X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudzień 2020
Odpowiedz

Grudzień 2020

Oceń ten wątek:
  • Trzecia Przyjaciółka
    Postów: 61 27

    Wysłany: 10 czerwca 2020, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mon!ta^ wrote:
    Ja miałam skracanie szyjki w dwóch ciazach i w żadnej nie miałam objawów typu stawianie brzucha skurczy itd itp. nic a nic. W pierwszej jakoś koło 21 TC i do szpitala Trafiłam ze skierowaniem od gina na założenie szwu wtedy był 28tc i kilka dni plus 21 mm z 27mm Leżałam tydzień i po tyg. W końcu założyli czyli 30tc. Druga ciąża zaczęła się skracać później 25 TC jakoś tak to już było za późno według lekarzy na założenie. Dużo leżałam no i tyle. Ja luteinę w poprzednich ciążach odstawiłam w 36tc. A i jeszcze z szyjka u mnie nigdy dłuższy nie była jak 35
    0-35mm

    A tak z ciekawości, czy problemy z niewydolnością szyjki przełożyły się potem u Ciebie na stosunkowo krótki poród? Ja obydwa porody miałam bardzo krótkie i mam przekonanie, że to właśnie z tego powodu, choć żaden lekarz mi tego wprost nie powiedział.

    Trzecia ciąża, termin na 14.12
    Córka 2012
    Synek 2014
  • Kocia Autorytet
    Postów: 294 138

    Wysłany: 10 czerwca 2020, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Savana co u Ciebie, jak tam po badaniu? 🙂

    3jgxrjjgjcihyty1.png

    l22nkrhm8r0lnbnn.png
  • Kinaa Ekspertka
    Postów: 247 223

    Wysłany: 10 czerwca 2020, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaa , Mała pandA Dziekuje wam bardzo za wyjasnienie i cierpliwość :D <3 jutro spróbuje od razu rano bo dzisiaj to juz pewnie spi :D

    ckai9jcgzvp69p78.png
  • Savana Ekspertka
    Postów: 143 91

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 05:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem jestem 😃 melduję że na usg wszystko dobrze chociaż ten mój len spal noga na nogę także ani płci nie znam ani ładnych zdjęć... Poród bez zmian 20.12 dzidzia miała 59mm, podpowiedzcie mi bo się trochę waham czy powinnam robić krew do pappa mam tydzień jeszcze w razie czego... Z usg wszystko ok gin mówi wymijająco że jednym wystarcza usg a innym nawet pappa za mało... ryzyko zespołu Downa wyszło mi 1:1907... Mam 33lata

    Mała panda dokładnie w tym miejscu wczoraj mój bobas byl pod usg 😃

    No i w gratisie mam cukrzycę także ciąża okazją by być na diecie 🤮
    Dziewczyny z warszawy macie diabetologa sprawdzonego?

    Kocia, Glonojadek, mon!ta^, Kinaa lubią tę wiadomość

    oar89n73y6mg0rut.png
  • Kocia Autorytet
    Postów: 294 138

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 05:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałyśmy badanie w tym samym dniu i termin też ten sam 😊 ja pytałam o pappe lekarza. Stanowczo mi odpowiedział żeby robić poniewaz badanie to mówi także o łożysku i ryzyku przedwczesnego porodu i pozwala inaczej podejść do opieki nad pacjentka w ciąży. Z tym że mówił, że badanie musi być tego samego dnia.

    Betti37, Kinaa lubią tę wiadomość

    3jgxrjjgjcihyty1.png

    l22nkrhm8r0lnbnn.png
  • Savana Ekspertka
    Postów: 143 91

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 05:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kocia będzie raziej razem na koniec 😃 a z usg jakie wyszło Ci ryzyko? Poznałaś płeć?

    oar89n73y6mg0rut.png
  • Kocia Autorytet
    Postów: 294 138

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 05:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz nie mam jak sprawdzić ale wszystko wyszło bardzo dobrze. Dziewczynka 🥰

