WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe Mamuśki 2014
Odpowiedz

Grudniowe Mamuśki 2014

Oceń ten wątek:
  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 22 września 2014, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie odnośnie ruchów dziecka. Chyba źle zapamiętałam lekarza. Mówił, że mam czuć małego przynajmniej 10 razy dziennie. Liczę, zapisuję i czuję go 10-12 razy. A teraz na suwaczku widzę, że mam czuć małego 10 razy na godzinę. No to jak to jest? Jak mały zasadzi mi 3 kopniaki to liczę to jako jedną jego aktywność. Źle robię? Jeszcze się okaże, że czuję go za mało.

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • Lola83 Autorytet
    Postów: 1227 839

    Wysłany: 22 września 2014, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zokeia wrote:
    Mam pytanie odnośnie ruchów dziecka. Chyba źle zapamiętałam lekarza. Mówił, że mam czuć małego przynajmniej 10 razy dziennie. Liczę, zapisuję i czuję go 10-12 razy. A teraz na suwaczku widzę, że mam czuć małego 10 razy na godzinę. No to jak to jest? Jak mały zasadzi mi 3 kopniaki to liczę to jako jedną jego aktywność. Źle robię? Jeszcze się okaże, że czuję go za mało.

    Zokeia, też właśnie się nad tym zastanawiam, teraz idę w środę to dopytam. Jednak 10 razy w ciągu dnia, a 10 razy w ciągu godziny to różnica. nawet czytałam, że powinno być 10 razy w ciągu godziny i żeby mierzyć i rano i wieczorem. A co jeśli Małe śpi?

    Piotruś
    ganndqk37mzflpnc.png
    Helenka
    rolodf9hpum40ef3.png
  • kanapa Autorytet
    Postów: 462 414

    Wysłany: 22 września 2014, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Kochane :)
    Trochę mnie nie było, ale nie żałuję bo mieliśmy wyjątkowo udaną pogodę nad morzem!!
    Ciężko jest nadrobić tydzień ale z pamiętnika Karoli widzę, że z Marcelkiem wszystko ok pomimo małych perturbacji :)
    Wtrącę swoje 3 grosze o ruchach dziecka; ja czytałam żeby liczyć ruchy dziecka regularnie w tych samych godzinach trzy razy dziennie i są dwie metody: albo zjadamy mały posiłek, kładziemy się na godzinę i w tym czasie liczymy ruchy albo zjadamy coś, kładziemy się i liczymy ruchy do 10 sprawdzając w jakim czasie tych właśnie 10 wystąpiło. Mam nadzieję, że w miarę jasno napisałam :)
    Ja ogólnie nie liczę ale wiem, że największą aktywność Mała wykazuje rano i wieczorem- jak się rusza to znaczy, że jest ok :)

    Aniołek 16.12.2013 [*] 8tc (5tc)
    Aniołek 25.01.2019 [*] 10tc (8tc)
    vimnpx4.png
    w1s2aai.png
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 22 września 2014, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nam położna mówiła ze mamy czuć min 4 ruchy na godzinę aktywności dziecka. Ja nie liczę ruchów bo juz jak młody zacznie szaleć to jest ich mnóstwo ale sprawdzam czy rusza się o stałej porze 22-23, o 4 rano :) to czasami mi się zdarzy jak akurat idę do toalety potem nie daje mi zasnąć a do tego zwracam uwagę czy w dzień się rusza co jakiś czas ale nie liczę ile tego jest.
    Ale generalnie jest tak jak pisze Kanapa 10/1h.

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 22 września 2014, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez nie liczę ruchów, bo u mnie się rusza tylko jak leżę, bo wiadomo jak się chodzi, to to usypia dziecko, wiec musiałabym cały dzień leżeć, żeby czuć ruchy. Ale jak tylko się obudzę, to czuję, w trakcie dnia jak się położę to też, a wieczorem to już lata po całym brzuchu.

