Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Kumrara wrote:Ja je ogladalam. Są śliczne tylko zastanawiam się czy jest sens wydawac ponad 200zl na spiworek który posłuży jeden sezon. Bo w to "pasuje do spacerowki" trochę nie wierzę. Myślę że będzie za krótki na kolejną zimę.
Kumrara lubi tę wiadomość
-
nataliamonika wrote:Nie w przełyku i na pewno nie jest to zgaga, bo też mi się zdarzyła ostatnio. Na środku nic nie boli, tylko na bokach pod ostatnim prawym i lewym żebrem. We wtorek idę na wizytę, to muszę wypytać lekarza, bo coraz gorzej mi się z tym funkcjonuje, zwłaszcza że pracuję przed komputerem. Na siedząco to już w ogóle nie daję rady
To może ten problem wynika z właśnie takiej pozycji siedzącej przed komputerem. Gdzie brzuch jest już w miarę wysoko i czuć ten ucisk na żebra. Ja swojego lekarza tez będę o to pytać, ale wizytę mam dopiero za niecałe dwa tygodnie, ale daj znać co Twój Ci powiedział.
Ja mam wrażenie,że ten mój ucisk ( pomijając zgagę) najczęściej jest w pracy, albo po pracy kiedy np. siedzę w domu na kanapie. Wtedy i gorzej mi się oddycha i czuje się taka ociężała, a do tego właśnie gdzieś ten ucisk w żebrach. -
Kumrara wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/eb7e16c51b33.jpg
Dzisiaj przyszło łóżeczko. Jeszcze czeka na złożenie aż pokój pomalujemy -
Kumrara wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/eb7e16c51b33.jpg
Dzisiaj przyszło łóżeczko. Jeszcze czeka na złożenie aż pokój pomalujemy
właśnie dzisiaj dodałam to łóżeczko do zakładek, z myślą,że jest jako pierwsze w kolejce tych, które mi się podobają
W ogóle to ja jeszcze nic nie mam dla małej. Myślę,że pod koniec września zajmę się kompletowaniem wyprawki już tak na poważnie. Na razie chodzę po sklepach, oglądam, czytam co Wy kupujecie i tworzę sobie w głowie listę tego, co będzie konieczne. A mam wrażenie,że mój mąż to myśli,że jest jeszcze tyyyyyle czasu, a ja wraz z rosnącym brzuchem uważam,że jest go już co raz mniej -
Natalia a to.nie od kregoslupa/miesni? Ja mialam tak kilka dni temu jak.ppdczas zmywania wyciagnelam.rece wysoko w gore po talerze. Cos sie naciagnelo i zaczelo potwornie bolec. Bol przypominal ostry bol zoladka (a nie miesni wlasnie) i obejmowal bok i jakos tak.na wysokosci przepony. Lekarz mi powiedzial ze jak brzuch rosnie to miesnie sie naciagaja i takie podniesienie rak moze je nadwerezyc, co moze dac uczucie pomoedzy zgaga a bolem zoladka,.bo wlasnie sie wszystko przesuwa. Moze to.to? Sprobuj moze jak ja pracowac na łozku w ppzycji pollezacej, robie tez przerwy na posiedzenie na pilce itd..Lilka
Endometrioza, Hiperinsulinemia, Hiperprolaktynemia
-
malysmok84 wrote:Natalia a to.nie od kregoslupa/miesni? Ja mialam tak kilka dni temu jak.ppdczas zmywania wyciagnelam.rece wysoko w gore po talerze. Cos sie naciagnelo i zaczelo potwornie bolec. Bol przypominal ostry bol zoladka (a nie miesni wlasnie) i obejmowal bok i jakos tak.na wysokosci przepony. Lekarz mi powiedzial ze jak brzuch rosnie to miesnie sie naciagaja i takie podniesienie rak moze je nadwerezyc, co moze dac uczucie pomoedzy zgaga a bolem zoladka,.bo wlasnie sie wszystko przesuwa. Moze to.to? Sprobuj moze jak ja pracowac na łozku w ppzycji pollezacej, robie tez przerwy na posiedzenie na pilce itd..
Tak właśnie pracuję, bo to zmniejsza ból. Wiem co masz na myśli z tym naciągnięciem, bo też tak sobie narobiłam ostatnio.
Na pewno ma to związek z uciskiem w pozycji siedzącej, tak jak pisała aknelam. Jak uciskam te dolne żebra palcami, to boli jeszcze bardziej. Zobaczę co lekarz wymyśli. Obawiam się, że jedynym lekiem na to jest poród i będę się z tym zmagać już do grudniaGaja
27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
nick nieaktualnyUfff...2.5 godz drzemki, a nastukalyscie 3strony. Musiałam, dzień bezpopoludniowej drzemki, dniem straconym.
