WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudzień 2017
Odpowiedz

Grudzień 2017

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Normalnie po tym usg mam zakwasy na brzuchu.........


    Mialam meczacy dzien.
    Po pracy bylam o 15:30 w domu
    O 16:00 siostra M z dziecmi pezyjechala potem doszlo 3 kolegow mlodego i w sumie wszyscy poszli kolo 20 ogarnelismy armagedon zaladowalam zmywarke, mlody sie wykapal teraz czekam az pralka skonczy powiesze pranie i ide spac


    Mala sie slabo rusza dzisiaj

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2017, 22:04

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malysmoku moja tez dzisia leniwa chyba upaly tak dzialaja.

  • Iruletka Autorytet
    Postów: 694 290

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eli wrote:
    Bo pierwsza corcia miala hipotrofie, czyli byla mala na ten tydzien ciazy i wtedy porod jest okolo 37 tc, jesli wczesniej sprawdza, ze przeplywy sa prawidłowe. Historia moze sie.powtorzyc i jeśli znowu urodze Calineczke to poród jeszcze w listopadzie, mam nadzieje, ze przekroczy jednak wage 2500 ;)
    Już kumam :-) może ty razem obędzie się bez stresu i wcześniejszego rozwiązania, trzeba być dobrej myśli

    Eli lubi tę wiadomość

    dhpclr4.png
  • nataliamonika Autorytet
    Postów: 915 721

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesliwa_mamusia wrote:
    Ja co wizytę mam zalecana morfologię, tsh, mocz. No i jak mija jakoś termin to kolejne badania z krwi. Mój lekarz wszystkiego pilnuje. Generalnie jest przygotowany do wizyty, bo jak przychodzę, to już wie jak zadawać nowe pytania, jakby poprzednia wizyta była wczoraj, a nie 4tyg temu.

    Profilaktycznie mam ten sam zestaw co wizytę plus alloprzeciwciała. Mój teraz mówił, żebym nie robiła nic, ale i tak sprawdzę morfologię i tsh dla własnego spokoju.

    Szczesliwa_mamusia lubi tę wiadomość

    Gaja <3
    7u22krntwp1p38lc.png

    27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc
  • mycha91 Autorytet
    Postów: 1137 1055

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam zawsze cwiczenia macicy ok 22-23, taki typowy BH - nic nie boli, ale czuje ze cos sie spina bo to akurat czas aktywnosci malej. O dziwo Wam powiem, ze jak sa bezbolesne to dla mnie to jest akurat przyjemne uczucie tego napiecia jak narazie ale ja to zawsze bylam dziwak.

    p19udqk3k1omz18g.png

    25 tc 870 g Uleczki <3
    19tc 290g ! Kawał - no właśnie.Kogo?
    7tc, 0.62 cm kropka i bijace serduszko <3
    5CS 12dpo - beta 99.47! 15 dpo - 361.62!!
  • Coco55 Autorytet
    Postów: 451 309

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hello. Ja dzisiaj miałam miałam pracy cały czas zapierdziel. Dosłownie tuż przed weekendem nowe projekty. Mała dzisiaj wariowala cały dzień jak nigdy. Aż w to normalnie nie wierzyłam. Myślicie ze możliwe jest żeby kopala mnie tuż po cyckiem? :D

    Jutro rano idę na drineczka, morfologie I mocz. Będę miała też pierwszy raz robione tsh. Boję się jak m mnie ta glukoza zadziała szczególnie ze będę kilka godzin później kierowca na mazury...

    Co do zakupów ja póki co kupiłam komode i jedna bluzę. Dostaliśmy jeden kombinezonik i to tyle. Myślę ze bliżej października będziemy kompletowac wyprawkę ;)

    27 lat, udało się za pierwszym razem <3 <3 <3

    f2w3rjjgw9gbj8uz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie to spinanie boli. Pomaga ręka mojego męża. Puszcza od razu. Mały jak się napnie, to pod jego ręka też puszcza.

