X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudzień 2017
Odpowiedz

Grudzień 2017

Oceń ten wątek:
  • nataliamonika Autorytet
    Postów: 915 721

    Wysłany: 10 lipca 2017, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesliwa_mamusia wrote:
    Moje dziecko właśnie daje o sobie znać. Smyra mnie i smyra. Leżę na lewym boku i czuję go też po lewej. Cudowne uczucie :)

    Ja cały wieczór czuję jakieś bulgotanie i smyranie, ale do tej pory żadnych ruchów nie czułam i nie wiem czy to mała czy flaki się przelewają :D

    Szczesliwa_mamusia, magdzia26, Nola lubią tę wiadomość

    Gaja <3
    7u22krntwp1p38lc.png

    27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 10 lipca 2017, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem że są też mleka sojowe (humana i bebilon jakis) a i kokosowe czy jakoś tak muszę nazwę przypomnieć sobie alergolog nam dała próbkę raz (ale bez recepty kosztuje 200 zł za puszkę więc pewnie i tak Ci się nie przyda :P)

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2017, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nataliamonika - już wiem jak się nazywa to mleko. Popietroliło mi się. W składzie nie ma jęczmienia. Ale pamiętam, że pachniało i smakowało jak jęczmień. Tu masz skład. To mleko jest bezlaktozowe i bezglutenowe

    https://www.aleleki.pl/produkt/11959-nutramigen-1-lgg-lipil-proszek-400g.html#

    Ja akurat mam nietolerancji laktozy. Ale na szczescie jest dużo rzeczy bez laktozowych. Co prawda ja jem tylko ser żółty i czasem zjem płatki na mleku bez laktozy, reszty nie toleruje. Jestem jak ztruta. Mam nadzieję, że będę mogła karmić piersią, a jak nie, to mam nadzieję, że moje dziecko nie będzie potrzebowalo specjalnych mieszanek. Ale mleka krowiego w późniejszym etapie nie będę musiała odmawiać, chyba że będzie miał nietolerancje

  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 10 lipca 2017, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwa mamusia nutramigen i bebilon pepti są z tej samej serii mlek ;) ale one są paskudne i większość dzieci nie chce ich pić są typowo dla dzieci z alergia na mleko krowie

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • nataliamonika Autorytet
    Postów: 915 721

    Wysłany: 10 lipca 2017, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdzia26 wrote:
    Wiem że są też mleka sojowe (humana i bebilon jakis) a i kokosowe czy jakoś tak muszę nazwę przypomnieć sobie alergolog nam dała próbkę raz (ale bez recepty kosztuje 200 zł za puszkę więc pewnie i tak Ci się nie przyda :P)

    Teraz to mnie zaskoczyłaś, bo myślałam, że jestem zorientowana w temacie mlek roślinnych :) Niestety obydwa są słodzone :/ ale zapisałam sobie w razie czego. Dzięki wielkie.

    Gaja <3
    7u22krntwp1p38lc.png

    27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc
  • Coco55 Autorytet
    Postów: 451 309

    Wysłany: 10 lipca 2017, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja nadal pratycznie nie czuję malucha... ta bezsilność powoli mnie dobija. Czemu tak jest. W ogóle ostatnio lekarz powiedział ze mam łożysko na przedniej ścianie Ale bez cech przodowania. Czy to źle ?

    Tak chciałabym już czuć codziennie to smyranie i którym piszecie. A jak pomyślę że chciałabym żeby mój M poczuł, to w ogole myślę ze może do 7 miesiąca mu się uda ;)

    27 lat, udało się za pierwszym razem <3 <3 <3

    f2w3rjjgw9gbj8uz.png
  • nataliamonika Autorytet
    Postów: 915 721

    Wysłany: 10 lipca 2017, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesliwa_mamusia wrote:
    Nataliamonika - już wiem jak się nazywa to mleko. Popietroliło mi się. W składzie nie ma jęczmienia. Ale pamiętam, że pachniało i smakowało jak jęczmień. Tu masz skład. To mleko jest bezlaktozowe i bezglutenowe

    https://www.aleleki.pl/produkt/11959-nutramigen-1-lgg-lipil-proszek-400g.html#

    Ja akurat mam nietolerancji laktozy. Ale na szczescie jest dużo rzeczy bez laktozowych. Co prawda ja jem tylko ser żółty i czasem zjem płatki na mleku bez laktozy, reszty nie toleruje. Jestem jak ztruta. Mam nadzieję, że będę mogła karmić piersią, a jak nie, to mam nadzieję, że moje dziecko nie będzie potrzebowalo specjalnych mieszanek. Ale mleka krowiego w późniejszym etapie nie będę musiała odmawiać, chyba że będzie miał nietolerancje

