Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
78beti wrote:Wiem ale ma znajoma i jest bardzo zadowolona z jakości i sie zasatanawiam
Ja mam taki
http://motherhood.pl/sklep/bawelniany-ocieplany-kocyk-welurowy-90x100-77/
I zastanawiam sie czy wziąć ten lamillou czy raczej taki
https://www.showroom.pl/p/118127,colorstories-kocyk-bambusowy-bamboo-mieta-m
Jak kogo stać
Nas nie stać na kocyki po 200 zł, wole kupić czujnik oddechu za te pieniądze,
a kocyki kupić tańsze, bo myślę że i tak w prezentach dostaniemy nie jeden
editchen lubi tę wiadomość
Oliwier ♥
22.07.2017 pierwszy kopniak
Lilianna ❤
16.04.2021 pierwszy kopniak -
Super - chyba sie skuszęLura82 wrote:https://yosoy.pl/pl/glowna/92-kocyk-dla-dzieci-fall-mente-z-naturalnym-aksamitem.html
Mam sporo kocykow. Z lamillu, z boho(cos tam) i zwykle.
Ale ten z linka przebija wszystkie na głowę. Kupilam od nich jeszcze becik i reczniki. Boska jakość.
https://www.maluchy.pl/li-73179.png -
nick nieaktualny
-
78beti podoba mi sie w nim ze jest ocieplony. I kolor miętowy sliczny. Choc moja mama oczywiście zapytala czy nie bylo rozowych
Mam tez ten slynny z lullalove, tez fajny ale bez tego ocieplenia milutkiego (aksamit)22.03.2017 beta hcg 34 10.04.2017 ❤
-
MalaHD: podobno do -5 można wychodzić z maleństwem, uprzednio tydzień-dwa werandując. Zresztą, to zależy, czasami odczuwalna jest taka, że nie ma co nosa wyściubiać; leje, wieje... Trzeba na zdrowy rozum
U nas na święta jeszcze nie wiem co zrobimy - wszystkich rodziców mamy 300-400 km od domu, my nie pojedziemy, najwyżej zaprosimy do nas; i jeszcze teściów mam po rozwodzie, żona teścia na ślubie siedziała za filarem i na wesele nie przyszła więc ich na raz to już na bank się nie da.
Zobaczymy kiedy wypadnie poród, jak się będę czuła, czy z Kruszynką będzie wszystko OK. No i moja mama pracuje w przedszkolu, więc nie chciałabym, żeby coś przywlekła.Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
nick nieaktualnyJa już po wizycie. No nic kardiolog mi nie powiedziała. Muszę zrobić badania. Jutro echo serca, w poniedziałek holter i mam wrócić na konsultacje. Do okulisty nie udało mi się złalapac na już. Muszę się zapisać.
Jeszcze przed chwilą sie dowiedziałam,ze mojej siostrze dziś w nocy ukradli samochód. Najgorsze,ze w środku mieli spacerowke i fotelik. I tego jej najbardziej żal. Bo nie ma jak się ruszyć z dzieckiem. Teraz zeznaja na policji. Masakra. Nienawidzę zlodziejstwa. -
nick nieaktualny
-
Modrzewiowa wrote:Wiecie co... mamy dziś wizytę, jestem jakoś poddenerwowana...nawet nie wiem czym, nic konkretnego mi do głowy nie przychodzi
ostatnio też tak miałam, ale ja się spodziewałam złych wieści związanym z szyjką.
Będzie dobrze, na pewno z dzieciaczkiem wszystko ok
2017 - 👦, 2021 - 👶
2016 - [*] 6tc 👼
2019 - [*] 6tc 👼
2022 - cb💔 -
Szczęśliwa....to straszne!!!
Mam nadzieję, że szybko znajdą auto.
Wiem Dziewczyny, że moje lęki są nieuzasadnione. Same wiecie jak to jest ... jest już tak blisko, nasze Dzieci są już takie realne - czujemy je pod sercem i chcemy dla nich przede wszystkim zdrowia...
A zauważyłyście jakieś zmiany jeśli idzie o widzenie? Ja mam wrażenie, że coraz częściej rozmazuje mi się wzrok gdy patrzę w dal...muszę o tym dziś wspomnieć na wizycie
Franciszek :*
10.05.2017 r. serduszko naszego Serduszka
Medicus curat, natura sanat
-
nick nieaktualnyModrzewiowa- auto było w leasing, więc dadzą im drugi. A za tamten będą sciagac z ubezpieczenia. Ale najgorsze,ze muszą kupić nowy fotelik i nowy wózek. A fotelik mielik mieli nowke sztukę. No i to zeznawanie na policji i załatwianie tych dokumentów. Mam nadzieję,ze uschna zlodziejowi ręce.
Co do widzenia.to mi się też obraz rozmywa. Ale ja okularnik jestem. Mi to się wzrok od początku ciąży pogarsza. Jedynie co "ekstra" zauważyłam, to że częściej pojawia mi się mgiełka na oczach. Jakbym przez folie patrzyła. -
Dokładnie!
