Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyLady Savage wrote:Amus, każdy z nas się cieszy inaczej, ja zrobiłam tak samo, jak tylko potwierdziłam test betą, zaraz się pochwaliła, uważam że myślenie że coś się stanie, wywołuje wilka z lasu, wiec nie myślę, myślę pozytywnie! A jak nie wychodzi to chociaż się staram, na każdym etapie może sie cos stać (odpukać) po porodzie może się coś stać, w codziennym życiu może się coś stać, uważam że jak się ta kumpela cieszy ciążą, to weź jej pogratuluj, i życz powodzenia, a nie zaraz czarne myśli, daj kobiecie się cieszyć.
Oczywiscie jej pogratulowalam ale nie na forum na fb no sorki ale posikanego testu jej gratulowac nie bede...ciesze sie razem z nia ale nienpopieram eksybicjonizmu na fb. Wszystko z glowa. Wiadomo ze moze sie stac na kazdym etapie ale ona ledwo z wc wyszla z testem i od razu na fbprosze Cie.
-
nick nieaktualny
-
Amus87 wrote:Polubilam chcialam cytowac.
Oczywiscie jej pogratulowalam ale nie na forum na fb no sorki ale posikanego testu jej gratulowac nie bede...ciesze sie razem z nia ale nienpopieram eksybicjonizmu na fb. Wszystko z glowa. Wiadomo ze moze sie stac na kazdym etapie ale ona ledwo z wc wyszla z testem i od razu na fbprosze Cie.
Amus uważaj. Lady też ma zdjęcie testu na fejsie -
Hej, ja też oznaczałam toxo po raz drugi w obu klasach.
A mnie właśnie zus zaczyna wkurw..., ostatnio odpisywałam którejś z dziewczyn, że płaci mi za zwolnienie. Do tej pory jak się kończyło to otrzymywałam kasaę. Teraz jestem już ponad tydzień na nowym zwolnieniu a nadal nie mam środków za poprzednie. Ja nie wiem o co chodzi. -
nesairah wrote:aaa ja jeszcze nie napisałam, że mam umowę zlecenie, ale składki odprowadzam. Dawno dawno jak byłam na l4 dostałam pieniądze prosto od zusu.
Zus ma 30 dni, tak jak MałaHD pisze.
31.05.2016 [*] 8 tydzień - wymarzony skarb oddalił się w czasie:(
-
Aztoria wrote:Coco to byla tylko teoria bo gimnastyke mam osobno. Byla polecona literatura. Bylo ze nerwy strach nie pomagaja w porodzie, ze pozytywne emocje sa bardzo wazne. Bylo o dbaniu o siebie w trzecim trymestrze, co spakowac do szpitala, jakie badania trzeba zrobic. I o objawach ze zbliza sie porod, jak liczyc czas i dlugosc skurczy, kiedy poznac ze odeszly wody itp. Na nastepnych zajeciach bedzie przebieg porodu.
O to wydaje się ciekaweByłaś sama czy z partnerem ?
My zaczynamy 25.09.
Dzisiejsza pogoda mnie dobija. Pomijam fak, że 25km jechalam prawie 2h, to ludzie jeszcze jeżdzą jak debile gdy tylko spadnie trochę deszczu.... no dramat
-
nick nieaktualny
-
Wiem to się wypowiem :p
Pokręciłyście pojęcia płacenia i w czyj koszt to idzie.
W każdej firmie pierwsze 33 dni idzie w koszty pracodawcy i to on je wypłaca. Potem idzie w koszty ZUS, ale duża firma (>20 osób) dalej sama przekazuje pieniądze pracownikowi, jak pisała Opolanka, potrącając sobie, a mała firma tylko przekazuje zwolnienia do ZUSu i bezpośrednio od niego dostaje się kasę.
Ja dostaję od mojej firmy pieniądze i zawsze w terminie, kiedy są płacone pensje, więc co do zasady nie obchodzi mnie kiedy przekazują moje L4 do ZUSu. No, ale sądzę, że terminowo, bo firma nie należy do takich co kredytują kogokolwiekCóreczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Opolanka 85 wrote:Jeżeli pracodawca dalej zatrudnia do 20 osób podlegającym ubezpieczeniu chorobowemu, to teraz też zus Ci będzie wypłacał. Od pierwszego dnia przysługuje Ci zasiłek chorobowy. Bo rozumiem, że podlegasz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu? Ważne jest, jak szybko pracodawca przekazuje zwolnienia do wypłaty do ZUS. Jak się ociąga, to niestety dłużej poczekasz na pieniążki
Zus ma 30 dni, tak jak MałaHD pisze.
