na wesele. I co? Za ciasna jest. Nic mi nie pasowało. Muszę uzupełnić garderobę.
-
Dzień Dobry:)
Milcia ja też dziś z rana lecę do sklepów kupic sobie jakąś sukienkę :)jadę wczesniej bo jest mało ludzi w sklepachi więcej miejsca do parkowania
buziaki -
Ja całą deszczową sobotę spędziłam w galerii i nic nie udało mi się kupić
Wszystko już przebrane
Milcia mam ten sam problem w coraz mniej rzeczy się wciskam a w t-shirtach to zaczynam wyglądać jak parówka w osłonce.
hahaha od tego tygodnia zaczynają mi się różne biznesowe spotkania - Ciekawe w czym się Panom w Garniturach zaprezentuję... w dresiku?Ewka89, eforts, Qrczak, Bajka lubią tę wiadomość
-
Ja juz zaliczylam badania krwi, potem ortodonta i tez wybieram sie na zakupy, bo tylek mi tak urosl ze szok! Kurde, a jak tak patrze po typowych nowych ciuchach dla ciezarnych to ceny tez sa dobijajace, bluzka ciazowa kosztuje wiecej niz zwykla bluzka, a ile w tych ciazowych ciuchach chodzic bedziemy ;/ A zwykla bluzke czesciej wykorzystamy... Jeszcze nie mam nikogo kto moglby mi takie ubrania odsprzedac, a w sh nie moge przebywac dluzej niz 5 min! Ten specyficzny zapach tam mnie zabija...