Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Coco55 wrote:Natalia właśnie o Tobie myślałam ze tak się mało ostatnio odzywasz
Miałam dzisiaj przetrudny dzień. Coraz szczęściem się męczę. Wieczorem to już jest Armagedon dosłownie
Miałam tyle pracy w tym tygodniu, że nawet nie miałam czasu pisać, ale miło, że o mnie pamiętaszJeszcze dość intensywnie zaczęłam wyprawkę kompletować, do szpitala już nawet prawie wszystko zamówiłam. Myślałam, że w końcu odpocznę w weekend, to spać nie mogę... Co do samopoczucia, u mnie identycznie. Czuję się ostatnio jak kaleko-astmatyk
Gaja
27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
nick nieaktualny
-
Szczęśliwa_Mamusiu - łącze się w bólu... Może nie z powodu kręgosłupa bo ten boli mnie jak więcej postoję czy pochodzę, ale biodra... Myślałam, że może niewygodną pozycję przyjmuje jakoś do spania, że tylko na lewym prawie w nocy, budząc się w nocy pobolewało lewe biodro. Ale po 1 takiej nocy zdałam sobie sprawę, że prawe też mnie boli
Kufffa, a już myślałam, że będzie lepiej niż w ciąży z Olą, serio
Tak mnie wtedy bolały biodra od 8 miesiąca w nocy, że masakra. Szykuje się powtórka z rozrywki
Dziś córcia jedzie na urodziny do kolegi, a ja przez ten czas poszwendam się po mieście w celach hmmm poszukiwawczych, lamp/żyrandoli do domku12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualnyJacqueline- mnie na szczęście biodra nie bolą, ale za to lewą noga dretwieje. No coz-jeszcze trochę. Dużo nam nie zostało
Mój syn rano tak wypiął tyłek, że się fajna, aczkolwiek lekko bolesna górka zrobiła. Mój mąż na śpiąco, ale położył rękę i syn puścił. Mamy się tak nie słucha. Mam wrażenie, że do mojej jeszcze bardziej chce przylgnac.
Petitka-czas nabiera jeszcze większego przyspieszenia.
Idę na śniadankoNola lubi tę wiadomość
-
A moja młoda ma takiego leniwca już drugi dzień, chyba od tej pogody. Troszkę się rusza jak przyłożę rękę, ale są to tsk lekkie pojedyncze kopniaczki i delikatne przeciągania, pp ktorych następuje cisza, jakby mi wprost chciała ppwiedzieć - matka daj mi spokoj, ja tu chce spać
może się ożywi niedługo, bo ja lubię te jej kopniaczki
Petitka lubi tę wiadomość
Lilka
Endometrioza, Hiperinsulinemia, Hiperprolaktynemia
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPetitka wrote:Szczęśliwa ja się cieszę niezmiernie, a wewnątrz krzyk "Aaaaaa to już za chwilę!!!!!". I jak tu dogodzić
Wczoraj oglądaliśmy z P poród sn na fantomie. Powiem Wam,ze to wygląda przerażająco. Im więcej czytam, im więcej oglądam, to i poród sn i cc mnie przeraża.
Rozmawiałam wczoraj z lekarzem, że najbardziej się boję też tego,ze będę rodzic np 20godzina w bólach, a potem mnie pójdę i potną. Nie pocieszył mnie, powiedzial że i tak się zdarza, Ale żebym o tym teraz nie myślała.
Mój P zdecydowany na 100% na rodzinie ze mną i przecięcie pepowiny. Powiedzial,ze chętnie ze mną poćwiczy oddychanie. Mam nadzieję,ze na porodowce tak mnie wku...i,ze szybko z tego nerwa urodzę -
nick nieaktualny+/- 79 dni do cesarki:o niech juz jest grudzien
Szczesliwa nie mysl o tym, wiem ze tak nie idzie no ale co to da. Ja tez wczotaj trulam ginowi ze boje sie tego co bedzie po porodzie, sepsy, depresji itp u mnie o tyle gorzej ze wiem jakiego bolu sie mozna spodziewac i jakie komplikacje bo to przeszlamale staram sie odpychac takie mysli
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2017, 08:57
Szczesliwa_mamusia, Lady Savage lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
MalaHD wrote:A też macie tak, że cały dzień jest ok a pod wieczór to ani siedzieć ani leżeć ani chodzić bo jest niewygodnie, brzuch ciąży, oddycha się ciężko i ogólnie do dupy?
-
nick nieaktualnyJa jeszcze tydzień i też ujrzę trójkę
Robię dziś w końcu gołąbki. Pachnie kapustą i grzybkiem w całym domu. Od razu zatęskniło mi sie za Bożym Narodzeniem.
Jeszcze mi się przypomniało. Wczoraj na wizycie lekarz patrzy i mowi-przytyla pani 9.5k (na wadze u lekarze więcej niż w domu-no cóż, jedzonko,woda) i..... I nie skończył, bo ja wkroczyłam do akcji i mowie- czy moglibysmy nie mówić o wadze? Porozmawiamy o tym po porodzie. Lekarz puścił oczko w geście zrozumienia. Uwielbiam tego człowiekaara, salenne, Amus87, Nola, Iruletka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzczesliwa dobrze mu powiedzialas hehehe
Moj to wczoraj odwrotnie gadam mu z mina kota ze shreka ze juz tyje a on" Pani jest w 7 msc myslala Pani ze nadal bedzie waga spadac ?" I sie smieje :p co nie zmienia faktu ze w 4 tygodnie mam +3 kg w sumie mam +5 a na plusie jestem 700 gramow. Jak bedzie znowu 3 na miesiac to bedzie kiepskoWiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2017, 10:11
-
nick nieaktualny