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Ewka89 Autorytet
    Postów: 577 541

    Wysłany: 22 września 2014, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mrimiko, skoro masz date na 17.12 to się znasz na rzeczy :) Mówie Ci synuś będzie grzeczny, kochany i tak mądry że ho ho :P
    Jak ja sie cieszę że nie widac mnie zza monitora... nie mam dzisiaj weny nawet na to zeby wyjśc spod kołdry :P zrobiłam runde do kuchni po sniadanie i do łóżka poleżec, ale chyba dzisiaj sobie odpuszcze robienie czegokolwiek, bo wczoraj po meczu chcialam wstac z wyrka i taki mnie skurcz chwycił że usiadłam spowrotem.. pierwszy raz cos takiego miałam:/ poza tym Mały się ostatnio tak tyłeczkiem wierci że raz mi odstaje z prawej raz z lewej stony i zastanawiam sie czy mu tam wygodnie jest w ogóle :P

    Marimiko lubi tę wiadomość

    4dbc34fc83.png
  • AsiaCh Autorytet
    Postów: 433 191

    Wysłany: 22 września 2014, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej Dziewczyny,
    ja ostatnio miałam obawy odnośnie słabych ruchów malucha,a wczoraj nie mogłam go przez kilka godzin wyciszyć. wracając od rodziców mieliśmy wypadek samochodowy, wyrwało nam przednie koło. dzięki Bogu mąż utrzymał samochód w pasie ruchu i nic się nam nie stało, ale wystraszyłam się tak, że i synusiowi się udzieliło. czuję się dzisiaj przybita, mamy dylemat co teraz z autem. zostało ponad 100 km od domu u mechanika, po nas przyjechali w nocy rodzice i odwieźli do wawy. trzeba je naprawić, ale co potem? sprzedać? to już 2 raz jak nam wyrwało to koło więc strach przed jazdą tym samochodem jest, ale z drugiej strony nie mamy teraz pieniążków na zmianę auta bo od grudnia dostajemy klucze do mieszkania i trzeba je będzie wykończyć + oczywiście ruszy kredyt. Ehh...a samochód jest nam niezbędny, mąż jest terapeutą manualnym i jeździ do pacjentów z łóżkiem :(

    860ianliz3s2rxlo.png
  • Ewka89 Autorytet
    Postów: 577 541

    Wysłany: 22 września 2014, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia fakt auto niezbędne do pracy ale też przy małym dziecku.... jakbyście sprzedali w cholee to auto i wzieli inne a reszte rozbili na raty, nie tak wysokie to może byście dali rade?
    Po takich incydentach to bym juz do niego ze strachu nie wsiadła... Biedna, musiałaś się nieźle przestraszyc....

    4dbc34fc83.png
  • AsiaCh Autorytet
    Postów: 433 191

    Wysłany: 22 września 2014, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewcia nie damy rady już nic wziąć na raty, tylko co w ten piątek złożyliśmy wniosek o kredyt na mieszkanie, mąż od października idzie na mgr, a ta nasz honda jest świetna w prowadzeniu i w dodatku jest w automacie i na gaz, ale jest stara - rocznik 99, więc może dostaniemy za nią z 8 tys.zł, ale nie mamy co dołożyć żeby kupić coś nowszego :( pi.dziec, jak na złość :( a kupić auto za ok 10 tys. to znów wielka niewiadoma co się może wydarzyć z takim staruszkiem...
    wystraszyłam się bardzo, zatrzymał się za nami kierowca, jak się okazało pracownik pogotowia z Wawy i chciał wzywać karetkę jak mnie zobaczył, jak wyję i że jestem w ciąży, ale udało mi się w końcu opanować i pomoc nie była potrzebna. Masakra.

    860ianliz3s2rxlo.png
  • Paula84 Ekspertka
    Postów: 247 262

    Wysłany: 22 września 2014, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Mamuśki :)

    teraz ja się pochwalę swoją stale powiększającą się wyprawką dla Młodej :)

    5fd9e28cfaf1525amed.jpg

    5527571dabaf107amed.jpg

    02a8d2097c5d586fmed.jpg

    i łóżeczko, które przyjdzie lada dzień :)

    http://allegro.pl/lozeczko-biale-z-szuflada-zuzia-materac-kg-24-h-i4597291697.html

    Kawa, Marimiko, Ita, julianna, zuza_3 lubią tę wiadomość

    hchykrntrxhsbb3c.png


    iv09vcqgvdf4oy0z.png

  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 22 września 2014, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się stresuje jak widzę takie pokaźne zakupy.. Wczoraj chciałam kupić chociaż wanienkę, ale w Smyku drogie były.

