X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudzień 2017
Odpowiedz

Grudzień 2017

Oceń ten wątek:
  • aknelam Ekspertka
    Postów: 214 93

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na ostatniej wizycie byłam w czwartek, to był akurat 39+2, w badaniu szyjka skrócona, miękka, z rozwarciem na opuszek.
    Lekarz mówił,że jakby się nic nie wydarzyło, w sensie poród, to mam się w terminie czyli teoretycznie jutro, zgłosić do szpitala, on mnie zbada, zrobi ktg w razie co zostawi na oddziale. Ale tak jak pisałam wcześniej, wybrałam inny szpital, także pojadę tam rano i zobaczę co mi powiedzą, mam nadzieję,że nie odeślą. Martwi mnie to,że na usg, dwa tyg temu, lekarz mówił, że lepiej abym nie przenosiła, bo wód co raz mniej, łożysko będzie mniej wydolne itp.

    A z naturalnych metod to od rana spaceruję, byłam już na targu, teraz na spacerze do sklepu w tą i z powrotem. Wchodzę na 3 piętro po schodach, w planach mam jeszcze odkurzanie, mycie podłóg ;) upojna noc z mężem( jeśli w 9 miesiącu tak to można nazwać ;p) nie pomogła. Teoretycznie mogę czekać, w końcu dzieci rodzą się i po terminie, ale już powoli nie daję rady, wszystko robię ostatkiem sił i chyba stąd takie zniecierpliwienie.

    omii lubi tę wiadomość

  • k878 Autorytet
    Postów: 2693 1066

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jeśli chodzi o seks, to ja słyszałam, że trzeba kurację dwutygodniową, żeby zadziałało, no chyba, że taki orgazm się trafi ;)

    jeśli ktg będzie OK, to pewnie każą ci co kilka dni przychodzić; zawsze lepiej, żeby poród się sam zaczął; wiadomo, że łożysko się starzeje, ale to powinno wychodzić na ktg, jeśli już coś jest nie tak;

    Córeczka 12.2017 <3
    Córeczka 08.2019 <3
  • aknelam Ekspertka
    Postów: 214 93

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojeju to bym nie miała serca męża męczyć przez dwa tygodnie, a serio to i sama rady bym nie dała ;p wystarczy że jak się teraz położę na obojętnie, którym boku, to czuje jak mi się dziecko dosłownie w brzuchu z jednej na druga stronę przemieszcza i jest ciężkie ;) wolałabym,żeby akcja porodowa się zaczęła sama, na to liczę, ale jednocześnie wolę dmuchać na zimne,żeby ktoś miał pod kontrolą,że wszystko jest okej. Ogólnie to cały czas mam nadzieje,że za godzinę, pięć, albo w nocy się już wreszcie zacznie ;)

  • Monal Ekspertka
    Postów: 137 88

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aknelam wrote:
    Ojeju to bym nie miała serca męża męczyć przez dwa tygodnie, a serio to i sama rady bym nie dała ;p wystarczy że jak się teraz położę na obojętnie, którym boku, to czuje jak mi się dziecko dosłownie w brzuchu z jednej na druga stronę przemieszcza i jest ciężkie ;) wolałabym,żeby akcja porodowa się zaczęła sama, na to liczę, ale jednocześnie wolę dmuchać na zimne,żeby ktoś miał pod kontrolą,że wszystko jest okej. Ogólnie to cały czas mam nadzieje,że za godzinę, pięć, albo w nocy się już wreszcie zacznie ;)

    Też mam nadzieję, że sie samo zacznie. U mnie ilość wód płodowych byla ok. Łożysko stan 2 (jeszcze się nie starzeje). Ja to się już nastawiłam na to że pojadę do szpitala na spokojnie. Mam obawy czy mnie nie odeślą z powodu przepełnienia.

    3jgxpc0zh44cocy1.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimo że forum nam się posypało, i nie wszyscy lubią moją osobę.
    Ale ja lubię niektóre z Was, i z szacunku do tych osób, przedstawiam Wam Nikodema Mikołaja


