Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Niespodzianek zjedz jak ja trzy skibki chlebka z miodem i grześka na to
dobre na humor
Pamiętajcie jest taka piosenka " facet to świnia " :* i nie stresować się kobietki my jesteśmy silna płeć!!! Faceci są ciency przez to nie rodzą hahahaa
Qrczak, Niespodzianek:) lubią tę wiadomość
-
dobry film był na polsacie" akt odwagi " lubię takie, a teraz obejrzę "niesłusznie skazany" na faktach.
A te "egzorcyzmy emily rose "ostatnio też dobre były oparte na prawdziwych wydarzeniach
Skończyłam sprzątanie na dzisiajJuż po prysznicu. Jeszcze film i spać
-
Kobietki - mam małego stresa - pewnie sobie wkręcam, ale już zdążyłam się lekko podołować
Od godziny (około) pobolewa mnie podbrzusze - w okolicy łonowej. Nie jest to ból stały, ale tak się pojawia na chwilę, bardziej przypomina dyskomfort niż ból, i puszcza i po kilku minutach znowu. Nie wiem czy to skurcz czy to słaby ból pseudo "okresowy". Ciężko teraz mi odróżnić. Poczytałam o tych szyjkach i się jeszcze bardziej sfiksowałam. ..Wziełam nospę, na razie czekam aż zadziała - czy któraś z was tak miała?
22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc)11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci -
eforts wrote:Niespodzianku nic się nie martw przyjdzie kryska na matyska.....a stres wcale Ci nie służy. Jak chcesz to się wyżal, możemy go obgadać
Kanapa gratuluję, zerwanie z nałogiem nigdy nie jest łatwe wiec trzymam kciuki!!! Moja siostra szuka sobie ciągle jakiś wymówek ale nie przemawia to do mnie wóz albo przewóz.
a jak łożysko?
No i gratulacje dzieciaczków!!!!!
Do końca ciąży nie zapalę i mam nadzieję, że po niej nie wrócę do nałogu bo jednak jest to upierdliwe takie przywiązanie do fajek- jak więzień
Z łożyskiem jest ok, poszło do góry czyli historia zakończona sukcesem i na razie zero zmartwień. Pytałam się gina o bóle w pachwinie, które mnie męczyły trzy dni z rzędu ale pozaglądał tu i tam i stwierdził, że to nic niepokojącego i zapewne więzadła albo kolka jelitowa. Z mniej fajnych rzeczy to tylko tyle, że pojawiły mi się bakterie w moczu i muszę 10 dni brać prouro i powtórka z moczu- jak się nie poprawi to posiew. Najlepsze jest to, że nic mnie nie picze ani nie boli przy wizycie w toalecie... cóż...
Inka- z tej wizyty nie mam fajnych fotek tylko kilka takich dwu sekundowych nagrań w avi ale kompletnie nie mam pojęcia w jaki sposób to wrzucić bo jest jedno fajne, jak nogą kopiejak się zmobilizuję to wrzucę zdjęcie z usg "któregośtam" wcześniejszego jak trzyma kciuka w buzi- słodkie...
Kurczę, dziewczyny, współczuję Wam takich problemów z facetami... niefajnie... może po prostu przerasta ich odpowiedzialność jaka na nich już spoczywa za Was i maluchy?? żadnego wytłumaczenia nie widzę, bo jeśli tak długo z nimi jesteście to znaczy, że kiedyś chyba tacy nie byli źli bo inaczej Was nazwałabym masochistkami za trwanie w toksycznych związkach... może się mylę... mojego też czasem muszę naprostować na właściwe tory bo wychodzi z niego leń i złośliwiec ale naprawdę musi mieć wtedy kiepski humor.
eforts lubi tę wiadomość
-
chyba poczułam pierwsze kopniaki - ale nie wiem...nie jestem pewna...
goto4, HANA, Niespodzianek:), Furia, kaarolaa lubią tę wiadomość
22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc)11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci -
Marimiko wrote:Kobietki - mam małego stresa - pewnie sobie wkręcam, ale już zdążyłam się lekko podołować
Od godziny (około) pobolewa mnie podbrzusze - w okolicy łonowej. Nie jest to ból stały, ale tak się pojawia na chwilę, bardziej przypomina dyskomfort niż ból, i puszcza i po kilku minutach znowu. Nie wiem czy to skurcz czy to słaby ból pseudo "okresowy". Ciężko teraz mi odróżnić. Poczytałam o tych szyjkach i się jeszcze bardziej sfiksowałam. ..Wziełam nospę, na razie czekam aż zadziała - czy któraś z was tak miała?