    Glonojadek, mon!ta^, Kinaa lubią tę wiadomość

    3jgxrjjgjcihyty1.png

    l22nkrhm8r0lnbnn.png
  • mon!ta^ Autorytet
    Postów: 3117 1739

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzecia wrote:
    A tak z ciekawości, czy problemy z niewydolnością szyjki przełożyły się potem u Ciebie na stosunkowo krótki poród? Ja obydwa porody miałam bardzo krótkie i mam przekonanie, że to właśnie z tego powodu, choć żaden lekarz mi tego wprost nie powiedział.
    Nie, ja miałam CC x2
    1 nq zimno 39.5
    2 na ciepło 38.4 ze skurczami krzyżowymi przez 8h bo nie mogli zebrać ekpiy na cięcie 2 i pół palca rozwarcie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2020, 11:28

    Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami :D
    zem3e6yd09vvjcjx.png
    zem3p07wyl1rxrp2.png
    zem3p07wmzpo4uao.png
  • Mała panda Autorytet
    Postów: 288 182

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smarujecie się już kremami/oliwkami na rozstępy?
    Myślicie, że rzeczywiście bardziej genetyka wpływa na to, że się będzie miało rozstępy niż smarowanie brzuszka?
    Ja w ciąży nie znoszę zapachu kremów, żadnych, nawet "bezzapachowych" np, seximama z Bielendy, bo i tak czuję zapach, nie wspominając już o oliwkach. Fuuu 🤢
    Dlatego mam duży problem ze smarowaniem.
    W mojej rodzinie raczej rozstępów nie było, ale ja mam na wewnętrznej stronie ud od nastoletnich czasów, i gdy przybiorę 2 kg to już robią się różowe. Myślicie, że na brzuchu mnie nie ominą? Jak było u was?

    Ciąża 3 ♥️ Łucja :*
    3jgxyx8drpyu6ix0.png
    63b581a52b.png
    👼Mikołaj (21tc) i 👼Maja (18tc) 💔[*]
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak dla mnie to genetyka ma znaczenie :) Ja w pierwszej ciąży smarowałam cycki, bo zaczęły mi mocno rosnąć i opadać :-p Używałam Pharmaceris M. Po jakimś czasie na cyckach zrobiły mi się trochę rozstępy. Brzucha w ogóle nie smarowałam, bo miałam dość mały i na brzuchu ani jednego rozstępu :)
    W tej ciąży niczym nie smaruję.

    Mała panda lubi tę wiadomość

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała panda wrote:
    Smarujecie się już kremami/oliwkami na rozstępy?
    Myślicie, że rzeczywiście bardziej genetyka wpływa na to, że się będzie miało rozstępy niż smarowanie brzuszka?
    Ja w ciąży nie znoszę zapachu kremów, żadnych, nawet "bezzapachowych" np, seximama z Bielendy, bo i tak czuję zapach, nie wspominając już o oliwkach. Fuuu 🤢
    Dlatego mam duży problem ze smarowaniem.
    W mojej rodzinie raczej rozstępów nie było, ale ja mam na wewnętrznej stronie ud od nastoletnich czasów, i gdy przybiorę 2 kg to już robią się różowe. Myślicie, że na brzuchu mnie nie ominą? Jak było u was?

    Ja jak się myje to na mokro po używam oliwki ze słodkich migdałów -opakowanie z pompką jest dostepny w rossmanie. A jako balsam stosuje (z polecenia mojej siostry która nie miała rozstępów i była zadowolona z balsamu)palmers- cocoa.
    Ale czytałam że ponoć genetycznie ma się rozstępy wiec nie wiem czy coś dają te wszystkie specyfiki.

    Ja wczoraj tez byłam u lekarza i młody już ma 10cm :)
    Co do pappy to musi być badanie krwi przy usg bo lekarz na podstawie programu wszystko wylicza Z danymi z usg. Ja to nie wiem czy jest sens robić test potrójny, będziecie robić?