Dzięki już wszystko jasneteraz mamy fajną księgową, która załatwia wszystko.na czas, więc liczę, że nie będzie opóźnień
-
Bo z zasady pracodawca powinien niezwłocznie przekazać wszelką dokumentację do ZUS. I większość tak robi, np. ja
My jesteśmy ogromną instytucją, ale często zdarzają się nam osoby, którym kończy się umowa i ZUS przejmuje płatność zasiłku. Nigdy nie zwlekam z przekazywaniem tego typu dokumentów. Choć zdarza się, że ZUS występuje o dodatkowe informacje, wtedy wszystko się przedłuża. Ogólnie, ZUS to trudna instytucja, ale już dwie kontrole przeżyłam i modlę się, aby więcej nas nie wylosowali
31.05.2016 [*] 8 tydzień - wymarzony skarb oddalił się w czasie:(
-
Coco55 wrote:O to wydaje się ciekawe
Byłaś sama czy z partnerem ?
My zaczynamy 25.09.
Dzisiejsza pogoda mnie dobija. Pomijam fak, że 25km jechalam prawie 2h, to ludzie jeszcze jeżdzą jak debile gdy tylko spadnie trochę deszczu.... no dramat
Bylam z mezem. Trzecie zajecia maja byc o porodzie z pomoca medyczna (bo te drugie to o porodzie fizjologicznym), czwarte o pielegnacji noworodka a piate o laktacji bo moj szpital bardzo promuje karmienie piersia. A jesli beda wolne sale porodowe to na trzecich zajeciach bedzie zwiedzanie porodowki ale nie jest to pewne bo jest bardzo duzo porodow
Dzis ide na gimnastyke i tez jest w parach bo partner ma pomagacCoco55 lubi tę wiadomość
Synuś
-
Ja się obawiam kontroli, zwłaszcza, że w poprzednim miesiącu dostałam sporą premię (wysokości wypłaty). Muszę też podać w ZUSie adres pod którym będę przebywać, bo adres zameldowania jest inny od tego pod którym mieszkam obecnie. A do tego moje L4 jest leżące
-
Propo testow ciazowych publikowanych na facebooku, to dla mnie na tyle imtymna sprawa, ze nigdy bym czegos takiego nie opublikowala. Poza tym tez jestem zdania, ze w pierwsxych tygodniach wszystko sie moze zdarzyc. Potem co... oficjalne tlumaczenie dla wszystich, ze juz dziecka nie bedzie?
Szczesciary, ktory problem utraconych ciaz niedotycza... Ja pierwsza stracilam, a druga byla biochemiczna, dlatego uwazam, ze nie ma co sie spieszyc z dzieleniem takimi nowinami ze wzgledu na wlasne doświadczenia.omii, Opolanka 85 lubią tę wiadomość
11.12.2017 syn Adaś -
Udalo mi sie przetrwac badanie, myslalam ze mi bedzie niedobrze z glodu a chyba ta glukoza mnie zapchala
Moja kolezanka dzwonila, da mi laktator reczny, kombinezon zimowy i troche ubranek, bardzo sie cieszenesairah, [m]alina, Opolanka 85, k878, Lady Savage, Szczesliwa_mamusia, Iruletka, ara, magdzia26 lubią tę wiadomość
Synuś
-
Gratuluję Aztoria!
oby wynik był prawidłowy.
Co do zdjęć testu... ja nie lubię w ogóle na facebooku się chwalić niczymw ogóle zdjęć nie wstawiam od dawna, jestem tylko oznaczona na zdjęciach innych, no i jakieś syatare dawno dodane mam na profilu. nawet nie wiem, czy zdjęcie małego wstawię jak się urodzi. No może jakąś rączkę lub nóżkę, tak troche tajemniczo będzie. Z tych facebookowych znajomych mało kto wie o ciąży.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2017, 10:44
-
[QUOTE=[m]alina]Propo testow ciazowych publikowanych na facebooku, to dla mnie na tyle imtymna sprawa, ze nigdy bym czegos takiego nie opublikowala. Poza tym tez jestem zdania, ze w pierwsxych tygodniach wszystko sie moze zdarzyc. Potem co... oficjalne tlumaczenie dla wszystich, ze juz dziecka nie bedzie?
Szczesciary, ktory problem utraconych ciaz niedotycza... Ja pierwsza stracilam, a druga byla biochemiczna, dlatego uwazam, ze nie ma co sie spieszyc z dzieleniem takimi nowinami ze wzgledu na wlasne doświadczenia.[/QUOTE]
Koleżanka na fb opublikowała zdjęcie z usg z 6 tygodnia ciąży, z informacją, że zostaną rodzicami, a za 2 tygodnie napisała, że niestety tym razem się nie udało i nie życzy sobie kondolencji... Myślałam, że padnę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2017, 10:45
31.05.2016 [*] 8 tydzień - wymarzony skarb oddalił się w czasie:(