Grudzień 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi mdłości też przeszły już, ale mam takie coś, że zbiera mnie nagle na wymioty. Nie jest mi niedobrze, ani nic tylko tak jakby żołądek nie przyjmował. Napiję się trzy łyki wody i od razu mi się zbiera 🤮😛 to samo, gdy poczuję jakiś zapach co mi nie pasuje. I to wszystko tak nagle, że muszę mieć miskę koło łóżka, bo do łazienki nie zdążę 😂Ciąża 3 ♥️ Łucja :*
👼Mikołaj (21tc) i 👼Maja (18tc) 💔[*]
-
Anuśla wrote:Ja też jeździłam z krwawieniami do gina, ale dziś nie przyjmuje i kazal mi na IP jechac. W sumie dobrze, bo to oddzial wysoce specjalistyczny, szpital bardzo znany jeśli chodzi o problemy w ciąży. No i zaoszczedzilam 300 zl na wizycie.
Tak, starałam się 3,5 roku, myślałam, że teraz bedzie juz dobrze, ale jest tylko pod górkę...A Ty jaki staż starań?
Prawie 5 lat ☹
Dobrze że wybrałaś szpital- zawsze to inny lekarz sprawdził i możesz mieć pewność że jest wszystko dobrze
Ciaza to bardzo stresujący czas. Ja ciągle się denerwuje czy wszystko jest w porządku bo nie mam żadnych objawów. I chyba wolałbym ciągle wymiotować bo to by mnie uspokajało. A tak ciągle myślę czy jest ok. No i te wizyty co 4 tygodnie. Nie wiem jak wytrzymam do następnej wizyty[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
Przestań bać się tego, co może pójść źle.
Skup się na tym, co może pójść dobrze.
Amh 0.42 -2019
Amh 0.84- 2018
Jeden drozny jajowod
06.2018 ivf 2/5 😕😕
12.2018 ciąża- 7 tyg.- poronienie
06.2019 icsi- 0 zaplodnionych
Od 07.2019 - Novum
Tsh 1.8, podwyższona prolaktyna, torbiele
Od 12.2019- antykoncepcja
02.2020-punkcja torbieli 😟
04.2020
31dc- beta hCG 251
33 dc.-635
04.05. 6+1 ❤💍
Bądź silny maluszku 🙏 walcz...
20.07-185gram 💗
23tc- 448 g
26tc-710g
30tc-1240g
33tc-1500g
35tc- 2240g -
To też kawał czasu. Wiem, te wymioty niby mówią, że skoro sa to dziecko żyje, ale jest wiele przypadkow, gdzie ciąża obumarla, a kobiety miały wszystkie objawy, więc nie ma tym się co sugerować. Mnie wymioty i mdlosci żyć nie daja, nie potrafie się przez to cieszyć ciąża tak jak to sobie wyobrażałam. Tak więc korzystaj z tego, że nie masz objawów. A nie możesz częściej chodzić do gina? Ja chodzę na razie co 2 tyg. Dużo proga bierzesz?Chcę być mamą wrote:Prawie 5 lat ☹
Dobrze że wybrałaś szpital- zawsze to inny lekarz sprawdził i możesz mieć pewność że jest wszystko dobrze
Ciaza to bardzo stresujący czas. Ja ciągle się denerwuje czy wszystko jest w porządku bo nie mam żadnych objawów. I chyba wolałbym ciągle wymiotować bo to by mnie uspokajało. A tak ciągle myślę czy jest ok. No i te wizyty co 4 tygodnie. Nie wiem jak wytrzymam do następnej wizyty
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Anuśla wrote:To też kawał czasu. Wiem, te wymioty niby mówią, że skoro sa to dziecko żyje, ale jest wiele przypadkow, gdzie ciąża obumarla, a kobiety miały wszystkie objawy, więc nie ma tym się co sugerować. Mnie wymioty i mdlosci żyć nie daja, nie potrafie się przez to cieszyć ciąża tak jak to sobie wyobrażałam. Tak więc korzystaj z tego, że nie masz objawów. A nie możesz częściej chodzić do gina? Ja chodzę na razie co 2 tyg. Dużo proga bierzesz?
Mam proga tylko dopochwowo i biorę 4x200mg. Sama musiałam wyprosic gina o tego proga bo tutaj gdzie mieszkam leczą inaczej czyli nijak.
I właśnie częściej gin nie chce przyjmować- teraz z powodu tych plamien miałam terminy co 2 tygodnie Ale teraz będzie za miesiąc. Strasznie wytrzymać 4 tygodnie więc może będę kombinować i pojadę do Polski. Tutaj lekarze to tragedia - nie badają nawet tsh gdzie w Polsce to podstawa.
Ja myślę że gdyby mnie tak meczyly mdłości to jednak byłabym spokojniejsza. A tak nie mam nic - ani senności, ani zmęczenia, ból piersi to rzadkość.
