Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
aga1402 wrote:dziewczyny wlasnie kupilam pierwsze ubranka pezez neta
)
Ja już mam trochę ciuszków, ciągle coś dokupuję, dostaję od mamy czy siostry, a jednak wciąż mi się mało wydaje. Nie mówiąc już o reszcie wyprawki. Niby kupuję po trochu a końca nie widać i mam wrażenie, że koszty mnie przerosną
-
nick nieaktualnyMi ostatnio siostra dowiozla kolejna ogromna torbę ciuchów. Gadam z mama i mówię,ze przeraża mnie ilość prania tego wszystkiego. (4kartony ogromne plus ta torba ogromna) a mama mówi, to wypiera narazie tylko do rozm 68. A ja odpowiadam-to wszystko jest dobrze rozm 68. Bo Kajtuś obecnie nosi 74. A moja mama-no to wypierz do 62
Ale wybiorę jak leci i będę segregowac po praniu. Poprasuje tylko te do 62. Sklep z ciuszkami mogłabym otworzyć od tej ilości
Lady Savage lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
salenne wrote:Ja już chodzę. W czwartek mam 4 zajęcia z 6. Fajna sprawa, można się trochę nauczyć. Poza tym dla mnie to zagospodarowanie masy wolnego czasu

Co do położnej to mam ze szkoły rodzenia i przyjdzie dopiero po porodzie, ale mam do niej numer telefonu więc w razie co zawsze mogę się skontaktować
Ja właśnie się boje, że nie będę mieć czasu i tez zaciekawił mnie ten kurs online, bo na pewno zapisuje się z pieluszkowania wielorazowego na osobny właśnie przez neta. Bezplatna szkoła rodzenia przy przychodni do której chodzę do gina zaczyna się chyba w ostatnim tygodniu sierpnia, ale musiałabym chodzić sama, bo męża nie będzie cały wrzesień, chociaż nie wiem czy on jest tam potrzebny
Gaja

27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
nick nieaktualnyA nie możesz napisać do lekarza? Będziesz pewniejszaAmus87 wrote:Jakies zielone sluz mi sie pojawil o przykrym zapachu. Cos mi sie zdaje ze grzybek
mam w domu globulki ktore mialam na grzybka w 14 tc moge zastosowac?
Ja osobiscie bym napisała zapytanie, czy mogę użyć te globulki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2017, 16:19
-
nick nieaktualnyAmus87 wrote:Jakies zielone sluz mi sie pojawil o przykrym zapachu. Cos mi sie zdaje ze grzybek
mam w domu globulki ktore mialam na grzybka w 14 tc moge zastosowac?
Amus z tego co wiem to grzybek często nie ma zapachu. Może jakaś bakteria? Nie stosuj nic na własną rękę. Skontaktuj się z lekarzem. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnynataliamonika wrote:Ja właśnie się boje, że nie będę mieć czasu i tez zaciekawił mnie ten kurs online, bo na pewno zapisuje się z pieluszkowania wielorazowego na osobny właśnie przez neta. Bezplatna szkoła rodzenia przy przychodni do której chodzę do gina zaczyna się chyba w ostatnim tygodniu sierpnia, ale musiałabym chodzić sama, bo męża nie będzie cały wrzesień, chociaż nie wiem czy on jest tam potrzebny

Ja chodzę z mężem jak akurat mu nie koliduje z pracą. Aczkolwiek równie dobrze mogłabym chodzić sama. -
lepiej idź do lekarza, może zobaczy i da ci jakieś inne leki niż te zwykłe globulki na grzybka. u mnie infekcja grzybicza się niczym szczególnym nie objawiała , no może poza zapachem drożdży, ale koloru zielonego, ani nawet żółtego nigdy nie miałamAmus87 wrote:Jakies zielone sluz mi sie pojawil o przykrym zapachu. Cos mi sie zdaje ze grzybek
mam w domu globulki ktore mialam na grzybka w 14 tc moge zastosowac?Mom of 3
11.2011
11.2017
06.2019 -
nataliamonika wrote:Ja właśnie się boje, że nie będę mieć czasu i tez zaciekawił mnie ten kurs online, bo na pewno zapisuje się z pieluszkowania wielorazowego na osobny właśnie przez neta. Bezplatna szkoła rodzenia przy przychodni do której chodzę do gina zaczyna się chyba w ostatnim tygodniu sierpnia, ale musiałabym chodzić sama, bo męża nie będzie cały wrzesień, chociaż nie wiem czy on jest tam potrzebny

Ja właśnie zrezygnowałam ze szkoły rodzenia z powodu nieobecności mojego Męża. Do szkoły przy szpitalu w którym chcemy rodzić zalecają spotkania w parach, może być to partner koleżanka ktoś z rodziny. Ja nie mam z kim jeździć A zbyt emocjonalnie podchodzę do tego kiedy jestem sama i widzę pary A mój M jest tak daleko. Dzisiaj dowiedziałam się od Was o internetowej szkole rodzenia i to jest idealne dla nas. Mój M też chce się w to zaangażować i możemy razem przejść przez te kursy mimo tak dalekiej odległości.
-
Byłam odebrać glukometr i powiem ze masakra mam już dosyć (zalecenia na szybko 8 posiłków dziennie, zapisywanie wszystkiego co jem, 4 razy dziennie pomiar) wyniki mam w normie (1 na granicy) a czuję się jakbym miała niewiadomo jak zle te wyniki...najvhetniej bym poszła ten test z glukoza powtorzyc bo coś czuję że te wyniki są delikatnie zafalszowane tym bardziej ze glukoze na czczo badalam już kilka razy i zawsze koło 85 wychodziło...
-
A ja mam dzis kiepski dzien, bylam na poszukiwaniach sukienki na wesele na ten weekend i lipa totalna
jak nic nie znajde to bede sie wciskac w ta co mam ale wolalabym cos kupic. Brzuch mam dosc spory i nie jest latwo.
Jestem po tym taka padnieta ze teraz leze i odpoczywam bo mnie wszystko boli.
Co do szkoly rodzenia to ja zaczynam poczatkiem wrzsnia w szpitalu w ktorym chce rodzic, na czesc zajec maz pojdzie ze mna ale nie na wszystkie da rade przez prace.Synuś

-
nick nieaktualnyMadzia-ja bym powtórzyła ten test. Pogadaj z położna, powiedzjej co dzień wcześniej brałaś i idź powtórz. Bo może nie potrzebnie będziesz się "katowac".
Przez te cukry i testy śniło mi się teraz (godz temu obudziłam się zdrzemki), że też mam cukrzyce i poszłam do szpitala, a tam trafiła mi sie jakaś herod baba. Kiepski sen. Najchętniej poszłabym już zrobić ten test. Ale chce mieć inne wyniki na świeżo, więc jeszcze te 2tyg wytrzymam
magdzia26 lubi tę wiadomość









[/url]


