Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCoco55 wrote:Ja tez jestem na etapie oglądania wózków. Mi bardzo podobają się Anex, macie jakieś opinie naicj temat ?
Mam tez pytanie z innej beczki. Od kilku dni mam strasznie spierzchniete brodawki. Wyczuwam też małe guzki. Czy któraś z Was miała podobnie ?
Co do piersi, to moje brodawki są rano mocno spuchnięte. Mleko kochana powoli zaczyna sie produkowaćmoje sutki potrafią 3x zwiększyć objętość
-
Anex tez mi sie podoba, szczegolnie cross ale sport jest tez okej, jest tyle kombinacji kolorystycznych. Slyszalam o tych awariach ale to bylo jakis czas temu i podobno ulepszyli juz rame a nawet gdy byla awaria serwis podobno szybko wymienial. Troche o nich szukalam opinii
dzis wpadlam na wozki mutsy i tez mi sie podobaja. Moje marzenie to joolz day 2 ale tyle.kosztuje ze nie porabalo mnie jeszcze
szczesliwa mamusia podoba mi sie gondola w tym wozku, podobaja mi sie kwadratowe. Jaka to nazwa wozka?
-
nick nieaktualnyBaby merc q9. Zdziwiła nas ta cena, Jak mam babka powiedziała ile kosztuje. Te droższe też oglądaliśmy. Ten co mi się podobał barletta, to ciężki był. Najbardziej podobał mi się za 3700, ale to poza moim zasięgiem finansowym.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2017, 14:16
-
Szczesliwa_mamusia wrote:Anex słyszałam, że są awaryjne. Ale sama tego nie wiem czy na 100%. Jak będę za tydzień u siebie w sklepie to obejrze anex. Bo wizualnie to mi się też podabaja. Ale w ręku ich nie miałam
Co do piersi, to moje brodawki są rano mocno spuchnięte. Mleko kochana powoli zaczyna sie produkowaćmoje sutki potrafią 3x zwiększyć objętość
-
nick nieaktualny
-
Można karmić z implantami jeśli masz je włożone pod mięśnie, a nie pod gruczoł piersiowy ( często w tym przypadku naruszone są kanaliki) jeśli mleko będą produkować o wszytsko ok. Ale pamiętaj że wtedy pewnie będzie potrzebna korekta piersi tracą wygląd. Chcialam zrobić sobie piersi rok temu ale właśnie po rozmowie z lekarzem dowiedziałam się o korekcie to zrezygnowałam i stwierdziłam poczekam na to moje 3 dziecko które zawsze chciałam mieć. A że teraz będziemy warsztat zamykać 3 dzieciaczków straczy to pewnie sobie zrobię
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2017, 14:48
-
Mam właśnie pod mięsień ze względu na to, ze wiedziałam że kiedyś będę chciała mieć dziecko. Z korektą się liczę, gdyż moje implanty i tak już mają 9 lat (chociaż doctej pory w ich wyglądzie nie zminilo się nic)
A jak Wam mija sobota ? Ja od rana wzięłam się za gruntowne robienie porządków. Po kolei sprzątam zawartość szafek, analizuje co można wyrzucić A co tylko schować na później. -
Dziewczyny dopadło mnie coś co wygląda jak grzybica na stopach. Sucha, swędząca skóra... nie wiem skąd mi się to przyplątało. Na basen, siłownię nie chodzę... tylko praca - dom. Narzeczony nic nie załapał, więc pewności nie mam co to. Pani w aptece poleciła smarować kremem Cortimazolum. Wiem, że dziewczyny w ciąży go używają nawet na grzybicę pochwy, więc chyba nie powinien zaszkodzić?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2017, 15:16
-
nick nieaktualnynesairah, tak clotrimazolum w kremie jest bezpieczny, doraźnie myślę, że ze spokojem możesz zastosować, ale po weekendzie najlepiej wybierz się do dermatologa.
A my dziś z mężem przeklinamy pogodę...do końca przyszłego tygodnia ma urlop i spędzamy go głównie w domu bo pada...
