Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTak. Ale jak ja trafiłam na oddział, to ze mnie wylało się wiadro krwi. Potem już taka mniej czerwoną a bardziej brązowa krew leciała. Ale cały czas leciałam na podpaskach. Później w tygodniu to pojawiało sie jak chodziłam. Większy "wylee" miałam jak pofolgowalam. Odpukać od piątku tamtego miałam może że 2incydenty. A tak to czysto. Czasem lekko brudny papier toaletowy,ale to bez żadnych kłaczkow ani krwi. Po prostu trzeba to przetrwać i odpoczywac.
-
Lunk_a - zasadniczo 3 doby trzymają chociaż, jak nie ma dużego plamienia i odklejania to zalecają jedynie oszczędny tryb życia i nie trzymają długo. Łożysko ma czas chyba do 20tc sie podnieść jeśli jednak jest bez zmian blisko 20tc to mówi sie o łożysku przodującym i tak, krwawienia i plamienia są przy tym dość powszechne, trzeba uważać dość przy tym, nie forsować sie żeby sie nie odklejało.12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualny
-
Lunk_a wrote:Cześć Dziewczyny
Jak zwykle trochę wbijam w wątek i odbiegam od tematu Ale mam pytanie do tych które mają plamienia
Od początku miałam plamienia
W końcu lekarze zdiagnoziwali kosmowke na szyjce i ze to stąd
W czwartek jakby nigdy nic dostałam krwawienia. Żywa czerwona krew. Pojechałem na izbe bo tam mi gin zalecił.
I kazał zostać
Wczoraj miałam usg sytuacja wygląda tak że na usg nie widać żadnych nieprawidłowości oprócz tej kosmowki na szyjce
Od wczoraj nie ma już krwi a tylko razie czarno brązowe fusy
Zastanawia mnie po pierwsze jaka jest przyczyna tegi krwawienia czy tylko ta kosmowka może dawać takie objawy i czy sama ciąża jest zagrożona
Ile czasu mogą mnie trzymać w szpitalu
I ile czasu mogę mieć te plamienia
Szczerze mówiąc jesten lekko podlamana sytuacja
Tobie i Maleństwu życzę zdrówka, napewno wszystko będzie dobrze -
nick nieaktualny
-
Anuśka...G wrote:Wiem co przechodzisz, nie zazdroszczę stresu...Ja byłam od soboty do wtorku w szpitalu, też nie znaleźli przyczyny krwawienia. Ogólnie krew była w sobotę, potem zmieniło się w plamienie i ustało...Lekarz kazał się oszczędzać cokolwiek to znaczy. Ponieważ mój lekarz prowadzący jest na urlopie w piątek jadę do innego prywatnie z polecenia na kontrol i może czegoś więcej się dowiem.
Tobie i Maleństwu życzę zdrówka, napewno wszystko będzie dobrze
Nie chce pisać bo fajnie to nie brzmi Ale jeśli przeszłas to samo to wiesz jak jest jak kapie żywa krew:/ inaczej bym nie panikowaka i nie szła na izbę
A długo miałaś krwawienie ? 1 dzień ? Czy sporo bo bylo ?
Plamienie Ile czasu?
Długo byłaś w szpitalu ? Tak jak napisałaś 4 dni i puścili Cię do domu mimo plamienia ?
Nic lekarz nie mówił Ci o łożysku ze mi ze jest nisko ?
Ty jesteś dalej ciąża niż ja o całe 15dni. No ale akurat myślę ze to nie ma większego znaczeniaWiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2017, 13:12
-
Szczesliwa_mamusia wrote:Ciekawa jestem, czy rzeczywiście wartość Mom przy teście pappa ma znaczenie jeśli chodzi o płeć. Bo lekarz mówił, że na 90%bedzie chłopak, a mom jest 1.2
No wg przepowiednipowinna być dziewczynka
-
Lunk_a wrote:Dziękuję za odp
Nie chce pisać bo fajnie to nie brzmi Ale jeśli przeszłas to samo to wiesz jak jest jak kapie żywa krew:/ inaczej bym nie panikowaka i nie szła na izbę
A długo miałaś krwawienie ? 1 dzień ? Czy sporo bo bylo ?
Plamienie Ile czasu?
Długo byłaś w szpitalu ? Tak jak napisałaś 4 dni i puścili Cię do domu mimo plamienia ?
Nic lekarz nie mówił Ci o łożysku ze mi ze jest nisko ?
Ty jesteś dalej ciąża niż ja o całe 15dni. No ale akurat myślę ze to nie ma większego znaczenia -
Anuśka...G wrote:Krwawienie miałam jeden dzień, potem już było plamienie ktore z dnia na dzień zmieniało barwę, jak mnie wypuszczali było to już brązowo mleczne i niewielkie. Mi nic nie mówili o łożysku, że coś nie tak
I to bez znanej przyczyny
Mam nadzieję ze będzie w porządku choć nikt tego przecież nie obieca
Pewnie w pon będą jakieś badania i decyzja o wyjściu do domu. Mam szczerą nadzieję że wypuszcza mnie.
