Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Obiad w postaci ogórkowo-jarzynowej zupy zjedzony - trochę przesoliłam - no cóż trudno.
Mam na coś ochotę - ale nie wiem na co...robię sobie wirtualny spacer w głowie po sklepie spożywczym i nic mi do głowy nie przychodzi....
Po za tym strzeliło mi do łba - bo idę w pt do fryzjera na strzyżenie i farbowanie - i zamarzyła mi się zmiana fryzury...tylko co tu z boba zrobić. Kazałam mężowi zrobić zdjęcie moich włosów - BOSH jakie odrosty - wyglądam jak ofiara..i weź tu mi dogódź... coś by zjadła ale nie wiem co - coś bym zrobiła z włosami ale nie wiem co.
Gorzej jak z baba...
22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc)11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci -
no ja właśnie na coś słodkiego mam ochotę
i nawet byłabym chętna pojechać po to, ale wkurza mnie, że nie wiem co bym chciała więc wale i nigdzie nie jadę
22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc)11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci -
Bajka a jednak nie ma, czyli trzeba kupić... Polecacie jakiś magnez konkretny, bo tyle tego na rynku jest, że głowa mała.
Kolejna burza przeszła w okolicach Krakowa, coś niestabilna ta pogoda dziś
właśnie babcia u mnie była, wujek przywiózł gołąbki, ale nie w kapuście, a ptaszydła i babcia próbowała mi wcisnąć, bo ja powinnam, bo to zdrowe bla bla. Bleeee gołębia nie tknę choć wybredna jedzeniowo nie jestem w sumie, to przez te krakowskie obsrańce, z którymi za dużo miałam do czynienia hahah
Od dziś nie jem nic od babci przez miesiąc, w razie gdyby ptaszydło jednak chciała gdzieś upchnąćWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2014, 19:23
Marimiko, Furia, Bursztynka, Qrczak, kaarolaa lubią tę wiadomość
-
Kiara to zależy czy bez tego zabiegu może cokolwiek grozić dziecku ? jakbys po prostu wyszła ze szpitala to czy coś Wam grozi i co bardziej. Znieczulenia bym się bała faktycznie ale nie wiem czy nie będziesz musiała wybrać mniejszego zła. Nie sądzę że w szpitalu będą Ci lekarze doradzać chyba że masz znajomości. Ale właśnie gin prowadzący ma tu swój głos i inny lekarz może właśnie jakiś znajomy. Trzymam kciuki za dobrą decyzję,a co Ci podpowiada intuicja i wiedza którą posiadasz?
-
szurabura wrote:Bajka a jednak nie ma, czyli trzeba kupić... Polecacie jakiś magnez konkretny, bo tyle tego na rynku jest, że głowa mała.
Kolejna burza przeszła w okolicach Krakowa, coś niestabilna ta pogoda dziś
właśnie babcia u mnie była, wujek przywiózł gołąbki, ale nie w kapuście, a ptaszydła i babcia próbowała mi wcisnąć, bo ja powinnam, bo to zdrowe bla bla. Bleeee gołębia nie tknę choć wybredna jedzeniowo nie jestem w sumie, to przez te krakowskie obsrańce, z którymi za dużo miałam do czynienia hahah
Od dziś nie jem nic od babci przez miesiąc, w razie gdyby ptaszydło jednak chciała gdzieś upchnąć
hehhe dobre też bym nie zjadłażeby następnym razem nie przyniosła Ci jakiegoś innego zwierza;)
odnośnie magnezu ponoc dobry jest ten chela-mag mama czy jakoś tak w Rossmanie ostatnio na dziale dla mam była promocja więc się zastanawiam ale nie kupuję do następnej wizyty. zapytam mojej gin czy dodatkowo brać nie chcę za dużo witamin na raz:/
-
Hej
listopadówka 2014 z tej strony
Asia ja mam twardnienia brzucha, takie stawianie się macicy od 14 tyg ciąży, wylądowałam w szpitalu na obserwacji, dostałam luteinę i magnez i do domu. Skurcze nie minęły. W 19 tyg dostałam krwotoku późnym wieczorem, poleciałam na ip i okazało się, że skróciła mi się szyjka z 34mm na 30mm i rozwarcie małe się zrobiło. Krwawienie ustało i po 5 dniach wyszłam. Za kolejne 5 dni znowu plamienie tym razem z silnym skurczem, aż mnie w pępku zaszczypało. Szpital na 8 dni, okazało się, że łożysko dochodzi do ujścia wewnętrznego i jakieś strzępki się odklejają przy skurczach i krwawią... Teraz niby się podniosło o ryzyko krwawień zmalało ale brzuch twardnieje i napina mi się dalej, przez ok 70% dnia... Mam reżim łożkowy, ponieważ skurcze mogą powodować skracanie się szyjki. Nie bagatelizujcie takich twardnień...
