GRUDZIEŃ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Beata gratulacje! 🥰 Nie ważne jak, ważne że urodził się zdrowy i bez komplikacji. Ja też chciałam sn ale wyszło jak wyszło. Bałam się cc z powodu rany ale tak jak piszą dziewczyny, szybko się dochodzi do siebie. Pierwsze 2-3 dni najgorsze. Wstawanie i kładzenie się na łóżku też tragedia. Podpieraj się rękami, podciągaj jak najwięcej. I dużo chodź, ja po sali ciągle chodziłam i prostuj się, pomimo że boli bo szybciej wtedy dojdziesz do siebie. Mnie bolał kręgosłup, kark i bark i mówili, że to od znieczulenia.. Bierz tabletki jak dają, sama proś. Ja w sumie w piątek już sporadycznie brałam przeciwbolowe, w domu raz wzięłam. I rana też mnie czasem ciągnie w lewym boku i czasami piecze. Ale da się żyć. Ból w porównaniu z tymi skurczami jakie miałam i nie możliwością przejścia małego to jest pikuś.
-
Wróciłam z wizyty, mały 3150 g. I wiecie co... Idę na oddział 🤦 na wywołanie. Mam 80 tys płytek, powiedział ze nie ma co z tym czekać, bo mogę się wykrwawić przy porodzie. Mam się dziś po 19 położyć żeby już krew porobić, wymazy, a jutro balonik. I oczywiście szpital nie ten co chciałam, tamten by takich płytek nie ogarnął. No to jaja się dzieją. Jak byłaby cesarka to w znieczuleniu ogólnym. Idę się kąpać, ogarnąć torbę do końca i modlić o szybki koniec :pStarania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
ChicChic mój synek też sporo stracił na wadze, ale zmieścił się w szpitalu w tych 10%, więc wyszliśmy normalnie. Niestety na pierwszej wizycie ponownie stracił na wadze i wtedy już musieliśmy ostro dokarmiać mm. I co tydzień położna przyjeżdża na ważenie oraz byłby już dwie wizyty patronażowe u pediatry, ale już konkretnie przybiera, więc po prostu na piersi nie dałoby rady go wykarmić.
Abilify powodzenia, nigdy nie wiemy co nas spotka, ale dobrze, że reagują i teraz tylko czekać na przyjście na świat dzieciątka 🤗
-
Abilify to trzymamy kciuki! Kurcze nie wiem jakie są normy ale widocznie musisz być w szpitalu tej 3 referencyjnisci?
Chichic moja urodzona 4280, spadkowa 3940. Ale liczą 10% wiec u nas 428 mogłaby spaść aż, wiec miała zapas. Dzisiaj na wizycie u położnej juz 4050 także zaczęła rosnąć. 1,5 doby tylko mm I to maksymalnie wypiła przy karmieniu 10ml 😲 a potem dopijała cycka. Także mogę się wpisać do szczesciar które pomimo rodzenia klopsów maja tez dużo mleka. Nawet na wypisie i q książęce nie ma słowa o mm, bo synkowi wpisali karmienie mieszane.Reniferra lubi tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Dziękuję 😻
Norma od 160 tys się zaczyna 😂 zawsze miałam małopłytkowość ale trzymała się koło 100-120, a teraz 80. Mój szpital jest II referencyjnosci, odsyłają tylko cukrzycę.Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
A ja chciałam mojego męża pochwalić ❤ kurcze jednak takie wsparcie to skarb. Pal licho ze posprząta, ogarnie obiad, pranie, trzylatka naszego, czy ponosi mała jak placze, ale odetka kanalik zatkany, pomógł się umyć po pierwszej cesarce gdzie wyglądalam paskudnie. A dzisiaj już mega.. ja mowie ze ma sie cieszyć ze położna na wizycie mi dzisiaj odcięła te końce od szwów bo on by musiał a on ze spoko i oczywiście by to zrobił 😲
Juz nawet nakrzyczał na mnie ze jak mnie bolało pod prysznicem to go jie zawołałam zeby mnie umył.. a ja nadal mam taki giga ten brzuch 🙈 golić się boję dopóki szwy są zeby nie zaciągnąć itp. No maz na medal 😊Babcia, malwka08, 0na88 lubią tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Marta..a no widzisz są tacy złoci faceci, a są tacy jak ten kumpel mojego co się brzydzi żony w ciąży.. grunt to trafić na tego pierwszego mój mi kiedyś wenflon zakładał pod moją instrukcja i dał radę
Dam jutro znać jakie decyzje, bo ma być mój lekarz na chwilę. Bo tu ostatecznie o wszystkim decyzję ordynator.. jutro pewnie nie urodzę, nawet się nie łudzę
Dobrej nocy dziewczynyBabcia, Marta..a, 0na88 lubią tę wiadomość
Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
nick nieaktualny
-
Reniferra, bo miałam deugi wlew z oksytocyny, ktory nie zadziałał. W piatek trwał 10 godzin, w poniedziałek 5. Ktg Małej było złe, jakaś reakcja oksy i łożyska.