    Mała panda, Kinaa lubią tę wiadomość

  • Inga28 Autorytet
    Postów: 2324 4495

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała panda ja się smaruje już od 2 tygodni, ale mi żadne zapachy nie przeszkadzają😊 Według mnie niestety genetyka jest na pierwszym miejscu, ale ja mimo wszystko i tak wole czegoś używać a będzie co ma być :)
    Ja i tak lubię nawilżone ciało, więc dla mnie to w sumie codzienność

    Mała panda lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Mała panda Autorytet
    Postów: 288 182

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropkaaaa87 wrote:
    Ja jak się myje to na mokro po używam oliwki ze słodkich migdałów -opakowanie z pompką jest dostepny w rossmanie. A jako balsam stosuje (z polecenia mojej siostry która nie miała rozstępów i była zadowolona z balsamu)palmers- cocoa.
    Ale czytałam że ponoć genetycznie ma się rozstępy wiec nie wiem czy coś dają te wszystkie specyfiki.

    Ja wczoraj tez byłam u lekarza i młody już ma 10cm :)
    Co do pappy to musi być badanie krwi przy usg bo lekarz na podstawie programu wszystko wylicza Z danymi z usg. Ja to nie wiem czy jest sens robić test potrójny, będziecie robić?

    Ja będę robić bo i tak mam na NFZ, ale gdybym miała płacić to bym nie robiła. No chyba, że wcześniej by mi wyszły jakieś nieprawidłowości czy coś. Czytałam, że kiedyś się polecało robić, ale teraz ten test nie jest taki wiarygodny i czuły jak test Pappa. Zaleca się go kobietą, które nie wykonywały wcześniej żadnych badań prenatalnych, w tym testu Pappa. To wtedy ten potrójny ma sens. Podobno wykrywa bezmózgowie (to widać na USG prenatalnym I trymestru) i rozszczep kręgosłupa (co chyba też widać...), Trisomie 21 i 18. No i że wykryje nieprawidłowości u 6 na 10 kobiet, czyli czułość prawie pół na pół

    Kropkaaaa87 lubi tę wiadomość

    Ciąża 3 ♥️ Łucja :*
    3jgxyx8drpyu6ix0.png
    63b581a52b.png
    👼Mikołaj (21tc) i 👼Maja (18tc) 💔[*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała panda wrote:
    Smarujecie się już kremami/oliwkami na rozstępy?
    Myślicie, że rzeczywiście bardziej genetyka wpływa na to, że się będzie miało rozstępy niż smarowanie brzuszka?
    Ja w ciąży nie znoszę zapachu kremów, żadnych, nawet "bezzapachowych" np, seximama z Bielendy, bo i tak czuję zapach, nie wspominając już o oliwkach. Fuuu 🤢
    Dlatego mam duży problem ze smarowaniem.
    W mojej rodzinie raczej rozstępów nie było, ale ja mam na wewnętrznej stronie ud od nastoletnich czasów, i gdy przybiorę 2 kg to już robią się różowe. Myślicie, że na brzuchu mnie nie ominą? Jak było u was?
    Ja poprzednia ciąże bardzo o to dbałam od początku. Wiadomo pierwsza to się ma czas na pierdoly i wszyatko jest nowe i fajne. Na początku uzywalam kostkę do masażu z lusha, a pózniej z palmersa to ich masełko ono jest genialne ale trzeba lubić ten zapach. I tak mniej więcej od połowy skóra była tak napięta ze non stop swedziala. W ciąży nie pojawiło mi się nic, dzień po cc miałam na brzuchu multum takich jakby pękniętych naczynek, ale wszystkie zniknęły same. Teraz tez kupiłam taka kostkę, tyle ze ze starej mydlarni, bo nie lush ma droga wysylke, ale nie smaruje bo mi się nie chce. Chociaż może by ci podpasowalo bo nie ma prawie wcale zapachu. Jeszcze myslakam o szczotkowaniu brzucha i w dół aż do ud ale na myśleniu się skończyło 😂

