Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Qrczak wrote:Ja też ciągle bym coś podjadała
Niby jestem pełna, ale cały czas mam na coś ochotę 
Kitty zazdroszczę urlopu
Tak bym sobie gdzieś pojechała... No ale mamy terz dużo wydatków związanych z remontem, więc niestety trzeba sobie czegoś odmówić 
Poza tym w obecnym stanie, z moimi powracającymi skurczami troche bym się bała jechać za granicę, a my jednak wolimy "egotyczne" wakacje
Wiem, u mnie na szczescie w porzadku i z szyjka i z brzuchem, i to ostatni dzwonek ze moge gdzies jechac bo pozniej to nawet by mnie nie wpuscili do samolotu, a my tez wolimy wlasnie cieple kraje niz w PL dlatego sie zdecydowalismy no i okazja super byla dobra cena, a ze wyprawka juz prawie skompletowana stwierdzilismy ze mozemy sobie pozwolic, tym bardziej ze w przyszlym roku chyba nigdzie nie polecimy...takze ja sie strasznie ciesze, ale nie bardziej niz moj S bo on zapieprza a porzadnego urlopu nie mial, a jak wracamy to on w pon leci do Amsterdamu z pracy:/ to bedzie przynajmniej wypoczety i zrelaksowany
Kate
-
Juliana ja się wagą trochę martwiłam a teraz mi się na chwilę zatrzymała, fakt że na plus 11 ale od tygodnia, dwóch nie rośnie no i juz się martwię
Kate udanego wypoczynku. Ja zazdroszczę Ci teoretycznie bo w ciąży żadne słońce do mnie nie przemawia i cieszę się niezmiernie, że już po lecie.
Ja też dopiero wróciłam od rana (to mój spoczynkowyy tryb życia ) rano byłam na plotkach w pracy, potem u koleżanki a potem na szkole rodzenia, uczyliśmy się karmić piersią
Ja jakoś wyluzowałam z szyjką bo u mnie to chyba naturalne skracanie, długoterminowe ale trochę Wam zazdroszczę takiego pessara bo mi każą leżeć
-
Milcia, może na nią też pogoda wpływa?
Och zazdroszczę wakacji! Też chciałabym gdzieś polecieć na ostatnie wakacje we dwoje, ale twardy brzuch nie pozwala. Chyba, że do Berlina do Tropical Islands
Waga to temat drażliwy... ostatnio mąż mi powiedział "dobrze wyglądasz, przecież w ciąży jesteś". Oczywiście zrozumiałam to jako stwierdzenie, że jestem gruba, ale w ciąży mogę
Gruba nie jestem, ale sflaczałam. Od pół roku oszczędzający tryb życia. A kiedyś była codzienna siłownia
Idę sobie zrobić kanapeczkę...
-
Dziewczyny, nie zazdroszcze Wam tego oszczednego trybu zycia ale jak mus to mus wiadomo! tez bym sie oszczedzala, na szczescie nie mam wiekszych problemow wrecz II trym przelecial mi na mega aktywnosci, zakupach, wyjazdach, teraz wakacje, i mam mnostwo energii... chcialabym ten ostatni tydzien II trym dobrze wykorzystac, troche zwolnic tempo, pogrzac sie jeszcze w sloneczku (u nas caly czas pada:/) skorzystac z pieknej pogody, basenu, morza i wrocic zrelaksowana by oddac sie OSTATNIEJ PROSTEJ! takze cieszy mnie fakt ze jedziemy na ostatnie wakacje we dwoje... (no wlasciwie to juz we troje - chodzi o serduszka - beda 3:)
) ale w dwoch cialach:D
moze tez dlatego ze w tym II trym mam tyle energii to ta waga tez nie szalala, dozo rzeczy mi nie smakuje, do miesa mam lekki wstret i ciagle gdzies łażę to tez + 6 kg uwazam za calkiem przyzwoity wynik
Kate
-