Myślę że my jak się tak długo staralysmy to martwimy się o wszystko podwójnie.
Kiedy zaczynasz schodzić z proga? Wiesz już w jaki sposób?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2020, 14:24
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
Przestań bać się tego, co może pójść źle.
Skup się na tym, co może pójść dobrze.
Amh 0.42 -2019
Amh 0.84- 2018
Jeden drozny jajowod
06.2018 ivf 2/5 😕😕
12.2018 ciąża- 7 tyg.- poronienie
06.2019 icsi- 0 zaplodnionych
Od 07.2019 - Novum
Tsh 1.8, podwyższona prolaktyna, torbiele
Od 12.2019- antykoncepcja
02.2020-punkcja torbieli 😟
04.2020
31dc- beta hCG 251
33 dc.-635
04.05. 6+1 ❤💍
Bądź silny maluszku 🙏 walcz...
20.07-185gram 💗
23tc- 448 g
26tc-710g
30tc-1240g
33tc-1500g
35tc- 2240g -
moja ciąża 4. Zawsze ok. 6 mca dopiero można był już brzuszek ciążowy a teraz już od 9...Co będzie dalej? a w pracy jeszcze chcę poczekać i muszę kombinować z ciuchamindepedent wrote:11+0
brzuch z rana mam taki jakbym poprostu miała trochę nadwagę, ale już pod wieczór mam typowo ciążowy, to moja druga ciąża A ja jestem dość drobna więc pewnie dlatego tak jest:D
-
to masz niezłą dawkę. Ja mam 2x100 luteinę dopochwowo, bardziej na "głowę" na zasadzie że "nie zaszkodzi". Lekarz nie widział potrzeby, ale wypisałAaggaa12 wrote:Mi ginekolog mówił że od 12 tygodnia schodzimy stopniowo z progesteronu. W tej chwili biorę luteinę dopochwowo 3x dziennie i 2x dziennie duohaston No ale też mówi że już odstawiamy. U mnie 11 tc i mam przez 5 dni brać już tylko po jednej a potem koniec.
-
Aa bo ty za granicą. Ale to prywatnie do gina nie chodzisz? Nie da się tak?Chcę być mamą wrote:Mam proga tylko dopochwowo i biorę 4x200mg. Sama musiałam wyprosic gina o tego proga bo tutaj gdzie mieszkam leczą inaczej czyli nijak.
I właśnie częściej gin nie chce przyjmować- teraz z powodu tych plamien miałam terminy co 2 tygodnie Ale teraz będzie za miesiąc. Strasznie wytrzymać 4 tygodnie więc może będę kombinować i pojadę do Polski. Tutaj lekarze to tragedia - nie badają nawet tsh gdzie w Polsce to podstawa.
Ja myślę że gdyby mnie tak meczyly mdłości to jednak byłabym spokojniejsza. A tak nie mam nic - ani senności, ani zmęczenia, ból piersi to rzadkość.
Myślę że my jak się tak długo staralysmy to martwimy się o wszystko podwójnie.
Kiedy zaczynasz schodzić z proga? Wiesz już w jaki sposób?
Ja mam duphaston 3x2 i utrogestan 2x1. Ostatnio badalam proga i wynosil 22, czyli bez szału. Lekarz dalej kazal brać, tym bardziej że miałam dwa krwawienia i jedno plamienie. Zbadam jeszcze raz proga za tydzień i jak będzie wyższy to bede pewnie schodzić do dupka 3x1.
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
hej dziewczyny
ja dzisiaj cały dzień w sumie przespałam i zaraz zjem i znowu pójdę spać.. Poza tym nadal nie dam rady patrzeć na mięso, nawet gotowane.. poratujcie co wzamian za to? bo codziennie jak będzie mi mąż kupował łososia to zbankrutujemy a po zanim żadnej ryby raczej nie zjem... Jeśli chodzi o objawy i ich brak a zdrowa ciąża to niestety miałam tak, że objawy były a serce nie biło już 3 tygodnie.. dlatego chodzę na wizyty co 2 tygodnie a i tak najchętniej to bym chodziła co 3 dzień co do dawek miałam 3x2 duphaston ale po ostatniej wizycie zmniejszył mi na 2x2, jak jest z duphastonem i sterydami wszystko po I trymestrze odstawiają czy niwelują? jeszcze nigdy nie dotarłam do końca trymestru stąd te pytania
Glonojadek lubi tę wiadomość
-
Dupka niektóre dziewczyny biorą dluuugo po 1 trymestrze. Najlepiej zbadać poziom proga i skonsultowac z lekarzem jak odstawiamy i kiedy.