    Mała panda lubi tę wiadomość

  • Mała panda Autorytet
    Postów: 288 182

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PatSim wrote:
    Ja poprzednia ciąże bardzo o to dbałam od początku. Wiadomo pierwsza to się ma czas na pierdoly i wszyatko jest nowe i fajne. Na początku uzywalam kostkę do masażu z lusha, a pózniej z palmersa to ich masełko ono jest genialne ale trzeba lubić ten zapach. I tak mniej więcej od połowy skóra była tak napięta ze non stop swedziala. W ciąży nie pojawiło mi się nic, dzień po cc miałam na brzuchu multum takich jakby pękniętych naczynek, ale wszystkie zniknęły same. Teraz tez kupiłam taka kostkę, tyle ze ze starej mydlarni, bo nie lush ma droga wysylke, ale nie smaruje bo mi się nie chce. Chociaż może by ci podpasowalo bo nie ma prawie wcale zapachu. Jeszcze myslakam o szczotkowaniu brzucha i w dół aż do ud ale na myśleniu się skończyło 😂
    Ja to musze smarować czymś co się w miarę szybko wchłania bo nie chcę maltretować brzucha za bardzo. Mam problem ze stawianiem macicy i masowanie mi nie sprzyja, ale delikatnie raz dziennie chociaż chyba nie zaszkodzi. Mi się wydaje że jak w pierwszej ciąży się nie miało rozstępów to w drugiej tym bardziej nie powinno być problemu, ale no nie wiem, nie mam doświadczenia :D

    Ciąża 3 ♥️ Łucja :*
    3jgxyx8drpyu6ix0.png
    63b581a52b.png
    👼Mikołaj (21tc) i 👼Maja (18tc) 💔[*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Możesz tez spróbować suchy olejek albo oliwkę po kąpieli na mokre ciało i pózniej to scierasz ręcznikiem. Skóra nawilżona pięknie a prawie zero dotykania przy tym. Właśnie mi cała poprzednia ciąże stawiała się macica, a ze ja nie miałam pojęcia co to to nigdy nie mówiłam o tym ginowi, aż na jakiejś końcowej wizycie sam to zauwazyl i się pytał czy często tak mam :/

    Mała panda lubi tę wiadomość

  • Kinaa Ekspertka
    Postów: 247 223

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzięki waszym radom udało mi się po "pluskaniu" na szybką chwilkę odczytać tętno ok 150-160 wkoncu dojdę do wprawy :D Co do smarowania to od początku smarowałam oliwką dla dzieci z bambino całe ciało ale ostatnio mąż zamiast żelu pod prysznic kupił mi balsam po kąpieli z ziaji biały jeleń i tym smaruje się ale raz dziennie i tak brzuch oliwką :)

    Mała panda lubi tę wiadomość

    ckai9jcgzvp69p78.png
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała panda wrote:
    Smarujecie się już kremami/oliwkami na rozstępy?
    Myślicie, że rzeczywiście bardziej genetyka wpływa na to, że się będzie miało rozstępy niż smarowanie brzuszka?
    Ja w ciąży nie znoszę zapachu kremów, żadnych, nawet "bezzapachowych" np, seximama z Bielendy, bo i tak czuję zapach, nie wspominając już o oliwkach. Fuuu 🤢
    Dlatego mam duży problem ze smarowaniem.
    W mojej rodzinie raczej rozstępów nie było, ale ja mam na wewnętrznej stronie ud od nastoletnich czasów, i gdy przybiorę 2 kg to już robią się różowe. Myślicie, że na brzuchu mnie nie ominą? Jak było u was?
    Ja smaruje brzuch i czasami piersi kremem na rozstepy z Oillan mama. Super nawilza, jest bezzapachowy. Moja mama nie ma rozstępów, więc mam nadzieje, że ja też nie będę mieć.

    Mała panda lubi tę wiadomość

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Trzecia Przyjaciółka
    Postów: 61 27

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja smaruję oliwką mustela. Sprawdziła mi się w każdej ciąży. Nie mam rozstępów jak dotąd, choć w mojej rodzinie to częsty problem u kobiet.

    Trzecia ciąża, termin na 14.12
    Córka 2012
    Synek 2014
  • Savana Ekspertka
    Postów: 143 91

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 05:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w sumie nie rozstaje się z mustela od czasów pierwszej ciąży, brzuch uchroniłam chociaż mam skłonność do rozstępów bo np na udachh są... Teraz testuje żel lierac phytolastil ale uważam że słabo nawilza skórę,za to polecam olejek bio Oil. Razostepy jak maja wyjść to pewnie i tak wyjdą ale ja mam obsesję na punkcie nawilzonego ciala🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2020, 05:40

    oar89n73y6mg0rut.png
‹‹ 87 88 89 90 91 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