    W pon, gdy zostałam przyjęta na oddział miałam 1 cm rozwarcia, decyzja była poczekamy do 40 tyg, jak nic nie będzie to balonik. W czw, podczas badania wyszło, że mam 4 cm rozwarcia, i zdecydowali się przebić pęcherz. Wody mi odeszły o 11.30. Od tego momentu zaczęły się skurcze regularne co 3 min. Pojechałam na porodówkę. A tam nic cisza, skurcze co 3 min, ale nie jakieś takie wielkie. Kazano mi chodzić, poskakać na piłce (z tego nie skorzystałam, jakoś tak mi nie było na niej wygodnie). Rafał przyjechał do mnie o 15, już myślał że dawno będzie po, ja nadal miałam 4 cm rozwarcia, pośmialiśmy się po chichraliśmy XD. Ale o 18, zaczęły się już skurcze takie że ledwo chodziłam. Przed 19 zaczął się horror :(. Ciągle miałam 5 cm rozwarcia, ale skurcze zaczęły się nakładać, tzn, jeden nie odszedł, a juz mi się nałożył na to 2 i 3 skurcz, błagałam o znieczulenie. Z Zuzą to poszło szybko, wody, skurcze i 3 parte i dziecko. A tu się mordowałam nieziemsko. Przy drugiej dawce, zaczęły mi się parte, i tutaj horror na całego, bo 5 cm rozwarcia, położna mówiła nie przyj, Rafał też, ale nie mogłam, tak mocno starałam się to powstrzymać, ale się nie dało, do tego parte były bardzo dynamiczne! Nie mogłam złapać oddechu, bo się jeden skończył, zaraz drugi, było 8 partych, i mały się urodził. Ale ryczałam, bo słyszałam krzyki że mam nie przeć bo dziecko uduszę, ale to było tak silne uczucie, że muszę przeć. Parłam przez łzy, w głowie 1000 mysli, ze urodzi się siny, niedotleniony, na szczęście urodził się cudem cało. Ale na samą myśl porodu, chce mi się płakać. Urodziłam 30.11.17 o 19.25, 3330 gram i 52 cm. Zuzę rodziłam 1.45 min, a tutaj od 11.30 do 19.25 się męczyłam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2017, 13:53

    k878, [m]alina, Opolanka 85, Ja_Sonia, Monal, Modrzewiowa lubią tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • MalaHD Autorytet
    Postów: 3240 2101

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady gratulacje!

    A powiedz mi jak z Twoją szyjka? Koleżance która miała parte przy 7cm kompletnie rozerwalo szyjke, że miała na niej 10 szwów to przy 5cm w ogóle musiała być masakra. Mocno popekalas?

    klz9jw4z5xllyqdn.png
  • [m]alina Autorytet
    Postów: 293 161

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje Lady!
    Bobas slodziak :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2017, 21:02

    11.12.2017 syn Adaś
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała skomentuje to tak: albo sie położna rypnela mierząc mi rozwarcie, albo zdarzył się "wigilijny" cud, ale mam tylko jeden szew.

    k878 lubi tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • omii Ekspertka
    Postów: 248 147

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady gratulacje :)

    A Ty nie miałaś mieć cc?

    Oliwier ♥
    22.07.2017 pierwszy kopniak

    Lilianna ❤
    16.04.2021 pierwszy kopniak
  • aknelam Ekspertka
    Postów: 214 93

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje Lady! Też byłam pewna, że idziesz wcześniej do.szpitala na cc. Wazne, że maluszek już z Wami.

  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 23:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie, sn, ale jakbym wiedziała że tak się to potoczy, to nalegała bym na cc

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Ja_Sonia Przyjaciółka
    Postów: 108 66

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje Lady!

    Aniołek [*]
    Synek Maksymilian, 01.12.2017
  • Ja_Sonia Przyjaciółka
    Postów: 108 66

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny po cc, jak macie z opuchlizna nog? Mi po cc bardzo napuchly w kostach u stop i cały czas się utrzuje ta opuchlizna, nie maleje.

    Aniołek [*]
    Synek Maksymilian, 01.12.2017
  • 78beti Autorytet
    Postów: 1528 929

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady - gratulacje

    https://www.maluchy.pl/li-73179.png
  • 78beti Autorytet
    Postów: 1528 929

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja_Sonia wrote:
    Dziewczyny po cc, jak macie z opuchlizna nog? Mi po cc bardzo napuchly w kostach u stop i cały czas się utrzuje ta opuchlizna, nie maleje.
    Mi tez po cc spuchły nogi ale jakieś tydzien po już nie było śladu po opuchliźnie

    Ja_Sonia lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73179.png
  • Ja_Sonia Przyjaciółka
    Postów: 108 66

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    78beti wrote:
    Mi tez po cc spuchły nogi ale jakieś tydzien po już nie było śladu po opuchliźnie

    To jeszcze poczekam, normalnie jak filary od stodoly.

