Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTo kawał dzieciaczka. Taka waga. Ja się urodziłam w terminie i ważyłam 2250 i miałam aż 57cm! Mój mąż też był chudy i długi. Podejrzewam, że nasze dziecko będzie podobneemikey wrote:U mnie w rodzinie chłopy rodzą się po 4600-5200!!!! Ja urodzona w 7 miesiącu ważyłam 2950. Mój mąż był duży i gruby też. Czarno to widzę....
-
nick nieaktualnyPo moim mężu to mógłby odziedziczyc długie nogi, byle nie stopy;) a po mnie mały nosek;)emikey wrote:Czy jest coś co chciałybyście żeby wasze dziecko odziedziczyło z wyglądu po was lub mężu?
Kiedyś sie śmiałam, że mogłoby dziecko odziedziczyc po mamusi urodę i charakter. A mój mąż się pyta - co po mnie odziedziczy? A ja mowie-nazwisko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2017, 17:28
-
Druga moglaby byc podobna do pierwszej cory, oczy ma moje, duze i niebieskie, reszta to caly tatusemikey wrote:Czy jest coś co chciałybyście żeby wasze dziecko odziedziczyło z wyglądu po was lub mężu?
swego czasu smialam sie urodziłam klona tesciowej, ale gdyby odziedziczyla babki biust i figure, to bym sie nie obrazila
-
nick nieaktualny
-
Ja bym chciała żeby miało nos męża. Mąż ma śliczny nos. I ma zgrabniejdze nogi. Za to chciałabym żeby miało moje piwne oczy, nie jego szare, ciemna oprawę we mnie, moje kasztanowe włosy a nie jego blond, i moja śniada cerę a nie jego biało-różową. Ale będzie co będzie. Nie da się wybrać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2017, 17:37
-
poród mi szybciej pojdzie :p ja tam widze same plusy.emikey wrote:Uważaj na studentów AWFu. Oni często tam w zimę biegają i można ich pomylić z kimś o nieczystych zamiarach
wystraszysz się i nie zdążysz dojść 
A smieszne jest to ze akurat spod mojego domu nic a nic tam nie jedzie. Dojscie do jakiegokolwiek autobusu/ tramwąju zajmuje tyle co ten spacer przez las lub musialbym jechac naokolo i sie przesiadac. Wiec ja serio chyba tam.pojde:D
aga1402 lubi tę wiadomość
Lilka

Endometrioza, Hiperinsulinemia, Hiperprolaktynemia
-
Ja jestem ciekawa po kim odziedziczy kolor włosów, bo małż jest blondynem. Może będzie wiadomo, jeśli na końcowych usg będzie widać jakieś włosy, bo mąż urodził się całkiem łysy, a ja z bujną czupryną, która nawet się nie wytarła potem
Jedyne co do czego mamy pewność, to kolor oczu, bo obydwoje mamy niebieskie. Mąż ma bardzo duże usta, więc mogłaby po nim odziedziczyć i nos w sumie też, bo po mnie miałaby kartofel
Gaja

27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
emikey wrote:Ja bym chciała żeby miało nos męża. Mąż ma śliczny nos. I ma zgrabniejdze nogi. Za to chciałabym żeby miało moje piwne oczy, nie jego szare, ciemna oprawę we mnie, moje kasztanowe włosy a nie jego blond, i moja śniada cerę a nie jego biało-różową. Ale będzie co będzie. Nie da się wybrać.
Mój też taki bladzioch opalający się na czerwono, więc oby tego nie odziedziczyła
Gaja

27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
Szczesliwa_mamusia wrote:To kawał dzieciaczka. Taka waga. Ja się urodziłam w terminie i ważyłam 2250 i miałam aż 57cm! Mój mąż też był chudy i długi. Podejrzewam, że nasze dziecko będzie podobne
Moja siostra urodziła się bardzo długa, wszyscy sądzili, że będzie wysoka, a skończyło się na 165 cm. Przez pierwsze lata bardzo kiepsko sypiała i podobno jest to bardzo częsta przyczyna niższego wzrostu, więc zwracajcie uwagę na sen dziecka.Gaja

27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
Moj ma ciemna karnacje i czarne wlosy, ale jako dziecko byl blondaskiem i corka karnacje i wlosy chyba odziedziczyla po tacie, bo karnacje ma brzoskwinkowa a wlosy ciemny blond, a ja jako dziecko mialam bardzo jasne wlosy, a skore mam nie jakas blada, ale tez nie sniada.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2017, 18:15
-
Ja mam nadzieje, ze dziewczyny wzrost beda mialy po mnie czyli 169 jest akurat, bo maz ma 189 to chyba sporo by bylo, gdyby zatrzymaly sie posrodkunataliamonika wrote:Moja siostra urodziła się bardzo długa, wszyscy sądzili, że będzie wysoka, a skończyło się na 165 cm. Przez pierwsze lata bardzo kiepsko sypiała i podobno jest to bardzo częsta przyczyna niższego wzrostu, więc zwracajcie uwagę na sen dziecka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2017, 18:17
-
Eli wrote:Ja mam nadzieje, ze dziewczyny wzrost beda mialy po mnie czyli 169 jest akurat, bo maz ma 189 to chyba sporo by bylo, gdyby zatrzymaly sie posrodku

To obliczając średnią z was dwoje mogą być wysokie
Ja mam 170, ale mąż tylko 178.
Gaja

27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
Ja mam 175 i nie lubię tych dodatkowych 5cm. 170 by mi stykło. Mój ma 183 więc nasze dzieci powinny byc coś pomiędzy.Eli wrote:Ja mam nadzieje, ze dziewczyny wzrost beda mialy po mnie czyli 169 jest akurat, bo maz ma 189 to chyba sporo by bylo, gdyby zatrzymaly sie posrodku

-
hej ja po połówkowych
Dziewczynka będzie Ninka
273 gramy Ułozyła się do nas tyłem i nie chciała współpracować ograniczając badanie
nie moge się ostatnio doprosić o jakieś fajne zdjęcie jej. Czy Wam lekarze robią 3/4D? bo ja zawsze mam standardowe 2D i dzisiaj mimo, ze zaplacilismy za plytke cd 50 zl nic z tego nie mamy pamaitki. Szkoda ale najważniejsze ze mała zdrowa
tylko cos mnie straszy nie rusza sie dzisiaj a mnie za to przeraźliwie boli okresowo po nospie jestem.Eh czlowiek zamiast sie cieszyc sie przejmuje. Termin porodu z usg 2 dni pozniej niz wg OM. 6 grudnia na Mikolaja
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2017, 19:38
k878, Amus87, magdzia26, Jooozefka, ara lubią tę wiadomość

-
W ogole to ostatecznie zakonczylam luteiine i sie juz martwie bo dopatruje ze te bole okresowe sa z tego. Straszny bol piersi, krzyzy, jajnikow, skurcze Ma ktoras tak? Ale na Boga jest 20tc moj lekarz twierdzi ze luteina teraz to juz tylko efekt placebo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2017, 19:41











