X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudzień 2017
Odpowiedz

Grudzień 2017

Oceń ten wątek:
  • Mamabyc3 Autorytet
    Postów: 954 603

    Wysłany: 13 maja 2017, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ja mam aktualnie tsh 3,1 ale ogólnie spada bo w lutym robilam badania miałam 7, jakoś zaraz na początku Kwietnia miałam 4,5. I wciąż nie muszę brać hormonów mimo, że masz hashi to jakoś od urodzenia 2 córki mam dużo lepsze wyniki. Lekarz chce poczekać miesiąc i sprawdzić czy spadnie poniżej 2,5. Ale biorę za to jodin 2 razy dziennie by wesprzeć tarczyca:)

    Oczywiście że w konnych ciazach można szybciej poczuć ruchy szczególnie jeśli się jest szczupła. Tzn o ruchach tu nie mówimy a raczej o rybce bądź motylku. Właśnie tuż nad spojeniem lonowym druga core poczułam w 13tc. Także wszytsko możliwe bo też wiemy na co patrzeć:)

    Wspaniałe wieści dziewczyny i zdjęcia też.

    Wogole jestem dumna sprawdzałam przytylam w sumie nawet nie 1kg w poprzednich 1 tryme to było 4 i 5kg ma plusie więc mamy postęp.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2017, 21:20

    A85K lubi tę wiadomość

  • malysmok84 Autorytet
    Postów: 367 371

    Wysłany: 13 maja 2017, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tak mialam ostatnio z zupa pomidorowa z makaronem :D jadlam ja 3 dni pod rząd na sniadanie obiad i kolacje :)

    Marteczka93 lubi tę wiadomość

    Lilka <3
    f2w39jcge388wdve.png

    Endometrioza, Hiperinsulinemia, Hiperprolaktynemia
  • Wachciowa Autorytet
    Postów: 787 658

    Wysłany: 13 maja 2017, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pomidorowa <3

    Ja to jem codziennie chleb z pasztetem, ogórki kiszone i pomidory. :D za pasztet oddam wszystko. :D przed ciąża nie mogłam nawet na niego patrzeć. Jak musiałam to zjadłam ale bez szału. Na jutro przygotowalam produkty do fasolki po bretonsku. :D

    U mnie nasilają się mdłości po południu. Nie wymiotuje ale cały czas mam ten odruch.

    magdzia26 lubi tę wiadomość

    f2wl2n0ajybxw4ws.png



    2nn33e3kzqao0cl3.png
    06.06.19 174
    09.06.19 857
    21.06.19 <3
    12.07.19 2.69cm
    07.08.19 7.19cm💙
  • Mamaokruszka Autorytet
    Postów: 1275 1006

    Wysłany: 13 maja 2017, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się niedzielnie, to zdecydowanie nie był spokojny i leniwy dzień. Niedawno wróciłam ze szpitala. Dzieć postanowił mnie nastraszyć, kilka godzin temu poczułam pyknięcie w środku i polała się krew, duuuużo krwi. Potem karetka, szpital, długie czekanie na lekarza, podczas którego żegnałam się z dzieckiem na przemian z błaganiem go by nie odchodziło. Ponad dwie godziny czekania na badanie było jednym z najgorszych horrorów w moim życiu.
    Pierwszy obraz jaki zobaczyłam podczas usg to moje maleństwo machające do mnie z ekranu, potem dopiero bijące serduszko, charakterne, nie ma co. Poczucie humoru zdecydowanie ma po tatusiu. On też uwielbia mnie straszyć.
    Dziękuję opatrzności, że wszystko jest tak jak być powinno, Maluch ma już ponad 3 cm.
    Nie wiem czy zasnę dziś w nocy z tych emocji...

    Lady Savage, Jooozefka, editchen, migiem lubią tę wiadomość

    relg2n0ax4qs6djf.png
    Asia, mama Aniołka Adasia 05.07.2016 (*)
    Forumowa tabelka KLIK!
    916au6bdty1b5a3d.png
  • Wachciowa Autorytet
    Postów: 787 658

    Wysłany: 13 maja 2017, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A znasz przyczynę skąd ten krwotok? Już jest dobrze? Masz jakieś zalecenia?

    f2wl2n0ajybxw4ws.png



    2nn33e3kzqao0cl3.png
    06.06.19 174
    09.06.19 857
    21.06.19 <3
    12.07.19 2.69cm
    07.08.19 7.19cm💙
  • Mamabyc3 Autorytet
    Postów: 954 603

    Wysłany: 13 maja 2017, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam ochotę na serek wiejski z warzywami;) i placuszki z cukinii:D wkręcam sobie chyba zdrowe zachcianki. Chociaż mcdonalds za mną lazi od miesiąca ehhhh zawsze kolejki a mój jak ma stać 5minto ooo matko święta. Ale jutro wpieprze grilla:D:D

    Marteczka93, Lady Savage lubią tę wiadomość

  • Kumrara Przyjaciółka
    Postów: 102 157

    Wysłany: 13 maja 2017, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jeśli już mowa o tarczycy. Mam Hashimoto i 18 maja mam kontrolne usg tarczycy. Umawialam się na nie jeszcze nie wiedząc o ciąży. Myślicie że mogę je zrobić? Czy znacie jakieś przeciwwskazania? Tsh mam 1,94 więc w pierwszych 5 tygodniach ciąży urosło od 1,33. Co do witamin ja biorę Folik mama 1. W drugim trymestrze przejdę na 2.

    ckaivfxmagzbj3ny.png
  • Mamabyc3 Autorytet
    Postów: 954 603

    Wysłany: 13 maja 2017, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaokruszka wolę nawet nie myśleć co wtedy przeżyłam ale najwazniesze, że tylko na strachu się skonczylo. Jesteś w domu czy cie zostawili? A wiesz właściwe dlaczego tak się stało?

