Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Jacgueline - u mnie tez nie maja zwiazku ani z aktywnoscia dziecka ani z moja. Wczoraj mała szalala caly dzien, dzisiaj ledwo ja czuje moze ze 4 razy kopnela delikatnie. Wczoraj caly dzien lezalam, przedwczoraj mnostwo chodzenia i pojawiaja sie i tak i tak. A u mnie nie ma znaczenia czy cos mnie boli czy nie i tak sa.Lilka
Endometrioza, Hiperinsulinemia, Hiperprolaktynemia
-
Ja nie cierpię koszul do spania i w szpitalu tez tylko pierwsza dobę byłam w koszuli a potem przegrałam sie w spodnie i koszulkę. Wiem ze do szpitala trzeba wiec kupię ze 2 ale potem nie zamierzam już w nich spaćhttps://www.maluchy.pl/li-73179.png
-
nick nieaktualny
-
Witam sie i ja po połówkowych
Córka pozostała corka a o to miałam stres po informacjach tu na forum o dzieciach które zmieniły płeć
Dzidzi zdrowe wszystko wyglada ok 460g:)
I tez poskarżyłam sie pani dr na twardnienia brzucha i dostałam duphaston zeby troche zrelaksować macice. W poprzedniej ciąży moja macica sie tak relaksowała ze 3 testy oksytocynowe i pełna oksytocyna na wywołanie jej nie ruszyły;) ale każda ciąża inna wiec posłusznie bede bracAztoria, Wachciowa, Szczesliwa_mamusia, nesairah, kaka470, Iruletka, magdzia26, aga1402, Petitka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Lady Savage wrote:Super, że wszystkie dzieciaczki zdrowe, kto jeszcze ma mieć połówkowe?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
[QUOTE=[m]alina]Mam do Was pytanie
Czy ktoras z Was ma w ogrodzie maliny?
Jecie je prosto z krzaka, czy probujecie je na ile sie da umyc zanim zjecie w ciazy ?[/QUOTE]
Nie mam malin, mam jeżyny. Jeżyny myłam ale one się nie rozwalają przy myciu. Maliny chwila moment i miazga się robi. Jak masz swoje własne i wiesz, że nie pryskane czy rosnace przy drodze to myślę że spokojnie możesz jeść z krzaka. -
[QUOTE=[m]alina]Mam do Was pytanie
Czy ktoras z Was ma w ogrodzie maliny?
Jecie je prosto z krzaka, czy probujecie je na ile sie da umyc zanim zjecie w ciazy ?[/QUOTE]
Pochlaniam z krzaka maliny agrestnie gardzę truskawkami czy poziomkami z piaskiem.
my nie stosujemy żadnych chemicznych oprysków tylko naturalny granulowany Obornik jesienią, dlatego nie boję się jeść prosto z krzaka.