Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
salenne wrote:To ja też się wypowiem bo ze względu na krótką szyjkę jestem leżąca. Też miewam takie kłucia, mówiłam też o tym mojej gin i nie ma to żadnego negatywnego wpływu, więc spokojnie
ja jestem lezaca praktycznie od początku. Łożysko a potem sztjka skracająca się i zmiękczona
Dobrze że te klucia się nie przyczyniają bo to już możnaby zwariować
Fajnie się czyta że niektóre z Was tak dobrze przechodzą ciążę
Ja miałam wyobrażenie o sobie pracującej do końca chodzacejj na spacery na basen
Życie szybko zweryfikowało moje plany
Teraz podchodzę juz do wszystkiego z pokorąWiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2017, 22:39
-
emikey wrote:A że tak zapytam, nastawiacie się z mężem na poród sn bez żadnych środków przeciwbólowych czy znieczulenia? Czy zakaz porodu nie dotyczy?
W ogóle nie było tego tematu, ale raczej nie ma związkuZ nospą i innymi podobnymi lekami chodzi o ewentualne skutki uboczne w ciąży i wpływ na rozwój dziecka i to zwyczajna troska jest. Jak dziecko ma już wyskoczyć, to pewnie nie ma to już większego znaczenia
Poza tym, to nie jest tak, że zabrania mi brania wszelkich medykamentów
Sam bierze zreszta tony, bo ma astmę i alergię.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2017, 23:00
Gaja
27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
Szczesliwa_mamusia wrote:Mala-przemyj octem i natrzyj natka pietruszki. Mnie jak ostatnio użądliła psa, to natarcie z natki pietruszki bardzo pomogło.
Natalia- ja staram się unikać leków rozkurczowych, ale jak miałabym się męczyć 3dni, to już bym wolała wziąć. Przy moich ostatnich bólach, Nie dałabym rady bez leków. Myślę, że 1 czy 2tabletki nie zaszkodza Tobie ani małej
Szczesliwa mamusia, jakby strasznie bolało, to miałabym w czterech literach zakazy, ale na razie jest do wytrzymania. Martwi mnie tylko, że tyle dni to trwa, zwłaszcza, że do tej pory te dolegliwości mnie nie dotyczyły. Gdyby nie wizyta jutro, to pewnie już dawno bym do szpitala pojechała, żeby sprawdzić czy wszystko ok.
Dzieki dziewczyny mimo wszystko za troskę, dam znać po wizycie co i jak.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2017, 22:41
Gaja
27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
nesairah wrote:Szczesliwa ludzie tacy są. Mnie ostatnio pierwszy raz od poczatku ciąży Pani zauważyła i przepuściła - w Smyku. Szkoda, że 10 osób przed nią patrzyło w sufit.
Coco ja tak odliczałam do L4prawda jest taka, że ciężko w ciąży pracować na pełny etat. Przychodzi czas, że trzeba zwolnić. Ja nawet myślę, że u mnie ten moment nastał odrobinę za późno - L4 zaczęłam od problemów z szyjką i leżenia.
A ja dziś po południu lecę do dentysty. I znów kieszeń ucierpimam w planie też dziś wyprać wózek, niech już ta jedna rzecz będzie zrobiona, bo czuję, że czas nas goni.
-
Właśnie skończyłam robić grzybki marynowane
u nas prawie pod domem rosną nie trzeba do lasu chodzić więc codziennie przy okazji spacerku reklamówka kozlakow + rydzow
A teraz odpoczywam z ptasim mleczkiem a Teoś szalejeWachciowa, Coco55, ara, k878, Lady Savage, [m]alina, Petitka, Nola lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nataliamonika wrote:U nas powoli urządzanie pokoiku idzie ku końcowi, został w sumie jeszcza zakup fotela do karmienia, zasłon i lampy, ale i tak mamy może 1/3 wyprawki póki co... Końca nie widać.
Jestem przerazona ze sie nie wyrobimy Ciagle cos zalatwiamy kupuje a i tak konca nie widac
ROZGLADALYSCIE SIE JUZ DZIEWCZYNY ZA KOMBINEZONEM? rodziny zima...a laktator jaki wybralyscie? ja juz mam: wozek, komode, lozeczko, przewijak...ale najbardziej przeraza mnie wyprawka kosmetyczna i sprzety typu niania
-
nick nieaktualnyNola, nie martw się tym październikiem. Dla pocieszenia powiem Ci, że ja się w listopadzie przeprowadzam i będziemy dopiero wtedy robić małej pokoik. To będzie dopiero jazda!
Jeden kombinezon mam ze smyka, taki gruby pluszowy, rozglądam się za jeszcze jednym. Laktator wybrałam aventu, wczoraj dotarł, wygląda spoko, ciekawe jak będzie się sprawował. Wzięłam avent żeby pasował do butelek.
O 6 rano utłukłam komara, który mnie gryzł w nocy. I co się okazało? Że lata mi tu jeszcze jeden!Nola lubi tę wiadomość
-
Nola wrote:U nas to samo zostaly zaslony, lampa i niestety cale malowanie ktore mnie blokuje bo dopiero po nim moge skladac mebelki a fachowcy maja czas dopiero w pazdzierniku
Jestem przerazona ze sie nie wyrobimy Ciagle cos zalatwiamy kupuje a i tak konca nie widac
ROZGLADALYSCIE SIE JUZ DZIEWCZYNY ZA KOMBINEZONEM? rodziny zima...a laktator jaki wybralyscie? ja juz mam: wozek, komode, lozeczko, przewijak...ale najbardziej przeraza mnie wyprawka kosmetyczna i sprzety typu niania
doiero dzisiaj nadrobilam wszystkie posty z wczoraj.
