Grudzień 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Edyciak wrote:Dziewczyny, a jak się czujecie? Jakieś mdłości, wymioty już dokuczają czy jeszcze zbyt wcześnie? Mnie tylko od czasu do czasu brzuch pobolewa lekko, i czasami rano jak podniosę głowę to w głowie mi się kręci.
Ja dzis rano cieszyłam sie, ze nic mi nie dokucza oprócz cycków, i masz, od południa znów jakies bóle w podbrzuszu, odcinka lędźwiowego, wzielam nospę, a teraz kłuje tak jakby w lewej pachwinie, mam nadzieje, ze doczekam do wtorkowej wizyty:/starania od 2016
pcos, endo I st, lewy jajowód "upośledzony"
stymulacje 2017-2019
2019 -żpn,zabieg,
2020- 7 tydz. puste jajo płodowe...
2023- doszła adenomioza
2024- w drodze do ivf 😊
2.2024 -naturalny biochem
04.24 punkcja, stan zapalny endo
w oczekiwaniu na transfer ❄️
06.24 - transfer ❄️
8dpt beta 164
10dpt beta 413
21dpt jest fasola i serce 🥳
-
nick nieaktualnyJa tez już melduje się po wizycie plamienia nie wiadomo skąd szyjka czysta brak krwawień. Usg zrobione brzuszne i to drugie nic się nie odkleja. Możliwe ze stara krew po cytologii mi wyszła jeszcze. Dzidziuś ma 1,53 cm 7tc+ 6. Dostałam większą dawkę duphastonU 2x2 tabletki plus No spa.Slyszalam tętno ❤️Wszystko jest w porządku. Lekarz powiedział ze dobrze ze przyszłam bo powinno się kontrolować jak są plamienia i tyle oszczędny tryb życia i nic więcej ale nie leżeć
Kamien z serca 😁olciaa, Mamadzieci, Glonojadek, Kitaja, Jagodzianka19, Dolores, Jeżowa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEdyciak wrote:Dziewczyny, a jak się czujecie? Jakieś mdłości, wymioty już dokuczają czy jeszcze zbyt wcześnie? Mnie tylko od czasu do czasu brzuch pobolewa lekko, i czasami rano jak podniosę głowę to w głowie mi się kręci.
-
nick nieaktualnyindepedent wrote:O Karowej ostatnio dużo słychać takich historii .. koleżanka mi opowiadała co ją tam spotkało po poronieniu to głowa mała!
Jagodzianka19 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDolores wrote:Tyle źe ja do tej pory chwaliłam ten szpital bo zawsze w nim rodziłam. Trzy poprzednie ciąźe I opieka po porodowa super. No ale mam nadzieję źe wytrzymam do tego 7 maja na wizytę na Starynkiewicza i jak będzie ok to tam zostanę. Nikt mi nie będzie bezczelnie mówił źe ze względu na wiek mam się nie nastawiać na tę ciąźę i nawet nic na zabezpieczenie nie dała choć w poprzednich ciąźach brałam leki na podtrzymanie.
Zołza Ci się trafiła! Nie nawidze takiego podejścia człowieka,który traktuje drugiego przedmiotowo,bo akurat ma zły dzień.. nic takie zachowania chamskiego nie usprawiedliwia !Jagodzianka19 lubi tę wiadomość
-
Dolores wrote:Tyle źe ja do tej pory chwaliłam ten szpital bo zawsze w nim rodziłam. Trzy poprzednie ciąźe I opieka po porodowa super. No ale mam nadzieję źe wytrzymam do tego 7 maja na wizytę na Starynkiewicza i jak będzie ok to tam zostanę. Nikt mi nie będzie bezczelnie mówił źe ze względu na wiek mam się nie nastawiać na tę ciąźę i nawet nic na zabezpieczenie nie dała choć w poprzednich ciąźach brałam leki na podtrzymanie.
Wrrrrryyyyy!
