X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudzień 2017
Odpowiedz

Grudzień 2017

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2017, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja byłam na grobach 2tyg temu. Pogadałam z babcia i dziadkiem i wiem, że moja babcia zrozumialaby sytuację. To złota kobieta była. Życzyłabym sobie,zeby moja mama była taka babcia dla mojego syna, jaka moja babcia była dla nas. Ale tak nie będzie. Dziadek też był fajny,ale babcia była najcudowniejsza osoba jaka w życiu znałam. Od mojego ojca dziadka nie znam. Babci nie pamiętam. Zmarli jak byłam mała.
    A dzis nie jest dobry dzień na chodzenie po cmentarzach dla ciężarnych, jeszcze zaawansowanych. Zimno, buro, duże skupisko ludzi. Po co chorować na koniec.
    Odpukać mi się udało jakoś przejść tą ciążę bez poważnych problemów zdrowotnych. Lekko gardło mnie pobolewanie, Ale szybko udawało mi się zwalczać zalążki. Na początku miałam wieczny katar, ale to był chyba mój objaw ciazowy

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2017, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazdroszczę Wam tych znajomości języków. Mi się bardzo ciężko uczy. Uczyłam sie rosyjskiego, angielskiego i niemieckiego. Po rosyjsku rozumiem,ale nic nie skleje, No może jakieś pojedyncze zdania. Niemieckiego juz nie pamiętam. Jakieś pojedyncze słowa wyłapie,ale niewiele. Nie używany język zamiera. Najlepiej jest z angielskim, ale z tym językiem na się więcej styczności. Choćby głupie filmy jak się ogląda, to człowiek się osłucha. Z reszta angielski nie jest trudnym językiem.
    Chciałabym,zeby moje dziecko umiało dobrze mówić chociaż w jednym obcym języku,ale teraz to nawet w szkołach inaczej uczą języków niż kiedy ja chodziłam do szkoły.

  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 1 listopada 2017, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesliwa_mamusia wrote:
    To nie wiem czemu Wam tak opornie idzie pakowanie. Mi to zajęło 10-15min. Miałam wypisane na kartce co wrzucić i spakowałam się. Teraz jak coś robie, to mąż do mnie,zebym uważała i odpoczywala. A ja się śmieje,ze teraz mogę iść już rodzic. Spakowana jestem :)

    ja też, znając mojego faceta, to kur... będzie mnie brała tłumaczyć mu gdzie co leży, co ma spakować, jezu to jego sapanie do telefonu i wytłumcz mi dokładniej po której stronie, pod czym to leży ;/ obok czego, to wolałam się spakować w te 15 min, niż czekać na denerwujące 3 godzinne wspólne pakowanie. A potem i tak w szpitalu by się okazało że 80% nie spakował bo nie widział.

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 1 listopada 2017, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na szczęście nigdzie nie muszę jechać, uważam że jeżdżenie na cmentarze zostało za bardzo skomercjalizowane ostatnimi czasami. Ten wyścig kto postawi większy znicz ;/ no kurcze! Co roku te znicze produkują większe, nie długo będą sprzedawać znicze na metry! Masakra, albo kto dał ten wieniec, ja wiem ze nie wszystkie rodziny są takie, ale nieboszczykom wszystko jedno co im położysz, i za ile, liczy sie moim zdaniem pamięć, a nie wielkość znicza czy wieńca. Litości.

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • nataliamonika Autorytet
    Postów: 915 721

    Wysłany: 1 listopada 2017, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady Savage wrote:
    Ja na szczęście nigdzie nie muszę jechać, uważam że jeżdżenie na cmentarze zostało za bardzo skomercjalizowane ostatnimi czasami. Ten wyścig kto postawi większy znicz ;/ no kurcze! Co roku te znicze produkują większe, nie długo będą sprzedawać znicze na metry! Masakra, albo kto dał ten wieniec, ja wiem ze nie wszystkie rodziny są takie, ale nieboszczykom wszystko jedno co im położysz, i za ile, liczy sie moim zdaniem pamięć, a nie wielkość znicza czy wieńca. Litości.

    Zgadza się, a ze śmietników przycmentarnych aż się wylewa wszystko. Jeszcze zapomniałaś o modzie pierwszolistopadowej, każdy na każdego łypie w czym się zaprezentował :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2017, 15:10

    Lady Savage lubi tę wiadomość

    Gaja <3
    7u22krntwp1p38lc.png

    27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2017, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wy tu dzisiaj o frytkach, a u nas na obiad placki ziemniaczane były. Mimo zupy kalafiorowej, mąż zażyczył sobie placki. A starl tyle ziemniakow, że zupa będzie w końcu na jutro.

  • k878 Autorytet
    Postów: 2693 1066

    Wysłany: 1 listopada 2017, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunshine_111 wrote:
    Już poniżej 100 nawet... Zobaczymy we wtorek co u mnie powiedzą...
    Białko S mi spada w ciąży. Miesiąc temu miałam 45. To chyba nie ma związku z płytkami, ale trochę komplikuje. Biorę Clexane 0,6 (ze względu na długie niewyjaśnione starania, mthfr i pai-1 - trochę na wszelki wypadek). Ostatnio chciałam, żeby mi hematolog zmniejszyła to Clexane ze względu na te płytki, i już się właściwie zgodziła, ale jak jej przypomniałam o tym białku (niedobór jakoś tam wpływa na zwiększenie krzepliwości), to powiedziała, że w takim razie absolutnie nie możemy zmniejszyć i mam powtórzyć badanie.

    wysłałam Ci zaproszenie do przyjaciółek bo chciałam pogadać o wynikach

    Córeczka 12.2017 <3
    Córeczka 08.2019 <3
  • MalaHD Autorytet
    Postów: 3240 2101

    Wysłany: 1 listopada 2017, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnio widziałam, że ludzie kradną wieńce i później je sprzedają. No wiecie co :/
    Ja też nie jadę, moja rodzina ogarnie żeby wyglądało dobrze a żeby iść "odwiedzić" zmarłego to nie odczuwam takiej potrzeby.

    Trochę martwi mnie ten hemoroid, czy to po porodzie może się "wciągnąć" Czy to niemożliwe i zawsze wymaga usuwania?

    Te dziewczyny które mają zaplanowaną cc to wy macie już konkretnie termin uzgodniony w szpitalu? Czy dr tak dał skierowanie i z tym idziecie na ten dzień przed?

    klz9jw4z5xllyqdn.png
  • Discret Autorytet
    Postów: 402 126

    Wysłany: 1 listopada 2017, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej ja też dzisiaj odpuściłem cmentarz bo mój się śmiał że urodze w połowie góry a samochodów nie wypuszczaja dzisiaj żeby podjechać bliżej.
    Ja już też spakowana zajęło mi to 3 dni bo pasowała po troszku jakoś nie miałam weny do tego.
    Spojrzałam na moje płytki i mam ich aż 10,8 także chyba najmniej z Was wszystkich. I co teraz wrazie gdyby musiałabym cc??

    c55fgywlmszfxxtz.png
  • k878 Autorytet
    Postów: 2693 1066

    Wysłany: 1 listopada 2017, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaHD wrote:
    Te dziewczyny które mają zaplanowaną cc to wy macie już konkretnie termin uzgodniony w szpitalu? Czy dr tak dał skierowanie i z tym idziecie na ten dzień przed?

    skierowanie od mojej gin miałam, ale nikogo nie wzruszyło; musiałam odbyć wizytę kwalifikacyjną za jedyne 160 zł, na której przyłożyła mi babka głowicę, stwierdziła "no faktycznie miednicowe", zrobiła wywiad ogólny, założyła kartę i powiedziała, że nic nie gwarantuje; i to było półtora tygodnia temu

    ostatecznie się udało i Kruszynka będzie miała urodziny 8.12 :D

    no, ale to najbardziej oblegany szpital w Wawie... jak dzwoniłam się umówić awaryjnie na Żwirki to nie było takiego problemu

    Córeczka 12.2017 <3
    Córeczka 08.2019 <3
  • k878 Autorytet
    Postów: 2693 1066

    Wysłany: 1 listopada 2017, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Discret, a w jakiej jednostce masz te płytki?

    Córeczka 12.2017 <3
    Córeczka 08.2019 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2017, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Discret-jak 10.8? Płytek krwi? Nie pokrecilas troche. Bo przy takim wyniku, to już by Ci krew przetaczali

  • Iruletka Autorytet
    Postów: 694 290

    Wysłany: 1 listopada 2017, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo ja pamiętam z dzieciństwa i lat nastoletnich te Panie w futrach i lisach paradujące alejkami. Rasowe cmentarianki :-D

    Szczesliwa_mamusia lubi tę wiadomość

    dhpclr4.png
  • Iruletka Autorytet
    Postów: 694 290

    Wysłany: 1 listopada 2017, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję, że frytki wyszły chrupkie i smaczne. Dzięki Natalia za przepis :-)

    magdzia26 lubi tę wiadomość

    dhpclr4.png
  • Discret Autorytet
    Postów: 402 126

    Wysłany: 1 listopada 2017, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eeee hmmm muszę zobaczyć jaka jednostka bo norma minimum to 11,9

