Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMam juz miednice wyzej. Podniesli mi lozko w nogach do gory. Czekamy teraz na wyniki ppsiewu bo moze jakas infekcja jest i dlatego pecherz schodzi. Jesli bedzie bardzo zle to tez chyba wybiore opcje szpital w olsztynie bo tu nie ma oddzialu wczesniakow. Wszystko teraz zalezy od posiewu jak wyjdzie. Dostalam juz antybiotyk dozylnie i wydaje mi sie ze troche mniej mi sie saczy. Leze tu dopiero od wczoraj. Wiec krotko i nic wiecej na dzien dzisiejszy nie wiadomo, a co do passera to chyba nie chca zalozyc bo powoduje infekcje.
-
Kaarola niech Cię Pan Błogosławi i Strzeże...
Dziewczyny a w chwilach smutku, zmartwienia polecam pieśń z tej strony właśnie o tytule Niech Cię Pan Błogosławi i Strzeże http://www.swjozef.pl/ (trzeba kliknąć na coś w menu i po prawej stronie pojawia się Muzyka i wybieramy tą pieśń).
Dla mnie jest piękna i super wykonanie... śpiewam mojemu Kacprowi... to taka moja modlitwa...Doris-83, kaarolaa, Ita, Marimiko lubią tę wiadomość
-
Kaarolaa może z tym Olsztynem nie taki głupi pomysł. Najważniejszy dobry lekarz i w razie potrzeby jak najlepsza opieka nad małym po urodzeniu.
3maj się kobietko, trzeba wierzyć, że będzie dobrze, od tego co jest w głowie tez dużo zależy!
W ogóle widziałam ostatnio na forum wpis dziewczyny, która urodziła 22+6 i jej dziecko jest 100% zdrowe, a minęło już kilka lat.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2014, 13:30
Piotruś
Helenka
-
Karolla rób co Ci każą.Zobacz jak ten posiew i jak tylko będziesz mogła to rozważ przeniesienie do szpitala z odziałem dla wcześniaków. Obyś nie musiała
Jestem cały cas myślami z Tobą. Takie wsparcie modlitwami nie może przejść bez echa tam u Góry :-)Bombardujemy Boga prośbami i musi wysłuchać!
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDobra ordynator dzwonil do olsztyna i mnie nie przyjma bo jestem dopiero 22 tyd a tam przyjmuja od 24 tyg. Wiec poki co 2 tyg lezenia w ostrodzie i pozniej olsztyn. A pecherz jednak pekl i te wody sie sacza. Dostaje antybiotyk dozylnie co 8 godzin zeby infekcja sie nie wdala. Szwu nie zaloza na pekniety pecherz wiec teraz tylko lezymy.
-
nick nieaktualnyProbuje sie trzymac ale jest ciezko. Caly czas wsluchuje sie w brzuch czy maly sie rusza. Tysiac mysli na raz sie klebi. Co teraz bedzie? Jak dlugo ten pecherz wytrzyma.? Ja bede silna nie poddam sie tak szybko nawet z basenu moge korzystac kolejne 2 miesiace byle ten pecherz wytrzymal.
-
nick nieaktualnyLola83 wrote:Kaarolaa z tego co pamiętam te dziury w pęcherzu potrafią zarosnąć, zasklepić się. A są w stanie powiedzieć ile masz wód na obecną chwilę?
-
nick nieaktualny
-
dokładnie musi być dobrze, robią wszystko i jak pisalaś jest już poprawa, musimy czekać...
też skusilam się na wizytę w lidlu, kupiłam dresik, dwa razy body różnych rozmiarów, skarpetki, dwa razy spodenki na body
w biedronce widziałam super wyprzedaż 5szt bodów za 25zł, 2 pajacyki za 19zł, niestety rozmiary 74, 80, 86