Grudzień 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Dolores wrote:Czešč wam raz jeszcze. Jestem na razie w domu, tylko juź sama zgľupiałam bo jak by"am prywatnie na usg 25 maja to lekarz twierdziľ źe jest zarodek tylko mlodszy o 8 dni niz wg miesiączki i 25 maja miaľ 17,5 mm i wiek ciąźowy 8 tyg+2 dni a dziś na Karowej stwierdziła zarodek bez echa serca wielkości 12,2 mm co odpowiada ciæźy 7 tyg+3 dni. No i ja mam krew przy podcieraniu a przy badaniu nie widać a w dodatku mam się zglosić dopiero za 7 dni na zabieg bo brałam acard 150. Chyba ze zaczne silnie krwawic to wtedy natychmiast. Dziewczyny mam pytanie do tych co poroniły, czy swoje dzieci pochowaľyście czy zostawiłyście w szpitalu? A jesli robilyscie pochówek to z ilu tygpdniowej ciąźy?
Z tą wielkością zarodka to ja też tak miałam że był mniejszy niż w poprzednim usg. Ja poronilam 7-8 tydzień bez pochówku. Bardzo ci współczuję...[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
Przestań bać się tego, co może pójść źle.
Skup się na tym, co może pójść dobrze.
Amh 0.42 -2019
Amh 0.84- 2018
Jeden drozny jajowod
06.2018 ivf 2/5 😕😕
12.2018 ciąża- 7 tyg.- poronienie
06.2019 icsi- 0 zaplodnionych
Od 07.2019 - Novum
Tsh 1.8, podwyższona prolaktyna, torbiele
Od 12.2019- antykoncepcja
02.2020-punkcja torbieli 😟
04.2020
31dc- beta hCG 251
33 dc.-635
04.05. 6+1 ❤💍
Bądź silny maluszku 🙏 walcz...
20.07-185gram 💗
23tc- 448 g
26tc-710g
30tc-1240g
33tc-1500g
35tc- 2240g -
nick nieaktualnyCaly czas czekam w domu. I caly czas sluz z krwią. A z tym pochówkiem to sie zastanawiam bo nie wiem ile kosztuje oznaczenie pľci. A swoją drogą to miejsce mam bo mam braciszka ktory zyl 2 m ce i do niego moge pochowac i chyba bylabym bardziej spelniona bo to moje dziecko.
-
Dolores bardzo mi przykro. Ja pierwszą ciążę poroniłam w domu. To był 8 tydzień. Moja Pani doktor pozwoliła mi na to. Powiedziała, że jeśli sama ładnie się oczyszczę to zabieg nie będzie konieczny. Tak było...Pierwsza ciąża 8tc poronienie
Synek 2015
Córeczka 2017
Synek 05-16.03.2019 💔
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mikimals, przesledzilam Twoje wpisy na innych watkach. W innych wpisach podajesz się za kobietę, tutaj piszesz, że jesteś mężem. Jeśli jesteś trollem to daruj sobie, bo to nie miejsce do tego.
Edit: i nawet w tym wątku raz piszesz jako kobieta, a innym razem jako facet...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2020, 13:29
mon!ta^, gucha lubią tę wiadomość
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Anuśla wrote:Mikimals, przesledzilam Twoje wpisy na innych watkach. W innych wpisach podajesz się za kobietę, tutaj piszesz, że jesteś mężem. Jeśli jesteś trollem to daruj sobie, bo to nie miejsce do tego.
Edit: i nawet w tym wątku raz piszesz jako kobieta, a innym razem jako facet...
Konto początkowo było żony, ale zrezygnowała z pisania do forach dlatego ja piszę w jej imieniu. Nie widzę w tym nic dziwnego. Forum po to jest aby pytać i rozmawiać o problemach. Po co ktoś miałby "trollowować" co miałoby to na celu?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dolores bardzo mi przykro 😔
Mikimałs wrote:Cześć, moja żona jest w 15,5tc i dzisiaj odczuwa bóle w kroczu oraz w brzuchu tak jakby rozciąganie. Często taki ból ma jak rusza nogami albo wchodzi do wanny. Czy to normalne? Pozdrawiam
Nikt nie wie czy cos jest normalne dopóki nie spyta lekarza, a twoja żona pod opieką takiego napewno jest.07.04.2020 - Ⅱ
💙 14.12.2020 💙 -
Dziś byłam awaryjnie u mojego gin, bo od soboty spina mi się brzuch. Zbadał, zmierzył, niby wszystko ok, ale powiedział, że szyjka mogłaby być dłuższa, bo ma 22 mm 😳 uspokoił mnie, żebym się nie stresowała, że to może się zmienić, ale że jak pogorszą się te spięcia to będzie mnie musiał wysłać na oddział. Mam brać więcej duphastonu i no-spę.
Trudno mi się uspokoić, szczególnie, że w pierwszej ciąży szyjka się skróciła do zera w 21 tygodniu.
Powiedzcie mi czy któraś miała mierzoną szyjkę tak wcześnie, była krótka, a mimo wszystko było dobrze? -
Mała panda wrote:Dziś byłam awaryjnie u mojego gin, bo od soboty spina mi się brzuch. Zbadał, zmierzył, niby wszystko ok, ale powiedział, że szyjka mogłaby być dłuższa, bo ma 22 mm 😳 uspokoił mnie, żebym się nie stresowała, że to może się zmienić, ale że jak pogorszą się te spięcia to będzie mnie musiał wysłać na oddział. Mam brać więcej duphastonu i no-spę.
Trudno mi się uspokoić, szczególnie, że w pierwszej ciąży szyjka się skróciła do zera w 21 tygodniu.
Powiedzcie mi czy któraś miała mierzoną szyjkę tak wcześnie, była krótka, a mimo wszystko było dobrze?
Ja w pierwszej ciąży właściwie cały czas miałam niewiele ponad 3 cm. No ale to zawsze 3 cm, a nie 2.. Kurczę, w Twojej sytuacji to ja bym chyba od razu poszła na oddział. Może szew albo pessar by Ci założyli. Nie znam się na tym, ale ja myślę, że lepiej działać wcześniej niż za późno..