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Pollyanna Autorytet
    Postów: 445 259

    Wysłany: 22 września 2014, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Udało mi się w końcu Was nadrobić :)
    Eforts i mam od razu pytanie do Ciebie. Pamiętam, że długość Twojej szyjki nie była jakaś porażająca. Chodzi mi o to, że ponad tydzień temu lekarz mierzył moją - zmniejszyła się do 28mm. Ale też nie dostałam nakazu jakiegoś szczególnego oszczędzania się i leżenia. Mam mieć tylko częstsze kontrole i za tydzień zdecyduje, czy zacząć przygotowywać Małą do wcześniejszego porodu, tzn. podać sterydy. Jeśli szyjka się skróci. Ufam mu, ale przyznam, że trochę się przestraszyłam. Powiedz mi, czy Tobie też lekarz nie wspominał nic o pesserze czy szwie? Kontrolowałaś ją może kolejny raz?

    Córeczka :)

    km5smg7y28om81lj.png
  • Pollyanna Autorytet
    Postów: 445 259

    Wysłany: 22 września 2014, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj mam też kolejne zajęcia w SR. Połowa już za mną będzie. I jak tak czytałam o prezentach, które ktoś dostał na SR, to uśmiechnęłam się sama do siebie. Ja też dostałam - zniżkę na kosmetyki, której ważność skończyła się niemal rok temu i krem na odparzenia z terminem do marca 2014 :)

    Czy u Was na zajęciach wspominano coś o Banku Komórek Macierzystych? Przyznam, że jak o tym mówiono, byliśmy z mężem niemal zdecydowani. W domu jednak szukałam dalszych informacji i już nie wyglądały tak atrakcyjnie, więc chyba raczej się nie zdecydujemy. Czy któraś z Was interesowała się może tym tematem?

    Córeczka :)

    km5smg7y28om81lj.png
  • Pollyanna Autorytet
    Postów: 445 259

    Wysłany: 22 września 2014, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa, i przypomniało mi się jeszcze - Lola ja też byłam zdecydowana na to łóżeczko, ale przeczytałam komentarze sprzedającego. Niestety wiele negatywnych dotyczy właśnie tego modelu. I trochę się boję. Znalazłam stronę producenta z łóżeczkami polecaną przez dziewczyny z innego forum i jestem niemal zdecydowana na to:
    http://sklep.wisad.pl/lozeczka/49-lozeczko-michas-vii-listewki120x60-szufuflada-biale.html

    Tym bardziej, że te łóżeczka są z drewna bukowego. Któraś z Was miała może z tą firmą do czynienia?

    Tak się spięliśmy z mężem informacją, że Marysia może pojawić się wcześniej, że poważnie wzięliśmy się za zakupy. Wózek już jest, szafki są, wanienka też. Ubranka całe szczęście mama na bieżąco donosiła. Teraz czekam jeszcze na pieniądze z ZUSu i zamawiam łóżeczko i przewijak.

    Paula, widzę u Ciebie laktator z Medeli - to ręczny czy elektryczny? Cały czas się zastanawiam, czy kupić go już czy poczekać do porodu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2014, 13:27

    Córeczka :)

    km5smg7y28om81lj.png
  • aga.just Autorytet
    Postów: 3068 1303

    Wysłany: 22 września 2014, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polly spytanie nie do mnie, ale się wtrącę :P 28 mm to jest naprawdę ok na tym etapie ciąży :) nie stresuj się :)

  • Pollyanna Autorytet
    Postów: 445 259

    Wysłany: 22 września 2014, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, nawet jak w ciągu niecałych 5 tygodni skróciła się z 33? Mój lekarz też mówi, żebym się nie stresowała, bo najważniejsze, że twarda i zamknięta. Tyle się naczytałam o tej szyjce i teraz mam.

    Córeczka :)

    km5smg7y28om81lj.png
  • Marimiko Autorytet
    Postów: 860 947

    Wysłany: 22 września 2014, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko jak patrze na te zakupy to i ja się stresuje...my mamy łóżeczko (z materacem i nakładką przewijakiem) póki co w kartonie i kilka ciuszków (część kupiłam, część dostałam od siostry) - nie wiem czy mi tyle ciuszków wystarczy póki co nie dokupuję, bo nie wiem ile tego powinnam mieć, a nie chcę przesadzić. Wózek mamy "zaklepany" u koleżanki - do sfinalizowania transakcji dojdzie pod koniec roku. I TYLE. Nie mam nic więcej - ani kosmetyków, ani laktatorów, ani butelek, ani fotelika, ani akcesoriów, pieluch, chusteczek, ani wanienki, ręczników, smoczków i rzeczy do szpitala - nie mam nic!