Slazaczka-kawal chłopa Ci rośnie. Piotrus w masę już ładnie idzie
Natalia-ja myślę,ze po trochu to może dziecko tak Ci uciska zebra w pozycji siedzącej. W końcu musi się gdzieś mieścić przy tym małym brzuszku. Mnie w pozycji siedzącej, to Wojtuś często naciska na żołądek.
Amus-u mnie w aptece prenatal 20zl droższy,wiec zaoszczedzilamwczoraj miałam zamawiać z apteki tej co ostatnio i Mimo,ze tam taniej było to z przesyłka wychodzilo wychodzilo 20zl drożej prawie niż w Gemini. Więc skorzystałam. I do domu podrzuca. Dobrze,ze wczoraj coś mi powiedziało,zeby się jeszcze wstrzymać
Kumrara-sliczne łóżeczko.
Ja jadę we wtorek do płocka, do sklepu z art.dla dzieci,idę obejrzeć fotelik, może się zdecyduje tam lozeczko, a jak nie to wracam i kupuje to upatrzone na allegro -
Jestem już po wizycie.trwała całe 7 min. Warto było czekać półtora miesiąca
Wyniki w poarzsdku, dał skierowanie na kolejne badania i w zasadzie to tyle. Aha, przyłożył głowicę, powiedział serce bije - proszę wytrzeć brzuch.
Kurczę tak to cenilam A teraz i on traktuje paacjentki jak na linii produkcyjnej... -
nick nieaktualny
-
Właśnie wróciłam ze spaceru do sklepu. Nawet nie było źle, chociaz brzuch troche ciągnie, jak chodzę. Myślalam, że ukołyszę małego do snu, a on wręcz przeciwnie - kopie jak szalony
Iruletka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa zauważyłam,ze coraz częściej gorzej mi się oddycha. Dziecko mi na przepone naciska. Oddech mam plytszy, a jeszcze mąż mówi, że odnosi wrażenie,ze mam bezdechy w nocy. Kolejny level up w mojej ciąży
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2017, 17:46
-
nick nieaktualnynesairah wrote:Właśnie wróciłam ze spaceru do sklepu. Nawet nie było źle, chociaz brzuch troche ciągnie, jak chodzę. Myślalam, że ukołyszę małego do snu, a on wręcz przeciwnie - kopie jak szalony
-
Co do krzywej, to ja miałam być na czczo 8-12 godzin od kolacji. Glukozę miałam swoją cytrynowa, pani mi ja rozrobila i dała jeszcze drugi kubeczek wody do popicia. Potem nie mogłam nic jeść i pić, ani się ruszać poza pójściem do toalety.
Co do szyjki to na połówkowych miałam 3,5 cm, na ostatniej wizycie tylko wymacała że długa, twarda i zamknięta.
Co do witamin ja biorę prenatal duo i nic poza tymSynuś
-
aknelam wrote:właśnie dzisiaj dodałam to łóżeczko do zakładek, z myślą,że jest jako pierwsze w kolejce tych, które mi się podobają
W ogóle to ja jeszcze nic nie mam dla małej. Myślę,że pod koniec września zajmę się kompletowaniem wyprawki już tak na poważnie. Na razie chodzę po sklepach, oglądam, czytam co Wy kupujecie i tworzę sobie w głowie listę tego, co będzie konieczne. A mam wrażenie,że mój mąż to myśli,że jest jeszcze tyyyyyle czasu, a ja wraz z rosnącym brzuchem uważam,że jest go już co raz mniejjak złożymy łóżeczko to wstawię fotkę jak wygląda "na żywo". Może to którejś z Was pomoże
-
Wczoraj na szkole rodzenia położna mówiła żeby kąpać dziecko w emolientach tylko pierwsze dwa tygodnie. Dłużej nie ma takiej potrzeby. A do pielęgnacji to nie używać żadnych oliwek ani pudrów. Wystarczy sam krem. A chusteczki nawilżane lepiej sprawdzają się u chłopców. Co o tym sądzicie? Co kupujecie?https://www.maluchy.pl/li-73185.png
-
Ja nie kupuje emolientow. To są środki jeśli skóra jest chora a dziecko ma np. azs. Uważam że jeśli nic się nie dzieje to nie ma sensu używanie emolientow. Zamiast pudru podobno lepsza jest mąka ziemniaczana. Ja uważam że generalnie im mniej kosmetyków tym lepiej.
Wachciowa, Kamcia1988 lubią tę wiadomość
Synuś