Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tak mialam w poprzedniej ciazy. Usg wczesniej ciazy do 10 tyg zapisali mi na 10+0 po czym okazalo sie, ze lekarza nie ma.prenatalne chcieli mi w 16 tygodniu robic.
Moze place jak za zboze (samo usg prenatalne bez pappy 400 zl), ale wiem, ze nie bede miec niespodzianek.
Na nfz mam tylko genetyka. -
Kamcia, ja bym szukała prywatnie, to chyba najważniejsze badanie w całej ciąży, ok NFZ jak zwykle zawala ale trzeba zrobić wszystko żeby o malucha zadbać.
Dzięki Dziewczyny, właśnie liczylam na to że któraś mnie pocieszy że miała podobne doświadczenia. Też dostałam Duphaston 3x1. -
Ja miałam dwa wielkie krwawienia, pierwsze nie wiadomo skąd. Nawet jak cię zalewa, to mogą nie być w stanie zlokalizować źródła krwawienia. Teraz krwawienie było z krwiaka, więc leżę z zalecenia lekarza. Już jutro wizyta... Mam nadzieję że się unormuje temat trzymajcie kciuki proszę
Z tego co widzę/słyszę całkiem sporo osób ma krwawienia, krwiaki, pęknięte żyłki w ciąży. -
Ja miałam plamienia, brudzenia i krwawienia w tej ciąży. Najgorsze między 11 a 14 tyg. Okazało się ze wszystkiemu winna jest nadżerka na szyjce macicy. W ciąży nabrzmiała i zrobiła się mega wrażliwa do tego leki rozrzedzajace krew i taki efekt. Dr stwierdził ze w końcu z postępem ciąży się uspokoi, ale też mogę mieć taki urok aż do rozwiąznia.
-
A ja dzisiaj juz sama nie wiem co mam jeść na rynku kupiłam czereśnie ( w końcu ) truskawki i jem na zmiana czeresnie z truskawkami do tego murzynek i mam ochote na ogorkowa ktora moja mama dala malemu bo on lubi zupki a ze maz wraca kolo 18 to obiad bedzie na kolacje10.07.2016 3500 gr 54 cm Wojtuś
12.02.2019 (*) aniołek 7t -
LadyS trzymamy bardzo mocno.
Kamcia na stronie funduszu chyba jest mozliwosc zlozenia skargi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2019, 12:44
kamciaelcia, LadyS lubią tę wiadomość
OM 27.03.2019
Polimorfizm Pai 1 heterozygota.
Podejrzenie niedoczynności tarczycy.
Czerwiec 2018 Aniołek 6/10 tc. [*]
-
Hej dziewczyny,
zauważyłam że parę godzin po stosunku i dzisiaj leci że mnie co prawda niewielka ilość "wody?". Na pewno nie jest to śluz. Zaczęłam 14 tydzień i mega się stresuję. Do tej pory wszystko było ok. Myślicie że mogą to być sączące się wody płodowe? Dzisiaj o 18 idę Pilnie do mojej Dr, bo wizyta dopiero 21.06. Trzymajcie kciuki żeby było dobrze.. -
Ja mam od czasu do czasu taki "wodnisty" śluz w ciąży. Też wygląda jak woda po prostu, ale płodowe to nie są bo mam w domu wkładki, wykrywające wyciek wód płodowych i sprawdzałam. Jeżeli się niepokoisz to wizyta jest najlepszym rozwiązaniem, trzymam kciuki, żeby to było "nic".
-
Ewka tez mam tali sluz.. co prawda od niedawna, ale jest.
A swoja droga to myslalalm, ze na tym etapie o wody plodowe jeszcze sie nie ma co martwic.