Kinaa, Chcę być mamą lubią tę wiadomość
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
nick nieaktualnyOd jakiegoś tygodnia mam bóle podbrzusza, a najbardziej doskwiera gdy sie obracam z boku na bok. Dzisiaj mialam na bieliźnie dwie plamki ale takie koloru bardziej brązowego. Jest sie czego obawiać? Staram się nie panikowac ale trochę się zmartwilam wizyte mam dopiero za 2 tygodnie
-
Najlepiej zadzwoń do swojego ginekologa, bo to może oznaczać tak naprawdę wszystko i nic. Ja też mam od tygodnia bóle brzucha, ale no macica rośnie, wszystko się rozciąga, naciąga, więc ból brzucha raczej jest normalny, o ile bóle są delikatne i możesz normalnie funkcjonować (no chyba, że ból jest bardzo silny, skurczowy no to wtedy nie są żarty). A każde plamienie trzeba skonsultować z lekarzem. Bierzesz progesteron?gucha wrote:Od jakiegoś tygodnia mam bóle podbrzusza, a najbardziej doskwiera gdy sie obracam z boku na bok. Dzisiaj mialam na bieliźnie dwie plamki ale takie koloru bardziej brązowego. Jest sie czego obawiać? Staram się nie panikowac ale trochę się zmartwilam wizyte mam dopiero za 2 tygodnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2020, 13:10
Ciąża 3 ♥️ Łucja :*
👼Mikołaj (21tc) i 👼Maja (18tc) 💔[*]
-
Gucha, tak jak piszą dziewczyny plus bierz magne b6 3x1. Ja z bólem brzucha i plamieniem na Izbe Przyjec jechałam, ale ja mam ciaze wysokiego ryzyka. Napisz do gina najlepiej jeśli masz kontakt.
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Anuśla wrote:Aa bo ty za granicą. Ale to prywatnie do gina nie chodzisz? Nie da się tak?
Ja mam duphaston 3x2 i utrogestan 2x1. Ostatnio badalam proga i wynosil 22, czyli bez szału. Lekarz dalej kazal brać, tym bardziej że miałam dwa krwawienia i jedno plamienie. Zbadam jeszcze raz proga za tydzień i jak będzie wyższy to bede pewnie schodzić do dupka 3x1.
Nie ma tutaj prywatnych gabinetów ani nawet laboratoriów i będę musiała kombinować. Na samym początku zbadalam razem z beta progesteron i wynosił 26.
Tutaj nic nie sprawdzają I dużo rzeczy sama musiałam sprawdzać bo jak dziewczyny pisaly że lekarz zalecił to też staralam się tak robić.
Też masz duża dawkę proga. Ja wiem że od 12 tygodnia mam schodzić powoli Ale nie wiem czy nie schodzić dopiero po prenatalnych.
Nadal masz plamienia czy przeszły?[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
Przestań bać się tego, co może pójść źle.
Skup się na tym, co może pójść dobrze.
Amh 0.42 -2019
Amh 0.84- 2018
Jeden drozny jajowod
06.2018 ivf 2/5 😕😕
12.2018 ciąża- 7 tyg.- poronienie
06.2019 icsi- 0 zaplodnionych
Od 07.2019 - Novum
Tsh 1.8, podwyższona prolaktyna, torbiele
Od 12.2019- antykoncepcja
02.2020-punkcja torbieli 😟
04.2020
31dc- beta hCG 251
33 dc.-635
04.05. 6+1 ❤💍
Bądź silny maluszku 🙏 walcz...
20.07-185gram 💗
23tc- 448 g
26tc-710g
30tc-1240g
33tc-1500g
35tc- 2240g -
Ja się witam w 12 tygodniu ☺️
Prenatalne już w piątek, mam nadzieje ze wszystko dobrze będzie.
Mi chyba pomału te mdłości przechodzą, chociaż czasami jak mi się cofa wszystko to mi się odechciewa.
gucha, Kinaa, Glonojadek lubią tę wiadomość
Synek 2016 r. ♥️
Synek 2020 r. 💚
-
Chcę być mamą wrote:Nie ma tutaj prywatnych gabinetów ani nawet laboratoriów i będę musiała kombinować. Na samym początku zbadalam razem z beta progesteron i wynosił 26.
Tutaj nic nie sprawdzają I dużo rzeczy sama musiałam sprawdzać bo jak dziewczyny pisaly że lekarz zalecił to też staralam się tak robić.
Też masz duża dawkę proga. Ja wiem że od 12 tygodnia mam schodzić powoli Ale nie wiem czy nie schodzić dopiero po prenatalnych.
Nadal masz plamienia czy przeszły?
Ojej, współczuję. Jak to dobrze jednak być w ciąży w Polsce. A prenatalne kiedy masz? Ja mam nadzieję, że mi się podniesie próg w krwi, to zaczne odstawiac. 26 to masz podobnie jak mój wynik, lekarz powiedzial, że jeszcze a mały żeby odstawić. Nie mam już plamienia na szczęście
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz."
