Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja na poczatku mialam wyprane w loveli chyba i w szpitalu kazali zmienic na bialego jelenia, bo stwierdzili, ze dziecko dostalo wysypke od proszku. Mysle, ze to raczej byla wysypka od zmian hormonalnych, ale na wszelki wypadek zmienilam i potem juz bylo ok.
-
nick nieaktualnyale czemu nie chcesz?? przeciez nic sie dziecku nei stanie, albo bedzie alergia albo nie. Troche nad wyraz chyba to takie unikanie wszystkiego ( tzn moja opinia to jest bez obrazy )Szczesliwa_mamusia wrote:no ja właśnie kupiłam płyn do prania Biały Jeleń, to nie jest typowo dla dzieci,ale jest hypoalergiczny i ma bardzo delikatny zapach. A te proszki typowo dla dzieci nie to,że są przesadnie drogie, to jeszcze jakoś ten zapach mnie odrzuca. w normalnym proszku takiemu maluszkowi nie chce prac rzeczy.
i tak małe ciuszki po praniu się prasuje
-
nick nieaktualnyChodzi mi o zapach. jakoś mam opory. Nie jestem typem człowieka co dba przesadnie o higienę (głupio zabrzmiało-tzn nie mam fioła, że wszystko musi być wyparzone, ręce dokładnie umyte. nie podejdziesz do dziecka jak nie umyjesz rąk..itd, bo oczywiście kąpię się codziennie i lubię mieć czysto), ale boję się,że proszek może podrażnić. Biały Jeleń akurat odpowiada mi zapach. Myślę,że do 1 roku będę w nim prać, potem stopniowe zacznę "eksperymentować" z normalnymi proszkami.
-
Przy Fabianie używałam produktów firmy Jelp, u nas się sprawdziły. A ostatnio czytałam o ekologicznych listkach do prania Smart Eco Wash, mają bardzo dobre opinie, chyba wypróbujeSzczesliwa_mamusia wrote:Chodzi mi o zapach. jakoś mam opory. Nie jestem typem człowieka co dba przesadnie o higienę (głupio zabrzmiało-tzn nie mam fioła, że wszystko musi być wyparzone, ręce dokładnie umyte. nie podejdziesz do dziecka jak nie umyjesz rąk..itd, bo oczywiście kąpię się codziennie i lubię mieć czysto), ale boję się,że proszek może podrażnić. Biały Jeleń akurat odpowiada mi zapach. Myślę,że do 1 roku będę w nim prać, potem stopniowe zacznę "eksperymentować" z normalnymi proszkami. Może ktoś używa?
-
Lady Savage wrote:haha to ja swojemu każę sprzątać, gdy widzi jakie to trudne to kupuje mi najlepszy sprzęt na świecie, by tylko się nie przemęczać, gdy nagle mu "rozkażę" umyć podłogę, czy poodkurzać xD. Ostatnio nawet zmywarkę kupił, bo miał dosyć mycia naczyć xD
Mój małż na wagę złota pod tym względem. Mam wolny zawód i pracuję w domu i jak faktycznie widzi, że zaniemogę i cierpię albo mam bardzo dużo pracy i brak sił na cokolwiek innego w obecnym stanie, to pomaga w porządkach i zakupach nawet po powrocie z 24-godzinnego dyżuru.Gaja
27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
Szczesliwa_mamusia wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1c7369d4ea07.jpg
Przyszła w końcu.Będzie mi wygodniej spać. piorę poszewkę w płynie do prania biały jeleń, chcę zobaczyć jaki zapach zostawi. Kupiliśmy tego BJ do prania dziecięcych ubranek. A zalezy mi,żeby jak najmniej były perfumowane.
Daj znać jak się sprawdza, bo niedługo też będę musiała kupić i zastanawiam się nad kształtem...
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/348ddeb407f3.jpg
Modrzewiowa lubi tę wiadomość
Gaja
27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
nick nieaktualny
-
Oj, ja też tak mam. To był jeden z pierwszych objawów ciąży. Kiedyś obiad bez mięsa to nie byl obiad, a teraz kombinuję tak, żeby malutkiego kotleta jeszcze przykryć sałatką, żeby go nie widzieć i nie czućEli wrote:Czy jest tu jakas mama, ktora tez odpycha od miesa??? Zjem wszystko, ale jak czuje zapach miesa to po prostu nie moge, tak mnie odpycha, w pierwszej ciazy mialam tak samo. Zastanawiam sie czy czyms mozna mieso zastapic? Od ryb tez mnie odrzuca. A wędlin to nie jadłam już 4 miesiące. Mój mąż - mięsożerca - sam musiał nauczyć się oporządzać mięso przed gotowaniem, bo mnie sam widok teraz obrzydza.
