Grudniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Hope, a kiedy masz wizytę? (Nie mogę się dokopać w wątku,jeśli już pisałaś).
Na pewno wszystko jest okay, tylko przez nadmiar wiedzy się więcej stresujesz 🤗
Jaką masz ostatnią betę?
_Hope lubi tę wiadomość
06.07 7,86cm (13+6 OM)
26.06 💙 chłopak, 7,00 cm, 12+3 wg OM ,13+1 wg USG
26.05 słychać ❤️, 1,75cm. 8+1
10.05 1sze USG - bije ♥️ 3,2mm, 6.tc -
Hope, pewnie nawet po pierwszych wizytach będziemy się martwić. Tak to już jest
Ja w tej ciąży najchętniej codziennie biegałabym na usg, kiedy w ciąży z córką raz na miesiąc wydawał się w porządku. Teraz nie wyobrażam sobie znów czekać miesiąc:/
A tak na marginesie - mam ogromną zachciankę na zupę pomidorową. Wczoraj zamówiłam na wynos ale dziś chyba ugotuję cały gar, bo coś czuję, że jeszcze przez kilka dni będzie to podstawą mojego odżywiania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2023, 12:04
_Hope lubi tę wiadomość
83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️ (AMH 0,95)
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
02.24➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
08.24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
-> cienkie endo, brak możliwości transferu -
Dziękuję Wam za wsparcie! ❤
Ja chyba jak zwykle po prostu za dużo myślę 🙊 I zdaję sobie sprawę, że zawsze znajdzie się jakieś zmartwienie czy obawy.. Czy to w ciąży, czy jak już dzieci pojawią się na świecie 🙊
Madeline, wizytę mam dopiero w drugim tygodniu maja.2021 H🩷
2023 W🩵 -
Natasha, doskonale Cię rozumiem. 🤗 Ja co prawda nie martwię się z racji wieku, ale w poprzedniej ciąży pojawiło się trochę problemów. Na pierwszą ciążę dłuuuugo czekaliśmy i walczyliśmy o nią. Teraz udało się znaczenie szybciej.
Pobolewa mnie podbrzusze i chociaż wiem, że w ciąży to normalne to za każdym razem obawiam się krwawienia.. 😔 Wiem, że czas do wizyty będzie mi się bardzo dłużył. No i trudno o chwilę wytchnienia z moją rozbieganą dwulatką. 😉2021 H🩷
2023 W🩵 -
nick nieaktualnyMam identycznie jak Wy!
Boje się strasznie, a do tego wizyta dopiero 10.05, żeby nie martwić się wcześniej brakiem serduszka itp.
Dzisiaj przy okazji innych badań zrobiłam też betę, w pon wynosiła 404, a dziś 1220 ☺️
Rośnie!
Krzyż okazał się skutkiem ubocznym Accofilu więc muszę się z nim zaprzyjaźnić do 12 tygodnia. 🤨
_Hope, Madeline , e_mil_ka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Coś mnie jakoś wywaliło z konta i się zalogować nie mogę na stare, ja tez mam wizytę na 7+3
Edit: jednak 7+4. Na ostatnio usg był widoczny pęcherzyk. We wtorek mam zrobić betę i oczywiście się mega stresuję. Bardzo chciałabym mieć mdlosci. Rzygac. A tu nic. Cycki już nawet nie bolą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2023, 15:32
-
Hope: No to też mamy podobnie! Ja 10.05., ale u mnie to będzie bardziej 6+1, więc raczej idę zobaczyć pęcherzyk i skonsultować się.
Aga: jaki piękny przyrost! Gratki!
Mantis: mnie też nic a nic cycki nie bolą. Ale po mdłościach nocnych i omdleniach, dziękuję bardzo za więcej wrażeń. Myślałam,że odjadę z tego świata 😵💫
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2023, 17:17
Mantis2, _Hope, aga255 lubią tę wiadomość
06.07 7,86cm (13+6 OM)
26.06 💙 chłopak, 7,00 cm, 12+3 wg OM ,13+1 wg USG
26.05 słychać ❤️, 1,75cm. 8+1
10.05 1sze USG - bije ♥️ 3,2mm, 6.tc -
Dziewczyny jestem po dzisiejszej wizycie. Krwiak się wchłonął ❤ nie ma po nim śladu już ❤ a dzidzi bije serduszko.
