Grudzień 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa napusałam bo byłam na usg i nic nie widziałam. Lekarz coś tam dojrzaľ. No i ja luteinę aplikuję palcem do pochwy ale nie celuję w szyjkę. A i w internecie znalazłam teź odpowiedz na forum lekarskim zeby nie aplikowac przed usg bo zaburza obraz i powiem szczerze ze pôki nie aplikowałam to obraz był wyraźny a teraz zamazany nieostryAnuśla wrote:Nie wiem jak, pytam bo ktoś wyżej tak napisał.
Anuśla lubi tę wiadomość
-
Faktycznie, pierworodka się nie odzywa. A ktoś z pierwszej strony?
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Aplikuje luteinę tak jak Ty, trzy razy dziennie, staram się jednak w kierunku szyjki. Miałam już kilka USG nigdy nie było problemu. Może zrób USG u innego lekarza. A w którym jesteś tygodniu ciąży?Dolores wrote:Ja napusałam bo byłam na usg i nic nie widziałam. Lekarz coś tam dojrzaľ. No i ja luteinę aplikuję palcem do pochwy ale nie celuję w szyjkę. A i w internecie znalazłam teź odpowiedz na forum lekarskim zeby nie aplikowac przed usg bo zaburza obraz i powiem szczerze ze pôki nie aplikowałam to obraz był wyraźny a teraz zamazany nieostry
-
Inga28 wrote:Jestem w szpitalu trafiłam z bardzo silnym krwawieniem, nie wiadomo jaka przyczyna. Ciąża żywa ale poronienie zagrażające. Proszę trzymajcie kciuki (
Inga trzymam kciuki bardzo mocno. Wiem, co przeżywasz. To samo spotkało mnie w dzień mamy, jednorazowe ogromne chluśnięcie krwi. Lekarz nie znalazł przyczyny. Krwawienie się już więcej nie powtórzyło.
Nie potrafię znaleźć słów, żeby Cię uspokoić. Ale jeśli lekarze nie widzą przyczyny (czyli nie widać np. że odkleja się łożysko), to wierzę całym sercem, że wszystko będzie dobrze, skoro pomimo takiego krwawienie Twój dzielny mały człowiek nadal żyje. Mnie to trzymało i nadal trzyma przy zdrowych zmysłach.
Wysyłam dużo ciepłych myśli, trzymaj się.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2020, 14:38
👧córeczka 2018
👦synek 2020
09.09⏸️
11.09 beta 88 ➡️ 13.09 beta 238 ➡️ 16.09 beta 914
27.09 dwa pęcherzyki ciążowe, jeden zarodek
02.10 mamy dwa serduszka
13.11 niskie ryzyka wad genetycznych
05.12 czekamy na dwóch synków 🩵🩵
-
nick nieaktualnyRobilam tydzien temu i to byl 9+3 On cos tam widział ja natomiast nic i wyliczył mi ciążę mľodszą o 8 dni co mi sie kompletnie nie zgadza z owulacją. Coś mówił o jakiś tkankach źe dlatego słabo widać było, ale jak dla mnie to cały obraz był niewyraźny taki trochę jak za mgłą. A wcześniej jak mi robili usg co nie brałam jeszcze luteiny i był sam pęcherzyk to obraz był jak brzytwa.Aaggaa12 wrote:Aplikuje luteinę tak jak Ty, trzy razy dziennie, staram się jednak w kierunku szyjki. Miałam już kilka USG nigdy nie było problemu. Może zrób USG u innego lekarza. A w którym jesteś tygodniu ciąży?
-
nick nieaktualnyO bože. Trzymam kciuki. Ten wpis mnie przeraziľ. Oby wszystko byľo dobrze.A zresztą musi być dobrze.Trzymam mocno, mocno kciuki.Inga28 wrote:Jestem w szpitalu trafiłam z bardzo silnym krwawieniem, nie wiadomo jaka przyczyna. Ciąża żywa ale poronienie zagrażające. Proszę trzymajcie kciuki (
-
nick nieaktualnyA ja dziś byłam w pracy bo zwolnienie mi się skończyło, oszczędzali mnie ale i tak było mi ciężko. Spojenie łonowe mnie bolało, no i już nie jestem przecież najmłodsza. W czerwcu 43 lata.Ale jutro mam wizytę i zobaczymy co mi powie. Mam peacę fizyczną w piekarni.
-
Jeżowa wrote:Inga trzymam kciuki bardzo mocno. Wiem, co przeżywasz. To samo spotkało mnie w dzień mamy, jednorazowe ogromne chluśnięcie krwi. Lekarz nie znalazł przyczyny. Krwawienie się już więcej nie powtórzyło.
Nie potrafię znaleźć słów, żeby Cię uspokoić. Ale jeśli lekarze nie widzą przyczyny (czyli nie widać np. że odkleja się łożysko), to wierzę całym sercem, że wszystko będzie dobrze, skoro pomimo takiego krwawienie Twój dzielny mały człowiek nadal żyje. Mnie to trzymało i nadal trzyma przy zdrowych zmysłach.
Wysyłam dużo ciepłych myśli, trzymaj się.
U mnie właśnie tej krwi też było strasznie dużo, ale też brak przyczyny i tylko podejrzenie, że to był krwiak. Tyle, że dopiero co w piątek miałam usg i wszystko było dobrze. Z łożyskiem wszystko dobrze, krwawienie też ustało. Ale jestem przerażona
-
nick nieaktualnyDoskonale wiem co czujesz. Nie ma dobrych słów, ale trzymaj się. Oby maluch dał radę, wszystkie mocno w to wierzymy.Inga28 wrote:Jestem w szpitalu trafiłam z bardzo silnym krwawieniem, nie wiadomo jaka przyczyna. Ciąża żywa ale poronienie zagrażające. Proszę trzymajcie kciuki (
-
Trzymajcie się mocno ♥️ wierzę, że wszystko będzie dobrze, odpoczywaj Kochana 😙Inga28 wrote:Jestem w szpitalu trafiłam z bardzo silnym krwawieniem, nie wiadomo jaka przyczyna. Ciąża żywa ale poronienie zagrażające. Proszę trzymajcie kciuki (Ciąża 3 ♥️ Łucja :*
👼Mikołaj (21tc) i 👼Maja (18tc) 💔[*]
-
Inga, będzie dobrze, bądź dobrej myśli
U mnie nieźle, brzuch ciążowy się robi już taki zaokrąglony, sprężysty... A jak u Was?
Przyszły wyniki testu pappa, chociaż miały być dopiero za 2 tyg. Jeszcze mi lekarz nie zinterpretował, ale jestem ciekawa już teraz, może któraś z Was trochę się na tym zna?
Białko PAPP-A 3,08 IU/l
Beta HCG 23,3 IU/lTrzecia ciąża, termin na 14.12
Córka 2012
Synek 2014 -
Kokaina wrote:O matko, Inga co się stało ? Przecież tak jak mówisz wszystko w piątek było ok 😔😔
Dawaj nam znać co i jak, zmartwiłas mnie bardzo . Trzymam kciuki , nie stresuj się, na pewno wszystko dobrze się skończy 😘
Szłam i nagle poczułam morko... myślałam że to więcej śluzu bo już takie uczucie miałam. Za chwile znowu i znowu... dotykam spodni a tam mnóstwo krwi jak staliśmy tak szybko jechaliśmy do szpitala, tam nadal mocno krwawiłam. Zrobili szybko usg i nie znaleźli przyczyny krwawienia, tylko podejrzewają krwiaka...
