Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny co myślicie o wyniku progesteronu 22,5 ng/ml- norma 11-44,3. 3 dni temu odstawiłam luteine (ostatnie 5 dni 100 dziennie) i pojawiło mi się wczoraj lekkie plamienie -dziś już prawie nic. Mam jeszcze podjęzykowe 50 może powinnam choć jedną dziennie wziąć...?? tak dla świętego spokoju. Badałyście sobie progesteron w 12 tygodniu?
-
nick nieaktualnyNie, jeszcze do mnie nie dzwonił. Czekam jak na szpilkach. Mam nadzieję, że do 19zadzwoni. Jak nie, to do niego napisze. Wiem, że ma przerwę między 17.40 a 18. Liczę na to, że wtedy drydnie. Na pewno dam znaćeditchen wrote:Szczesliwa Mamusia - a masz moze jakies info od swojego lekarza o tym kluciu w szyjce?
-
A ja po swoim doświadczeniu nie wierze w pappa, uważam ze robi więcej zamieszania niż pożytku. Według mnie jeśli na usg cokolwiek wzbudza wątpliwości to najlepsze nifty bo pappa niestety ale pewnie nie wyjaśni sytuacji
https://www.maluchy.pl/li-73179.png -
nick nieaktualny
-
78beti wrote:A ja po swoim doświadczeniu nie wierze w pappa, uważam ze robi więcej zamieszania niż pożytku. Według mnie jeśli na usg cokolwiek wzbudza wątpliwości to najlepsze nifty bo pappa niestety ale pewnie nie wyjaśni sytuacji
to samo chciałam powiedzieć że pappa wiecej zamieszania robi, jeszcze tutaj na forum nie spotkalam sie by komus pappa sie sprawdzilo. Zawsze stres, płacz a dzieci się rodzą zdrowe.
3 cykl
Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
-
Editchen - a ty cały czas podplamiasz troszkę brązowo czy na razie spokój?12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Jacqueline wrote:Editchen - a ty cały czas podplamiasz troszkę brązowo czy na razie spokój?
Dzieki, ze pytasz Jacqu spokoj, odpukac w niemalowane. w srode bylo sporo klucia i troche "kawy z mlekiem", wczoraj wiekszosc dnia lezalam, dzis od rana do 13. potem prawie 4 godziny lazenia i zalatwiania roznych spraw i o dziwo klucie bylo, ale niewielkie, bardzij napiecie brzucha, malutka plamka ale zdecydowania kawa z mlekiem (duza iloscia mleka) wiec jakby sie uspokoilo... mam nadzieje ze juz tak zostanie, albo bedzie jeszcze lepiej.
-
Lady Savage wrote:to samo chciałam powiedzieć że pappa wiecej zamieszania robi, jeszcze tutaj na forum nie spotkalam sie by komus pappa sie sprawdzilo. Zawsze stres, płacz a dzieci się rodzą zdrowe.
Bo pappa pokazuje prawdopodobieństwo które załóżmy wynosi 1:100 i wtedy zwykle juz jest stres a przecież 99 dzieci z takim wynikiem urodzi sie zdrowych wiec nic dziwnego ze u większości dzieci jak piszesz rodza sie zdrowe na tym polega statystyka
Ja jednak uważam ze wolałabym postresowac sie troche w ciąży niż przy porodzie zostać zaskoczona ze dziecko jest chore.
-
nick nieaktualnyDzwonił lekarz. Powiedział mi, że pappa wyszła bardzo dobrze. Ryzyko spadło z 1:245 na 1:2500. Wizyta 30czereca-moze jakoś wytrzymam powiedział mi, że na połówkowym będziemy robić echo, żeby wykluczyć wadę serduszka
Editchen- co do szyjki powiedział, że mogę ja czuć i mam brać nospe. A gdyby ból się nasilił lub pojawiło sie przy tym bólu plamienie, to do niego dzwonić. Ale narazie ten ból nie jest mocno upierdliwy.
editchen, Jooozefka, Aztoria lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Editchen - a pytam bo mnie dziś dopadły plamienia
10 dni był spokój a dziś w nocy jak wstawałam do toalety to był brązowy śluz, rano nic, przed południem beżowy ciemny, jak Luteine brałam to nic i po południu 3 razy na papierze mniej lub bardziej ciemny beżowy śluz. Świeżej krwi nie ma, ale denerwuje mnie to. Wizyta we wtorek, także jeszcze 4 calutkie dni bo na wieczór dopiero.
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualnyJacqueline- nie martw się. Najważniejsze, że nie ma świeżej krwi. Moze trochę więcej się zmęczyłaś.
Zastanawiam się, czy mogłabym pójść na basen. Moze jeszcze w nie następnym tygodniu, ale w tym po 18stym. W końcu pływanie nie jest obciazajace, a trochę bym się poruszala. Z drugiej strony boję się jakiejś infekcji. Hm... Najwyżej pójdę w lipcu, po wizycie u lekarzaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2017, 21:36
-
@Szczesliwa_mamusia - ja pływam od 3 tygodni, dzięki temu mięśnie relaksują się i jednocześnie ćwiczą. Uwielbiam być w wodzie
👩🏻35 👨🏻37
👶🏼12.2017
👶🏻01.2021
Czekamy na 3 CUD! 💓
21.05 cień cienia II kreseczek🫶
22.05 wyraźna II kreseczka! 💃🏻
24.05 beta 726,9 mlU/ml🥰🤰🏻
27.05 beta 3388 mlU/ml 💗 progesteron 16,8 ng/ml -
nick nieaktualnyTylko ja na początku ciąży przechodziłam infekcje grzybicza. Teraz przy tym krwiaku co jakiś czas plamie. Odpukać od poniedziałku, to jakieś pojedyncze przypadki. I zastanawiam jak to może być z tym basenem. Jak jedno na drugie może wpłynąć. Lekarza zapomnialam zapytać, a nie chce mi zawracać głowy takim pytaniem. Poobserwuje swoje ciało i zobaczę. Nie powiem- uwielbiam pływać i miła chęcią poszłabym sie zrelaksować. Tylko boję się ewentualnej infekcji. Ale może jak już nie będzie incydentów z plamieniem, to się wybiore
-
My już po prenatalnych wszystko jest prawidłowe, dzidzia ma 6,7 cm i na 80% będzie dziewczyna moja malutka córeczka
aż mi się ryczec chce ze szczęścia
Szczesliwa_mamusia, [m]alina, A85K, Lili91, Wachciowa, magdzia26, Lady Savage, Jacqueline, 78beti, k878, Zołzimagic, editchen, kaka470, Aztoria, Anuśka...G, Jooozefka, Tizzi lubią tę wiadomość