    Żartuje sobie do męża, że za rzadko gada ze swoim synem. Ja z nim spędzam czas na okrągło ;)

  • mycha91 Autorytet
    Postów: 1137 1055

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 23:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w ogole to ludzie to chuje. Dzis mi taka przykrosc sprawila moja wlasna babcia ze ja pitole.

    p19udqk3k1omz18g.png

    25 tc 870 g Uleczki <3
    19tc 290g ! Kawał - no właśnie.Kogo?
    7tc, 0.62 cm kropka i bijace serduszko <3
    5CS 12dpo - beta 99.47! 15 dpo - 361.62!!
  • aknelam Ekspertka
    Postów: 214 93

    Wysłany: 11 sierpnia 2017, 00:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Rzadko się udzielam, ale czytam na bieżąco i kibicuję wszystkim :) temat wózków, ubranek itp zostawiam na wrzesień, bo wtedy będę miała wiecej czasu. Na razie jeszcze pracuję, czuję się dobrze, a brzuszek z dnia na dzień większy. Ale przychodzę sie wyżalić. Wczoraj przy wizycie w wc przed snem, poczułam lekkie ukłucie jakby w cewce. Nie powiem,troche mnie to zaniepokoilo, więc od razu sok z żurawiny i woda z cytryna poszly w ruch. Dzisiaj rano zrobilam badanie moczu, bakterie w moczu nieliczne, pozostale parametry takie jak dotychczas i u mojego prowadzacego nie wzbudzaly podejrzen. Moj lekarz niestety na urlopie, wiec pojechalam dla spokoju na IP.Tam trafilam na herod babe lekarza. Zero zbadania czy wysluchania tylko od razu pakuje mnie na oddzial, na tydzien leczenia, bo ona juz wie, ze mam zakazenie drog moczowych. Na badania nie spojrzala, zero rozmowy tylko krzyk, co ze mnie za matka,ze odmawiam pozostania w szpitalu. Zrobila usg w 2 minuty, wszystko okej ale wg niej glowka nisko i macica twarda . Nikt mnie w zyciu nie potraktowal z taka pogarda.I jeszcze tekst,ze ona miejsc na oddziale nie ma,ale dostawka na korytarzu sie znajdzie. Dobro dziecka najwazniejsze, ale z samego stresu juz tam na miejscu powiedzialam,że w szpitalu nie zostane. Pojechalismy do innego szpitala, tam lekarka spojrzala na wyniki, wypytala o objawy, ktorych de facto juz nie mam, oprocz tego jednorazowego wczoraj. Stwierdziła,ze wynik jest prawidlowy,dla uspokojenia mam powtorzyc jutro badanie moczu i zrobic posiew i przyjsc z wynikami juz do przychodni.Profilaktycznie kazala brać urosept. Tamta pierwsza tak mnie sponiewierala,ze jutro ide na usg. Do tej pory,a jestem w 24 tygodniu, ostatnie usg bylo dwa tyg.temu,wszystko prawidlowo,a jej sie ulożenie dziecka nie podoba, a dlugosci szyjki nawet nie zbadała.Ehh, musialam sie wygadać, bo spać nie mogę,a z nerwow to najchetniej bym się rozpłakała.

  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 11 sierpnia 2017, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mycha91 wrote:
    Ja mam zawsze cwiczenia macicy ok 22-23, taki typowy BH - nic nie boli, ale czuje ze cos sie spina bo to akurat czas aktywnosci malej. O dziwo Wam powiem, ze jak sa bezbolesne to dla mnie to jest akurat przyjemne uczucie tego napiecia jak narazie ale ja to zawsze bylam dziwak.
    Mam podobnie, tylko u mnie to 23-24 coś, chociaż ostatnie noce były silniejsze, wczoraj powiedziałam to ginekoligowi, zmierzyła szyjkę, nic się nie skraca więc kazała się oszczędzać, ja mówię bo jak przy 2 letnim dziecku? A wiecie co ona mi odpowiedziala że skoro mi daje l-4 to żebym odpoczywala, bo w takim wypadku równie dobrze mogę iść do pracy. :/ Wkurzyłam mnie, powiedziałam że jak mi znajdzie faceta który na 9 miesięcy Rezygnuje z pracy by starszym dzieckiem się zająć, albo nianie 24h przez 9 miesięcy i zapłaci za nią, albo babcie 24h na 9 miesięcy to nie ma problemu.

