X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudzień 2017
Odpowiedz

Grudzień 2017

Oceń ten wątek:
  • Sunshine_111 Autorytet
    Postów: 857 620

    Wysłany: 28 lipca 2017, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nataliamonika wrote:
    W ogóle nie wiedziałam, że nawet to kontrolują, na jakiej podstawie i po co? Ja mam działalność od 2011 roku, chorobowe zaczęłam płacić dopiero od tego roku i podwyższyłam znacznie składki, żadnej kontroli nie miałam póki co.

    Ale Ty jeszcze chyba pracujesz? Ja zatrudniłam pracownika i już odpoczywam.
    Dostałam chamskie wezwanie, że mam udowodnić, że nie jestem oszustem... Taki był wydźwięk :)
    Oczekiwali wyjaśnień w sprawie okoliczności założenia firmy...
    Zastanawiałam się, czy im nie napisać, że był piękny słoneczny dzień... w 2012 roku...
    Przecież mają w systemie od kiedy opłacam zdrowotne z tytułu działalności, i CEIDG jest ogólnodostępne...
    Musiałam podać przychody roczne, skserować KPiR, przykładowe faktury z różnych okresów działalności i inne dokumenty. Na miejscu jeszcze chcieli zobaczyć jakieś umowy popodpisywane z kontrahentami i mój PIT z działalności.
    Powiedziały mi, że opłacam chorobowe od niedawna... Na co ja im, że jeszcze kilka miesięcy wcześniej byłam też na etacie i tam miałam opłacane. Tak, ale tu ma Pani wysoką stawkę, no to mówię, że tam też miałam, i że mogę im mojego PITa ze stosunku pracy pokazać, że zawsze tyle zarabiałam, i to nie są dla mnie jakieś wyjątkowe pieniądze (tym bardziej, że nie opłaciłam wcale najwyższych składek), na co Pani mi obruszona, że przecież ona wie ile ja zarabiałam i w ogóle wszystko wie bo to wszystko widzi w komputerze! Ehh, no to po co mnie ściągali do Zusu z segregatorami, żeby udowadniać, że nie założyłam firmy wczoraj, skoro wszystko wiedzą...
    Wypłacili z opóźnieniem kasę, no i teraz przyszli, że może z nóż uda się nie wypłacić za drugi miesiąc...

    mhsvf71xt0wtqk81.png
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 28 lipca 2017, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to wszystkie wiem. Do Anglii nie jest daleko. 2,20 samolotem, bilety tanie. I tylko na 3 lata. Tyle, że serce nie rozumie.

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2017, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesliwa_mamusia wrote:
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/99af5184dbf0.jpg
    Poznajcie Wojtusia. 337gr cudownego, zdrowego chłopczyka. Wszystko na swoim miejscu. Serduszko prawidłowe. Przepływ wsteczny też. Ale dla mojego świętego spokoju dostałam skierowanie na echo na NFZ. Nawet nie musiałam prosić. Lekarz san mi wypisał. Szyjke mam trochę krótsza. Ale twarda i zamknięta. Łożysko sie podniosło. Jest na tylnej ścianie i wysoko :) jestem mega szczęśliwa. Popłakałam się jak zobaczyłam ta twarzyczke.
    Super kochana :)))) gratulacje wiesci


    Szczesliwa daj znac jak sie zapiszesz na to echo. Ciekawe czy dlugo trzeba czekac na nfz

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2017, 16:02

  • malysmok84 Autorytet
    Postów: 367 371

    Wysłany: 28 lipca 2017, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emikey wrote:
    Ja to wszystkie wiem. Do Anglii nie jest daleko. 2,20 samolotem, bilety tanie. I tylko na 3 lata. Tyle, że serce nie rozumie.

    ja cie rozumiem. 3 miesiace bylam tylko na stazu za granica, ale po miesiacu zaczyna sie tesknic, za jedzeniem, zwyczajami, nawet za tramwajami :) Ale tez wspominam to fajnie. Poznalam mase ludzi, dobrze sie bawilam. W ciazy troche trudniej, ale poszukaj w okolicy jakis zajec dla mam. Moze jakas joga, jakies wyklady, jakies zajecia plastyczne, czy co cie interesuje. Bedziesz miec zajecie i poznasz nowe osoby i od razu bedzie ci razniej. A potem.bedzie ci szkoda wyjezdzac :)

    emikey lubi tę wiadomość

    Lilka <3
    f2w39jcge388wdve.png

    Endometrioza, Hiperinsulinemia, Hiperprolaktynemia
  • Iruletka Autorytet
    Postów: 694 290