U mnie waga wskazywała dziś + 7,5 kg. Jak na moje gabaryty to sporo, bo ja maleńka jestem Ale pocieszam się, że i tak zbliżając się do III trymestru ciąży ważę nadal mniej niż kilka lat temu, gdy w ciąży nie byłam a wyglądałam jak wieloryb
No ale nie oszukuję się, pewnie jeszcze z 10-15 kg przytyję jak nic. Zresztą położna mnie wczoraj "pocieszyła" że teraz będę tyła więcej i szybciej
Milcia ma mojego Junior działa położenie się na lewym boku Chyba nad wyraz nie lubi tej pozycji, bo ja tylko wygodnie się ułożę, to mija góra 10 minut i czuję kuksańce
Eforts nieładnie! Przecież miałaś się oszczędzać. Chyba muszę znaleźć namiary na twojego męża i naskarżyć co nieco Ale całkowicie Cię rozumiem. Sama długo nie wytrzymałam leżąc, a już po wczorajszej wizycie i dobrych wieściach nie omieszkałam dziś zahaczyć o sklep i zrobić w końcu porządne zakupy, a potem odwiedzić siostrę i siostrzeńca
Aaa i siostra mi przytachała kolejne torby z ubrankami po małym. Niech mój A. się w końcu ogarnie i zabierze za remont, bo trzeba szafę kupić żeby gdzieś te wszystkie ubranka upchać. Póki co mam pół pokoju u rodziców zawalone reklamówami z wyprawką. Nie chce mi się tego wynosić do piwnicy, bo mam nadzieję, że niedługo będę zabierała to do TŻ, więc cały czas twierdzę, że nie ma sensu I tym sposobem powolutku zakopuję się w tych ubrankach
eforts lubi tę wiadomość
-
Hehe Qurczaku nie nakręcaj go już bo i tak ciągle słyszę ,, czy to jest spoczynkowy tryb życia?? Może się położysz??''. No ale sama wiesz jak to jest
Fajnie ze juz masz ciuszki ja czekam i czekam. Tzn trochę mam swoich ale nie biorę się jeszcze za pranie bo mi komoda cały czas śmierdzi płytą
-
Qrczaku nie sadze zebys przez 3 mies przytyla 10-15 kg nie bardzo mi sie chce w to wierzyc...
dziecko dobije do 3,5 kg wody jeszcze troche przybiora, troche wody zatrzyma Ci sie w organizmie na koniec i moze troszke wiecej krwi jeszcze to mysle gora 6 - 7 kg ale nie 15...
skad wzielas to liczbe? tym bardziej jak sama mowisz drobna jestes ...Kate
-
lithe i ewelinka - warsztaty swiadomej mamy w Gdańsku miały być pierwotnie 8.10 ale tydzień temu dostałam maila, że z przycyzn organizacyjnych muszą przesunąć na 9.10. Adresu nigdzie nie mam, ale na pewno przed warsztatami wyślą szczegółowego maila co i jak.
kittykate - zazdroszczę wakacji - wprawdzie nie ciepłego kraju bo ja też nie dałabym rady i cieszę się, jak jest słonecznie i 18-20 stopni - dla mnie idealnie. Aczkolwiek chciałam gdzieś wyjechać - choćby w PL, mąż miał tydzień temu urlop ale zostaliśmy w chałupie - za duże wydatki i po prostu nas nie stać. Ale na za rok umówiliśmy sie już na wakacje z synusiem w Chorwacji
kittykate lubi tę wiadomość
22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc) 11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci -
Mi waga stanęła 1,5 tyg temu - cały czas mam 6,5 kg na plusie. Teraz chodze na te ćwiczenia dla ciężarnych, aqua aerobik i od przyszłego tygodnia dojdą jeszcze ćwiczenia na szkole rodzenia to może uda mi się za dużo nie przytyć. Ale apetyt mi spadł. Wcześniej jadłam co 2-3h teraz co 4-5.