👩🏻35 👨🏻37
👶🏼12.2017
👶🏻01.2021
Czekamy na 3 CUD! 💓
21.05 cień cienia II kreseczek🫶
22.05 wyraźna II kreseczka! 💃🏻
24.05 beta 726,9 mlU/ml🥰🤰🏻
27.05 beta 3388 mlU/ml 💗 progesteron 16,8 ng/ml -
nick nieaktualnyEli wrote:Czy jest tu jakas mama, ktora tez odpycha od miesa??? Zjem wszystko, ale jak czuje zapach miesa to po prostu nie moge, tak mnie odpycha, w pierwszej ciazy mialam tak samo. Zastanawiam sie czy czyms mozna mieso zastapic? Od ryb tez mnie odrzuca.
Mnie odrzuca od mięsa. Ryby mogę jeść, ale obrzydza mnie ich przyrządzanie. Jak mąż smaży kurczaka to zamykam wszystkie drzwi i otwieram okna. -
Z córką jakoś nie zwracałam na to uwagi, ale teraz patrzę, że jednak jakoś "ciągnie" mi ten brzuch jak leżę na boku hmmm i zaczęłam się zastanawiać nad tą poduchą
12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Ja nie mogę patrzeć na mięsa, a jestem miesozerca. Mięso, obok słodyczy, było pierwsza rzeczą jaka wypadła z mojej diety. Staram się na siłę jeść ale z marnym skutkiem. Mąż musi dojadać, a raczej jeść obie porcję. Mogłabym żyć na samych owocach i warzywach.Eli wrote:Czy jest tu jakas mama, ktora tez odpycha od miesa??? Zjem wszystko, ale jak czuje zapach miesa to po prostu nie moge, tak mnie odpycha, w pierwszej ciazy mialam tak samo. Zastanawiam sie czy czyms mozna mieso zastapic? Od ryb tez mnie odrzuca.
-
nick nieaktualnymam wynik pappa w łapkach już
wolne B-hCG 27,32 IU/I odpowiada 0,987 Mom
PAPP-A 3,496 IU/I odpowiada 1,778 Mom
ryzyko skorygowane :
t21 1:13299
t18 <1:20000
t13 1:5071 ( tutaj skorygowane jest nieco wyższe niż podstawowe ktore na moj wiek wynosi 1:5093 ale niższe niż to co z USG wyszło cyzli 1:711)
k878, Szczesliwa_mamusia lubią tę wiadomość
-
zależy czego szukasz: jeśli białka, to można roślinne: fasola, cieciorka itp. albo nabiał lub jajka;
jeśli żelazo, to szpinak (przyrządzany z odrobiną śmietany albo jedzony w towarzystwie jajka!) i inne zielone liście, buraki, kasze
a jedzone w gulaszu warzywnym też ci przeszkadza?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2017, 15:26
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
nick nieaktualnyAmus87 wrote:mam wynik pappa w łapkach już
wolne B-hCG 27,32 IU/I odpowiada 0,987 Mom
PAPP-A 3,496 IU/I odpowiada 1,778 Mom
ryzyko skorygowane :
t21 1:13299
t18 <1:20000
t13 1:5071 ( tutaj skorygowane jest nieco wyższe niż podstawowe ktore na moj wiek wynosi 1:5093 ale niższe niż to co z USG wyszło cyzli 1:711)
Kochana, masz bardzo ładne wyniki
-
Poki co biorę pod uwagę i sklaniam się ku szpitalowi Bielańskiemu. Słyszałam bardzo dobre opinie na jego temat. Za 2 tyg mam to usg połowkowe i będę u doktor, ktora przyjmuje wlasnie tam. Mam nadzieję, że powie mi coś więcejSzczesliwa_mamusia wrote:Spokojnie, jeszcze wczesnie. Ja różnie czuję. Potrafię też 2-3dni z rzedu nie czuć ruchów. Najbardziej je czuję jak leżę na boku z podgietymi nogami. Moje dziecię też nie lubi pełnego pęcherza. Czasami na niego mocno naciska, że aż boli.
Ja nie mieszkam w samej Warszawie, ale to lekarza jeżdżę do Wa-wy. I zastanawiałam się, czy chodzić do szkoły rodzenia tu na miejscu gdzie mieszkam, czy zapisać się jednak do szpitala w którym chce rodzic. A Tu jakim szpitalu myślałaś?
Ja dzisiaj się poczułam gorzej, jakis taki silny ból i zapisałam się na usg. Ta niepewnosc jest chyba dla mnie najgorsza - z natury jestem niecierpliwa:P27 lat, udało się za pierwszym razem
-
Z Zuza tylko raz użyłam dziecięcego proszku, potem jak się skończył zrobiłam jedno pranie w normalnym, nie było uczulenia i do tej pory nie maAmus87 wrote:Bedziecie prac w proszkach dla dzieci? Ja w sumie planowalam przy kubie ale mama mnie przeko ala zeby sprobowac normalnym a jak nie bedzie dziecku pasowac to wtedy na te specjalne przejsc i na szczescie i proszek -vizir i plyn do plukania- Lenor nie przeszkadzal mlodemu.3 cykl Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
[/url]
