Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
editchen wrote:a mnie w okolicy prawego jajnika potwornie ciagnie ;( juz nie wiem jak mam siedziec/ lezec
mi pomaga pozycja na lewym boku, nóżki przykurczone do brzuszka
a próbowałaś może no-spę? Jeśli ból jest silny to lepiej wziąć tabsa żeby mięśnie się rozluźniły.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2017, 20:13
editchen lubi tę wiadomość
-
dziewczyny ratunku!!!!! ostrzegam, ze bedzie dosc nieapetycznie i obrazowo - jesli kogos zniesmacze, to nie hejtujcie, tylko powiedzcie, to usune post...
dzis caly dzien mialam dosc "mokro" jak nigdy. mialam w ciagu dnia ostry napad kaszlu. jeszcze przedtem zaczela mnie pobolewac macica (oczywiscie rano marudzilam, ze nic nie czuje). teraz od jakiejs 1,5 godz pobolewalo mnie w okolicy prawego jajnika. poszlam przed chwila do toalety i jestem przerazona, bo wyszlo ze mnie takie cos dziwne - sluz, ale bardzo gesty, jak galaretka, albo kurze bialko. bez krwi, raczej bialozolty. czy to normalne? bylo tego moze jak paznokiec od kciuka ale ja oczywiscie siedze i jestem przerazona.... przepraszam za obrazowy opis, ale nie mam kogo spytac
-
nick nieaktualny
-
editchen wrote:dziewczyny ratunku!!!!! ostrzegam, ze bedzie dosc nieapetycznie i obrazowo - jesli kogos zniesmacze, to nie hejtujcie, tylko powiedzcie, to usune post...
dzis caly dzien mialam dosc "mokro" jak nigdy. mialam w ciagu dnia ostry napad kaszlu. jeszcze przedtem zaczela mnie pobolewac macica (oczywiscie rano marudzilam, ze nic nie czuje). teraz od jakiejs 1,5 godz pobolewalo mnie w okolicy prawego jajnika. poszlam przed chwila do toalety i jestem przerazona, bo wyszlo ze mnie takie cos dziwne - sluz, ale bardzo gesty, jak galaretka, albo kurze bialko. bez krwi, raczej bialozolty. czy to normalne? bylo tego moze jak paznokiec od kciuka ale ja oczywiscie siedze i jestem przerazona.... przepraszam za obrazowy opis, ale nie mam kogo spytac
nie swędzi Cie? nie pachniało brzydko? W ciąży też pojawia się dużo śluzu. Na początku miałam białko kurze, a teraz morze białego biało-żółtego śluzu. Ważne że nie ma krwi.editchen lubi tę wiadomość
-
editchen wrote:dziewczyny ratunku!!!!! ostrzegam, ze bedzie dosc nieapetycznie i obrazowo - jesli kogos zniesmacze, to nie hejtujcie, tylko powiedzcie, to usune post...
dzis caly dzien mialam dosc "mokro" jak nigdy. mialam w ciagu dnia ostry napad kaszlu. jeszcze przedtem zaczela mnie pobolewac macica (oczywiscie rano marudzilam, ze nic nie czuje). teraz od jakiejs 1,5 godz pobolewalo mnie w okolicy prawego jajnika. poszlam przed chwila do toalety i jestem przerazona, bo wyszlo ze mnie takie cos dziwne - sluz, ale bardzo gesty, jak galaretka, albo kurze bialko. bez krwi, raczej bialozolty. czy to normalne? bylo tego moze jak paznokiec od kciuka ale ja oczywiscie siedze i jestem przerazona.... przepraszam za obrazowy opis, ale nie mam kogo spytac
To znaczy że się zamykasz już, czyli tworzy Ci się czop, ja miałam tak wczoraj i przed wczoraj, śluz b.gęsty, szary albo brązowy, i nie pachnie brzydko. Jeśli taki jest też Twój, to nie masz się co martwić. Ja w pierwszej ciaży się przeraziłam, zadzwoniłam wtedy do mojego gina, a ona z radością, że kolejna wizyta przez brzuszek będzie, skoro czop już mi się tworzy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2017, 20:32
editchen, A85K lubią tę wiadomość
-
Wonderland wrote:My po wizycie. Maluch jest, ale wychodzi 1,5 tygodnia młodszy niż z moich obliczeń (test owu wyszedł mi pozytywny 29.03, więc owu miałam 30 albo 31.03 - czy możliwe, żeby test owu niewłaściwie wskazał owu?). Ma 5 mm, ale z tego względu nie widać jeszcze serduszka, bo USG określa wiek ciąży jako 6t2d/6t4d. Trzymajcie za nas kciuki wciąż, bo choć lekarz mi mówi, że tak może być i że zobaczymy za tydzień, to same wiecie jak to jest. Znacie podobne przypadki, gdzie wszystko rozwiązało się dobrze?