kittykate, Klif lubią tę wiadomość
22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc) 11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci -
Ja tez nie znosze upalow w miescie, meczyly mnie strasznie, ale 30 stopni w srodziemnomorskim klimacie, bryza, morze, basen to wszystko sprawia ze tego goraca sie tak nie odczuwa. W miescie nie ma basenu, nie ma morze i nie ma bryzy i upaly sa po prostu meczace i dusimy sie w tych blokach - bynajmniej ja dlatego ja tez sie ciesze ze lato minelo... ale wakacje to co innego jak nic nie musisz robic a ja mam zamiar sie jeszcze opalac kupilam stroj taki zebym mogla zakryc brzuszek tylko a tak ramiona nogi i dekolt chce sobie opalic
Marimiko lubi tę wiadomość
Kate
-
Witam się po moim krótkim urlopie
Trochę Was podczytywałam i cieszę się, że z Marcelim coraz lepiej
Widzę, że temat wakacji przewija się na zmianę z tematem wagi. Ja też +6-7 kg (zależy kiedy) apetyt duży i niestety mogę zapomnieć o moich wymarzonych +12 kg...
Kate, latanie samolotem jak najbardziej spoko, nie ma się czego obawiać. Mała w ogóle nie zareagowała ani na start, ani na lądowanie. Myślę, że nie czuła różnicy.
Ja się sama zadziwiłam, z kuzynką (32 tc) przeszłyśmy cały Londyn, Brighton i jeszcze wspinałyśmy się po klifach. Czułam się znakomicie, pogoda była idealna. Normalnie w ogóle nie czuję się w ciąży. gdyby nie regularne kuksańce w brzuchu to bym się zaczęła martwić... Jak siedzę w pracy to jestem taka biedna ciężarna, a na wakacjach po prostu byłam nie do zmordowania!:P:P
Zaczęłam się rozglądać za łóżeczkiem i meblami dla Helenki. Co powiecie na to łóżeczko z materacem?
http://allegro.pl/lozeczko-dzieciece-zuzia-szuflada-pkg-okazja-hit-i4491712617.html
Bardzo mi się podoba.
Kate widziałam Twój pokoik, bardzo ładnie i jak któraś napisała nie jest przesłodzony a jest słodki. Powiedz, czy to jest oddzielny pokój, czy Wasza sypialnia? Cały czas mam dylemat, czy robić mały pokój... będzie praktycznie pusty jak łóżeczko i komoda małej będą u nas w sypialni... Jak to rozwiązałyście?
HANA lubi tę wiadomość
Piotruś
Helenka
-
Lola83 - łóżeczko jest urocze! I praktyczne. Gdybym kupowała, to pewnie postawiłabym na takie. No może bez szuflady, bo lubię mieć dokładnie poodkurzane i większość mebli mam podwieszanych.
A porpos tego, czy urządzać pokoik, to myślę, że to jest głównie potrzeba mam. Takie dziecko potrzebuje tylko miejsce na łóżeczko, może dodatkową komodę i przewijak. De facto nie potrzebuje pokoiku
Lola83 lubi tę wiadomość
-
a ja myśle że można przytyć 10-15kg w 3 miesiące, ja do 6 miesiąca przytyłam 4kg, a w 6 niestety 5 kg, a jadłam znacząco więcej, ciągle głodna jestem, więc teraz nie wiem co robić bo jak tak dalej będzie i będę tyła po 5kg/msc to będę jak słoniątko wyglądać
Lola83 lubi tę wiadomość
-
julianna wrote:a ja myśle że można przytyć 10-15kg w 3 miesiące, ja do 6 miesiąca przytyłam 4kg, a w 6 niestety 5 kg, a jadłam znacząco więcej, ciągle głodna jestem, więc teraz nie wiem co robić bo jak tak dalej będzie i będę tyła po 5kg/msc to będę jak słoniątko wyglądać
niechcący polubiłam, nie chcę żebyś wyglądała jak słoniątko
julianna, zokeia lubią tę wiadomość
Piotruś
Helenka
