Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
helloł

Pismak- wszystko będzie ok1 Wstydzioszek sie schował i tyle
Na nast wizycie na pewno go zobaczysz !
Kaarolaa- witamy:)
Kiara - suuper, że wsio ok!Ciszę się razem z tb.
Co do przezibienia- pamiętasz , 2 tyg temu byłam padnięta totalnie, więc tak-wapno+wit c + prenalen do ssania i w syropie, a na noc- miód,mleko i czosnek..dużo czosnku
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
Kaarolaa witamy

Ewelcia tak bardzo, bardzo mi przykro, trzymam kciuki za kolejny raz! -
Pismak mój uparciuch jakoś przy ścianie się chował, bo jak patrzę zdjęcia dziewczyn to jakiś fajny kształt, a mój tak przy granicy jakoś pozował

ps. Zapisałam się do gina na NFZ, żeby zwiększyć szansę na szpital w którym chce rodzić i jeśli coś działoby się z fasolką to mam darmową opiekę, bo zapewne wtedy abonament Luxmed mi tego nie pokryje -
Ewelcia a masz abonament w luxmedzie? Bo w ramach abonamentu to mogę polecić dr Nieżurawskiego. Ale jeżeli miałabyś płacić za wizytę to zdecydowanie lepiej pójść do instytutu rodziny. Dr. Katarzyna Jankowska - cudowny człowiek. Ja tam chodziłam do dr. Aleksandry Baryły i Radosława Maksyma i też mają rozsądne podejście - u mnie dopiero w instytucie wyregulowali mi TSH do poziomu poniżej 1,5.Ewelcia wrote:Polecicie jakiegoś endo z Warszawy? Przeraża mnie myśl że teraz będę latami regulowała tarczycę, a latka lecą nieubłaganie

W razie czego chętnie odpowiem na priv na wszystkie pytania.
aniar lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMilcia - to znaaacznie przepłaciłaś za lutkę 100! Tu sobie sprawdz, zobacz że ona kosztuje 3,5zł jak jest na ryczałt: http://www.doz.pl/apteka/p66633-Luteina_100_mg_tabletki_dopochwowe_30_szt
Albo Cię oskubali albo masz bardzo drogą aptekę
Marmiko - na pewno zoabczysz na stępnym razem, na razie to jeszcze wcześnie i nie musiał jeszcze być widoczny, także się nie martw
karola - cieszę się, że szykuje się tu kolejna mama
Ewelcia - kochana, tarczycę reguluje się dość szybko, bo wyników nie masz aż takich złych, naprawdę!
Trzeba tylko pogodzić się z tym, że są to leki do końca życia. Kwestia wstawienia odpowiednich leków. Zobaczysz, kilka miesięcy i wszystko doprowadzisz do ładu :* Wiem kochana, że Ci teraz ciężko... jak trafisz do odpowiedniego lekarza, to ten ciężar powinien się trochę zmniejszyć, poczujesz się bezpieczniej...
lola - dziękuję! Tego prenalenu nie znam szczerze mówiąc, musze poczytać o nim. Wit. C już łykam, wapno zaraz sobie rozpuszczę skoro ono tez na to pomaga
Miód, cebula, czosnek już aktywowane
-
Kiara, ja już po ryczałcie tyle płacę za opakowanie 50 mg, tylko że ja mam tą pod język, więc może w tym jest różnica. Ja wolę doustnie, bo dopochwowo kiedyś jak brałam, to zaraz jakieś swędzenie i pieczenie się przyplątało. A gin mi mówiła, że żadnej różnicy nie ma.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
kaarolaa wrote:mi tez sie szykuje taki termin, ale dokładnie dowiem sie po 1 USG... ktore bedzie dopiero za 2 tyg...
Ja na USG dopiero 6 maja, więc też się może jeszcze zmienić. Mi się termin zupełnie nie podoba
Muszę przenosić, żeby móc sobie na wigilię jeszcze pojeść
-
Bursztynka mocno trzymam kciuki &&&&&
Mam wynik bety 18.458,00 niby z kalkulatora wychoddzi ze przyrost poniżej normy ( ostatnia beta 07.04 - 1444,00) ale urosła dużo więc nadzieja jest
20.10.2023 - Jest i Ona - moje największe szczęście. 38 tyg 5 dni - 3230 g 53 cm
Angelius Provita
19.09.2013 [*] 07.05.2014 [*] 10.11.2017 [*][*] 23.11.2018 [*]
08-09.2018 Szczepienia limfocytami męża MRL 59,7%
2019 Histeroskopia - wszystko ok
08-09.2022 Powtórne szczepienia pullowane
10.2022 Histerioskopia, Laparoskopia, Drożność - usunięcie prawego jajowodu - wodniak, reszta ok
OK: Kariotypy, ANA, ASA, APA, ACA, testosteron,, homocysteina, białko C, S, anty-tTG, CBA, IMK, LCT, nasienie
Źle: Hiperprl, APS (LA), mutacje hetero FV R2_4070A-G, MTHFR 677C-T , PAI-1 4G; HLA-DQ8, MRL 9%, NK 16,1%, ATA, KIR AA (mąż HLA-C C2C1) -
saprist88 - zawsze może się udać wcześniej to wtedy pierwsze święta razem:)
Bursztynka - koniecznie daj znać jak po wizycie:)
A przy okazji mam pytanie do was wszystkich moje ciężarówki kochane
Bo ostatnio zauważyłam coś nowego. Otóż szybko robię się głodna
ale to nie jest zwykły głód to mega sponiewierający, wiercący dziurę w brzuchu głód ! nie do opanowania, po prostu muszę coś wszamać
Dziś rano obudziłam się z takim głodem, że ledwo byłam w stanie dojechać do pracy. A w przypadku długiego nie zaspokojenia głodu wówczas męczą mnie straszne mdłości i robi mi sie słabo. Jakiś koszmar. Chciałam dzisiaj popościć sobie z okazji Wielkiego Piątku a tu ni dy rydy, bo ssie niemiłosiernie! Już o 10 nie miałam nic do jedzenia w pracy:P a miało mi starczyć na cały dzień 
Nigdy tak nie miałam, zawsze jak robiłam się głodna powoli po 3h po posiłku to mogłam spokojnie przetrzymać do 5h nawet a tu? po 1,5-2h po jedzeniu już rękę bym własną zjadła:P
aniar, Furia lubią tę wiadomość


22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc)
11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci















