Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, już chyba kiedyś tutaj o tym wspominałam. Nie mam ogólnie żadnych strasznych dolegliwości, przesypiam całą noc, ale od 3-4 miesiąca dokucza mi ból pod żebrami. Ucisk połączony z palącym bólem. Czasami jest epizodyczny, a innym razem męczę się z tym cały dzień. Podobno to ucisk organów spowodowany powiększoną macicą, ale próbowałam znaleźć na ten temat cokolwiek na necie i w zasadzie bez rezultatu. Żadna ciężarna się na to nie skarżyła na jakimkolwiek forum. Null, nada, nic... Czy którejś z Was też się to zdarza/zdarzyło?
MagO31 lubi tę wiadomość
Gaja
27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
Mój kazał mi rozrobić w szklance wody. Ani kropli więcej. I dał 2 min na wypicie. Mogę zrobić sobie w domu już miksturę bo przecież jestem dorosła i zdaje sobie sprawę z wagi tego badania i nie będę osZukiwać. Tak mi powiedZiał.Szczesliwa_mamusia wrote:No ja miałam zalecenie na czczo. I jak byłam w przychodni, to położna, która pobierała mi krew zabroniła w trakcie pić wodę. Glukoze kazała mi pić małymi łykami w ciągu 5min. Byłam sama, ale położna co 10min pytała się mnie czy dobrze się czuję i czy chce sie polozyc
Aqu lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnynesairah wrote:Selenne u mnie też gin kazał dużo leżeć. Dla mnie dużo to kilka godzin dziennie. Oszczędzam się teraz, zobaczymy w środę, czy szyjka dalej się skraca.
No mi lekarka powiedziała, że mogę wstawać żeby się umyć. Ale dla mnie to lekka przesada. Większość dnia raczej odpoczywam, z domu nie wychodzę bo mieszkam na 3 piętrze bez windy, ale trochę się krzątam po domu. Mąż mi zabrania robić cokolwiek... Wizytę mam za tydzień i zobaczymy. -
ktoś mi wyjaśni o co chodzi tym kulfonom?
<a href=https://zapodaj.net/7f050553be7f7.jpg.html>kulfony.jpg</a>
https://zapodaj.net/7f050553be7f7.jpg.html
coś nie wyszło w dodawaniuWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2017, 14:21
Wachciowa lubi tę wiadomość
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyk878 wrote:ktoś mi wyjaśni o co chodzi tym kulfonom?
<a href=https://zapodaj.net/7f050553be7f7.jpg.html>kulfony.jpg</a>
https://zapodaj.net/7f050553be7f7.jpg.html
coś nie wyszło w dodawaniu
Hahahaha dla mnie wyglądają jak żółwie
k878 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny! Dawno mnie tu nie było - sporo wakacjowalam! A co tam - w końcu kiedy jak nie teraz!
u nas wszystko dobrze, na dzisiejszej wizycie Piotruś waży już prawie 900g! Ilość wód plodowych w normie, szyjka 4cm. Wczoraj miałam test z glukoza i niestety przed ostatnim pobraniem wszystko zwróciłam... Mimo że miałam glukoze o smaku cytrynowym! Masakra to dla mnie była! Ja niestety teraz tj. w II trymestrze znacznie więcej wymiotuje niż w I trymestrze i to pewnie dlatego ale na szczęście na razie nie muszę go powtarzać tylko mierzyć sobie częściej poziom cukru w domu glukometrem od mamy pozdrawiamy z Piotrusiem wszystkie cioteczki
magdzia26, Szczesliwa_mamusia, Aztoria, Iruletka, Edith lubią tę wiadomość
I IMSI 13.05.2016
II IMSI 15.07.2016
III IMSI 30.03.2017, beta 9dpt 67, 11dpt 213
-
nataliamonika wrote:Dziewczyny, już chyba kiedyś tutaj o tym wspominałam. Nie mam ogólnie żadnych strasznych dolegliwości, przesypiam całą noc, ale od 3-4 miesiąca dokucza mi ból pod żebrami. Ucisk połączony z palącym bólem. Czasami jest epizodyczny, a innym razem męczę się z tym cały dzień. Podobno to ucisk organów spowodowany powiększoną macicą, ale próbowałam znaleźć na ten temat cokolwiek na necie i w zasadzie bez rezultatu. Żadna ciężarna się na to nie skarżyła na jakimkolwiek forum. Null, nada, nic... Czy którejś z Was też się to zdarza/zdarzyło?
Mi to podchodzi pod zgagę. Czytałam też o tym, że uciskk na żołądek powoduje cofanie się treści, może coś z tyym związane? Jednak dla mnie to bliżej zgagi, skoro pali. Najlepiej skonsultuj to z lekarzem
2017 - 👦, 2021 - 👶
2016 - [*] 6tc 👼
2019 - [*] 6tc 👼
2022 - cb💔 -
Dzięki za odpowiedzi, widzę że to badanie z glukozą może nie jest super przyjemne ale większość z Was je przeżyła bez wielkich problemów więc może i mnie się uda.
Trochę nie rozumiem dlaczego nie można nawet łyka wody pomiędzy pobraniami? Jeżeli po 1,5 h trochę bym się napiła to co by się stało?
A pozwolono wam wychodzić do toalety?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2017, 14:28
-
k878 wrote:ktoś mi wyjaśni o co chodzi tym kulfonom?
<a href=https://zapodaj.net/7f050553be7f7.jpg.html>kulfony.jpg</a>
https://zapodaj.net/7f050553be7f7.jpg.html
coś nie wyszło w dodawaniu
Pewnie są tak pyszne że chciały Ci pomóc, żebyś nie musiała się za dużo schylac i próbowały wyjść szybciej z piekarnika.
k878, Iruletka lubią tę wiadomość
06.06.19 174
09.06.19 857
21.06.19
12.07.19 2.69cm
07.08.19 7.19cm💙 -
Aqu wrote:Dzięki za odpowiedzi, widzę że to badanie z glukozą może nie jest super przyjemne ale większość z Was je przeżyła bez wielkich problemów więc może i mnie się uda.
Trochę nie rozumiem dlaczego nie można nawet łyka wody pomiędzy pobraniami? Jeżeli po 1,5 h trochę bym się napiła to co by się stało?
A pozwolono wam wychodzić do toalety?
no, mi pozwoliły trochę się napić, wypiłam chyba 1/4 butelki 500 ml przez całe 2h, malutkimi łyczkami; generalnie nie kazały chodzić czy w ogóle się ruszać, no ale wiadomo, że jakbyś miała się posikać na korytarzu, to lepiej iść do toalety
można zawczasu pójść, od rana przed badaniem nie pić za dużo, usiąść blisko toalety jakby co.
woda wpływa na metabolizm cukru, a chodzi o to, żeby sprawdzić jak sobie trzustka radzi z tym cukremWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2017, 14:35
Aqu lubi tę wiadomość
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Aqu ja dziś pytałam pielęgniarek w klinice i powiedziały że cytrynę można spokojnie dodać. Gdyby mi jednak kazali powtórzyć to badanie to ja ją dodam nawet do tej glukozy cytrynowej bo inaczej nie dam rady jej chyba przeżyć. Ja wypiłam też jakiś czas po glukozie kubek wody - nie sądzę żeby miał on wpływ na wynik. A do toalety spokojnie możesz w trakcie badania chodzić powodzenia!
Aqu lubi tę wiadomość
I IMSI 13.05.2016
II IMSI 15.07.2016
III IMSI 30.03.2017, beta 9dpt 67, 11dpt 213
-
nataliamonika wrote:Dziewczyny, już chyba kiedyś tutaj o tym wspominałam. Nie mam ogólnie żadnych strasznych dolegliwości, przesypiam całą noc, ale od 3-4 miesiąca dokucza mi ból pod żebrami. Ucisk połączony z palącym bólem. Czasami jest epizodyczny, a innym razem męczę się z tym cały dzień. Podobno to ucisk organów spowodowany powiększoną macicą, ale próbowałam znaleźć na ten temat cokolwiek na necie i w zasadzie bez rezultatu. Żadna ciężarna się na to nie skarżyła na jakimkolwiek forum. Null, nada, nic... Czy którejś z Was też się to zdarza/zdarzyło?
A ten palący ból to masz w przełyku czy trochę niżej? Bo ja mam ucisk w żebrach i palący ból w przełyku. Jak mężowi powiedziałam co mi jest, to powiedział,że u niego dokładnie tak objawia się zgaga.
Ja to mam od jakiś dwóch tygodni. Ogólnie brzuch mam dość wysoko jakbym w środku już miała za mało miejsca na wszystkie organy. Czasem aż ciężko mi się oddycha, potrafię przejść kawałek, albo się schylić i już dyszę. Ale ten ucisk i palący ból to mi towarzyszą właściwie codziennie ostatnio. Próbowałam obserwować po czym najczęściej, ale nic mi ta obserwacja nie dała. Myślę,że wina jest też to,że pracuje przy biurku i większość dnia to pozycja siedząca. Staram się spacerować, ale wiadomo, w pracy nie zawsze się da urządzić jakąś dalszą wycieczkę
-
Byłam wczoraj u endo. Zmniejszył nam dawkę tabletek z 88 na 50. Zachwalal wynik ft4, co do tsh będę kontrolować za miesiąc żeby sprawdzić poziom hormonu. Kolejna wizyta 7.11 "jeśli Pani zdąży". Jest zadowolony z wyników pomiaru cukru.
