Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ryzyko miałam na zd 1:110
Maz chciał od samego początku Nifty albo inny test nipt zrobić. A ja się uparlam że pappa mi wystarczy, że dodatkowo bada jeszcze to ryzyko porodu przedwczesnego i łożysko. Akurat nie chodziło o kwestie finansowe że nie moglibyśmy zrobić Nifty. No ale szczerze wolałabym wydać te pieniądze np na lepszy wózek niż robiąc "profilaktycznie" test za 2300.
Chociaż teraz patrząc z perspektywy czasu zrobiłbym go jak najszybciej i miała święty spokój...
A tak za Prenatalne usg 200,za pappe 400,za Nifty 2300
Ale najważniejsze że mamy zdrowe dziecko
Lea
-
Zaraz uzupełnię listę i dopisze dziewczynki i chłopców.
Powiedzcie czy ta lista z wizytami jest dla was bardzo ważna? Bo nie ukrywam, że trochę ciężko mi się ją robi i wyłapywanie w waszych postach że ktoś ma wizytę w przyszłą środę, piątek itp. Jest dosyć ciężkie. A większość z was wcale nie pisze terminów następnych wizyt.
Ostatnio tez nie byłam tu na bieżąco a w przyszłym tygodniu wyjeżdżamy na wakacje i znowu nie będę na bieżąco
Ogólnie szczerze myślę że ta lista sprawdzała się na samym początku jak wspólnie czekalysmy na pęcherzyk, zarodka, serduszkoa teraz już każda ma w różnym czasie te wizyty.
Sama nie wiem. Wypowiedzcie sięchyba że ma ktoś dużo czasu i chciałby robić taka listę z wizytami?
Lea
-
Tizzi szczerze powiedziawszy ja na tą listę nie patrzę, jak dziewczyny są na wizytach zaraz się chwalą
więc dla mnie możesz zrezygnować z tej listy. Ale listę z datami porodów zostaw
Tizzi, A85K lubią tę wiadomość
-
Jestem przeszczesliwa, że będzie córcia. Oj będzie różowo u nas
ale znowu nie do przesady. Podobają mi się takie pastelowe kolory, więc pudrowy róż będzie pewnie rządził w pokoiku.
Maz też się cieszy ale już zapowiedział że w przyszłości trzeba będzie się jeszcze postarać o brata dla córkiA85K, Nola lubią tę wiadomość
Lea
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Tizzy mnie ta lista do szczęścia tez nie jest potrzebna
Ja byłam wczoraj na wizycie, maluch (ma już rawie 10 cm) robił takie fikołki,że nie można było nic zobaczyć,jak już lekarka chciała ustawić do pomiarów to fik i już z drugiej strony. Przełączyła na moment na 3D ale udało nam się zobaczyć....kręgosłup, takie to moje dziecię jest miłe. Próbowała zobaczy czy chłopiec czy dziewczynka. Póki co stawia na dziewczynkę,aczkolwiek nie kazała się na razie sugerować, bo maluch jak już prawie udało się jej przyjrzeć to było znowu fik i tyle.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2017, 17:47
Tizzi, aga1402, Lady Savage, A85K, magdzia26 lubią tę wiadomość
-
Czarna_88 wrote:A jak tam u was z ruchami czujecie coś ? U mnie cisza
Ja czasami mam wrażenie,że coś czuję, takie pojedyncze raz na jakiś czas, czasami co drugi trzeci dzień ale mam łożysko na przedniej ścianie, więc pewnie to jeszcze nie to.
Od ostatniej ciąży minęło ponad 9 lat, jak ja nic nie pamiętam -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA ja cos wczoraj poczułam. Wiem, że to wcześnie, ale czułam wyrazne muśnięcie, takie łaskotanie W pozycji z podgietymi nogami.Jak wyprostowalam, to już tak tego nie czułam. I to nie były gazy
więc mam przeczucie za 2gora 3tyg będę czuła to częściej. Przynajmniej mam taka nadzieję. Nie mogę się tego doczekać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2017, 18:53
-
Ja we wcześniejszej ciąży ruchu poczułam chyba coś koło 17 tc już nie pamiętam dokładnie który to był tydzień. Teraz mam nadzieję że też coś poczuje kolo17-18 tc
-
ja w pierwszej ciąży na pewno poczułam ruchy koło 20 tygodnia. wtedy było tylko takie uczucie że coś się przelewa. takie ruchy typowo że coś kopie poczułam na pewno po 20 tygodniu (22-23tc)
i teraz znowu uczucie przelewania mam. od 14 tygodnia słabo odczuwalne ale z doświadczenia z poprzedniej ciąży wiem że to to a teraz 15+5 uczucie przelewania jest mocniejsze
amus jesteś pewna ze to angina ? ja miałam angine w marcu to lekarka w badaniu stwierdziła guzki ropne na gardle (miałam takie białe pecherzyki i mówienie sprawiało mi ból dlatego mnie poslala lekarka na l4)Mom of 3
11.2011
11.2017
06.2019 -
Z cukrem na szczęście nie mam problemu. Potas miałam badany i dostałam na receptę kapsułki z potasem do łykania. Dziś byliśmy na grillu, zjadłam szaszłyka i sałatkę, wszystko już zwróciłam
Szpitala się nie boje ale wolałabym tego uniknąć. Muszę się jeszcze bardziej zmuszać do jedzenia.Synuś