X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne GRUDZIEŃ 2021
Odpowiedz

GRUDZIEŃ 2021

Oceń ten wątek:
  • Reniferra Autorytet
    Postów: 1547 2206

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Just hope, u nas jeden wieczór w niedzielę taki był, że mała widać było, że męczyła się z kupą. Nie płakała bardzo (w porównaniu do pierwszej córki, która kolki miała tragiczne), ale no stękała i nie mogła zasnąć do 2 w nocy. Opowiedziałam to położnej, a ona stwierdziła, że to za szybko na kolki hmm. Poleciła Biogaję. Mała dostaje i póki co jest spokój. U Was jest ten płacz typowy?

    Maja <3 08.03.2019r., Antosia <3 09.12.2021r.
    l22niei37lacal8c.png
    3i49k6nl8ih810gk.png
  • Ewelina..nowa Autorytet
    Postów: 348 219

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reniferra wrote:
    Just hope, u nas jeden wieczór w niedzielę taki był, że mała widać było, że męczyła się z kupą. Nie płakała bardzo (w porównaniu do pierwszej córki, która kolki miała tragiczne), ale no stękała i nie mogła zasnąć do 2 w nocy. Opowiedziałam to położnej, a ona stwierdziła, że to za szybko na kolki hmm. Poleciła Biogaję. Mała dostaje i póki co jest spokój. U Was jest ten płacz typowy?
    Jak stosujecie tę Biogaję?

    qb3c3e5enyarfwqw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u nas była położna dziś też mówiła o Bio Gaje jeszcze ze powinno się wszystkim podawać dzieciom szczególnie urodzonym przed terminem.Tym bardziej powinno być obowiązkowo podawane tydzień przed szczepieniem na rotawirusy. Ze wtedy dzieci lepiej reagują.

    Ewidentnie kolka bo trwa 2-3 h jest prężenie i nagły krzyk i potem 5 minut przysypia i znów jak się napnie i zaboli płacz w niebogłosy widać że boli brzuszek bo odchyla głowę napina się... Słychać przelewanie w brzuchu ale nie może sobie poradzić z pierdnieciem. Kupy robi raz dziennie. I najlepsze to że posteka popłacze i zasypia jak gdyby nigdy nic. U nas położna dziś powiedziala ze ewidentnie kolka( że teraz zaczyna się dzieciom czasem od 12 dnia życia już).

    Już nawet odstawiłam karmienie z butli. Jesteśmy tylko na cycu dziś cała noc i dzień może mniej powietrza będzie łapać.

    Dzisiaj zaczęła koncert od 18 i właśnie przysypia u męża na rękach chyba już pomału przechodzi na dziś.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2021, 21:13

  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u mnie sie nawal zaczyna. Cycki ciezkie, a mała oproznila jedna i odplynela. Nie ka szans zeby ja dobudzić. Bede probowac w nocy.
    Jestesmy 1 noc w domu, spadla z wagi tylko 150 g więc niezle :)

    Marta..a, Babcia, malwka08, Reniferra lubią tę wiadomość

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde moje robi 6-8 kup dziennie 🙈 syn tez tak trzaskał jak szalony jak się robi dzieci które robią raz dziennie albo nawet nie 😪

    Ja tak jak pisałam w dzień tetra i otulacze wełniane a na nic jednorazowe na razie.. jeszcze myślę nad nockami jak to wykombiniwac. Byłoby miło prac głównie siuski a nie kupy 🤣

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Sisska Autorytet
    Postów: 2175 1175

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta mój to samo, kupa za kupa.. Zje cycka, zrobi kupę, przebiorę, usypiam, zaśnie i zaraz znów kupa. I muszę przebrać i mi się wybudza i takie błędne koło..

    Potrzebuje Waszej pomocy. Bo ja mam kisiel zamiast mózgu chyba i nie mogę ogarnąć. Przyszedł dziś laktator. Metoda 7-5-2 odciągnęłam przed chwilą jakieś 70ml pokarmu (to razem z obu piersi). No i jak to teraz robić żeby przejść na karmienie kpi? Bo bolą mnie piersi od jego ssania, chciałabym chociaż kilka dni dać im odpocząć od niego bo on mi płytko łapie i sutki mam obolałe. W nocy mu dam cycka jeszcze albo mm, zależy, bo cyckiem nie zawsze poje i muszę dokarmiać. A jutro co? Zeby zacząć odciągać i podawać na bieżąco mleko ale też mieć zapas na noc. Odciągać co 3h i zwiększać czas żeby więcej naciągnąć? Nie umiem rozpoznać czy cycek już jest pusty czy jeszcze by coś poszło..

