Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nesairah wrote:Ja w poprzedniej ciąży przeczuwałam chłopca. bardzo mocno to czułam, miałam takie przekonanie, że to na 100% chłopak, a teraz nic... zero przeczuć, snów, podejrzeń. Będzie niespodzianka
chociaż gdzieś tam z tyłu głowy świta mi dziewczynka.
Ja mam przeczucie , ze bedzie chlopak. Nawet do brzuszka mowie, jak do chlopcaA85K lubi tę wiadomość
-
nesairah wrote:Dziewczyny, widzę w naszej tabelce, że wiele z Was ma przeczucia odnośnie płci macie jakieś sny, czy po prostu tak czujecie?
Ja po odebraniu wyniku bHcg pomyślałam o chłopczyku. Zobaczymy
Jestem u gina. Pojechałam szybciej żeby tyle nie czekać i jestem 10. Koszmar, jajo zniosę. -
Wachciowa wrote:Ja po odebraniu wyniku bHcg pomyślałam o chłopczyku. Zobaczymy
Jestem u gina. Pojechałam szybciej żeby tyle nie czekać i jestem 10. Koszmar, jajo zniosę.
Powodzenia kochana Daj znać jak będziesz po wizycieWachciowa lubi tę wiadomość
Laura
-
chicken wrote:Sprawdzilo sie?
Ja mam przeczucie , ze bedzie chlopak. Nawet do brzuszka mowie, jak do chlopca
Nie wiem, czy się sprawdziło, bo ciążę straciłam na wczesnym etapie, a nie robiliśmy badań genetycznych płodu.
Czasem ta kobieca intuicja silnie daje znać o sobie aż mnie wkurza, że teraz nie mam przeczyć. Początkowo myślałam, że będą bliźniaki, bo mi się śniło, że zobaczyłam 2 zarodki na USG, ale jednak będzie jeden. -
A ja rano byłam na pobraniu krwi 1,5 h czekania wróciłam do domu to mnie scielo normalnie z nóg i nie mogłam z kanapy się podnieść nie wiem czy to przez brak śniadania czy ilość oddanej krwi ale dopiero dochodzę do siebie
-
magdzia26 wrote:A ja rano byłam na pobraniu krwi 1,5 h czekania wróciłam do domu to mnie scielo normalnie z nóg i nie mogłam z kanapy się podnieść nie wiem czy to przez brak śniadania czy ilość oddanej krwi ale dopiero dochodzę do siebie
Może wszystko się skumulowalo? Ja idąc na badanie zawsze zabieram jakiś owoc, najczęściej banana i dopiero po zjedzeniu wracam do domku. A niech ludzie patrzą i gadają.Nola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyfema86 wrote:Dzięwczęta help!
Odebrałam dziś pierwsze wyniki babadań toxo igG wyszło mi 485,90 - poczytałam, że mam odporność, ale mimo wszystko czy to nie za dużo? Co prawda różyczki mam jeszcze więcej bo 500 - a pamiętam, że chorowałam na nią w dzieciństwie.
Wazne jest jakie masz igm
Ja tez rozyczkowe mam 500 - bylam szczepiona pamietamfema86, Jacqueline lubią tę wiadomość
-
Wachciowa wrote:Ja po odebraniu wyniku bHcg pomyślałam o chłopczyku. Zobaczymy
Jestem u gina. Pojechałam szybciej żeby tyle nie czekać i jestem 10. Koszmar, jajo zniosę.nesairah wrote:Ja w poprzedniej ciąży przeczuwałam chłopca. bardzo mocno to czułam, miałam takie przekonanie, że to na 100% chłopak, a teraz nic... zero przeczuć, snów, podejrzeń. Będzie niespodzianka
chociaż gdzieś tam z tyłu głowy świta mi dziewczynka.Wachciowa lubi tę wiadomość
Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka -
Ja w pierwszej nie miałam przeczucia żadnego, w tych poronionych w 3 byłam przekonana o chłopcu, teraz wydaje mi się, że dziewczynka prędzej sądząc po tym kiedy było współżycie a kiedy owu12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Amus87 wrote:Wazne jest jakie masz igm
Ja tez rozyczkowe mam 500 - bylam szczepiona pamietam
I toxo i różyczka ujemne.
