Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Morwa to straszne co Cię spotkało
hej Dziewczyny, ja już po wizycie, mój bohater ma całe 2 cm wszystko jest w porządku oprócz małego krwiaka który jest na szczęście daleko od dzidziusia ale jednak jest, lekarz powiedział żeby absolutnie się tym nie przejmować ale jednak się martwię
(( czy napewno się wchłonie... miałyście podobne sytuacje? Jak narazie żadnych krwawień ani dolegliwości oprócz mdłości i nudności... pozdrawiam rośnijcie kochane groszki
xxxxxxx
A85K, Ja_Sonia, Jacqueline, magdzia26, Aztoria, Tizzi, Lady Savage, Wachciowa, Zołzimagic, migiem, Jooozefka lubią tę wiadomość
-
Morwa tyle już przeszłaś a jednak byłaś na tyle silna , że zdecydowałaś się na in vitro jestem pełna podziwu dla Ciebie .
Mam nadzieję I trzymam kciuki , żebyś zobaczyła na Usg dwa bąbelki w macicy a później usłyszała dwa bijące serduszka.
Powodzenia kochana
Twoje zaangażowanie I wytwałość w dążeniu do upragnionegi celu powinna być inspiracją dla tych kobiet , którą pragną dziecka.
Laura

-
nick nieaktualny
-
_darkblueberry wrote:Morwa to straszne co Cię spotkało
hej Dziewczyny, ja już po wizycie, mój bohater ma całe 2 cm wszystko jest w porządku oprócz małego krwiaka który jest na szczęście daleko od dzidziusia ale jednak jest, lekarz powiedział żeby absolutnie się tym nie przejmować ale jednak się martwię
(( czy napewno się wchłonie... miałyście podobne sytuacje? Jak narazie żadnych krwawień ani dolegliwości oprócz mdłości i nudności... pozdrawiam rośnijcie kochane groszki
xxxxxxx
Gratulacje kochana
spory bąbelek 
Krwiak się wchłonie tylko nie możesz za bardzo się przemęczać.
Trzymam kciuki
Laura

-
Nie mówił nic o leżeniu plackiem, mam dbać o siebie, mało cytrusów jeść a najlepiej wcale, i jeszcze jedno... jeśli chodzi o współżycie to powiedział ze najlepiej z prezerwatywa bo męskim nasieniu jest coś co może powodować infekcje czy jakoś tak... co o tym myślicie?
-
ojej 2 cm to już spory, w którym tygodniu jesteś?_darkblueberry wrote:Morwa to straszne co Cię spotkało
hej Dziewczyny, ja już po wizycie, mój bohater ma całe 2 cm wszystko jest w porządku oprócz małego krwiaka który jest na szczęście daleko od dzidziusia ale jednak jest, lekarz powiedział żeby absolutnie się tym nie przejmować ale jednak się martwię
(( czy napewno się wchłonie... miałyście podobne sytuacje? Jak narazie żadnych krwawień ani dolegliwości oprócz mdłości i nudności... pozdrawiam rośnijcie kochane groszki
xxxxxxx -
_darkblueberry wrote:Nie mówił nic o leżeniu plackiem, mam dbać o siebie, mało cytrusów jeść a najlepiej wcale, i jeszcze jedno... jeśli chodzi o współżycie to powiedział ze najlepiej z prezerwatywa bo męskim nasieniu jest coś co może powodować infekcje czy jakoś tak... co o tym myślicie?
Często się mówi by cieżarne uprawiały seks przed porodem, bo sperma wywołuje skurcze macicy. Ale jaka w tym prawda, ja wybzykałam swojego chyba z 8 razy a mała i tak wyszła kiedy chciała.
A85K lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAle ja tak mam od kilku lat tylr ze nie bedac w ciazy to wynik jest oki bo nie bedac w ciazy norma to 140 po 2 h a w ciazy 120 po 1 h. Dla mnie to glupie no ale co zrobicLady Savage wrote:no tylko ja tak miałam od 34 tyg, a ty już takie liczby na samym początku.
Lady Savage lubi tę wiadomość
-
Gratulacje:)_darkblueberry wrote:Morwa to straszne co Cię spotkało
hej dziewczyny, ja już po wizycie, mój bohater ma całe 2 cm wszystko jest w porządku oprócz małego krwiaka który jest na szczęście daleko od dzidziusia ale jednak jest, lekarz powiedział żeby absolutnie się tym nie przejmować ale jednak się martwię
(( czy napewno się wchłonie... miałyście podobne sytuacje? Jak narazie żadnych krwawień ani dolegliwości oprócz mdłości i nudności... pozdrawiam rośnijcie kochane groszki
xxxxxxx
Co do toxo, moja siostra ur syna, w ciazy przechorowala na poczatku, dziecko okropnie chore zylo 10 lat choc lekarze.nie dawali 1'roku ale.bylo to 17 lat temu wiec wierze ze medycyna zrobila postep ale.jest to choroba ktora.moze uszkodzic dziecko. Ja dzisiaj jestem nie do zycia.dzien jak.co.dzien, zmeczona okrutnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2017, 22:30
Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!

29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka -
Justya85 wrote:Gratulacje:)
Co do toxo, moja siostra ur syna, w ciazy przechorowala na poczatku, dziecko okropnie chore zylo 10 lat choc lekarze.nie dawali 1'roku ale.bylo to 17 lat temu wiec wierze ze medycyna zrobila postep ale.jest to choroba ktora.moze uszkodzic dziecko. Ja dzisiaj jestem nie do zycia.dzien jak.co.dzien, zmeczona okrutnie.
(((((
-
Dopóki jest Ci wygodnie.78beti wrote:Dziewczyny do kiedy można spać na brzuchu ?
pisała o tym @mamaginekolog
ja leżę częściowo na lewym boku i na brzuchu. Tak mi wygodniej. Rano budzę się na prawym. Różnie
A85K lubi tę wiadomość



wysoko to chyba ty miałaś hihih ja mam max 140 a u Ciebie 270 