    My dzisiaj do domu, walczymy z laktacja, coraz lepiej nam idzie chociaz mleka jeszcze malo. Zginelabym bez laktatora. Maly ma takue ssanie ze juz jeden sutek mi peknal, ta piersia teraz nie karmię. Laktatorem sciagam bo delikatniejszy.
    Ale widzę ze szybko nie dojadę do siebie po cc. Wszystko mnie boli, ciagnie, najgorsze te pieczenie, jakby ktos rane polewal gorąca wodą. Myslalam ze lepiej zniose cc......

    Aniołek [*]
    Synek Maksymilian, 01.12.2017
  • grudniowa_mama88 Koleżanka
    Postów: 36 19

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi po pierwszym porodzie sn strasznie spuchły nogi, a teraz po cesarce zero opuchlizny więc chyba nie ma zależności żadnej..

    Ja urodziłam przez cc 28.11. synka.skurcze co 7 minut od rana, po 14 jużbardzo bolesne, ale ciągle co 7 minut. Pojechalam do szpitala,okazało się że mało wód płodowych i choć nie wiadomo czy dziś urodzę zostawiają mnie na oddziale. Tam podłączyli nie pod ktg i synkowi strasznie spadało, a potem w ogóle ginęło tetno podczas skurczu. Podjeli decyzje o cc i w ciągu 10 minut Leoś pojawił się na świecie. Dostał 10/10 Apgara i wszytsko z nim ok ale tylko dzięki lekarzom i szybkiej decyzji o cc bo był owinięty pępowiną i się podduszał zakażdym razem jak schodził do kanału. Też miałam bardzo szybki pierwszy poród sn i liczyłam na jeszcze szybszą powtórkę ale najważniejsze że z synkiem wszytko ok.Oprócz tego że jest za mały. Ważył 2730 co na 40 tydzień ciąży wskazujena cechy hipotrofii i musimy być pod kontrolą neonatologiczną.

    Gratuluje wszystkim świeżo upieczonym mamom :) z jedną z nich udało nam się nawet sobiście poznać :) pozdrowienia dla Kasi :)

    k878, [m]alina, Marteczka93, Monal, omii, Ja_Sonia lubią tę wiadomość

    córcia-21.12.2014r.
  • 78beti Autorytet
    Postów: 1528 929

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja_Sonia wrote:
    To jeszcze poczekam, normalnie jak filary od stodoly.

    My dzisiaj do domu, walczymy z laktacja, coraz lepiej nam idzie chociaz mleka jeszcze malo. Zginelabym bez laktatora. Maly ma takue ssanie ze juz jeden sutek mi peknal, ta piersia teraz nie karmię. Laktatorem sciagam bo delikatniejszy.
    Ale widzę ze szybko nie dojadę do siebie po cc. Wszystko mnie boli, ciagnie, najgorsze te pieczenie, jakby ktos rane polewal gorąca wodą. Myslalam ze lepiej zniose cc......
    Spokojnie, zobaczysz że z każdym dniem będzie lepiej a po 2 tygodniach zapomnisz o cc

    https://www.maluchy.pl/li-73179.png
  • Kira_ Ekspertka
    Postów: 160 182

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,

    jestem sierpniówką 2017. Mam do sprzedania najskuteczniejsze krople na kolki Sab Simplex. Są sprowadzane prosto z Niemiec, oryginalne i nowe. Termin ważności do 2020 roku. U nas się bardzo sprawdziły. Problem kolek się skończył, więc 2 buteleczki miałam w zapasie. W Krakowie możliwy odbiór osobisty, a także wysyłka.
    Cena za obie butelki to 85zł.

    Pozdrawiam.

    f2w3skjonuh3887q.png
  • Ja_Sonia Przyjaciółka
    Postów: 108 66

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    78beti wrote:
    Spokojnie, zobaczysz że z każdym dniem będzie lepiej a po 2 tygodniach zapomnisz o cc

    Tyle wlasnie czasu mąż bedzie ze mna. A potem wraca do pracy. Mam nadzieje ze bedzie tak jak mowisz.
    Pierwsza kapiel w domu za nami, nie bylo zle.
    Jaką macie temperature w domu? Ja mam 21 i zastanawiam się czy nie za malo?
    I jeszcze jedno pytanie mam. Odciagniete mleko z piersi mozna w podgrzewaczu dwa razy podgrzac? Po podgrzaniu mi synek zasnal i nie bylo mowy o jedzeniu, moge podgrzac drugi raz jak go wybudze?

    Aniołek [*]
    Synek Maksymilian, 01.12.2017
‹‹ 1648 1649 1650 1651 1652 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