Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochana ja leżę już tyle że umiem się że tak powiem w tym odnalezc:)k878 wrote:Lunka, lez ile możesz zanim Ci gin odpowie. Jesteś sama w domu czy ktoś cię może obsłużyć? Nie pisze żeby siać panikę bo nawet nie wiem czy te Twoje 3,08 to bardzo źle czy nie, a na pewno nie ma co się stresować dodatkowo. Będzie dobrze, to wcale nie jest tak ze jak się skraca to idzie równo, malysmok chyba tez miała skracająca się i po leżęniu się wydłużyła z powrotem
Jutro mam zarjzec do gina. Powiedział przez tel że wynik jest ok. Dziś trochę pochodziłam;, badanie od tego tez zależy. Jak w badaniu palpacyjnym jutro będzie ok to za tydz pomiar szyjki i w razie czego pessar
A na razie lozkowy tryb życia.
Malysmok
Tak miałaś również ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2017, 18:54
-
Lunka spokojnie poczekaj na to co Ci lekarz powie, a póki co nie szalej za bardzo tylko prowadź bardziej leniwy tryb źycia. Będzie dobrze.
Ja butelek musiałam kilka przerobić, aż Młodemu przypasowała. Antykolkowe dr Brown's,przypominające cyca Tommee Tippee, Lovi czy Medela nie pasowały Młodemu. Dopiero najprostsze na świecie aventu zaskoczyły.
-
Lunka, do końca nie wierz w ten pomiar. U mnie w przeciągu 12 dni pomiary przez 3 lekarzy - najpierw szpital - 3.2 , potem ginekolog-genetyk - 3.46 , wczoraj moja prowadząca - 3.84. Różnica duża, a przecież szyjka się nie wydłużyła. Tym bardziej, że się nie oszczędzałam. Ważne, że zamknięta i twarda.Lunk_a wrote:Cześć Dziewczyny. Miałam dziś usg żeby spr szyjke bo nie jesr najdłuższa a mój dr ma 3tyg urlopu. I co? W tydzień z 3.53 na 3.08! Żadnego rozwarcia na usg nie widać.
To lekarz tylko od usg więc nie miałam badania.
Zaraz skontaktuje się z moim lekarzem prowadzącym. Ciekawe co mi zaleci i co da się zrobić.
Ręce mi opadają
31.05.2016 [*] 8 tydzień - wymarzony skarb oddalił się w czasie:(
-
Dzieki Dziewczyny
Jutro mam lekarza zeby zbaadał mi jeszze te szyjke z zewnatrz. I pewnie za tydzien kontrola długości w usg. Lekarz mowi ze spokojnie, ze szyjka jest długscia w porzadku, zobaczymy w badaniu i będziemy kontrolowac.
Opolanka 85 lubi tę wiadomość
-
Moja córka hmmm miała istne adhd w brzuchu
lekarz nie wierzył w moje liczenie ruchów, serio, twierdził, że źle liczę, że to niemożliwe 
I wiecie, zostało jej to, była i jest mega ruchliwym dzieckiem
W tej ciąży od 15t0d czuje codziennie ruchy, najpierw pojedyncze puknięcia po kilka razy, potem były dni na zmianę, raz kilkadziesiąt ruchów nawet, kolejnego o połowę mniej i inaczej czy, tak jakby dziecko raz było przodem a raz plecami odwrócone czy coś. Dziś jest mega aktywne, łącznie dziś blisko 100 ruchów już było. Ale ja też hmm kanapowy tryb zycia bardziej prowadze więc nie usypiam tyle dziecka chodząc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2017, 19:21
12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Czesc dziewczyny
A ja z pytaniem takim:
Jakie rzeczy i po ile sztuk (rozmiary takze) beda potrzebne od pierwszych dni zycia. Nie wiem za bardzo co kupowac, ile sztuk itp. Macie moze juz przyszykowana liste i zechcialaby ktoras z was ja tutaj pokazac? Bylabym wdzieczna
Pauliśka -
Ja tak miałam w pierwszej ciąży, nie mogłam się przyzwyczaić do cycków, w ogóle byłam szybsza, a teraz gwałtowniejszy ruch i bóli brzuchk878 wrote:Kurczę, jeszcze się nie przyzwyczaiłam do brzuszka, czasami gdzies zaryję bo mam inne wyczucie swojego ciała... na szczęście póki co nie mocno, ale jestem zła na siebie jak z rozpędu podejdę do blatu w kuchni za blisko itp3 cykl Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
-
Witaj chyba nowa tu jesteś, pierwsze pytanie na kiedy termin bo nic o tobie nie wiemy, czy rodzisz teraz, w grudniu czy inny miesiąc a ta wiedza jest potrzebna to tego czy więcej krótkich czy długich rzeczy, skarpetek, po za tym każde dziecko jest inne, jedne potrzebują mało ubranek, inne dużo bo non stop ulewaja. A list wyprawkiwych tyle na necie że głowa mała, oczywiście to co jednym na danej liście pasuje, innym już nie. Wszystko zależy od terminu, dziecka i twoich indywidualnych potrzeb.Pauliśkaa1 wrote:Czesc dziewczyny
A ja z pytaniem takim:
Jakie rzeczy i po ile sztuk (rozmiary takze) beda potrzebne od pierwszych dni zycia. Nie wiem za bardzo co kupowac, ile sztuk itp. Macie moze juz przyszykowana liste i zechcialaby ktoras z was ja tutaj pokazac? Bylabym wdziecznaWiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2017, 19:47
3 cykl Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
-
Malysmok
Dziewczyny pisały o Tobie. Przepraszam ale ja nie jestem zawsze bardzoi na bieżąco. Mialas różne pomiary szyjki w usg ?