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2017, 15:51

    c55fgywlmszfxxtz.png
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 1 listopada 2017, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesliwa_mamusia wrote:
    Zazdroszczę Wam tych znajomości języków. Mi się bardzo ciężko uczy. Uczyłam sie rosyjskiego, angielskiego i niemieckiego. Po rosyjsku rozumiem,ale nic nie skleje, No może jakieś pojedyncze zdania. Niemieckiego juz nie pamiętam. Jakieś pojedyncze słowa wyłapie,ale niewiele. Nie używany język zamiera. Najlepiej jest z angielskim, ale z tym językiem na się więcej styczności. Choćby głupie filmy jak się ogląda, to człowiek się osłucha. Z reszta angielski nie jest trudnym językiem.
    Chciałabym,zeby moje dziecko umiało dobrze mówić chociaż w jednym obcym języku,ale teraz to nawet w szkołach inaczej uczą języków niż kiedy ja chodziłam do szkoły.
    Ja to ci powiem, że mnie w szkole angielskiego nie nauczyli. Patrząc po moich bratanicach obawiam się, że system nauki jest nadal beznadziejny. Ja Sama się nauczyłam. Miałam cel, kopiłami ksiąŻki z UK dla Brytyjczyków i uczyłam się wszystkiego od gramatyki po idiomy. Nawet mój mąż po tylu latach bycia w UK nie zna idiotów jak ja. Na studiach było dużo cudzoziemców więc miałam gdzie praktykować. Z męŻem który mówi po polsku mówię po angielsku bo tak mu łatwiej. I w tym momencie mówię praktycZnie tak jak po polsku. Francuskiego nauczyłam się bo musiałam. Przez pewien okres mojego życia mieszkałam na Mauritiusie a tam mało kto mówi po angielsku. Zresztą francuski jest bardzo łatwy. Rosyjski to podstawówka. A niemiecki to liceum plus mam wujka Niemca który ni w ząb bo polsku. Przewinęło się tez łacina ale to bezużyteczna wiedzą. Do języków trZeba mieć zapal i chyba jakiś dryg. Podróżowanie też pomaga bo widzisz efektywność i celowosc nauki. Ja wolę prZedmioty na pamięć typu historia, geografia, języki a nienawidzę logicznych typu chemia fizyka i matematyka. Mój mąż za to odwrotnie. On lubił wf ja nienawidziłam. Ja miałam zawsZe 6 ze sztuki on ledwo zdawał. Więc moje dzieci mogą odziedziczył różne zdolności ale mam nadzieję, że języki obce będą mieć w jednym paluszku :)

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • Iruletka Autorytet
    Postów: 694 290

    Wysłany: 1 listopada 2017, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaHD wrote:
    Ostatnio widziałam, że ludzie kradną wieńce i później je sprzedają. No wiecie co :/
    Ja też nie jadę, moja rodzina ogarnie żeby wyglądało dobrze a żeby iść "odwiedzić" zmarłego to nie odczuwam takiej potrzeby.

    Trochę martwi mnie ten hemoroid, czy to po porodzie może się "wciągnąć" Czy to niemożliwe i zawsze wymaga usuwania?

    Te dziewczyny które mają zaplanowaną cc to wy macie już konkretnie termin uzgodniony w szpitalu? Czy dr tak dał skierowanie i z tym idziecie na ten dzień przed?

    Poprzednio lekarz prowadzący ustalił termin cc w szpitalu w którym pracuje. Nie pamiętam czy on mi jeszcze dodatkowo wypisywał skierowanie czy wystarczyło tylko wskazanie od ortopedy. To było ponad 8 lat temu. I na dzień przed musiałam się stawić w szpitalu.

    dhpclr4.png
  • Discret Autorytet
    Postów: 402 126

    Wysłany: 1 listopada 2017, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/02614602a912.jpg

    c55fgywlmszfxxtz.png
  • Discret Autorytet
    Postów: 402 126

    Wysłany: 1 listopada 2017, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oooo miałam napisać hemoglobiny a nie płytki no to hemoglobiny to 10,8

    c55fgywlmszfxxtz.png
  • MalaHD Autorytet
    Postów: 3240 2101

    Wysłany: 1 listopada 2017, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale płytki też poniżej normy w jakiejś dziwnej jednostce.

    Ja mam troche niżej hemoglobinę niż ty. Dr powiedział, że jak spadnie do 8 to wtedy dramatyzujemy a na razie relax

    klz9jw4z5xllyqdn.png
‹‹ 1486 1487 1488 1489 1490 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