Byłam tudzoenctemu i dentysty i teraz tak mnie bolą te zęby, ktore miałam robione... masakra. Niby wszytko ok i najprawdopodobniej to nadwrażliwość Ale ból bardzo nieprzyjemny.
Ja kombinezon zimowy dostałam taki szary z H&Mu. Bardzo mi się podoba bo jest ładnie skrojony, do tego przeciwdoszczowy???materiał. Jak uda mi się do wieczorem wrzucę zdjecie.
My dzisiaj po pracy jedziemy z teściową do Ikei bo chyba czas już kupić łóżeczko i akcesoria do niego..Nola lubi tę wiadomość
-
Nola spokojnie zdążysz
ja jeszcze nie mam nic poza kilkoma ubrankami po starszym synku
w październiku się za to zabiorie i wiem z doświadczenia z pierwszej ciąży że da się wszystko w miarę szybko załatwić
oby tylko lobuziak siedział grzecznie chociaż do połowy listopada
Nola lubi tę wiadomość
-
Natalia sliczny pokoik
My kącik dla małej chyba dopiero w listopadzie zaczniemy robić. Na razie jej mebelki stają w innych miejscach, ale chociaż mam już gdzie wkładać rzeczy
U mnie kłucia i ciągnięcia w szyjce już 2 razy były związane z totalnie bezobjawową infekcją. Llekarz badał, wszystko super też mówił że to wzrostowe a w posiwies grzybek po tej luteinie. Po kuracji mija jak ręką odjął i wgl szyjki nie czuję.
Po tych 2 dniach wypraw zakupowych to ja się dzisiaj z domu nie ruszamleże i odpoczywam bo pomimo przespanej nocy czuję się jak po dobrej imprezie
Lilka
Endometrioza, Hiperinsulinemia, Hiperprolaktynemia
-
Ja mam 2 kombinezony, grube puchowe. Jeden nna 62 a drugi 3-6 miesięcy ale są raczej takie same. Laktator z lovi.
Nie mam za to tych dużych rzeczy, wózka, fotelika, łóżeczka. Mamy dostać od znajomych ale to zabierzemy w listopadzie żeby sobie niepotrzebnie mieszkania nie zagracać bo miejsca na to nie ma a wózek będzie stał na klatce schodowejCoco55 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnya ja dziś jadę po fotelik dla młodego
może uda mi się wybrać łóżeczko. pewnie dokupię jeszcze parę pierdół. I znowu wydam za dużo kasy. Ale nie mogę się powstrzymać jesli chodzi o syna.
A przez noc wysikałam 3,5kg wody. Magazynuje nieźle. Taką miałam różnicę na wadzę wczoraj wieczorem i dzisiaj rano. -
Ja znów się obudziłam o 1, nie spałam do 3. Mały się nawet nie wiercił, ale ja nie mogłam zasnąć.
Co do wyprawki, na szczęście większość już mamywózek, fotelik, łóżeczko, ubranek też sporo, trochę kosmetyków. Brakuje nam kilku rzeczy do szpitala, drobiazgów z gemini, a z większych rzeczy musimy kupić laktator i podgrzewacz do butelek.
-
Witam się - 27 tygodni skończone!
Zaczynamy siódmy miesiąc i trzeci trymestr!!!
2/3 ciąży za nami, hurra!
+3 na wadze,
2 wizyty na IP zakończone pozytywnie, dość szybko i bezboleśnie,
11 nosp i tona magnezu pożarte,
a córeczka sobie hasa po brzuchuSzczesliwa_mamusia, Amus87, Wachciowa, Aztoria, magdzia26, Lady Savage, Iruletka, Petitka, Coco55, Nola lubią tę wiadomość
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Nola wrote:U nas to samo zostaly zaslony, lampa i niestety cale malowanie ktore mnie blokuje bo dopiero po nim moge skladac mebelki a fachowcy maja czas dopiero w pazdzierniku
Jestem przerazona ze sie nie wyrobimy Ciagle cos zalatwiamy kupuje a i tak konca nie widac
ROZGLADALYSCIE SIE JUZ DZIEWCZYNY ZA KOMBINEZONEM? rodziny zima...a laktator jaki wybralyscie? ja juz mam: wozek, komode, lozeczko, przewijak...ale najbardziej przeraza mnie wyprawka kosmetyczna i sprzety typu niania
Nolajuż kilka razy był poruszany temat laktatorów
ja mam elektryczny lovi, wcześniej miałam reczny baby ono i elektryczny avent, ale lovi najlepiej mi podpasował.
Co do kombinezonów, mam 2, 62 i 68, oraz cieplejszą kurteczkę 62.
Ale muszę kupić becik ;/ z zeszłym tyg byłam u kumpeli, z prezentem na roczek dla Mikołaja, i widziałam że Zuzi becik robi za kocyk dla psa ;/, przykro mi się zrobiło, ja rozumiem, może się zaplamić, pies podkradł z suszarki, ale mogła mi powiedzieć, a nie człowiek liczy, że otrzyma becik z powrotem a tu zonk ;/.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2017, 08:13
Nola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny