X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudzień 2017
Odpowiedz

Grudzień 2017

Oceń ten wątek:
  • Petitka Ekspertka
    Postów: 208 173

    Wysłany: 1 listopada 2017, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emikey wrote:
    Mi powiedzieli, że wywoływać będą po 14 dniach. U tych co mają nadciśnienie po 7 dniach. Ja bym też chciała styczeń dla dobra dziecka. Zawsze to rok więcej dzieciństwa a nie szkoła. A z drugiej strony chciałabym z 2 tyg wcześniej niż mam termin. Ostatnio też sie dowiedziałam, że jak pekniesz i cię zszywaja to trzymają trzy doby, czyli akurat terminowo całe boże narodzenie :(
    Jestem w stanie zaakceptować każdy dzień byle nie święta :/ Z om miałam termin na 23go więc może mały akurat będzie styczniowy. Oby się nie spieszył na świat :/ Muszę nad planem porodu przysiąść i zobaczyć co tam jest :/ Większość koleżanek w UK miało wywołane porody albo cc ale psychicznie nie potrafię się nastawić na nic:/


  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 1 listopada 2017, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Petitka wrote:
    U mnie mały głową w dół leży, ale tak ostatnio napierał uparcie, że aż chodzić nie mogłam :/ Pora zwolnić i złapać oddech i wyspać się trochę póki można hehe :) Nie mam pojęcia szczerze powiedziawszy kiedy się młody urodzi. Jeśli będzie niecierpliwy po ojcu to pewnie wcześniej. Byle tylko nie w święta a w pracy wszyscy jak na złość obstawiaja wigilię xD
    Z jednej strony chciałabym wiedzieć kiedy nastąpi "godzina P" tak jak dziewczyny co mają cc, ale z drugiej strony fajnie jak dziecko samo sobie datę urodzin wybierze ;) w końcu będzie ja świętować do końca życia.

    Halloween w UK to porażka ;( jestem zawiedziona. Moje pierwsze Halloween a nawet w 1% nie podobne do tego z filmów :/ mam też trochę dola dziś, że nie spędzam 1 listopada z rodzina. Do tego włączyło mi sie myślenie. Mały będzie siedział że mną, a ja będę do niego mowić po polsku. Czy maz będzie rozumiał polski dziecięcy typu cucu, niuniu, lulu itd? Czy mały nie będzie małym dzikusem jeśli jedynymi ludźmi u mnie w domu będę ja i maz. Czy nie zatkaja mu się uszy w samolocie... itd itp

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2017, 11:22

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2017, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maz pojechal z synkiem na dyzur od 8 rano mial 39,5 i nawet po lekach o 11 tyle mial. Biedny nawet trochr majaczyl. Chyba angine ma :(

  • Petitka Ekspertka
    Postów: 208 173

    Wysłany: 1 listopada 2017, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga1402 wrote:
    ja juz nie bede miala usg. ostatnio jak bylam u midwife to ona nie mogla wyczuc gdzie jest glowka i wpisala tak jak na ost usg czyli byla do dolu. ale teraz jestem pewna ze jest u gory bo czkawke mial dzisiaj taka mocna.
    jeszcze od 3 dni mam takie skurcze u dolu nie takie jak wczesniej ze u gory brzuch twardnial te sa inne taki typowy skurcz bolacy.
    za tydz mam spotkanie z polozna... zobaczymy co powie
    Też już nie mam usg w planach :( Położna wywnioskowala ułożenie małego po dotyku i chyba ma rację bo jak miał ostatnio czkawkę to aż w pipce czułam xD


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2017, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to tak jak u mnie sami w domu tylko dobrze ze jest whatsup i mozna rozmawiac za darmo ile sie chce z pl zawsze to malego beda ogladac na zywo codziennie tzn kamerka hihi

  • Petitka Ekspertka
    Postów: 208 173

    Wysłany: 1 listopada 2017, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emikey wrote:
    Z jednej strony chciałabym wiedzieć kiedy nastąpi "godzina P" tak jak dziewczyny co mają cc, ale z drugiej strony fajnie jak dziecko samo sobie datę urodzin wybierze ;) w końcu będzie ja świętować do końca życia.

    Halloween w UK to porażka ;( jestem zawiedziona. Moje pierwsze Halloween a nawet w 1% nie podobne do tego z filmów :/ mam też trochę dola dziś, że nie spędzam 1 listopada z rodzina. Do tego włączyło mi sie myślenie. Mały będzie siedział że mną, a ja będę do niego mowić po polsku. Czy maz będzie rozumiał polski dziecięcy typu cucu, niuniu, lulu itd? Czy mały nie będzie małym dzikusem jeśli jedynymi ludźmi u mnie w domu będę ja i maz. Czy nie zatkaja mu się uszy w samolocie... itd itp
    Może Twój synek pozna od małego trzy języki? Polski, węgierski i angielski :D


  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 1 listopada 2017, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga1402 wrote:
    ja juz nie bede miala usg. ostatnio jak bylam u midwife to ona nie mogla wyczuc gdzie jest glowka i wpisala tak jak na ost usg czyli byla do dolu. ale teraz jestem pewna ze jest u gory bo czkawke mial dzisiaj taka mocna.
    jeszcze od 3 dni mam takie skurcze u dolu nie takie jak wczesniej ze u gory brzuch twardnial te sa inne taki typowy skurcz bolacy.
    za tydz mam spotkanie z polozna... zobaczymy co powie
    Mnie po usg które miałam w sobotę zapisali na kolejne usg 24.11. To robią 4 usg w ciąży. Ale to wytyczne szpitala nie ogólne angielskie.

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 1 listopada 2017, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Petitka wrote:
    Może Twój synek pozna od małego trzy języki? Polski, węgierski i angielski :D
    Węgierskiego raczej nie. Mąż nie ma na to parcia. Jak mówi do brzucha mówi po angielsku. Jego rodzice za to chcą żeby mówił po wegiersku. Trzy języku na raz to za dużo. Rodzice męża mówią po polsku, jego brat po polsku i angielsku. Dzieci jego brata mówią po angielsku (chodzą do anglojezycznego przedszkola) więc węgierski nie jest małemu aż tak potrzebny. Jak się przeprowadzimy to Wawy to wtedy pomyślimy o szkole języka węgierskiego.

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • Petitka Ekspertka
    Postów: 208 173

    Wysłany: 1 listopada 2017, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emikey wrote:
    Węgierskiego raczej nie. Mąż nie ma na to parcia. Jak mówi do brzucha mówi po angielsku. Jego rodzice za to chcą żeby mówił po wegiersku. Trzy języku na raz to za dużo. Rodzice męża mówią po polsku, jego brat po polsku i angielsku. Dzieci jego brata mówią po angielsku (chodzą do anglojezycznego przedszkola) więc węgierski nie jest małemu aż tak potrzebny. Jak się przeprowadzimy to Wawy to wtedy pomyślimy o szkole języka węgierskiego.
    A teściowa mówi po angielsku? Bo jak nie to mały przynajmniej nie będzie musiał z babcią rozmawiać xD


  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 1 listopada 2017, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W sobotę idę do JR na szkole rodzenia. 4h ciągiem. Mój mąż wyzionie tam ducha...

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 1 listopada 2017, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Petitka wrote:
    A teściowa mówi po angielsku? Bo jak nie to mały przynajmniej nie będzie musiał z babcią rozmawiać xD
    Mówi po polsku. Ale znając ich będą mówić do niego po węgiersku dla zasady a on nie będzie kumal :P

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • Sunshine_111 Autorytet
    Postów: 857 620

    Wysłany: 1 listopada 2017, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    k878 wrote:
    Sunshine, a co masz z białkiem S i jak się to ma do płytek? Bo ja mam niedobór, a płytki też mi lecą, ale nie tak jak Wam.

    U mnie w szpitalu powiedzieli, że co do zasady <100 dają znieczulenie ogólne, ale zawsze decyduje anestezjolog, więc pewnie zależy od sytuacji i wyników

    Już poniżej 100 nawet... Zobaczymy we wtorek co u mnie powiedzą...
    Białko S mi spada w ciąży. Miesiąc temu miałam 45. To chyba nie ma związku z płytkami, ale trochę komplikuje. Biorę Clexane 0,6 (ze względu na długie niewyjaśnione starania, mthfr i pai-1 - trochę na wszelki wypadek). Ostatnio chciałam, żeby mi hematolog zmniejszyła to Clexane ze względu na te płytki, i już się właściwie zgodziła, ale jak jej przypomniałam o tym białku (niedobór jakoś tam wpływa na zwiększenie krzepliwości), to powiedziała, że w takim razie absolutnie nie możemy zmniejszyć i mam powtórzyć badanie.