-
editchen a badanie moczu miałaś?
ja już mam wyniki krwi i moczu. te z moczu mnie zalamuja... leukocyty 17-20 wpw:/ w życiu nie miałam więcej niż 4 wpw... do tego dość liczne bakterie a lekarz skomentował wynik żeby się zgłosić w dogodnym terminiepoza tym morfologia idealna glukoza 85 i tsh spadło z 1.5 na 1.04
miała któraś z was taki beznadziejny wynik leukocytow w moczu? ja nie wiem może to przez to że biorę teraz kolejne opakowanie pimafucin?Mom of 3
11.2011
11.2017
06.2019 -
nick nieaktualny
-
editchen wrote:dziewczyny ratunku!!!!! ostrzegam, ze bedzie dosc nieapetycznie i obrazowo - jesli kogos zniesmacze, to nie hejtujcie, tylko powiedzcie, to usune post...
dzis caly dzien mialam dosc "mokro" jak nigdy. mialam w ciagu dnia ostry napad kaszlu. jeszcze przedtem zaczela mnie pobolewac macica (oczywiscie rano marudzilam, ze nic nie czuje). teraz od jakiejs 1,5 godz pobolewalo mnie w okolicy prawego jajnika. poszlam przed chwila do toalety i jestem przerazona, bo wyszlo ze mnie takie cos dziwne - sluz, ale bardzo gesty, jak galaretka, albo kurze bialko. bez krwi, raczej bialozolty. czy to normalne? bylo tego moze jak paznokiec od kciuka ale ja oczywiscie siedze i jestem przerazona.... przepraszam za obrazowy opis, ale nie mam kogo spytacbelle_maman88
-
nick nieaktualnyAlxawl wrote:editchen a badanie moczu miałaś?
ja już mam wyniki krwi i moczu. te z moczu mnie zalamuja... leukocyty 17-20 wpw:/ w życiu nie miałam więcej niż 4 wpw... do tego dość liczne bakterie a lekarz skomentował wynik żeby się zgłosić w dogodnym terminiepoza tym morfologia idealna glukoza 85 i tsh spadło z 1.5 na 1.04
miała któraś z was taki beznadziejny wynik leukocytow w moczu? ja nie wiem może to przez to że biorę teraz kolejne opakowanie pimafucin? -
Wonderland takze spokojnie, wiem ze ciezko bedzie wytrzymac ten tydzien... zrob dwa razy beta hcg moze. Albo wytrzymaj do wizyty
a te testy mialam z allegro. Wczesniej przed poronieniem mi pokazywały zawsze ladnie owu wiec bylam ich pewna. Teraz pomyslalam ze cykl rozregulowany jeszcze po tym poronieniu i nie ma znowu owu. Ale sluz byl za to plodny. Badalas moze temperature?
-
mocz - wyniki bardzo prawidłowe.
za to polaczylam sie przed chwila przez czat z polozna medicover i chyba mnie albo zalamala albo wkurzyla. oczywiscie nie powiedziala nic konkretnego, odpowiedzi z ksiazeczki standardowych odpowiedzi typu: na odleglosc nie powiem, to moze byc przez ten kaszel, jak sie pojawi plameinie jechac do szpitala, ze moze byc wydzielina zmieniona przez hormony, ale nie wiadomo. a na pytanie o to czy bole (podobne do miesiaczkowych) na tym etapie ciazy sa normalnie, napisala mi, ze "może mieć to związek z napadem kaszlu jak Pani wspomniała. Silne dolegliwości bólowe w ciąży są powodem do niepokoju. Jeżeli ból nie ustanie, proszę zastosować się do zaleceń, które napisałam powyżej" - czyli udac sie na izbe przyjec.... ja myslalam, ze te bole, to rosnaca macica i chcialam sie upewnic, a tu takie cos....