-
Dołączam ,termin ok 18 grudnia, jeszcze nie wyznaczony przez lekarza, następna wizyta 11 kwietnia, pierwsza beta 430 w 5 tygodniu, druga beta 4669 w 6 tygodniu.
Pozdrawiam wszystkie Grudniówkiolciaa, Kitaja, tvisha, Kropkaa87, Jagodzianka19, Glonojadek, Jeżowa, Kokaina lubią tę wiadomość
-
Oo widzę kilka dziewczyn z warszawy😃 ja rodziłam dwójkę dzieci w MSWiA i teraz jestem załamana ze zrobili tylko zakaźny podobno do końca roku tak ma być ma pewno😭 nie wiem kompletnie który kierunek teraz obrać muszę sobie znaleźć jakiegoś lekarza ze szpitala żeby czuć się bezpiecznie i spokojnie zaplanować cc
Co do lekarzy to mam taką zasadę ze ginekolog i dentysta tylko i wyłącznie prywatnie 😂Edyciak lubi tę wiadomość
-
Kocia wrote:Od 2 tyg mam mdłości i to takie że już nie wyrabiam. Trwają cały dzień, nawet w nocy gdy się przebudzę. Zmuszam się codziennie do spaceru. Nie wiem, do kiedy to może potrwac?
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Kropkaa87 wrote:Tez to czytałam. Dziękuje
Ponoc plamienie często w terminie miesiączki występują a ja według kalendarza za dwa dni powinnam mieć albo już teraz bo u mnie cykle różnie wyglądały..... Przez chwile tez myślałam ze to po tej cytologi jeszcze oczyszcza się jak krwawiłam ale nie wiem. Lekarz duphastonu nie kazał więcej brać i biorę 2x1.
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Savana wrote:Oo widzę kilka dziewczyn z warszawy😃 ja rodziłam dwójkę dzieci w MSWiA i teraz jestem załamana ze zrobili tylko zakaźny podobno do końca roku tak ma być ma pewno😭 nie wiem kompletnie który kierunek teraz obrać muszę sobie znaleźć jakiegoś lekarza ze szpitala żeby czuć się bezpiecznie i spokojnie zaplanować cc
Co do lekarzy to mam taką zasadę ze ginekolog i dentysta tylko i wyłącznie prywatnie 😂
Ja również jestem z Warszawy, ale poprzedni poród nie był w Warszawie. Teraz będę rodzic tu, ale jeszcze nie wiem gdzie, strasznie boje się, ze tutaj będę traktowana „taśmowo”. Jeszcze mam trochę czasu, żeby podjąć decyzje 🙂 Przez myśl również przeszedł mi prywatny poród. -
Witam wszystkie nowe dziewczyny i gratuluję Wam ciąż
Gilmoregirl, Olcia gratuluję udanych wizyt
Kropka bardzo się cieszę, że byłaś na wizycie i zostałaś uspokojona. Super, że trafił Ci się lekarz, który nie lekceważy takich objawów.
Dolores brak słów, komentarz odnośnie wieku poniżej krytyki...
Ja wczoraj byłam na wizycie na NFZ, serduszko bije, założyli mi kartę ciąży. Dostałam luteinę, żeby polepszyć proga. Kolejna wizyta pewnie za dwa tygodnie prywatnie, nie jestem w stanie dłużej wytrzymać u mnie powoli pojawiają się mdłości.
Bardzo mocno współczuję wszystkim dziewczynom z całodniowymi mdłościami i wymiotami... Mnie to wykańczało fizycznie i psychicznie w poprzedniej ciąży.olciaa, Kropkaa87, Jagodzianka19, Kitaja lubią tę wiadomość
-
Emka1234 wrote:Ja również jestem z Warszawy, ale poprzedni poród nie był w Warszawie. Teraz będę rodzic tu, ale jeszcze nie wiem gdzie, strasznie boje się, ze tutaj będę traktowana „taśmowo”. Jeszcze mam trochę czasu, żeby podjąć decyzje 🙂 Przez myśl również przeszedł mi prywatny poród.