Nie mam pokarmu Przystawiam małą, laktstor używam i leci kilka kropelek. Małą dokarmiam mlekiem mm. Jeśli jutro nie dostane wypisy, to wychodzę na własne żądanie.⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Beata spokojnie, pokarm się pojawi. U mnie też tak było. Dostawiaj ją jak najczęściej. Ja nadal dokarmiam mm bo się nie najada cyckiem. Czekam na laktator ale są opóźnienia z paczkami.. Dlaczego chcesz wyjść na żądanie? Trzymają Was bez powodu?
-
BeataX wrote:Reniferra, bo miałam deugi wlew z oksytocyny, ktory nie zadziałał. W piatek trwał 10 godzin, w poniedziałek 5. Ktg Małej było złe, jakaś reakcja oksy i łożyska.
Nie mam pokarmu Przystawiam małą, laktstor używam i leci kilka kropelek. Małą dokarmiam mlekiem mm. Jeśli jutro nie dostane wypisy, to wychodzę na własne żądanie.
Spokojnie w 1 dobie super jak masz kropelki siary, pod koniec drugiej może być słychać ze dziecko coś tam lyka ale jak nacisniejsz to też zobaczysz kropelki a z laktatora za wiele nie wyciągniesz a w 3 nawet pod koniec zacznie lecieć już lepiej ale to nadal 20-30ml na karmienie. Oczywiście daj mm nie ma co się męczyć ani siebie psychicznie ani dziecka ale dostawiaj ile się da. Dla zachęty możesz dac 2-3kropelki mm na cycka i dostawić to bobas się skusi i zassie. Może maz Ci dowieźć albo może masz herbatkę laktacyjna? Ja wypiłam 2x w szpitalu w 1 dobie właśnie. Teraz mam nadmiar i boję się takich cudów pic. Będzie dobrze
Polecam Ci jak Cie bardzo boli po wyjściu maz może 14 dni zwolnienia na Ciebie dostać. Ja zadzwoniłam na teleporade i bez problemu dala mu lekarka na mnie 4ndni teraz bo tyle chciałam6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyDziewczyny odważyłam się stanąć na wadze. Z +16 kg na końcu ciąży z opuchnieciem mega mam już tylko +4kg. Kurde jednak karmienie chyba faktycznie wyciąga wszystko 😂🙈
My walczymy 3 noc z kolką. Tak po 3 h jest wyjęte z życia. Dzisiaj dałam już Sab simplex zobaczymy pomalutku bo aż mi małej szkoda. Ogólnie dziecko anioł całymi dniami ale widać ze jej bardzo przeszkadza ten brzuszek. Położna dzisiaj była mówi że jeszcze za kilka dni mogę przyłożyć termofor z pestek wiśni albo kłaść na brzuszku(póki co odpadł nam pępek i czekamy żeby się dogoil do końca).
Beata w drugą noc jak dostałam małą na całą noc i też płakała bo była głodna poszłam po mm i mi łzy kapały po policzkach ze nie potrafię jej ogarnąć że nie mam mleka wystarczająco . I jak tylko usinala to pisałam na messengerze do męża żeby się modlił abyśmy wyszły następnego dnia. W domu już było całkiem inaczej wyspałam się odpoczęłam. I przyszedl nawał mleka taki ze musiałam Cycki pielucha i obkładać bo myślałam że pękną. Więc spokojnie zobaczysz że w domu inaczej. -
BeataX wrote:Reniferra, bo miałam deugi wlew z oksytocyny, ktory nie zadziałał. W piatek trwał 10 godzin, w poniedziałek 5. Ktg Małej było złe, jakaś reakcja oksy i łożyska.
Nie mam pokarmu Przystawiam małą, laktstor używam i leci kilka kropelek. Małą dokarmiam mlekiem mm. Jeśli jutro nie dostane wypisy, to wychodzę na własne żądanie.
Ahh rozumiem. Co do pokarmu to tak jak dziewczyny piszą. U mnie też nie było widać od razu tego mleka. Cycki sflaczałe i sutki poranione. Dopiero po ulaniu i zmianie koloru kupy widać było, że mimo wszystko coś z nich wysysa. Nawał przyszedł w 3 dobie i już nie było wątpliwości, że mleko jest. Ale to też u każdej inaczej z tym nawałem. Może być trochę później.