Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWg belly 84% w dwupaku podobno do 29.11 ❤
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2017, 11:59
Petitka, nesairah, Szczesliwa_mamusia, emikey, k878, editchen, Jacqueline, Kamcia1988, Eli, Opolanka 85, Angie 31, salenne, Lady Savage, magdzia26, Iruletka, Edith, nataliamonika, Coco55 lubią tę wiadomość
-
nesairah wrote:Mam tak samo z tym bólem. Przychodzi i odchodzi o różnych porach dnia i nocy. Ja ciągle mam wrażenie, że jestem jedną z pierwszych w kolejce do rozpakowania, ale czas pokaże
Nola, Lady Savage lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyale mnie dzisiaj zaskoczyli w tesco. Mialam duuużo w wózku stałam jako 3 w kasie i pani od razu mnie poprosila ale bylo mi glupio jak nie wiem bo pan nr 1 mial 3 rzeczy a pan nr 2 mial 4 rzeczy
ale sobie mysle jak odmówie to bedzie kasjerce głupio no i polazłam
k878, Szczesliwa_mamusia, Opolanka 85, magdzia26, Iruletka lubią tę wiadomość
-
Nola wrote:Witam się wraz z nowym tygodniem w 34tc
Nie wiem jak wy ale chce juz urodzic i miec coreczke cala i zdrowa na świecie
Zaczyna się roztargnienie i czas ciągnąć a szyjka moja zamknięta długa 4 cm
ale to dobrze bo wiadomo że z drugiej strony jeszcze te kilka tygodni jest potrzebne żeby płuca się wykształciły ostateczznie itd.Dziewczyny, jak wygląda ta siara? mi nie leci ale mam na brodawkach zaschnięte grudki babrdzo dużo i brzydko to wygląda jak ropa? czy to może być to?
Nola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymagdzia26 wrote:ja myślę że wszystkie dziewczyny z "problemami" skurczy, szyjek itp donoszą do terminu a nawet przenoszą za to pewnie rozpakuja się pierwsze te które zupełnie się tego nie spodziewaja...ja bym bardzo nie chciała "przenosic" bo z pierwszym synem poród zaczął się tydzień po terminie i ten tydzień to już była katorga straszna...
Wczoraj mój mąż całą niedziele pracował, wieczorem się pyta,czy dobrze się czuję, bo z chęcią napilby się drinka. Ja mówię ok-jak najbardziej sie napij.
Po tem kładziemy się już spać, a ja się głaszcze po brzuchu i mowie: Wojtusiu, No dziś, to nie wychodz, bo tatuś pił alkohol. Jeju-jak moj P się wystraszył.od razu było tysiąc pytań. Czy na pewno sie dobrze czuję,ze czy go nie okłamuje,ze mnie boli. A brałaś scopolan, a luteine, a to a siampo. Zasnąć biedak nie mógł. Chciałam zażartowac,a ten po prostu tak się wystraszył. I stwierdzil-pierdziu, już nic nie pije;)
Co do Halloween mi nie przeszkadza. Jakoś sama tego nie obchodzę, Ale dynie mi się podobaja, takie przyozdobione domy wyglądają pięknie. Moje siostrzenicę przebierają się w Halloween z dzieciakami u siebie na wsi i biegają po domach po cukierki. Mają przy tym świetna zabawe i nie widzę w tym nic złego. Walentynek też nie obchodzimy, ale jak ktoś lubi, to mi to nie przeszkadza.
Kupiłam dziś w rossmanie mini produkty, także już kosmetyczkę do szpitala będę mieć spakowana.
Kupiłam też w aptece vigantol i Sól morska w kropelkach dla noworodków. Także mały już kompletnie obkupionyeditchen, Nola, Lady Savage lubią tę wiadomość
-
Szczęśliwa zazdroszczę takiego faceta, do mojego nie dociera, że powinien być gotowy w każdej chwili. W ogóle on chyba nie ogarnia, że to praktycznie już...
Szczesliwa_mamusia lubi tę wiadomość
-
Petitka wrote:Szczęśliwa ale kochany ten Twój mąż. Tak się słodko przejmuje
Emikey- wsiadam na swoją latającą miotłę i wpadam na ciastoU nas na razie lekko pada i zachmurzenie więc może przed huraganem zdążę
U nas słoneczko ale wiatr się silny już zrywa i liście latają wszędzie. Do tego ciepło i parno jak przed burza -
Minionkowa wrote:Wg belly 84% w dwupaku podobno do 29.11 ❤
No i czy ja widzę bluzkę z h&m w motylki, którą też sobie wczoraj kupiłam
?