Mgła na oczach. Tyle, że ja nie nosiłam okularów do tej pory...miałam tylko epizod w liceum, ale spowodowane było to słabymi mięśniami oka, wyćwiczyłam i koniec
Franciszek :*
10.05.2017 r. serduszko naszego Serduszka
Medicus curat, natura sanat
-
Ja mam małą wadę -1 i okulary nosiłam tylko na wykłady, do kina, auta. A teraz bez okularów nie wychodzę, bo mi się wszystko rozmazuje od kilku miesięcy. Zawsze mi się wzrok pogarszał przy deszczowej pogodzie, wtedy gorzej widziałam, a teraz nawet do tv zakładam, bo ledwo co widzę. Ale w oksach obraz idealny, więc wada się nie pogłębiła.Modrzewiowa wrote:Szczęśliwa....to straszne!!!
Mam nadzieję, że szybko znajdą auto.
Wiem Dziewczyny, że moje lęki są nieuzasadnione. Same wiecie jak to jest ... jest już tak blisko, nasze Dzieci są już takie realne - czujemy je pod sercem i chcemy dla nich przede wszystkim zdrowia...
A zauważyłyście jakieś zmiany jeśli idzie o widzenie? Ja mam wrażenie, że coraz częściej rozmazuje mi się wzrok gdy patrzę w dal...muszę o tym dziś wspomnieć na wizycie31.05.2016 [*] 8 tydzień - wymarzony skarb oddalił się w czasie:(
-
Jak czytam o Waszych teściowych to włos się jeży na głowie. Moja mimo tego,że wychowała jedynaka, to w sumie bardzo racjonalnie podchodzi do sprawy i nie traktuje mojego męża jako syneczka mamusi.Zresztą jak sama mówi, zna charakterek swojego syna, wiec jakby coś, to mam u niej pełne wsparcie. Może kiedyś ten charakter męża się bardziej ujawniał, ale teraz nie mam do niego żadnych zastrzeżeń, więc i pomocy ze strony teściowe w radzeniu sobie z własnym mężem nie potrzebuję
W dwa dni uporałam się z przesyłkami od kurierów, wszystko teraz czeka w domu na rozpakowanie, popranie i poukładanie. Jeszcze tylko wózek spędza mi sen z powiek, bo na pewno chcemy kupić używany, ale jak patrzę po ogłoszeniach to nie ma nic sensownego i w miarę dobrym stanie, no i adekwatnej cenie.Nie ukrywam,że liczę na okazję Zostały nam jeszcze wycieczki po komisach, może akurat coś się trafi.
Później spacerówkę i tak chcemy kupić nową, nieużywaną, bo ona jednak posłuży dłużej niż zwykły wózek na początek.
Z chrztem na razie nie planujemy terminu. Jeżeli już, to ja bardziej zastanawiałam się nad jakimś letnim miesiącem, albo ewentualnie Wielkanoc. Chociaż myślę,że u nas nikt nie będzie naciskał,żeby jak najszybciej to zrobić. Mi to by nawet pasowało, żeby chrzcić jak będzie większa, chodząca, no ale to zdecydujemy jeszcze.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU nas wlasnie tak jest by ochrzcic jak najmniejsze dziecko najlepiej nie wychodzic przed chrztem z nim bo sie cos staniw to pojdzie do piekla...i takie inne tam no... Kuba chrzczony wg tych zabobonow. Teraz troche madrzejsza jestem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2017, 13:21
-
nick nieaktualnyTez sie zastanawiama ale chyba nie bo moja tak czasem robi a lezy glowka w dolaga1402 wrote:moj maz odebral lozeczko super ... ciesze sie bo wszystko juz mamy.
mam pytanko czy jak dzidzius kopie tzn.te wygibasy brzucha jak sa po prawej i lewej stronie od pepka tzn ze dziecko lezy w poziomie ?
jeszcze 10 tyg. czas szybko leci. -
Ja tak mam i dzidzia jest już ułożona główką do dołuaga1402 wrote:moj maz odebral lozeczko super ... ciesze sie bo wszystko juz mamy.
mam pytanko czy jak dzidzius kopie tzn.te wygibasy brzucha jak sa po prawej i lewej stronie od pepka tzn ze dziecko lezy w poziomie ?
jeszcze 10 tyg. czas szybko leci.
5.12.2008r - Alanek
18.11.2017 - Bella Helena
03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
12.04 jest serduszko!❤ -
nick nieaktualnyno ja jak bylam ost na wizycie 28 tc to tez byl glowka w dol ale wtedy kopal mnie wysoko a terax to na boki sie rozpycha.
najlepsze jest to ze jak reke poloze to jak kopnie to tak jakbym czula jego nozke jego stopke jakbym trzymaka .... takie dziewne uczucie... moj kochany synus