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 11 sierpnia 2017, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w 24 TC (25) przekroczyłam magiczna kreskę przeżywalności gdyby się coś teraz działo :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2017, 06:53

    Amus87, MalaHD, Petitka lubią tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 11 sierpnia 2017, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aknelam wrote:
    Cześć dziewczyny! Rzadko się udzielam, ale czytam na bieżąco i kibicuję wszystkim :) temat wózków, ubranek itp zostawiam na wrzesień, bo wtedy będę miała wiecej czasu. Na razie jeszcze pracuję, czuję się dobrze, a brzuszek z dnia na dzień większy. Ale przychodzę sie wyżalić. Wczoraj przy wizycie w wc przed snem, poczułam lekkie ukłucie jakby w cewce. Nie powiem,troche mnie to zaniepokoilo, więc od razu sok z żurawiny i woda z cytryna poszly w ruch. Dzisiaj rano zrobilam badanie moczu, bakterie w moczu nieliczne, pozostale parametry takie jak dotychczas i u mojego prowadzacego nie wzbudzaly podejrzen. Moj lekarz niestety na urlopie, wiec pojechalam dla spokoju na IP.Tam trafilam na herod babe lekarza. Zero zbadania czy wysluchania tylko od razu pakuje mnie na oddzial, na tydzien leczenia, bo ona juz wie, ze mam zakazenie drog moczowych. Na badania nie spojrzala, zero rozmowy tylko krzyk, co ze mnie za matka,ze odmawiam pozostania w szpitalu. Zrobila usg w 2 minuty, wszystko okej ale wg niej glowka nisko i macica twarda . Nikt mnie w zyciu nie potraktowal z taka pogarda.I jeszcze tekst,ze ona miejsc na oddziale nie ma,ale dostawka na korytarzu sie znajdzie. Dobro dziecka najwazniejsze, ale z samego stresu juz tam na miejscu powiedzialam,że w szpitalu nie zostane. Pojechalismy do innego szpitala, tam lekarka spojrzala na wyniki, wypytala o objawy, ktorych de facto juz nie mam, oprocz tego jednorazowego wczoraj. Stwierdziła,ze wynik jest prawidlowy,dla uspokojenia mam powtorzyc jutro badanie moczu i zrobic posiew i przyjsc z wynikami juz do przychodni.Profilaktycznie kazala brać urosept. Tamta pierwsza tak mnie sponiewierala,ze jutro ide na usg. Do tej pory,a jestem w 24 tygodniu, ostatnie usg bylo dwa tyg.temu,wszystko prawidlowo,a jej sie ulożenie dziecka nie podoba, a dlugosci szyjki nawet nie zbadała.Ehh, musialam sie wygadać, bo spać nie mogę,a z nerwow to najchetniej bym się rozpłakała.

    Masakra :/ ja wczoraj też miałam nie fajna wizyte, bez komentarza.

    Moim zdaniem powinno to wyglądać jak na egzaminie z prawka, że jest monitoring, bo to co odwalają lekarze w parę się nie mieści.

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2017, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mycha91 wrote:
    A w ogole to ludzie to chuje. Dzis mi taka przykrosc sprawila moja wlasna babcia ze ja pitole.
    co sie stało??? co ci powiedziała?
    nie przejmuj się :) nie warto :)



    dziewczyny a ten kosz Mojżesza to do jakiego czasu dla dziecka ??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2017, 07:56

  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 11 sierpnia 2017, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amus87 wrote:

    dziewczyny a ten kosz Mojżesza to do jakiego czasu dla dziecka ??