Możesz napisać coś więcej na ten temat?
Edytuje post-Małysmok doczytalam o Twojej sytuacji. Szyjka wróciła Ci do normy. Jak napisalas byc moze od luteiny. ale doczytalam ze jednak lezalas i odoczywalas.
Daj znac jak teraz szyjka, po urlopie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2017, 20:12
-
To ja dzisiaj czułam się jak hipopotam kiedy próbowałam podejść pod górę. Były bardzo wysokie stopnie i co rusz kolanem w brzuch uderzałam. Jak wlazłam na szczyt to sapałam przez parę minut jak świnia.Lady Savage wrote:Ja tak miałam w pierwszej ciąży, nie mogłam się przyzwyczaić do cycków, w ogóle byłam szybsza, a teraz gwałtowniejszy ruch i bóli brzuch
-
nick nieaktualnyLunka, mi wczoraj na badaniu wyszła szyjka 3cm. Lekarka powiedziała, że nie jest to bardzo źle, ale mogłoby być lepiej. Zaleciła oszczędzający tryb życia i częste leżenie bo być może szyjka się znów wydłuży. Aczkolwiek nie kazała mi bezwzględnie leżeć.
-
Dzieki za odp :)Rady są cenne. A jaka mialas wczesniej szyjke? Czy to pierwszy pomiar?salenne wrote:Lunka, mi wczoraj na badaniu wyszła szyjka 3cm. Lekarka powiedziała, że nie jest to bardzo źle, ale mogłoby być lepiej. Zaleciła oszczędzający tryb życia i częste leżenie bo być może szyjka się znów wydłuży. Aczkolwiek nie kazała mi bezwzględnie leżeć.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja tak sapie po wejściu na 4 piętro, czyli do domuIruletka wrote:To ja dzisiaj czułam się jak hipopotam kiedy próbowałam podejść pod górę. Były bardzo wysokie stopnie i co rusz kolanem w brzuch uderzałam. Jak wlazłam na szczyt to sapałam przez parę minut jak świnia.
-
No to dobrze. Ja dopiero jutro porozmawiam na żywo z moim dr.salenne wrote:Nie, absolutnie. Mogę funkcjonować w miarę normalnie, ale nie mam się przemęczać i najlepiej odpoczywać na leżąco, ale nawet jak pytałam o spacery to powiedziała, że mogę, ale nie za długo
-
nick nieaktualny
-
k878 wrote:Kurczę, jeszcze się nie przyzwyczaiłam do brzuszka, czasami gdzies zaryję bo mam inne wyczucie swojego ciała... na szczęście póki co nie mocno, ale jestem zła na siebie jak z rozpędu podejdę do blatu w kuchni za blisko itp
Hihi mam to samo! Dzisiaj sie z kucek podniesc nie moglam bo nie bylam w stanie ogarnac balansu cialem ^^
Moja mala jest tez roznie aktywna - dzis wariowala wieczorkiem, bo caly dzien ja bujalam sprzatajac, wiec wieczorem sobie odbijala do tego dtopnia ze mimo tego xe jestem pulpet to wyczulam w jednym miejscu kopy reka
25 tc 870 g Uleczki
19tc 290g ! Kawał - no właśnie.Kogo?
7tc, 0.62 cm kropka i bijace serduszko
5CS 12dpo - beta 99.47! 15 dpo - 361.62!!
[/url]
