WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Moja sąsiadka miała taką samą sytuację tyle że miała mieć syna a wyjeli córkęSzczesliwa_mamusia wrote:Ja ostatnio czytałam sytuację babki, która rodziła przez cc i była przekonana,ze będzie miała córkę, a wyciągnęli syna. Gdyby nie znieczulenie miejscowe, to by myślała,ze jej dziecko podmienili
Też mówiła, że gdyby była uśpiona to po przebudzeniu robiłaby chyba badania DNA czy to aby na pewno jej. Zdarzają się psikusy
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Maz zrobil mi przyjemność i zabral do rodziców. Bylo spoko rodzinki, w tym moja chrzesniaczka, najkochansza moja. Ma 13 lat, caly dzień siedziala obok mnie, prztulala sie do brzucha, obiecała byc nianka dla Marysi. A Marysia co? Caly dzien (tyle co tam byliśmy) spala i nawet raz nie kopnela jej, a tak czekala na to. Az mi szkoda dziewczyny. Tylko wyjechaliśmy i zaczela szalec w brzuchu.22.03.2017 beta hcg 34 10.04.2017 ❤
-
W tym tyg chce jechac do innego gina robic usg, musze wiedzieć czy moj lekarz na pewno dobrze zrobil pomiary... jesli tak to czas pakować torbe do szpitala i modlic sie, by wszystko bylo dobrze i zeby jakos przetrwac tesknote za corka. Ehhhh od wczoraj jestem klebkiem nerwow, a lzy mi plyna same. Myslalam, ze tym razem wszystko pojdzie ksiazkowo...
-
nick nieaktualnyNie mam pojęcia. Na Twoim miejscu pewnie bym pojechała na dodatkową konsultacje do swojego gina, ewentualnie na ip, żeby się upewnicNola wrote:Dziewczyny Czy jest mozliwe ze odszedl mi czop sluzowy? Zaczynam jutro dopiero 33tc a wydalilam teraz galaretowata bezbarwna substancje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2017, 21:05
-
Nola wrote:Dziewczyny Czy jest mozliwe ze odszedl mi czop sluzowy? Zaczynam jutro dopiero 33tc a wydalilam teraz galaretowata bezbarwna substancje
O matko już?a boli cie brzuch?
5.12.2008r - Alanek
18.11.2017 - Bella Helena
03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
12.04 jest serduszko!❤ -
Jestem przerazona ale nie chce panikowac tylko poprostu dziwne to na sluz...bo duzo przezroczyste trzesace sie jak galaretka...brzuch mnie teraz nie boli ale bolal twardnial dziwny ksztalt mial...kurcze moze to jakis dziwny sluz We wtorek juz mam wizyte
-
Nola wrote:Dziewczyny Czy jest mozliwe ze odszedl mi czop sluzowy? Zaczynam jutro dopiero 33tc a wydalilam teraz galaretowata bezbarwna substancje
Raczej nie możliwe, czop odchodzi tak na 5-3 tyg przed porodem, albo w trakcie trwania porodu. Chociaż, ja bym skonsultowała, bo jednak rodzić w 36 tyg bym nie chciała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2017, 21:15
3 cykl
Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
-
Nola wrote:Jestem przerazona ale nie chce panikowac tylko poprostu dziwne to na sluz...bo duzo przezroczyste trzesace sie jak galaretka...brzuch mnie teraz nie boli ale bolal twardnial dziwny ksztalt mial...kurcze moze to jakis dziwny sluz We wtorek juz mam wizyte
Nie denerwuj się, możesz zadzwonić na IP i wyjaśnić wszystko na pewno cie uspokaja a na wizycie we wtorek powiesz wszystko swojemu lekarzowi.wody nie odeszły dzidzia jest bezpieczna ❤
Nola lubi tę wiadomość
5.12.2008r - Alanek
18.11.2017 - Bella Helena
03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
12.04 jest serduszko!❤ -
a duze "to" było? bo czop jest dosyc spory zazwyczaj podbarwiony na brazowo albo krwiaNola wrote:Dziewczyny Czy jest mozliwe ze odszedl mi czop sluzowy? Zaczynam jutro dopiero 33tc a wydalilam teraz galaretowata bezbarwna substancje
[/url]
Aniołek 16.08.2016
-
współczuje nerwówEli wrote:W tym tyg chce jechac do innego gina robic usg, musze wiedzieć czy moj lekarz na pewno dobrze zrobil pomiary... jesli tak to czas pakować torbe do szpitala i modlic sie, by wszystko bylo dobrze i zeby jakos przetrwac tesknote za corka. Ehhhh od wczoraj jestem klebkiem nerwow, a lzy mi plyna same. Myslalam, ze tym razem wszystko pojdzie ksiazkowo...
oby jednak obyło sie bez leżenia w szpitalu ...