-
nesairah wrote:Dziewczyny, widzę w naszej tabelce, że wiele z Was ma przeczucia odnośnie płci macie jakieś sny, czy po prostu tak czujecie?
-
magdzia26 wrote:Powiedzcie mi jakie są normy TSH w ciąży? Bo właśnie podejrzalam wynik (jeszcze anty TPO nie mam) ale TSH 0,21 pokazało mi że poniżej normy
ja mam 1.5 i się zastanawiam czy to nie za dużo chociaż lekarz napisał pod wynikami że mieszczą się w normie. w poprzedniej ciąży miałam 0.5 i też było w normie.
u mnie toxo ujemne i pisze "wskazana profilaktyka" czyli w kolejnych trymestrach ciąży będą sprawdzać czy przypadkiem gdzieś po drodze nie zlapalam a różyczkę miałam w dzieciństwie. nawet nie wiedziałam że teraz się na to szczepi.
ja do tabelki nic nie wpisalam nie mam żadnych przeczuc. w pierwszej ciąży chciałam dziewczynkę i była. w drugiej myślałam że urodze chłopca ale ciążę straciłam a z badań wyszło że miała jednak się urodzić dziewczynka. teraz nie wiem nie celowalismy w konkretną płeć, z resztą ja nigdy nie mierzyłam temp ani nie obliczałam dni płodnych. po cichu liczę na dziewczynkę, chyba dlatego że ta poprzednia miała być sliczna i zdrowa dziewczynką. ale obojętnie co będzie oby tylko było zdrowe i zostało ze mną na ziemii...Mom of 3
11.2011
11.2017
06.2019 -
Mamabyc3 wrote:A jeśli chodzi o "macanie " piersi to nie chodzi o prolaktyne tylko o oksytotcyne, która się wytwarza podczas pocierania, szczypania skutków. Przecież to naturalny sposób na przyspieszenie porodu, oraz podczas karmienia piersią wytwarza się właśnie oksytotcyna i kurczy się macica po porodzie, bo ona wywołuje skurcze. Co prawda nie wiem jak jest z początkiem ciąży czy można wytworzyć te hormony... A typowo prolaktyna w ciąży później odpowiada właśnie za wytwarzanie mlekasyn 03-2014
syn 03-2016 kp do 13tc
syn 11-2017 kp do 13tc
'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'. -
Wyszło mi, że już przechorowalam toxo i sama nie mam pojęcia kiedy
Czyli to oznacza że jestem już całkiem odporna? Czy i tak mogę to jeszcze załapać?
Ja mam przeczucie na dziewczynkę. Tylko nie wiem czy to przeczucie czy bardziej chcenie...
Lady Savage to byśmy się nie dogadaly. U nas ogólnie zawsze dużo zwierząt, swoje mamy dwa koty a oprócz tego często bierzemy tymczaski i szukamy im domków.
Teraz w ciąży już nie biorę dlatego że to dość żmudny proces żeby oswoić ich z naszymi domownikami.a szukanie domu i adopcja to wcale nie taka szybka i łatwa sprawa.
Jeszcze mamy też psa a mieliśmy tymczaska, który bardzo się stresować psem a potem to najlepsi kumple
U nas to ogólnie zwierzyniec. Jeszcze mamy dwa króliki i dużo rybek
Wachciowa powodzenia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2017, 16:18
Wachciowa, emilydread, chicken lubią tę wiadomość
Lea
-
chicken wrote:Dziewczyny czy zrobiła wams ie torbiel w ciazy?
ja niestety mam i teraz zaczelam sie zastanawiac czy jest sie czym martwic?
ginka mi powiedziala, ze jak nie zniknie do 12tyg to wtedy bedziemy myslec.
Ja miałam cyste (torbiel) w poprzedniej ciąży na jajniku . Cysta sama pękła w 11+2. Poczułam taki jagby ostre kłucie ...pojechaliśmy do szpitala gin.potwierdziła pęknięcie cysty . Z dzieckiem było wszystko dobrze. Przepisała mi czopki .
To też zależy od wielkości cysty .Laura