Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA85K wrote:Dziewczyny ja po wizycie
U bobaska wszystko dobrze widziałam jak się porusza 
widziałam rączki , nóżki I pępowinę
Dzidzia mierzy 22,8 mm w ciągu tygodnia urosła ok. 4,8 mm ale wtedy Usg miałam robione u innej gin.
Powiedziała, że wszystko jest dobrze I wizytę mam na 23.05
Super
A85K lubi tę wiadomość
-
Zolzi To super ze tym razem taka opieka Ci sie trafiła
Dzis jakieś realne to sie stało ze będziemy mieć drugie dziecko i nie patrzcie na mnie Zle ale troche zaczęłam sie bać bo nie do końca planowaliśmy taki mały odstęp czasu. Przeraża mnie ze nasze życie zacznie kręcić sie tylko wokół dzieci
Nie zrozumcie mnie zle mega sie cieszę ale chyba te hormony mdłości powodują ze zaczynam wątpić cZy dam radę
A85K to juz słuszne wymiary ma bobo super gratulacje
A85K lubi tę wiadomość
-
Zołzimagic wrote:W czwartek, czyli pojutrze ? Chyba przywolalam Cie tu telepatycznie, bo piekę wlasnie muffiny z malinami i pomyślałam : ooo dawno "zapachmalin" sie nie udzielala na forum, ciekawe co u niej. I za chwile tu na forum odpowiedź od Ciebie az sie uśmiechnęłam sama do siebie wiem jak to jest, kazda ma strach w sobie idąc na usg. Dobrze ze jest to forum, dodajemy sobie otuchy a z objawow to bolace piersi, szczegolnie po zdjeciu stanika wieczorem, jakby wazyly sto kilo, i jak jestem glodna to mi niedobrze. Lekkie pobolewania brzucha czasami. I to wszystko
A to u mnie praktycznie tak samo. Najwspanialsze uczucie na świecie? Zdjęcie stanika wieczorem
hahaha.
Dobrze, że mnie przywołałaś myślowo bo zaglądam tu codziennie tylko za bardzo nie wiem co napisać.
haha. Z tym, że niedobrze z głodu to u mnie to samo. Plus coraz częściej siusiu biegam jednak. A co do wizyty tak tak w ten czwartek, pojutrze. Ciągle się zastanawiam czy będzie już serduszko i dzidzia oczywiście. Martwię się. Eh. Ten strach to już tak chyba zawsze będzie towarzyszył matce. Mam w domu 3 latka i strach choć innego typu to ciągle jest. Haha. Pocieszajace- wiem
-
Dziewczyny czy Wam tez tak szybko zmienia sie smak? Bylam dzis w sklepie, naszła mnie ochota na chipsy. W domu zjadłam kilka i nie moge juz teraz na nie patrzeć. Zrobiłam zurek. Zjadłam kilka łyżek i koniec bo taki slony ze masakra...a wszyscy domownicy sie zajadaja jski pyszny!!! Koszmar! Poza tym od tygodnia juz miałam dużo mniejsze objawy. Cieszyłam sie ale z drugiej strbzaczelam sie martwic czy wszystko ok, a tymczasem dzis koszmar. Znow pobolewa brzuch, ciagnie mnie z jednej strony, nastrój do niczego, energii brak... Ehh
-
nick nieaktualny
-
A85K wrote:Dziewczyny ja po wizycie
U bobaska wszystko dobrze widziałam jak się porusza widziałam rączki , nóżki I pępowinę
Dzidzia mierzy 22,8 mm w ciągu tygodnia urosła ok. 4,8 mm ale wtedy Usg miałam robione u innej gin.
Powiedziała, że wszystko jest dobrze I wizytę mam na 23.05
To jest fascynujące - moja dzidzia jest 1,5 tyg. młodsza i 10- cio krotnie mniejsza
Boziu nie wiem dlaczego ale ubzdurałam sobie 22 cm. W takim razie 2 krotnie większa - chyba trzeba iść spać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2017, 20:09
-
Lolapola - z tą zmianą smaku tez tak mam. Myślę, że coś zjem, zaglądam, ale nie nagle nie mam na to ochoty. Ale potem wraca mi ochota i znowu to samo
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
A ja mam smak mydlin w buzi, któryś dzień z rzędu.