    mhsvf71xt0wtqk81.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 1 listopada 2017, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    78beti wrote:
    No i mam wyniki - płytki krwii spadły do 114 :( Hemoglobina na stałym poziomie 11,4
    :( ojej, trzymam kciuki jednak by się podniosło

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 1 listopada 2017, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Discret wrote:
    Poplakalam się dzisiaj w sklepie z blachego powodu uwaga bo chodzę jak kaczka. Wstyd normalnie !!!
    ja też ostatnio albo ryczę, albo się wkurzam :(

    Nola lubi tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • nataliamonika Autorytet
    Postów: 915 721

    Wysłany: 1 listopada 2017, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emikey wrote:
    Węgierskiego raczej nie. Mąż nie ma na to parcia. Jak mówi do brzucha mówi po angielsku. Jego rodzice za to chcą żeby mówił po wegiersku. Trzy języku na raz to za dużo. Rodzice męża mówią po polsku, jego brat po polsku i angielsku. Dzieci jego brata mówią po angielsku (chodzą do anglojezycznego przedszkola) więc węgierski nie jest małemu aż tak potrzebny. Jak się przeprowadzimy to Wawy to wtedy pomyślimy o szkole języka węgierskiego.

    Mam koleżankę Chorwatkę, jej mąż jest Wlochem, a mieszkają w Niemczech. Córka ma teraz jakieś 10 lat i mówi w tych trzech językach :)

    Gaja <3
    7u22krntwp1p38lc.png

    27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 1 listopada 2017, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nataliamonika wrote:
    Mam koleżankę Chorwatkę, jej mąż jest Wlochem, a mieszkają w Niemczech. Córka ma teraz jakieś 10 lat i mówi w tych trzech językach :)
    No póŹniej to ja nie mam nic prZeciwko trzeciemu. Ale nie chce mieszać w głowie kilkumiesiecznemu dZiecku. Dwa mu wystarcZa w pierwsZych latach życia :)

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 1 listopada 2017, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eli wrote:
    Listopad... ogarnelo mnie z rana jakies przerazenie, ze moje grudniowe dziecko prawdopodobnie bedzie listopadowe. Dzien dobry :)
    :) i tak je będziesz kochac jak swoje ;)

    Eli, emikey, bebloszka90, Nola lubią tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Eli Autorytet
    Postów: 951 634

    Wysłany: 1 listopada 2017, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady Savage wrote:
    :) i tak je będziesz kochac jak swoje ;)
    Hehehe Lady na pewno ;) tylko strasznie szybko mi ta ciaza zleciala, a dopiero co robilam test ;)

    iv096iye2nwxgbh1.png
    zi139jcgosgurbhf.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 1 listopada 2017, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też męczę się masakryczne, z Zuzą tak nie obliczalam dni jak tu, marzę by już urodzić, bo mam dość, w każdym aspekcie, wszędzie żle, wszędzie niedobrze. Cieżko cokolwiek zrobić i sie wydzieram a to na swojego a to na dziecko, cały czas leżeć też nie dobrze, bo żle się oddycha, boli każdy ruch, czuję się jakby mi Nikodem wnętrzności rozrywał na strzępy rękoma.

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 1 listopada 2017, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emikey wrote:
    Z jednej strony chciałabym wiedzieć kiedy nastąpi "godzina P" tak jak dziewczyny co mają cc, ale z drugiej strony fajnie jak dziecko samo sobie datę urodzin wybierze ;) w końcu będzie ja świętować do końca życia.

    Halloween w UK to porażka ;( jestem zawiedziona. Moje pierwsze Halloween a nawet w 1% nie podobne do tego z filmów :/ mam też trochę dola dziś, że nie spędzam 1 listopada z rodzina. Do tego włączyło mi sie myślenie. Mały będzie siedział że mną, a ja będę do niego mowić po polsku. Czy maz będzie rozumiał polski dziecięcy typu cucu, niuniu, lulu itd? Czy mały nie będzie małym dzikusem jeśli jedynymi ludźmi u mnie w domu będę ja i maz. Czy nie zatkaja mu się uszy w samolocie... itd itp

    A u nas było mega fajnie :) dzieciaki się kapitalnie przebrały :) już nie mogę się doczekać w przyszłym roku chodzić z Zuzanką :)

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
‹‹ 1484 1485 1486 1487 1488 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