Termin na 18 grudzień ❤🎄☃️🎅
Kasiastaraczka, _Hope, Mantis2, Madeline , e_mil_ka, Dudka1997, Daria.w9, aga255, KarmeLoVe lubią tę wiadomość
♥️ 2020 - 👧🏼
25.10.22 🕊👼🤍
13.03.23 🕊👼🤍
🌈💜 12.2023 👶🏼
PAI1 hetero, MTHFR hetero
💉 Clexane 40mg, Acard 150, luteina
-
Madeline wrote:Hope: No to też mamy podobnie! Ja 10.05., ale u mnie to będzie bardziej 6+1, więc raczej idę zobaczyć pęcherzyk i skonsultować się.
Aga: jaki piękny przyrost! Gratki!
Mantis: mnie też nic a nic cycki nie bolą. Ale po mdłościach nocnych i omdleniach, dziękuję bardzo za więcej wrażeń. Myślałam,że odjadę z tego świata 😵💫
Niby tak, ale wiesz - jak nie czujesz tak namacalnie tego stanu, to się schizujesz. Zreszta jedna z dziewczyn z innego wątku, w taka depresje mnie wpędziła, ze mam za mały przyrost bety, ze chłop myslal, ze oszaleje ze mną w chałupie jak szlam 19.04 na usg. Teraz już nie latam jak porypana na betę. 17.04 była 633, a 19.04 pokazał się pęcherzyk 3,5 mm - 5 tydzień. Także teraz we wtorek mam zrobić betę i w czwartek USG które będzie wiadomo - kluczowe. Bardzo chce zobaczyć serduszko ❤️ biorę duphaston 3x1.
Ps. W ogóle chciałabym jeszcze dodać, że ja nie mam żadnego bólu brzucha czy coś, tylko bebcun mi się robi po południu i wieczorami delikatnie czuję rozciąganie macicy. Ale nie mam kłucia. Żadnych dolegliwości związanych z tymi „jak na okres”.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2023, 19:01
-
Jestem w 7+4 i od ponad 3 tygodni czuję się fatalnie - mam ciągle bóle brzucha, ale spowodowane słaba praca jelit: mdłości, zaparcia, wzdęcia. Jak objawy przechodzą na pół dnia, to się martwię Wiec posiadanie objawów nie jest wcale remedium na zmartwienia, za to strasznie zaburza funkcjonowanie. Szczerze mówiąc, to bardzo mi siadł nastrój ze względu na to fatalne samopoczucie i ciągle wrażenie niestrawności + bólów z tego wynikających.
KarmeLoVe lubi tę wiadomość
-
Mantis2 wrote:Niby tak, ale wiesz - jak nie czujesz tak namacalnie tego stanu, to się schizujesz. Zreszta jedna z dziewczyn z innego wątku, w taka depresje mnie wpędziła, ze mam za mały przyrost bety, ze chłop myslal, ze oszaleje ze mną w chałupie jak szlam 19.04 na usg. Teraz już nie latam jak porypana na betę. 17.04 była 633, a 19.04 pokazał się pęcherzyk 3,5 mm - 5 tydzień. Także teraz we wtorek mam zrobić betę i w czwartek USG które będzie wiadomo - kluczowe. Bardzo chce zobaczyć serduszko ❤️ biorę duphaston 3x1.
Ps. W ogóle chciałabym jeszcze dodać, że ja nie mam żadnego bólu brzucha czy coś, tylko bebcun mi się robi po południu i wieczorami delikatnie czuję rozciąganie macicy. Ale nie mam kłucia. Żadnych dolegliwości związanych z tymi „jak na okres”.
Kochana ja swoją pierwszą ciąże przeszłam totalnie bezobjawowo w pierwszym trymestrze. Gdyby nie fakt że staraliśmy się o dziecko i jeszcze przed miesiączką robiłam test i później USG to wcale bym się nie spodziewała że w ciąży jestem. Zero mdłości, zero wymiotów, czułam się świetnie cały pierwszy trymestr. Drugi również. Dopiero w 3 była zgaga 😁 i koniec objawów także nie ma co patrzyć na te objawyWiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2023, 19:35
♥️ 2020 - 👧🏼
25.10.22 🕊👼🤍
13.03.23 🕊👼🤍
🌈💜 12.2023 👶🏼
PAI1 hetero, MTHFR hetero
💉 Clexane 40mg, Acard 150, luteina