Dzisiaj na kolację mój M zamówił sobie kebaba. Na sam widok już mi się podnosi.
Dzidzia miała smaka na pierogi z serem na słodko. to lubimy
A85K lubi tę wiadomość
06.06.19 174
09.06.19 857
21.06.19
12.07.19 2.69cm
07.08.19 7.19cm💙 -
nick nieaktualnyKlara mam identyczne odczuciaKlaraS wrote:Zolzi To super ze tym razem taka opieka Ci sie trafiła
Dzis jakieś realne to sie stało ze będziemy mieć drugie dziecko i nie patrzcie na mnie Zle ale troche zaczęłam sie bać bo nie do końca planowaliśmy taki mały odstęp czasu. Przeraża mnie ze nasze życie zacznie kręcić sie tylko wokół dzieci
Nie zrozumcie mnie zle mega sie cieszę ale chyba te hormony mdłości powodują ze zaczynam wątpić cZy dam radę
A85K to juz słuszne wymiary ma bobo super gratulacje doskonale cie rozumiem
-
jeju... za każdym razem jak zaglądam na forum mam nadzieję, że już żadnej z nas nie spotka żaden problem z ciążą, a tu kolejne smutne wieści przykro mi bardzo dziewczyny, życzę Wam żebyście nie musiały dlugo czekać na kolejną ciążę i oby była ona tą wymarzoną, zdrowa, donoszoną i dającą Wam upragnione dziecko. Napiszcie czsem co u Was słychać i pamiętajcie że jesteśmy z Wami...
gratuluję jednocześnie tym które miały dziś wizyty i mają dobre wieści 22 mm to już kawał bobasa pokazcie zdjęcia tych malych cudów
najbliższa wizyta 11.05 -
A oto mój mały bobasek
[/URL]
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2017, 22:06
Jooozefka, nesairah, zapachmalin, Missjust, magdzia26, Aztoria, fema86, kaka470, belle_maman88, emilydread, Wachciowa, Mus, Tizzi, Jacqueline, Zołzimagic, Mamabyc3, Angie 31, Szczesliwa_mamusia, Eli, Marteczka93, Lady Savage, migiem, Sunshine_111, Monal, Nola lubią tę wiadomość
Laura
-
lolapola, mam tak samo, wydaje mi się, że mam na coś ochotę, a chwilę później nie mogę na to patrzeć. Ja mam również tak, że mam lepsze i gorsze dni jeśli chodzi o objawy ciąży, czasem czuję się całkiem nieźle, a czasami mam "dzień miłości z porcelaną".lolapola wrote:Dziewczyny czy Wam tez tak szybko zmienia sie smak? Bylam dzis w sklepie, naszła mnie ochota na chipsy. W domu zjadłam kilka i nie moge juz teraz na nie patrzeć. Zrobiłam zurek. Zjadłam kilka łyżek i koniec bo taki slony ze masakra...a wszyscy domownicy sie zajadaja jski pyszny!!! Koszmar! Poza tym od tygodnia juz miałam dużo mniejsze objawy. Cieszyłam sie ale z drugiej strbzaczelam sie martwic czy wszystko ok, a tymczasem dzis koszmar. Znow pobolewa brzuch, ciagnie mnie z jednej strony, nastrój do niczego, energii brak... Ehh
Marteczka93 lubi tę wiadomość
25 dc- beta 94,52 U/l , 27 dc- beta 211,5 U/l
29 dc- beta 475,8 U/l, 34 dc beta 2628 U/l
24.04.17 jest serducho
-
Ja mogę jeść wszystko za wyjątkiem nabiału tj. Serków waniliowych które bardzo lubiłam a teraz patrzeć nawet na nie nie mogę
Ja mam w piątek wizytę w klinice i w przyszła środę u swojego lekarza i zaczynam sie powoli stresowaćhttps://www.maluchy.pl/li-73179.png
[/url]