Ja ostatnio czułam takie niby kłucie w pochwie, jakby szyjka ale brałam nospe i jest ok- a czy to była szyjka to nie wiem bo na razie się nie powtórzyło a na badaniach nic nie wyszło. Poleż sobie, odpocznij i nie stresuj się bo dodatkowo w stresie spinamy brzuszki -
HANA wrote:A łóżeczka to lepiej jak sa trzy stopnie, czy dwu moze byc?
Ja osobiście choruję na ten zestaw: http://allegro.pl/lozeczko-biale-wenge-orzech-posciel-26el-darland-i4427561456.html
Białe łóżeczko i zestaw pościeli prawdopodobnie ostatni wzór w owieczki w zieleni.
A przy wyborze łóżeczka istotne były dla mnie: 3-poziomowa regulacja wysokości, 3 wyjmowane szczebelki i szuflada z pokrywą.HANA, inka84 lubią tę wiadomość
-
Poczułam takie 3 albo 4 jaki tępe, głuche odbicia, jakby coś się "ułożyło" w brzuchu, albo "spadło". Może to jelita, bo przed chwilą zjadłam dwie kanapki.
HANA, Bursztynka lubią tę wiadomość
22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc)11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci -
Mój maluch też się uaktywnił. Uf ulżyło mi, bo od niedzieli cisza była i zaczęłam się schizować. Ale Bajka mnie uspokoiła, że na tym etapie nasze dzieciaczki śpią około 20 godzin. Teraz tak sobie pukał, że pod ręką czułam
A jak zawołałam TŻa, żeby też poczuł, to Mały przestał pukać
Chyba się sfochował na ojca, że mamusię do płaczu doprowadził
Bajka, Niespodzianek:), eforts, Bursztynka, Furia lubią tę wiadomość
-
Marimiko wrote:Poczułam takie 3 albo 4 jaki tępe, głuche odbicia, jakby coś się "ułożyło" w brzuchu, albo "spadło". Może to jelita, bo przed chwilą zjadłam dwie kanapki.
Dzisiaj gin mi mówił, że zdziwić się można jak jelita mogą "udawać" doskonale ruchy dzieckawięc się nie nastawiam jeszcze na jakieś wyraźne czucie małej
-
Dzięki, trochę się uspokoiłam - będę się obserwować :>
kanapa - może faktycznie to jelita - ciężko odróżnić, zwłaszcza, że ciągle czuje coś w brzuchu - a to kłucie, a to rozciąganie , a to tu ciągnie, a to tam, a to coś...i jak tu wyłapać kopniaka :>
22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc)11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci -
Qrczak, Kinga.k, Marimiko, zuza_3, Bogusiar80, goto4, HANA, Niespodzianek:), inka84, eforts, Bursztynka, Furia, kaarolaa, julianna, Kiara lubią tę wiadomość
-
Marimiko wrote:Dzięki, trochę się uspokoiłam - będę się obserwować :>
kanapa - może faktycznie to jelita - ciężko odróżnić, zwłaszcza, że ciągle czuje coś w brzuchu - a to kłucie, a to rozciąganie , a to tu ciągnie, a to tam, a to coś...i jak tu wyłapać kopniaka :>
Ja mam pewność, ze to mała jak mi brzuch wypycha z jednej strony- wtedy wiem, że to nie jelita -
Qrczak wrote:kanapa świetne zdjęcie
Dzidzia ma już tyle kłopotów, że za głowę się łapie?A może brzuszki ćwiczy
Dzisiaj podobno miała nogę na nogę założonądama...
Qrczak lubi tę wiadomość