Trochę opowiadał mi o mojej diabetolog. Dobrze ją zna bo była kiedyś ordynatorem oddzialu i niestety często lubi być nadgorliwa co do pacjentów. Fachowcem w swojej dziedzinie jest dobrym. Gdyby Pani doktor pytała to mam powiedzieć że biorę tardyferon ale nie mam go lykac bo żadnej anemii nie mam a tibc w ciąży może być podwyższony. Pytałam gina powiedział mi to samo. A więc oficjalnie dodatkową porcję żelaza biorę a nieoficjalnie wg gina mam zwiększyć steki i schabowe
Co do spania. Śpię z poducha "C", lewa dłoń pod poduszką w okolicach twarzy, brzuszek na poduszce i drugi koniec między nogami. Przesypiam ciągiem około 6h, rewelacja. To akurat się u mnie zmieniło bo wcześniej miałam częste pobudki na siusianie. Mogę spać tylko na lewym boku, na brzuchu już nie da rady, na prawym Maluszek dokazuje i to mocno boli- może coś mu przeszkadza. Jak leżę na plecach to muszę mieć nogi zgiete w kolanach i pod stopy podlożyć poduszkę. Inaczej boli mnie brzuszek, mam takie uczucie "ciągnięcia".
Do badania glukozy musiałam być 12h na czczo. Wypilam w ciągu kilku minut z sokiem z polowki cytryny. Mogłam wychodzić na siusiu. Nic dodatkowo nie jadłam, nie mogłam pić wody przez te 2h.
Jedno mnie zastanawia, cukry ciężarne z cukrzycą ciążową muszą badać 1h po pierwszym kęsie posiłku a badanie glukozy miałam 1h po wypiciu całego drinka. Czasami te 5 min dużo daje.
06.06.19 174
09.06.19 857
21.06.19
12.07.19 2.69cm
07.08.19 7.19cm💙 -
aknelam wrote:A ten palący ból to masz w przełyku czy trochę niżej? Bo ja mam ucisk w żebrach i palący ból w przełyku. Jak mężowi powiedziałam co mi jest, to powiedział,że u niego dokładnie tak objawia się zgaga.
Ja to mam od jakiś dwóch tygodni. Ogólnie brzuch mam dość wysoko jakbym w środku już miała za mało miejsca na wszystkie organy. Czasem aż ciężko mi się oddycha, potrafię przejść kawałek, albo się schylić i już dyszę. Ale ten ucisk i palący ból to mi towarzyszą właściwie codziennie ostatnio. Próbowałam obserwować po czym najczęściej, ale nic mi ta obserwacja nie dała. Myślę,że wina jest też to,że pracuje przy biurku i większość dnia to pozycja siedząca. Staram się spacerować, ale wiadomo, w pracy nie zawsze się da urządzić jakąś dalszą wycieczkę
Nie w przełyku i na pewno nie jest to zgaga, bo też mi się zdarzyła ostatnio. Na środku nic nie boli, tylko na bokach pod ostatnim prawym i lewym żebrem. We wtorek idę na wizytę, to muszę wypytać lekarza, bo coraz gorzej mi się z tym funkcjonuje, zwłaszcza że pracuję przed komputerem. Na siedząco to już w ogóle nie daję rady
Gaja
27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
Aqu wrote:Dzięki za odpowiedzi, widzę że to badanie z glukozą może nie jest super przyjemne ale większość z Was je przeżyła bez wielkich problemów więc może i mnie się uda.
Trochę nie rozumiem dlaczego nie można nawet łyka wody pomiędzy pobraniami? Jeżeli po 1,5 h trochę bym się napiła to co by się stało?
A pozwolono wam wychodzić do toalety?
Ja mogłam pić wodę, sami mi to zasugerowali żeby po wypiciu glukozy przepić wodą.
Glukozę miałam cytrynową więc do zniesienia.
Rano zabrałam narzeczonego żeby przeczekał ze mną jak ją wypije i w zależności jak się miałam czuć to miał ze mną zostać jednak wszystko było dobrze więc pozwoliłam mu jechać
Aqu lubi tę wiadomość
Oliwier ♥
22.07.2017 pierwszy kopniak
Lilianna ❤
16.04.2021 pierwszy kopniak -
emikey wrote:Widziałyście takie spiworki?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/61a730b075ce.png
Ja je ogladalam. Są śliczne tylko zastanawiam się czy jest sens wydawac ponad 200zl na spiworek który posłuży jeden sezon. Bo w to "pasuje do spacerowki" trochę nie wierzę. Myślę że będzie za krótki na kolejną zimę.