Dzisiaj odbieramy wózek i nawilżacz powietrza, pojutrze ma przyjść łóżeczko z całą wyprawką do spania i chyba moje koszule z naszegosmyka też już dojdą. Na przyszły tydzień zostawiam wanienkę i fotelik. Jutro zaczynam prać. W listopadzie jeszcze kupujemy bujaczek i laktator. No i tak jakby wszystko już będzieChyba, że jeszcze o czymś napiszecie i uświadomię sobie, że tego nie mam
Minionkowa lubi tę wiadomość
31.05.2016 [*] 8 tydzień - wymarzony skarb oddalił się w czasie:(
-
nesairah wrote:Szczęśliwa zazdroszczę takiego faceta, do mojego nie dociera, że powinien być gotowy w każdej chwili. W ogóle on chyba nie ogarnia, że to praktycznie już...
nie mamy wanienkiw. Mieliśmy iść w weekend ale oglądał sobie seriale ... ja do sZpitala mam tylko szlafrok. W następny weekend nie ma prZeproś idZiemy na zakupy!!!!
-
nick nieaktualnyMój jest przerażony, że to w zasadzie może być niedługo. Po piątkowe wizycie u lekarza stwierdził,ze musi być w pełnej gotowości. Śmiałam sie, ze jakby się upił, to przynajmniej może by się tak niestresowal. Bo mam wrażenie, że on bardziej przeżywa to niż ja. Bardzo sie przejmuje. Najbardziej boi się,ze będzie w pracy, kiedy akcja się zacznie. Ale uspokojam go, że spokojnie Wojtuś poczeka na tatę. A już z tymi ćwiczeniami do porodu, to mnie zameczy.
editchen, Nola, Minionkowa lubią tę wiadomość
-
Czytalam, że ta długość szyjki zależy od nacisku, główki czy pęcherza i że jak miałam te 4mm to mogłam mieć po prostu bardziej wypełniony pęcherz więc ciężko powiedzieć czy się skraca. Jeszcze czekal z ta glowica już wsadzona az dziecko sie przesunie żeby nie uciskalo. Ważne, że zamknięta. Brzuch nie powinien twardniec więcej niż 8 razy na dobe, no to mi na pewni twardnieje więcej. Brać aspargin i tyle
-
MalaHD wrote:Czytalam, że ta długość szyjki zależy od nacisku, główki czy pęcherza i że jak miałam te 4mm to mogłam mieć po prostu bardziej wypełniony pęcherz więc ciężko powiedzieć czy się skraca. Jeszcze czekal z ta glowica już wsadzona az dziecko sie przesunie żeby nie uciskalo. Ważne, że zamknięta. Brzuch nie powinien twardniec więcej niż 8 razy na dobe, no to mi na pewni twardnieje więcej. Brać aspargin i tyle31.05.2016 [*] 8 tydzień - wymarzony skarb oddalił się w czasie:(
-
Jak zazdroszczę wam tych waszych mężów mój im bliżej porodu tym jest gorszy dla mnie momentami mam ochotę go rzucić i pójść swoją drogą.
Hallowen mi tam wogole nie przeszkadza zazwyczaj robimy urodziny mojego bo on urodzony 2 listopada jest więc w ten dzień nie wypada za bardzo robić imprezy -
Mój ma dla mnie więcej wyrozumiałości jak np mi się nie chcę albo jestem zmęczona to mi odpuszcza ale jeszcze do niedawna wcale nie rozumiał, że jak jestem zmęczona skoro cały dzień nic nie robię. Te twardnienia i zadyszki dopiero go uświadomiły, że ja nie udaje
-
Opolanka 85 wrote:Dziewczyny, ja za to się nie boję tego jak to będzie po porodzie. Wtedy wszystko zniosę. To moje wyczekane, wymodlone dziecko. Ja się boję, że jeszcze się coś po drodze spie*doli...
Zawsze może się coś spierd... ale nie myśl o tym, ludziom los pisze różne historie, jakby się tak każdy zastanawiał nad tylko negatywnymi skutkami życia, to wyszysyc siedzieli by w domupozamykani na 4 spusty,
głowa do góry, ciesz sie życiem i każdą chwilą, starając się jak najmniej zamartwiać.
-
emikey wrote:Dzień dobry
która wczoraj chciała torta?
ja właśnie otworzyłam foremkę
na śniadanie jak ulał
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c5ff10c0207d.jpg
uduszę, ładnie to tak namawiać słodką mamę do grzechu
, xD poszłam do biedronki przez ciebie, po ciastko z kremem, wróćiła .... z .... KISZONĄ KAPUSTĄ xD i właśnie nią się zajadam.
Petitka, emikey, Nola, Minionkowa lubią tę wiadomość
-
Jestem właśnie w urzędzie i wyobraźcie sobie wzrok ludzi na mój brzuch mówiący wejdź bez kolejki to cie zabije. Kliknelam numerek z 0uerwszenstwem zaraz będzie dym hihihi
k878, editchen, Nola, Szczesliwa_mamusia, Minionkowa, Iruletka lubią tę wiadomość
-
Lady Savage wrote:
uduszę, ładnie to tak namawiać słodką mamę do grzechu
, xD poszłam do biedronki przez ciebie, po ciastko z kremem, wróćiła .... z .... KISZONĄ KAPUSTĄ xD i właśnie nią się zajadam.
powinnaś być z siebie dumna
Lady Savage lubi tę wiadomość