Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
editchen wrote:hej Nola; no ja wczoraj popoludniu po wizycie u ksiedza i awanturze z matka mialam bole az do nocy - 2 nospy i nic. ale przespalam sie i jest ok. mysle, ze dodatkowo na to wszystko wplywa stres, bo jednak wszystko sie napina etc. we wtorek mam gina - powiem o wszystkim, zobaczymy co powie. modle sie, zeby to byla moja uroda a nie szyjka, bo nie wyobrazam sobie lezec do konca ciazy, zwlaszcza w szpitalu nie daj Boze.
awantura wczoraj w nocy z mezem straszna tez nie spalam cala noc i tez sie martwie ze stres tylko poglebia te bole i cos sie moze stac dziecku
Lady jak mowie lekarzowi to mowi ze przy mojej urodzie i po przejsciach bole sa normalne a jak trafiam spanikowana na Ip to mnie zbadaja i ze wsYstko jest dobrze
-
Zuza ma zapalenie oskrzeli, powinnyśmy iść do szpitala, ale z racji że ja jestem w młodej ciąży i do szpitala nie mogę iść, Rafał nie może bo nie chce ;/ to wybłagałam pielęgniarkę środowiskową i zastrzyki, dziś dostała już w przychodni, a przez kolejne dni będzie do nas przychodzić. W sobotę do kontroli.
-
Zuza ma zapalenie oskrzeli, powinnyśmy iść do szpitala, ale z racji że ja jestem w młodej ciąży i do szpitala nie mogę iść, Rafał nie może bo nie chce ;/ to wybłagałam pielęgniarkę środowiskową i zastrzyki, dziś dostała już w przychodni, a przez kolejne dni będzie do nas przychodzić. W sobotę do kontroli.
-
dziewczyny, pierwszy raz dziś skorzystałam z pierwszeństwa w biedronce
oczywiście sama sobie to pierwszeństwo wymusiłam, ale nie przemocą
normalnie unikam jak ognia sklepów o godz 15, ale mojemu dziecku zachciało się loda a ja nie chciałam wydawać 5zl na Świderka tylko za 2zl wolałam kupić dla siebie i dziecka. stanęłam do kolejki która była na pół sklepu , przede mną ludzie patrzyli ale odwracali wzrok. w naszej biedronce jest taki układ że mogłam swobodnie przejść za kasjerke i spytałam ją czy z dwoma lodami w ciąży mogę skorzystać z pierwszeństwa. zgodziła się, aczkolwiek czułam że ludziom (a zwłaszcza Panu z dwoma piwami) ciśnienie skoczyło do 200nic nie komentowali ale widać było że ja z tymi dwoma lodami jestem niezwykle bezczelna bo przeze mnie muszą odstać tą minute dłużej w kolejce.
k878, A85K, Szczesliwa_mamusia, editchen lubią tę wiadomość
Mom of 3
11.2011
11.2017
06.2019 -
Lady Savage wrote:Zuza ma zapalenie oskrzeli, powinnyśmy iść do szpitala, ale z racji że ja jestem w młodej ciąży i do szpitala nie mogę iść, Rafał nie może bo nie chce ;/ to wybłagałam pielęgniarkę środowiskową i zastrzyki, dziś dostała już w przychodni, a przez kolejne dni będzie do nas przychodzić. W sobotę do kontroli.
nie zazdroszczę. u nas do 4 roku życia córki przeszliśmy zapalenie oskrzeli kilka razy... raz tez bylo tak fatalnie że przychodziła do nas pielęgniarka na zastrzyki. na szczęście od prawie 2 lat nie było powtórki z tą chorobą. inhalacje też macie zlecone?
dużo zdrówka dla małej!
EDIT: A do szpitala to broń boże, jak proponują to pytać czy jest inna szansa. bo wejdziesz z zapaleniem oskrzeli a wyjdziesz z zapaleniem płuc i ospąWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2017, 16:48
Mom of 3
11.2011
11.2017
06.2019 -
nick nieaktualny
-
Alxawl wrote:biedna
nie zazdroszczę. u nas do 4 roku życia córki przeszliśmy zapalenie oskrzeli kilka razy... raz tez bylo tak fatalnie że przychodziła do nas pielęgniarka na zastrzyki. na szczęście od prawie 2 lat nie było powtórki z tą chorobą. inhalacje też macie zlecone?
dużo zdrówka dla małej!