Pozdrawiam! -
Ewa chyba tylko ciężarne zaokraglają tygodnie, reszta świata liczy te które faktycznie mineły
Kiara tak samo jak Bajce nasuneło mi się jakie mogą być konsekwencje nie poddania się zabiegowi?
dziewczyny magnez chyba ciężko uzupełnić naturalnie, mi zazwyczaj wystarczyło kilka dni połykać żeby skurcze czy powieka odpuściły
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2014, 19:35
-
Ja mam polecenie regularnie łykać magnez który mi przynoszą i nie zapominać. Podobno bardzo ważny jest a w moim femibionie go było tylko 20% zapotrzebowania dziennego. Ja tu jakiś czas temu pisałam że drga mi powieka. W szpitalu doszły skurcze łydek i teraz mam 2 x 500 mg magnezu dziennie. Serce też mogło z braku magnezu się buntować.
-
więc odnośnie witamin kupiłam pregne plus (droższe, reklamowane polecane itp.) i tańsze vita-min plus mama (połowa tej kwoty co pregna) porównując ich składy poza tym że pregna ma dha to ten drugi ma o wiele więcej witamin w tym magnez i wapń, tych co się powielają skład podobny z tym, ze pregna ma więcej żelaza:/ sama nie wiem tańsze gorsze?
moja gin mówi że nie ma znaczenia byle by były to witaminy prenatalne dla kobiet w ciąży.
hmm tylko czy jak biorę jakiś czas pregne (jakiś tydzień) to jeśli nagle zmienię na inne to czy nie jest to jakiś problem:/??? niby proste ale zgłupiałam -
nick nieaktualny
-
witamy Biszkopcik :> ustaw proszę suwaczek byśmy wiedziały na jakim etapie jestes:> no i koniecznie napisz coś o sobie:)
Biszkopcik lubi tę wiadomość
22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc)11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci -
Ja brałam cały czas ladee vit, z racji że nie było go ostatnio w aptece to wziełam pregne plus i bardzo żałuje. nie dośc ze droższe to sklad okrojony do minimum. zastanawiam się czy nie kupic jednak ladee vit, chociaz pregny mam jeszcze na 20 dni... hm.. a moze kupie jeden "listek" i bede brała na zmiane jeden dzien to drugi to... tu jest sklad ladee vit http://www.ladeevit.pl/?p=sklad
aaa jesli o jedznko chodzi to zjadłam dzis na obiad 2 krokiety z kapucha i grzybami i do tego bułkę z nutelląWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2014, 20:11
-
nick nieaktualnyTermin mam na 26.12 chłopczyk i ogólnie dopiero do mnie to dociera
Troszkę nie jestem w temacie, bo wątków widzę mnóstwo
U mnie leci 17 tydzień, objawy minęły, brzuszek widoczny
A jak u was? myślicie już wstępnie o zakupach dla maluszka?Qrczak, Marimiko, HANA, kaarolaa lubią tę wiadomość