  • Kumrara Przyjaciółka
    Postów: 102 157

    Wysłany: 13 maja 2017, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaokruszka kurde ale przezycie ! Współczuję a jednocześnie cieszę się że wszystko ok.

    ckaivfxmagzbj3ny.png
  • Mamaokruszka Autorytet
    Postów: 1275 1006

    Wysłany: 13 maja 2017, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wachciowa wrote:
    A znasz przyczynę skąd ten krwotok? Już jest dobrze? Masz jakieś zalecenia?
    Nie wiadomo skąd krew, w jamie macicy zero śladów, brak krwiaków, oznak odklejania się łożyska, kompletnie nic nie widać. Szyjka też trzyma jak należy. Lekarka powiedziała, że szczerze nie ma zielonego pojęcia skąd wzięła się ta krew, a (sorry za dosłowność) chlusnęło ze mnie tak, że momentalnie miałam spodnie mokre. Teraz już tylko jakieś resztki brązowe ze mnie wyłażą. Z zaleceń niewiele się zmieniło, dużo leżeć, nie dźwigać, nie uprawiać seksu, nie stresować się. A i dostałam magnez 3x1

    relg2n0ax4qs6djf.png
    Asia, mama Aniołka Adasia 05.07.2016 (*)
    Forumowa tabelka KLIK!
    916au6bdty1b5a3d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2017, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamookruszka-dobrze, że nic się nie stało. I skończyło się szczęśliwie. Swoją drogą to całkiem dorodny bobas :-) powiedzieli Ci skąd ten krwotok?
    Ok. Już wytlumaczylas

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2017, 21:41

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2017, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kumrara- mi lekarz endokrynolog powiedział, że jak będę w ciąży, to robienie usg tarczycy jest bez sensu robić w ciąży, bo hormony szaleją. Ale to się jeszcze dopytaj, bo może coś pokręciłam. On mi to mówił w lutym

  • Kumrara Przyjaciółka
    Postów: 102 157

    Wysłany: 13 maja 2017, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No więc mam wizytę u endo 22 maja i nie mam jak się z nią wcześniej skontaktować. A czytałam gdzieś właśnie że to się mija z celem. No nic najwyżej pójdę i zapytam gościa od USG...

    ckaivfxmagzbj3ny.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2017, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie dlatego mój endo mówił, że w ciąży mi tego zlecac nie będzie. Mam sprawdzać hormony
    22maja idę jeszcze państwowo do lekarza endokrynologa-ginekologa. Ciekawa jestem jego opinii

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2017, 21:52

  • A85K Autorytet
    Postów: 635 442

    Wysłany: 13 maja 2017, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamookruszka cieszę się , że z maluszkiem ( już taki duży :-) )wszystko dobrze.

    Dziewczyny gratuluję udanych wizyt :-) spore bobaski już :-)

    Laura <3
    16udskjovnt95p8j.png
  • Marteczka93 Autorytet
    Postów: 735 595

    Wysłany: 13 maja 2017, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale dziewczyny żeście mi smaka narobiły. Zupa pomidorowa, pieczarkowa, placuszki z cukini, pasztety itp. eh Cholerka aż mi ślinka leci. :P
    Muszę teraz iść do kuchni i coś wynaleźć :)
    Może kanapka ze schabkiem, pomidorem i szczypiorem..o! Dobre i to :D

    A85K lubi tę wiadomość

    Olaf <3
    43kt3e5e15hj57fc.png
  • Kumrara Przyjaciółka
    Postów: 102 157

    Wysłany: 13 maja 2017, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko że moja endo mi to zleciła w lutym. Zanim jeszcze zaszłam w ciążę i przed usg nie będę się z nią widzieć. No nic , nie będę się tym zamartwiac.

    ckaivfxmagzbj3ny.png
  • Kumrara Przyjaciółka
    Postów: 102 157

    Wysłany: 13 maja 2017, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marteczka ja mam jeszcze smaka na kanapkę z twarożkiem i dżemem , a że mam problem z cukrem to się powstrzymuję..... Chociaż widziałam dżem z syropwm z agawy zamiast cukru...12zł za słoiczek ! Szaleństwo więc sobie odpusciłam.... Póki co ;)))

    Marteczka93 lubi tę wiadomość

    ckaivfxmagzbj3ny.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2017, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To długo czekałaś na to usg. Pójdziesz to Ci powiedzą:)

  • Kumrara Przyjaciółka
    Postów: 102 157

    Wysłany: 13 maja 2017, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak bo to kontrolne po pół roku od pierwszego. Ciąża pojawiła się w "miedzyczasie" :))

    ckaivfxmagzbj3ny.png
‹‹ 345 346 347 348 349 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