Za to dziś chwalę się brzuszkiem w pierwszym dniu 20 tygodnia
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/975b0621db3e.jpgnesairah, Szczesliwa_mamusia, Anuśka...G, Jacqueline, emikey, Coco55, Lady Savage, Zołzimagic, Sunshine_111, magdzia26, Kamcia1988, Nola lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
emikey wrote:A nie zmieniłaś ostatnio płynu do kąpieli? Mnie ostatnio kilka razy po kąpieli złapał taki świad i takie stopy suche miałam, że myślałam że zwariuje. Przyczyną okazał się płyn do kąpieli.
Nie zmieniałamspróbuję z tym cortimazolum, a w poniedziałek do lekarza.
-
Byłam dzisiaj w bobowozkach i kiwi i oglądałam Greentom, który na żywo niestety nie spełnił naszych oczekiwań, bardzo twardy, Kaziuk czuł by każdy kamień pod kółkiem. Jesteśmy zdecydowani na Anex sport. Pięknie się prowadzi,wygląda ma dużo miejsca, waga ok ( chociaż na moje 4 piętro to każdy wózek bedzoe masakra..). W zależności od koloru czeka się ok miesiąca, więc zamówimy wózek koniec września początek października:)
-
nick nieaktualny
-
emilydread wrote:A mutsy igo jest piękny, też sie czaiłam ale dodając bazę izofix i fotelik to 4500 pyknie
dlatego bardzo nad tym ubolewam
poprzednio miałam mutsy i byłam bardzo zadowolona a ten jest teraz jeszcze lepszy. My dość sporo podróżujemy i jest idealny ale mega drogi
https://www.maluchy.pl/li-73179.png -
Jesli chodzi o awaryjnosc wozkow, to tez nie mozna do konca wierzyc, chyba, ze wypowiadaja sie uzytkownicy. W pierwszej ciazy tutek grande zwrócił nasza uwage, potem jakis tutek, ale modelu nie pamietam, wysoki z ekoskory, ale poszlismy do innego sklepu, a pan mowi, tylko nie tutek, nawet ich nie zamawiam, bo sruby same odlatuja... wiec juz zniechecona opinia obejrzalam inne wozki i ostatecznie wybor padl na riko. Pol roku pozniej ten sam pan zaczal sprzedawac tutki. Pozniej kupowalismy spacerowke, nie chcielismy drogiej (max 500 zl), bo riko corka prawie nie jezdzila. Poszlam do sklepu i spodobal mi sie lorelli s300, czytam opinie w necie -cale 3 i jedna obojetna, dwie negatywne i wiecie co... wózek nam sie super sprawdzil, jestesmy z niego bardzo zadowoleni i corka w nim chetniej jezdzi niz w tym wygodnym riko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2017, 19:07
-
Dziewczyny, był temat poduszek do spania, zastanawiam się też nad kształtem poduszki do karmienia. Może któraś z Was już dzieciata doradzi, która lepiej się sprawdzi
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9b3414b26a56.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0840a7751dc5.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2017, 19:47
Gaja
27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
nick nieaktualnyJa może nie dzieciata jeszcze, ale siostrzeńca karmiłam od małego, więc mogę coś powiedzieć. Na fasolce bardzo dobrze się karmiło. Ale czasem też poskładałam sobie poduszkę do spania i też było dobrze tak naprawdę, to musiałabyś sama sobie "przymierzyc" i dopasować. Jak mój siostrzeniec był malutki, to lepiej sprawdzała się fasolka, Ale jak już miał tak 3-4miesiace, to poducha była dla mnie wygodniejsze. Fasolkę to poskładałam sobie częściowo pod plecy, tak na boku i to było też odciazające dla kręgosłupa.
Ale na pewno jeszcze jakaś doświadczona mama się wypowie, która karmiła piersią. Bo ja to byłam "butelkową" ciociąnataliamonika lubi tę wiadomość