    Niedawno myślałam, że mam jeszcze czas - a teraz już patrze a tu koniec września! AAAAaa i już mnie stres łapie..:/

    Co do prezentów w SR - to ja mam dziś drugie zajęcia i póki co nie było mowy o żądnych próbkach czy prezentach...a szkoda! Ale idę w czwartek na warsztaty dla kobiet w ciąży i w październiku jeszcze na 2 inne warsztaty dla ciężarówek - to może tam coś dostaniemy :)

    A wracając do ruchów - to ja byłam przekonana (i wstępnie nadal jestem), że to się liczy tak ze 1 kopniak = 1 ruch, 1 przesunięcie = 1 ruch, 1 wygibas = 1 ruch. I wprawdzie nie liczę ich do 10, ale rano i pod wieczór tyle się rusza że uważam, że to nie ma sensu liczenie póki co.

    AsiaCh - ale mnie przestraszyłaś tym wypadkiem! całe szczęście, że nic wam się nie stało!

    ex2b3e5e3suplzeq.png
    7v8r3e3kfd3wkgo4.png
    22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc) <3 11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
    01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci <3
  • Pollyanna Autorytet
    Postów: 445 259

    Wysłany: 22 września 2014, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marimiko, my do tamtego tygodnia nie mieliśmy nic oprócz ciuszków. Teraz doszedł wózek, fotelik, baza, komoda i półka z Ikei. No i przy okazji kupiliśmy tam wanienkę. Z resztą też jesteśmy do tyłu.

    A co do ruchów, to położna mówiła, żeby było 10 w godzinie największej aktywności i że liczy się wszystko-przeciąganie, przesuwanie itp. Ale ja nie liczę. Czuję, że się rusza i jest ok.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2014, 15:28

    Marimiko lubi tę wiadomość

    Córeczka :)

    km5smg7y28om81lj.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 22 września 2014, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jaki wózek kupiliście?

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Lola83 Autorytet
    Postów: 1227 839

    Wysłany: 22 września 2014, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marimiko nie stresuj się, ja też nic nie mam, a mój Małż powiedział cytuję "w dwa dni wszystko kupimy" ;) Ja czekam do początku listopada i zwolnienia wtedy powoli sobie dokupię wszystko. Wcześniej zamówimy pewnie wózek i łóżeczko.

    Pollyanna trochę mnie podłamałaś z tym łóżeczkiem, bo byłam zdecydowana na nie wrrr Ale za to dałaś mi bardzo atrakcyjną alternatywę :) w prawdzie trochę drożej, ale nie chciałabym zaliczyć wpady na łóżeczku akurat. Zbiorę się i "przelecę" te złe opinie.

    Co się na coś nie zdecyduję to wyczytam, że coś jest nie tak :P:P

    Ja też nie liczę na razie, bo Mała daje czadu jak tylko na chwilę usiądę albo się położę. Myślę, że to będzie istotne w późniejszych miesiącach, kiedy maluch nie będzie już miał za wiele miejsca, a i ruchy mają być mniej intensywne. Ale dopytam gina w środę.

    czy któraś z Was chodzi jeszcze na basen. Ja się wybieram... ale nie wiem jak to będzie, trochę dziko tak na plecach z brzuchem a wierzchu pomykać :P Marimiko, ty chodzisz na aqua aerobik, pływacie tam też?

    AsiaCh, a jak komuś sprzedacie samochód to też strach, że się coś stanie...Nie można tego naprawić na amen? Ciężka sprawa... Dobrze, że Wam się nic nie stało!!

    Moje marzenie to urodzić właśnie 15-17 grudzień i być już w domu na święta. ale coś czuje, że mamusia może dostać prezent na urodziny (ja urodziłam się 30tego grudnia) albo zostanę styczniową mamusią...

    Piotruś
    ganndqk37mzflpnc.png
    Helenka
    rolodf9hpum40ef3.png
‹‹ 931 932 933 934 935 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