Emka ja tez myśle o prywatnym, mój maz tylko taka opcje bierze pod uwagę, niestety w lubelskim nie ma żadnego prywatnego szpitala. Najbliżej mam chyba do Rzeszowa, ale to i tak 2-2,5h drogi.starania od 2016
pcos, endo I st, lewy jajowód "upośledzony"
stymulacje 2017-2019
2019 -żpn,zabieg,
2020- 7 tydz. puste jajo płodowe...
2023- doszła adenomioza
2024- w drodze do ivf 😊
2.2024 -naturalny biochem
04.24 punkcja, stan zapalny endo
w oczekiwaniu na transfer ❄️
06.24 - transfer ❄️
8dpt beta 164
10dpt beta 413
21dpt jest fasola i serce 🥳
-
tvisha wrote:Emka ja tez myśle o prywatnym, mój maz tylko taka opcje bierze pod uwagę, niestety w lubelskim nie ma żadnego prywatnego szpitala. Najbliżej mam chyba do Rzeszowa, ale to i tak 2-2,5h drogi.
Właśnie , mój mąż również bardziej naciska na prywatny niż ja, ja jeszcze się waham. Był ze mną przy poprzednim porodzie i sam mówi, ze chciałby żebym rodziła prywatnie. Co prawda poprzedni poród był naprawdę super, miałam osobny pokój ze swoją łazienka to duże udogodnienie. W Warszawie wiem, ze nie mam co liczyć na takie standardy, ponieważ porodów jest tu znacznie więcej. -
Emka1234 wrote:Właśnie , mój mąż również bardziej naciska na prywatny niż ja, ja jeszcze się waham. Był ze mną przy poprzednim porodzie i sam mówi, ze chciałby żebym rodziła prywatnie. Co prawda poprzedni poród był naprawdę super, miałam osobny pokój ze swoją łazienka to duże udogodnienie. W Warszawie wiem, ze nie mam co liczyć na takie standardy, ponieważ porodów jest tu znacznie więcej.
Oczywiście, że można liczyć na takie standardy, tylko trzeba trochę zapłacić Na Madalińskiego 400zl / doba dwa lata temu
Pierwsze dziecko - córka - sierpień 2018
Druga ciąża - 24.03 (11 dpo) beta 45, przewidywany TP 3.12.2020 -
gilmoregirl wrote:Oczywiście, że można liczyć na takie standardy, tylko trzeba trochę zapłacić Na Madalińskiego 400zl / doba dwa lata temu
Dziękuje za info , dobrze wiedzieć 😊 chociaż chyba wtedy nie masz gwarancji, ze taki pokój będzie akurat wolny.gilmoregirl lubi tę wiadomość
-
Cześć! Dołączam do Was chociaż nie wiem jeszcze na kiedy będę miała termin. Według OM wychodzi około 25.12 czekam co powie lekarz. Pierwszą wizytę mam 4.05, mam nadzieję że wszystko będzie dobrze.
Glonojadek, Anuśla, olciaa, Jeżowa, Kokaina, Kitaja lubią tę wiadomość
Starania o rodzeństwo od 08.2024
♀️PCOS, stan przedcukrzycowy
♂️ Astenoteratozoospermia
💊 Metformina, NAC, Inozytol
🤱1 ciąża po ponad 2 latach starań
👶 12.2020 -
Emka1234 wrote:Dziękuje za info , dobrze wiedzieć 😊 chociaż chyba wtedy nie masz gwarancji, ze taki pokój będzie akurat wolny.
Ten szpital jest bardzo duży, jak ja rodziłam z jedynkami nie było żadnego problemu.Emka1234 lubi tę wiadomość
Pierwsze dziecko - córka - sierpień 2018
Druga ciąża - 24.03 (11 dpo) beta 45, przewidywany TP 3.12.2020