[/url]
Aniołek 16.08.2016 -
Emikey i jak po "rozstaniu" z teściami?
Ty juz masz to za soba a u mnie ....własnie sie dowiedziłam że jest szansa że sie mi zwalą na głowę na pare dni... nosz k****a naprade czy ludzie nie maja wyczucia zeby kobiecie w 8 mc ciazy pakować sie na chate ...ja juz meżowi powiedziałam ze od listopada nie życze sobie żadnych gości...co innego na pare godzin a co innego jak ktoś wbija sie na pare dni...zła jestem przeokropnie
[/url]
Aniołek 16.08.2016 -
nick nieaktualnyAle.cisza. seriale na kom ogladam bo wszyscy spia. Ktg juz prawidlowe jupiii) welfron mniw irytuje a tak to okej. Opieka poki co fajna. Pielegniarki mile. Balam sie ze sie zraze i nie wroce tutaj na porod. Jutto moze bedzie moj dr
Nola jqk sporawe to bym skonsultowala. Bo jak czop odchodzi to do 5 tyg porod moze byc. Poza tym czop to bariera przed bakteriami
Nola, Szczesliwa_mamusia, k878 lubią tę wiadomość
-
Po przebojach Emilkey z tesciami, ja to juz sie stresuje ze moi rodzice przyjada do Nas do DE na swieta na caly tydzien a ja bede dopiero co po porodzie... ja jestem taka zosia samosia i mowilam ze po porodzie potrzebujemy czasu dla siebie, zeby nauczyc sie zyc z Malym, nauczyc sie siebie, co by mi sie mama juz nie wpakowala na wyjscie ze szpitala do domu, bo chciala, a tu akurat wypadaja swieta... Mam nadzieje ze urodze duzo przed swietami, ze na poczatku grudnia Mały już bedzie z Nami i akurat do świąt minie troche czasu. Niby to moi rodzice ale mieszkam juz od 7 lat sama i boje sie ze bedzie troche jak u Emilkey z tesciami A najbardziej boje sie pouczania, to Nasze pierwsze dziecko, do tego jestem pedantka a moi rodzice, cóż, no niekoniecznie. Czy z tesciami czy z rodzicami, kilka dni nie zawsze jest łatwo w mieszkaniu przezyc, kazdy ma swoje przyzwyczajenia a szczegolnie moze byc ciezko kobiecie w ciazy czy swiezo po porodzie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2017, 22:28
-
Też miałam takie podejście przy pierwszym dziecku.rodzice to uszanowali ja jednak po pewnym czasie plulam sobie w twarz.chcialam żeby wszystko było idealne jednak długo do siebie dochodziłam po porodzie mały wciąż płakał robiła się presja między mną a tatusiem dziecka itd itp przemysl to jeszcze i w razie czego zawsze to przecież twoi rodzice możesz im powiedzieć co ci leży na sercu i co oczekujesz , zamiast wyręczania to pomocZołzimagic wrote:Po przebojach Emilkey z tesciami, ja to juz sie stresuje ze moi rodzice przyjada do Nas do DE na swieta na caly tydzien a ja bede dopiero co po porodzie... ja jestem taka zosia samosia i mowilam ze po porodzie potrzebujemy czasu dla siebie, zeby nauczyc sie zyc z Malym, nauczyc sie siebie, co by mi sie mama juz nie wpakowala na wyjscie ze szpitala do domu, bo chciala, a tu akurat wypadaja swieta... Mam nadzieje ze urodze duzo przed swietami, ze na poczatku grudnia Mały już bedzie z Nami i akurat do świąt minie troche czasu. Niby to moi rodzice ale mieszkam juz od 7 lat sama i boje sie ze bedzie troche jak u Emilkey z tesciami A najbardziej boje sie pouczania, to Nasze pierwsze dziecko, do tego jestem pedantka a moi rodzice, cóż, no niekoniecznie. Czy z tesciami czy z rodzicami, kilka dni nie zawsze jest łatwo w mieszkaniu przezyc, kazdy ma swoje przyzwyczajenia a szczegolnie moze byc ciezko kobiecie w ciazy czy swiezo po porodzie.
Zołzimagic lubi tę wiadomość
5.12.2008r - Alanek
18.11.2017 - Bella Helena
03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
12.04 jest serduszko!❤