    Też mam taką nadzieję, bo te wszystkie mleka są tak chemiczne, na dodatek z syropem glukozowym na 1. miejscu w składzie, że nie wyobrażam sobie podać tego dziecku. Niestety ten Nutramigen odpada, bo tak czy siak ma kazeinę, ale magdzia26 już mnie poratowala sojowym wynalazkiem :) Dzięki za zaangażowanie dziewczyny :) Jak widać, ta grupa to prawdziwa skarbnica wiedzy :)

    Gaja <3
    7u22krntwp1p38lc.png

    27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc
  • nataliamonika Autorytet
    Postów: 915 721

    Wysłany: 10 lipca 2017, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coco55 wrote:
    A ja nadal pratycznie nie czuję malucha... ta bezsilność powoli mnie dobija. Czemu tak jest. W ogóle ostatnio lekarz powiedział ze mam łożysko na przedniej ścianie Ale bez cech przodowania. Czy to źle ?

    Tak chciałabym już czuć codziennie to smyranie i którym piszecie. A jak pomyślę że chciałabym żeby mój M poczuł, to w ogole myślę ze może do 7 miesiąca mu się uda ;)

    Ja sama nie wiem co poczułam i też mam łożysko na przedniej ścianie. Grzebałam na innych forach i dziewczyny pisały, że nawet w zaawansowanej ciąży nie czuły mocnych kopnięć, ale jeśli już to na bokach, a pierwsze ruchy poczuły w 22 tc albo później...

    Gaja <3
    7u22krntwp1p38lc.png

    27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 10 lipca 2017, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy pierwszej ciąży miałam łożysko na przedniej ścianie i pierwsze delikatnie smyranie poczulam po 20 tc kopniaki czułam później bardzo intensywnie nawet mam filmik jak mi brzuch skacze ;) wiec łożysko na przedniej ścianie w niczym nie przeszkadza (jak to lekarz mi tłumaczył trudniej jest wykonać cc tylko) nie jest w żaden spodob zagrożeniem...teraz mam na tylnej ścianie bardzo nisko i faktycznie szybciej poczulam ruchy (na razie smeranie, rozpychanie pływanie rybki)

    nataliamonika, Nola lubią tę wiadomość

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 10 lipca 2017, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to fakt nataliamonika daleko tym mlekom do ideału ale ja już byłam w takiej desperacji że próbowałam wszystkiego żeby tylko mój synek nie cierpiał ale on był uparty i chciał tylko moje mleczko

    nataliamonika lubi tę wiadomość

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 10 lipca 2017, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to drugie mleko to nutricia neocate lcp :)

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • Coco55 Autorytet
    Postów: 451 309

    Wysłany: 10 lipca 2017, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nataliamonika wrote:
    Ja sama nie wiem co poczułam i też mam łożysko na przedniej ścianie. Grzebałam na innych forach i dziewczyny pisały, że nawet w zaawansowanej ciąży nie czuły mocnych kopnięć, ale jeśli już to na bokach, a pierwsze ruchy poczuły w 22 tc albo później...
    W takim razie muszę się uzbroić W cierpliwość co nie jest moja mocna strona ; )

    27 lat, udało się za pierwszym razem <3 <3 <3

    f2w3rjjgw9gbj8uz.png
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 10 lipca 2017, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wogole czy wy też macie już problem z pomalowanie paznokci u stóp :/ całe zebra mnie bolą...

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • nataliamonika Autorytet
    Postów: 915 721

    Wysłany: 11 lipca 2017, 00:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdzia26 wrote:
    A wogole czy wy też macie już problem z pomalowanie paznokci u stóp :/ całe zebra mnie bolą...