Dziękuję za odp -
nick nieaktualny
-
No niestety, nikomu nie życzę.
Nie jest to miłe ani przyjemne
A jeśli u mnie istotnie przyczyna jest łożysko i się nie cofnie to plamienia i krwawienia mogą być.
No ale tak jak mówię nikt nie powie i nie obieca jak będzie.
Trzeba być dobrej myśli.
-
Amus87 wrote:Dziewczyny mam nadzieje ze ye krwawienia wam szybko miną, niepotrzebne wam takie stresy
Odnosnie pokoiku... Przrciez dziecko okolo roku i tak z rodzocsmi spi tzn w lozeczku obok rodzicow. Na pokoik jeszcze czaaaaas
Niekoniecznie. Znajomi mieli tak kochane dziecko ze w wieku 3 msc., spalo juz we wlasnym pokoiku, wstawali do niego max. 2 razy w nocy. -
Lunka ja miałam krwotok...dosłownie...jak zdjęłam majtki to tam gdzie szłam była ścieżka krwi, zalałam fotel, zalałam leżankę do usg...a lekarka przy badaniu mówiła, że krew wypływa z macicy...u mnie zdarzyło się to w przeciągu 2 dni...leciałam na podpaskach i zmieniałam je dosłownie co chwilę...później leciała tak czarna krew...później plamienia brudno bordowo czarne...nie wiem dokładnie jak przyczyna bo raz...mam łożysko przodujące, dwa na wyjściu znaleziono mi malutkiego krwiaczka przy ujściu szyjki...po wyjściu ze szpitala gdzie leżałam 3 dni jeszcze raz miałam plamienia a tak to tylko brudzenia...takie kawowe...no i zawsze jeśli w ciąży wystąpią plamienia czy krwawienia na wypise bedziesz miała poronienie zagrażające....
Mały Smoku...trzymajcie się kochane...mam nadzieję, że u Was zakończy się to w porządku...nie wiem czy wiesz ale np u rasy czarnej kość nosowa wykształca się około 15t...może i Twoje dzieciątko odziedziczyło po kimś z rodziny bardziej "plaskaty" nosek...i modlitwą z Wami...
Mama: c 2010; s 2011; c 2012 c 2017;
i aniołków (*) 2009;2014 -
Mycha dziękujemy :*
Józefka
To widzę że podobnie jak u mnie. Świeża krew potem plamienie
A samo plamienie ile dni miałaś ? Czy cały czas plamisz?
Ono może być po krwawieniu przez kilka dni prawda ?
Rozumkem ze z ciąża w porządku?
Pocieszasz ze 3 dni w szpitalu
Ja jestem od czw więc liczę na pon.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2017, 14:57
-
Witam. Ostatnio bylam na warsztatach bezpieczny maluch i tam zalecaja spanie z maluszkiem obok, czy w tym samym pokoju do 14 miesiaca. Tez mysle, ze dziecko do roku nie musi miec swojego pokoju, bo to nie jest jego odczuwalna potrzeba. Moja corka ma ponad 2-latka, ma swoj pokoj w ktorym trzymamy jej zabawki, ale nadal spi z nami, tzn w swoim lozeczku. Wszyscy wyspani
mysle, ze jak bedzie gotowa, to sami zauważymy, ze czas ja przeprowadxic, a moze od razu jak drugie troche podrosnie, razem bedzie im razniej
-
nick nieaktualnyLunk_a- nie martw się na zapas. Widzę, że każda z nas wypytujesz o to samo. Po prostu teraz się wyleżysz, w szpita Cię poobserwują. Pewnie dostajesz luteine. Pobrali Ci pewnie krew.Zrobią Ci usg jeszcze dodatkowo i będziesz musiała prowadzić oszczędny tryb życia. Więcej odpoczywać, niż robić. I przede wszystkim nie stresuj się. Krwawienie, czy plamienie na pewno nie jest fajnym przeżyciem, ale analizowanie teraz tego też już nie ma sensu. Najważniejsze, że z maluszkiem wszystko dobrze. Jak masz jakieš wątpliwości, to na obchodzie porozmawiaj z lekarzem. Trzymam kciuki, żeby plamienie szybko ustąpiły.
-
Pytam pytam bo jak sama piszesz to nic fajnego a przynajmniej te z Was które to przeszły podzielą się doświadczeniami.
Moze w pon zrobią mi kontrolne usg, czy juz nie będą robić ? Ciekawe
i zadecydują czy mogę iść do domu
Nie ma sensu tego rozstrzsac masz rację. Przecież będzie co ma być.
Nie każdemu jest pisane łatwe przejście przez ciążę