    Wysłany: 28 lipca 2017, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamabyc3 wrote:
    Kurde byłam u dentysty pół roku temu zeby zdrowe a tu zaczyna boleć mnie 7 górna i widzę że w dolnej też mam dziurę. Naprawdę zęby w ciąży to jakaś masakra do dentysty za tydzień mam nadzieję, że nie zacznie mocno boleć bo nie wiem jak ujade na apapach
    Ja byłam tydzień temu i już odwapnienia były niewielkie, a miesiąc temu było czysto. Jak tak dalej pójdzie to jest szansa, że pójdę szczerbata do porodu :-/ Z Młodym jak byłam w ciąży złamałam sobie pół jedynki jedząc landrynkę na tydzień przed porodem. Na szczęście udało się w ten sam dzień naprawić zęba, ale moja dentystka prawie umarła ze śmiechu widząc mnie z wielkim bęcem i bez jedynki na przedzie :-P

    Petitka lubi tę wiadomość

    dhpclr4.png
  • Iruletka Autorytet
    Postów: 694 290

    Wysłany: 28 lipca 2017, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opolanka 85 wrote:
    Hej dziewczyny, mnie dentysta jutro czeka. Między dwa zęby ciągle włazi mi jedzenie i boli, bo jeden ząb był ciulowo zaplombowany i tak jakby nie ma ścianki. Mam nadzieję, że mi go ładnie obudują. Mam też dolną ósemkę do wyrwania, ale modlę się żeby dociągnąć z nią do końca ciąży, na razie nie boli.

    Czy Wy też chodzicie takie podenerwowane? Ja od kilku dni non stop jestem nabuzowana, wszystko mnie wkurza ;/ Na pewno trochę przez to, że dalej mam mini brzuch i nie czuję ruchów jeszcze. I trochę pewnie hormony. Łożysko mam podobno centralnie na przedniej ścianie, czy ja te ruchy w ogóle poczuję kiedyś :(

    W poniedziałek idę na echo serca prywatnie, bo niestety lekarz przesunął. A potem 29 sierpnia mam na nfz u dr Włoch echo. A jeszcze 09.08. połówkowe. Stresy są, bo serce cały czas w górnej granicy bije.

    Za tydzień idę na wesele. Mierzyłam sukienkę, którą kupiłam w kwietniu na inną okazję i miałam nadzieję w niej teraz pójść. No i zonk, dopinam się, ale jest opięta i jak na co dzień brzucha nie widzę, to w tej sukience mam mega piłkę :) Jutro muszę czegoś poszukać po sklepach. A używała któraś z Was rajstop w sprayu Sally Hansen? Dobre to jest? Bo z takimi białymi nogami nie pójdę :)

    Ja używałam, ładnie kryje. Ale brudzi niestety ubrania, tak jak fluid. Podejrzewam, że na weselu krzesła będą ładnie ubrane w te jasne tkaniny i możesz zostawiać plamy na siedzeniu, ma być gorąco, także nie bardzo to widzę

    dhpclr4.png
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 28 lipca 2017, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malysmok84 wrote:
    ja cie rozumiem. 3 miesiace bylam tylko na stazu za granica, ale po miesiacu zaczyna sie tesknic, za jedzeniem, zwyczajami, nawet za tramwajami :) Ale tez wspominam to fajnie. Poznalam mase ludzi, dobrze sie bawilam. W ciazy troche trudniej, ale poszukaj w okolicy jakis zajec dla mam. Moze jakas joga, jakies wyklady, jakies zajecia plastyczne, czy co cie interesuje. Bedziesz miec zajecie i poznasz nowe osoby i od razu bedzie ci razniej. A potem.bedzie ci szkoda wyjezdzac :)
    Już zapowiedziałam mężowi, że co dwa miesiące na dwa tygodnie zabieram dziecko do Polski :P on wie, że ja nie lubię Anglii. I wie, że jestem związana z mama. Przeprowadzam się tylko dlatego, żeby nie stracił nic z życia dziecka. Obiecał, że za 3 lata max wrócimy do Warszawy. Ale i tak jest mi smutno :( nie umiem sobie z tym poradzić nawet jeśli bardzo się staram. Widocznie muszę przejść swoista żałobę.