    Mnie żebra rozchodzą się od jakichś dwóch tygodni i ból jest nie do wytrzymania czasem, utrzymuje się od południa do wieczora. Na dodatek mam siedząca pracę przed komputerem i musiałam przerzucić się na laptopa w pozycji półleżącej na kanapie. Szczęście, że pracuję w domu, bo inaczej bym nie wyrobiła. Paznokcie maluję w cierpieniach, ale na szczęście lakier długo się trzyma :P :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2017, 23:57

    Gaja <3
    7u22krntwp1p38lc.png

    27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 11 lipca 2017, 00:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdzia26 wrote:
    Nie słyszałam teorii że mm ma wpływ na AZS za to cc zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia alergii ponieważ dziecko naturalnie zostaje odczulone przechodząc przez kanał rodny kobiety podczas porodu sn dodatkowo otrzymuje specjalna florę bakteryjną niestety podczas cc tego wszystkiego nie ma ...
    Hmmm. Ta moja bratanica z AZS to jedyna urodzona sn. Pozostała dwójka przez cc i oni mają skórę bez skazy

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 11 lipca 2017, 00:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nataliamonika wrote:
    Tak, ani ja ani mój mąż nie jemy nabiału.
    Nie wyobrażam sobie życia bez żółtego sera :O ale znam osoby które wyeliminowany różne rzeczy z jadlospisu. Ja wyeliminowalam wątróbkę :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2017, 00:21

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 11 lipca 2017, 00:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdzia26 wrote:
    A wogole czy wy też macie już problem z pomalowanie paznokci u stóp :/ całe zebra mnie bolą...
    Ja zarzuciłam malowanie paznokci w ciąży. Niby wiem, że można ale jakoś mam opory. To jednak chemikalia. Za to dziś wyciągając walizkę z bagażnika autobusu poczułam wyraźnie, że brzuch mi wadzi. Mimo, że go nie ma lol. Nie widzę go a jednak jest.

    Muszę się przestawić na Polski czas. Po północy a ja nadal na nogach.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2017, 00:25

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • Zołzimagic Autorytet
    Postów: 671 520

    Wysłany: 11 lipca 2017, 06:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilkey ja tak samo. Zolty ser to od dzieciństwa moj ulubiony produkt :) mama sie kiedys smiala ze chcialam go zamiast butelki z mlekiem :D dobrze ze nie musze sobie odmawiać :) nataliamonika a moze Twoje dziecko bedzie tolerowalo nabiał. To po co mu wtedy go odmawiać? Co takiego zlego jest w jogurtach czy kefirach ? Nie wyobrażam sobie tego nie jesc.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2017, 06:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdzia26 wrote:
    A wogole czy wy też macie już problem z pomalowanie paznokci u stóp :/ całe zebra mnie bolą...
    Ja też mam z tym problem. Robię wygibasy. Ale większe robię przy depilacji pachwin i pipki. Nie wiem jak to będzie w późniejszym etapie. Bo włosów nie nawidze. Nie pomalowane stoy jakoś przeżyje ;)

    Natalia-mam takie pytanie, czemu tak sie boisz tej kazeiny?
    Fakt.pomijajac ta kazeine .Jak ją czytałam skład tych mlek modyfikowanych, to też mnie to przeraża, ale zabijać się o karmienie piersią nie będę :)
    No i jeszcze dochodzi fakt, że urodziny zima. Trzeba będzie pamietac, żeby cycków nie przewiac. Bo jak dostaniemy zapalenia, to nici z kp. Nawet jak mleKo będzie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2017, 06:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ogolnie przed ciąża nie jadłam w ogóle nabiału. Porzuciłam go z 2lata temu. Nawet nie chodzi już o moja nietolerancje laktozy. Ale ze względu na hashimoto. Tak samo jak produkty glutenowe. I bardzo wtedy poprawiły Mi się wyniki. Skakali co prawda jak szalone Tsh, ale reszta zaczynała być super. Wiedziałam, że to dobra drogą. Nietolerancji na gluten nie mam, więc w ciąży sobie pozwalam, a żółty ser. No cóż. Jeden z pierwszych smaków, które zapragnęłam w ciąży. Kupuje te bez laktozy. Jednak Po ciąży wracam z powrotem na dietę bezglutenowa i bezmleczna.
    Zołzimagic- kiedyś miałam taka klientkę dietetyczne i ona mi opowiadala, że dorośli wcale niepotrzebuja nabiału. To był fajny "wyklad". Niestety nie umiem tego tak fachowo wytłumaczyć. Aczkolwiek Nie mam nic przeciwko jak ktoś lubi nabiał. Mój mąż potrafi wypić prawie litr mleka naraz i jest zdrowy. Żadnych problemów. Mi się bardzo tęskni za białym serem, ale niestety jak się ostatnio skusiłam na kawałek to wymiotowałam.

‹‹ 678 679 680 681 682 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