EDIT: A do szpitala to broń boże, jak proponują to pytać czy jest inna szansa. bo wejdziesz z zapaleniem oskrzeli a wyjdziesz z zapaleniem płuc i ospą -
Alxawl wrote:biedna
nie zazdroszczę. u nas do 4 roku życia córki przeszliśmy zapalenie oskrzeli kilka razy... raz tez bylo tak fatalnie że przychodziła do nas pielęgniarka na zastrzyki. na szczęście od prawie 2 lat nie było powtórki z tą chorobą. inhalacje też macie zlecone?
dużo zdrówka dla małej!
EDIT: A do szpitala to broń boże, jak proponują to pytać czy jest inna szansa. bo wejdziesz z zapaleniem oskrzeli a wyjdziesz z zapaleniem płuc i ospą -
chicken wrote:A jak wygladalo u ciebie usg?
NT 1.9, kosc nowosa obecna. Czyli wskaznika to nie powiekszalo. Tylko i wylacznie pappa. -
orientujecie się może, czy jeśli na samym początku usg pokazało, że pęcherzyk jest na przedniej ścianie macicy, to z łożyskiem będzie tak samo? Nic mi lekarz o łożysku jeszcze nie mówił, a pamiętam, że na początku pęcherzyk był właśnie na przedniej ścianie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2017, 17:11
-
Lady Savage wrote:Dziecko jak dziecko, ale ja cos zlapie to bedzie przechlapane
te inhalacje to przed rozwojem choroby raczej nie uchronią tylko poprawią komfort dziecka w chorobieMom of 3
11.2011
11.2017
06.2019 -
Alxawl wrote:mała szansa że złapiesz. ja nigdy od swojej nie zlapalam ani mój mąż też tego nie miał. a córka cały czas w chorobie mocno się do mnie przytulała i kaszlała na mnie.
te inhalacje to przed rozwojem choroby raczej nie uchronią tylko poprawią komfort dziecka w chorobie
złapałam ;/ już raz wylądowaliśmy w szpitalu, jak mała miała 3 miesiące, zapalenie oskrzeli również, i leżeliśmy w szpitalu 2 i pół tygodnia, i wtedy złapałam rotawirusa ;/ od dziecka z sali obok. -
Lady Savage, Trzymaj się ciepło! Dużo siły!
Dziewczyny , a macie jeszcze mdłości? O ile początek ciąży był dla mnie łaskawy to teraz nawet widok reklamy jedzeniowej powoduje dziwne wrażenie na żołądku.
-
nick nieaktualnyLady Savage wrote:Postanowiliśmy z R, że jak przejdzie na firmę, to wypisujemy młodą ze żłobka i biorę na 4 godziny nianię.
A to chodzisz do pracy ze nianie ?
Ja tez bym wypisala ze zlobka. Kuba w przedszkolu ale okres chorobowy mial w 1 roku przedszkola, teraz jest okej -
A u mnie znowu plamienie...;/ chociaż sama nie wiem jak to nazwać, na wkładce było widać kilka skrzepów a reszta taki średni brąz... dodam, że od dwóch dni nie biorę luteiny- miałam odstawić..;/ krwiaka na ostatnim usg już nie było widać- może to pozostałość...? wzięłam luteine 50 i jutro zrobię progesteron... jak będzie się utrzymywać to zadzwonię do gin i może na wizytę, bo kolejna dopiero 20.06...;/ już myślałam , że będę miała spokój, od tygodnia nic nie było a tu znowu...;/
-
Modrzewiowa wrote:Lady Savage, Trzymaj się ciepło! Dużo siły!
Dziewczyny , a macie jeszcze mdłości? O ile początek ciąży był dla mnie łaskawy to teraz nawet widok reklamy jedzeniowej powoduje dziwne wrażenie na żołądku.