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • Iruletka Autorytet
    Postów: 694 290

    Wysłany: 28 lipca 2017, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amus87 wrote:
    ehh to bedzie masakra znowu :) matka polka to powinna w domu siedziec brudna zapuszczona nieszcześliwa itp chyba tego oczekuje społeczeńśtwo
    ale powiem szczerze ze teraz sie nie dam
    nie wiem moze drugie dziecko i człowiek juz doswiadczenie ma :) w szpitalu tez nie dam sie tak traktować jak 6 lat temu. WTedy bylam przerażona wystraszona wszystko nowe itp
    Amus ja też sobie już nie pozwolę na to szpitalne traktowanie. Mam nerwa na siebie, że na tak wiele dałam sobie pozwolić 8 lat temu. Generalnie teraz mam zamiar skłamać, że pracuję jako prokurator, to może się 2 razy zastanowią zanim coś powiedzą lub zrobią. Już mój gin się mnie pytał czy ja czasem nie jestem prawnikiem. Nie potwierdziłam, nie zaprzeczyłam ;-)

    dhpclr4.png
  • nataliamonika Autorytet
    Postów: 915 721

    Wysłany: 28 lipca 2017, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunshine_111 wrote:
    Ale Ty jeszcze chyba pracujesz? Ja zatrudniłam pracownika i już odpoczywam.
    Dostałam chamskie wezwanie, że mam udowodnić, że nie jestem oszustem... Taki był wydźwięk :)
    Oczekiwali wyjaśnień w sprawie okoliczności założenia firmy...
    Zastanawiałam się, czy im nie napisać, że był piękny słoneczny dzień... w 2012 roku...
    Przecież mają w systemie od kiedy opłacam zdrowotne z tytułu działalności, i CEIDG jest ogólnodostępne...
    Musiałam podać przychody roczne, skserować KPiR, przykładowe faktury z różnych okresów działalności i inne dokumenty. Na miejscu jeszcze chcieli zobaczyć jakieś umowy popodpisywane z kontrahentami i mój PIT z działalności.
    Powiedziały mi, że opłacam chorobowe od niedawna... Na co ja im, że jeszcze kilka miesięcy wcześniej byłam też na etacie i tam miałam opłacane. Tak, ale tu ma Pani wysoką stawkę, no to mówię, że tam też miałam, i że mogę im mojego PITa ze stosunku pracy pokazać, że zawsze tyle zarabiałam, i to nie są dla mnie jakieś wyjątkowe pieniądze (tym bardziej, że nie opłaciłam wcale najwyższych składek), na co Pani mi obruszona, że przecież ona wie ile ja zarabiałam i w ogóle wszystko wie bo to wszystko widzi w komputerze! Ehh, no to po co mnie ściągali do Zusu z segregatorami, żeby udowadniać, że nie założyłam firmy wczoraj, skoro wszystko wiedzą...
    Wypłacili z opóźnieniem kasę, no i teraz przyszli, że może z nóż uda się nie wypłacić za drugi miesiąc...

    Tak, pracuję. Nie zarejestrowałam, że o to chodziło, dlatego się zdziwiłam.
    Stawkę sobie ustalasz sama niezależnie od wysokości zarobków i nic im do tego.

    Gaja <3
    7u22krntwp1p38lc.png

    27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc
  • Iruletka Autorytet
    Postów: 694 290

    Wysłany: 28 lipca 2017, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem na etacie i Zus mnie też sprawdzał. Zażądali od ginekologa mojej dokumentacji medycznej i od pracodawcy jakiś dodatkowych papierków i wyjaśnień. Jeszcze mnie nie wzywali, ale poprosiłam mojego tatę aby codziennie sprawdzał naszą skrzynkę pocztową podczas naszego urlopu.

    dhpclr4.png
  • Iruletka Autorytet
    Postów: 694 290

    Wysłany: 28 lipca 2017, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również używam tego adaptera besafe, nie umiem jeździć bez pasów, zawsze zapinam. W taksówce też. Mam go od 3 tygodni i jest super wygodnie. Nic w brzuszek nie uciska. Tylko tak jak jedna z Was pisała, jadąc w spódnicy lub sukience trzeba ją na maxa podwinąć aby prawidłowo ułożyć pas biodrowy w tej prowadnicy. Generalnie mam wtedy uczucie jakbym w samych majtkach jechała :-)

    [m]alina lubi tę wiadomość

    dhpclr4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2017, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iruletka wrote:
    Ja jestem na etacie i Zus mnie też sprawdzał. Zażądali od ginekologa mojej dokumentacji medycznej i od pracodawcy jakiś dodatkowych papierków i wyjaśnień. Jeszcze mnie nie wzywali, ale poprosiłam mojego tatę aby codziennie sprawdzał naszą skrzynkę pocztową podczas naszego urlopu.
    Ciebie tez?? A jaki masz staz pracy w obecnej firmie?

  • Iruletka Autorytet
    Postów: 694 290

    Wysłany: 28 lipca 2017, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amus, w tej firmie pracuję już 11 lat.

    dhpclr4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2017, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha no oni sa niemozliwi :D a to masz lezace? Albo mialas podwyzke zmiane etatu przed samym l4?? Od kiedy jestes na l4 a po jakim czasie kontrola?