    Do ok. 4 miesięcy. To taka średnia bo zależy od wielkości dziecka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2017, 08:24

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 11 sierpnia 2017, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wezmę kosz taki do 6 miesiecy, głęboki, jak młody zacznie szybciej sam siadać, to się wtedy przeniesie do łóżeczka, ale zaryzykuję :)

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Opolanka 85 Autorytet
    Postów: 663 355

    Wysłany: 11 sierpnia 2017, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nataliamonika wrote:
    Profilaktycznie mam ten sam zestaw co wizytę plus alloprzeciwciała. Mój teraz mówił, żebym nie robiła nic, ale i tak sprawdzę morfologię i tsh dla własnego spokoju.
    Natalka, a te alloprzeciwciała robisz ze względu na ujemną grupę krwi?

    31.05.2016 [*] 8 tydzień - wymarzony skarb oddalił się w czasie:(
    iv09cwa10kyx03d3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2017, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurde to nie wiem czy kupować chyba wole na inne gadżety dla małej wydać

  • Coco55 Autorytet
    Postów: 451 309

    Wysłany: 11 sierpnia 2017, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem już po 3 kluciach. Jeszcze ostatnie za godzinę....na czczo miałam cukier 80. Ciekawa jestem wyniku.
    Jeszcze mi ciepłą tę glukoze zrobila

    27 lat, udało się za pierwszym razem <3 <3 <3

    f2w3rjjgw9gbj8uz.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 11 sierpnia 2017, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amus jeśli nie jest to u Ciebie potrzebne, to po co się pchać w zbędny wydatek. U mnie musi być kosz mojżesza, bo nie stać nas od razu wydać 1.000 zł na łóżko piętrowe, poczekam do wypłaty becikowego. Po dwa łóżeczko w którym obecnie śpi Zuzia nie zmieści się już do sypialni jak kiedyś, po za tym nie mam ani siły ani chęci je tam znowu przenosić, meble przestawiać, by za parę miechów znowu przenieść je do dzieciecego. Po 3 nie chcę robic wszystkiego na gwałt, mała spała w tym łóżku 2 lata, teraz ją wyrzucać z tego brutalnie, bo brat się pojawi? Nie mam serca, wolę wszystko jej wprowadzać pomalutku. U Ciebie jest inna sytuacja.

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • omii Ekspertka
    Postów: 248 147

    Wysłany: 11 sierpnia 2017, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki :)

    Jakbym mogła prosić o dopisanie Synka u nas :)

    Rozmawiałam z moją przychodnią i mieli się skontaktować z Panią która robiła mi USG, po paru godzinach oddzwonili do mnie i powiedzieli że zapraszają mnie na DARMOWE powtórzenie badania i zapisali mnie na wizytę. Na szczęście nie musiałam dopłacać znów 220 zł na badanie, za które już płaciłam.
    Fajnie, bardzo nas to ucieszyło i tym bardziej utwierdziło w przekonaniu że to dobra przychodnia i że dobrze że tu trafiliśmy :)

    Co do kosza mojżesza, gdyby nie te ceny za którą będę miała normalne łóżeczko to bym się pewnie zgodziła bo mamy strasznie mały pokoik w którym stoi nasze łóżko.. Tylko że 4 miesiące to strasznie krótko. Dlatego postanowiliśmy sprzedać nasze łóżko i zrobić tam pokoik dla małego i kupić zwykłą małą kanapę.
    Tak ciężko zrezygnować mi z mojego dużego wygodnego łóżka.. :(
    ale póki nie wybudujemy/kupimy domu to w tym mieszkaniu ciężko.
    Chciałam je wstawić do piwnicy i poczekać aż będzie dom ale K uznał że co jak jakiś zwierz się do niego dopadnie to będzie po materacu i będziemy tylko stratni, a przecież później możemy kupić takie samo. Ehh.. mimo to ciężko. Przywiązałam się :D

    Oliwier ♥
    22.07.2017 pierwszy kopniak

    Lilianna ❤
    16.04.2021 pierwszy kopniak
‹‹ 899 900 901 902 903 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