    Corcia lubi chyba jogurty bo rano zjadlam naturalny z osobina mussli i szalenstwo a teraz taki zkuleczkami i mnie bije :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2017, 17:46

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2017, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iruletka wrote:
    Amus ja też sobie już nie pozwolę na to szpitalne traktowanie. Mam nerwa na siebie, że na tak wiele dałam sobie pozwolić 8 lat temu. Generalnie teraz mam zamiar skłamać, że pracuję jako prokurator, to może się 2 razy zastanowią zanim coś powiedzą lub zrobią. Już mój gin się mnie pytał czy ja czasem nie jestem prawnikiem. Nie potwierdziłam, nie zaprzeczyłam ;-)
    To kochana normalne jak idziesz z 1 dzieckiem. Wszystko jest nowe czujesz sie niepewnie boisz sie. Niestety ale ludzid to wykorzystuja. Pielegniarki polozne lekarze ( nie wszyscy wiadomo). Ale trzeba pamietac ze oni sa dla nas nie my dla nich. Nie dam sie tym razem :))

  • Ewka094 Ekspertka
    Postów: 172 125

    Wysłany: 28 lipca 2017, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emickey ja Cie rozumiem, też jestem zzyta z mama i jak tak czytałam o tej rozlace i jak Ci ciężko to az sie poplakalam, bo wiem jak sie czujesz. Ale głowa do góry do wszystkiego trzeba sie przyzwyczaić. Wiadomo, że będzie ciężko, ale dasz radę ;)

    emikey lubi tę wiadomość

    Oliwierek- 22.12.2017r.
  • Zołzimagic Autorytet
    Postów: 671 520

    Wysłany: 28 lipca 2017, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilkey mi tez sie ciezko wyjezdzalo i nawet plakalam, chociaz chcialam jechac!! a teraz... nie ma szans zebym wrocila :P

    emikey lubi tę wiadomość

  • Iruletka Autorytet
    Postów: 694 290

    Wysłany: 28 lipca 2017, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amus87 wrote:
    Hahaha no oni sa niemozliwi :D a to masz lezace? Albo mialas podwyzke zmiane etatu przed samym l4?? Od kiedy jestes na l4 a po jakim czasie kontrola?


    Corcia lubi chyba jogurty bo rano zjadlam naturalny z osobina mussli i szalenstwo a teraz taki zkuleczkami i mnie bije :p

    No właśnie na każdym zwolnieniu mam wpisany kod 2 B, nazwijmy to chodząca ciąża ;-) mimo, iż z krwiakiem kazał mi raczej leżeć. Ale może nie wpisał bezwzględnie leżące abym nie miała problemów w razie niezapowiedzianej kontroli ? Podwyżkę miałam i to dość znaczną bo 75% więcej niż dotychczas. Ale tą wyższą pensję pobierałam tylko przez 2 miesiące bo zaraz musiałam na L4 pójść, także tylko 2 miesiące wliczą mi się do średniej :-( O kontroli lekarz powiedział mi na ostatniej wizycie, a na zwolnieniu jestem od maja. Także trochę czasu upłynęło. Nie wiem o co im się rozchodzi.

    dhpclr4.png
  • Iruletka Autorytet
    Postów: 694 290

    Wysłany: 28 lipca 2017, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amus87 wrote:
    To kochana normalne jak idziesz z 1 dzieckiem. Wszystko jest nowe czujesz sie niepewnie boisz sie. Niestety ale ludzid to wykorzystuja. Pielegniarki polozne lekarze ( nie wszyscy wiadomo). Ale trzeba pamietac ze oni sa dla nas nie my dla nich. Nie dam sie tym razem :))
    No właśnie najbardziej zalazła mi za skórę ekipa od noworodków, mam do nich duży żal. Ale wiem już teraz na co zwrócić uwagę w razie czego

    dhpclr4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2017, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emikey-moze nie będzie tak źle. Odnajdziesz się w nowym miejscu. Rzucisz się w wir wychowywania Gabriela. A do mamy spokojnie polecisz. Myślę, że sama przyleci do Ciebie jak urodzisz. Nawet na chwilę.
    Ja za swoim mężem bym bardziej tęskniła niż za mamą. Ale ja nie jestem aż tak z moja związana.

    Amus-bede dzwonić w poniedziałek do miejsca, do którego wszyscy w wawie walą na echo płodu. Podobno najlepiej robią. Ciekawa jestem ile karzą czekać.

    Natalia-sliczna sukienka. Życzę Ci, żeby brzuszek Ci na tyle urósł, bo na pewno pięknie będzie się prezentował w tej sukience.

    Powoli mi emocje schodzą. Jeszcze w domu z mężem obejrzałam filmik z usg. Mój P. zadowolony,bo zobaczył siusiaka na filmiku. A teraz będę odliczać czas do następnej wizyty 25sierpnia.

‹‹ 814 815 816 817 818 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