    12.2021🧒💙🥰
    04.2024 💔8tc👼💙
    10.2024 💔15tc 👼🩷


    🥰 Wymarzony 🥰
    age.png
  • Abilify05 Autorytet
    Postów: 2434 1136

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj szybkim cięciem urodził się Kubuś :) 3700 g, 56 cm, 10/10 pkt. Nagle wieczorem tętno zaczęło skakać po 190 po czym 2 razu zanikło. Wtedy ok 20.30 dzida na blok. Właśnie siedzę i mam w buteleczce kilka ml siary 🥰 synek jest izolowany przez mój dodatni test na covid ale jak podpisze papiery prawdopodobnie mi go dadzą. Tymczasem jadę z laktatorem. Już się umyłam, ogarnęłam choć noc była ciezks po cięciu. Nic nie wyszło jak miało, ale skończyło się dobrze.

    Babcia, Sisska, malwka08, Just hope! , Marta..a, 0na88, Reniferra, BeataX lubią tę wiadomość

    Starania od 09.2018
    💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
    mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
    stymulacja Lamettą i Clo ❌
    06.2019 Jajowody drożne ✔
    06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
    🧬02.2020 Gameta Gdynia
    10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-<3 przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
    06.2024 naturalny cud ❤️
    I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
    progesteron 30
    preg.png
  • Babcia Ekspertka
    Postów: 160 80

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abilify05 wrote:
    Wczoraj szybkim cięciem urodził się Kubuś :)

    Gratulacje Abilify!!!!!

  • Sisska Autorytet
    Postów: 2175 1175

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abilify gratulacje 🎊 dużo zdrówka i cierpliwości 🥰

    12.2021🧒💙🥰
    04.2024 💔8tc👼💙
    10.2024 💔15tc 👼🩷


    🥰 Wymarzony 🥰
    age.png
  • malwka08 Autorytet
    Postów: 503 490

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abilify gratuluję i wszystkiego dobrego 🥰 zdrówka!


    atdc4z17e9js2z0r.png
    29 tc - 1450
    3i49df9h803scrtm.png
    25 tc - 828 g, 31 tc - 1400 g, 35 tc - 2600 g, 39 tc - 3300 g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abilify nie taki Malutki Kubuś 🙂? Chyba lekarz obstawiał mniejszego dobrego pamietam?
    Gratulacje i szybkiego powrotu do formy. ♥️

    My walczyliśmy z kolką do 2 w nocy 🥴. Mąż odsypia jeszcze a te dwa oczęta wielkie jak 5 zł patrzą na mnie z uśmiechem na ustach teraz. 🙂

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje Abilify! Ważne że malutki juz z Tobą 😊

    Sisska kpi to niestety odciąganie jak karmienie czyli co 3h odciągasz i dajesz 😪 nawet w nocy. Jak nie będziesz w nocy odciągać najprawdopodobniej szybko stracisz pokarm.

    Dziewczyny polecam apke na telefon ja mam teraz babydaybook tam widać jaki bobas jest regualarny 😊

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Abilify05 Autorytet
    Postów: 2434 1136

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję :) tak, USG pomyliło się, u prowadzącego miał 3100, chociaż tu w szpitalu przy przyjęciu 3500, a wyszedł 3700 :p ostatni raz zawierzylam tej maszynie, a jeszcze przecież miałam dodatkową wizytę sprawdzić przyrost 🤦 okazało się, że nie było się czym martwić.

    Babcia lubi tę wiadomość

    Starania od 09.2018
    💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
    mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
    stymulacja Lamettą i Clo ❌
    06.2019 Jajowody drożne ✔
    06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
    🧬02.2020 Gameta Gdynia
    10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-<3 przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
    06.2024 naturalny cud ❤️
    I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
    progesteron 30
    preg.png
  • Babcia Ekspertka
    Postów: 160 80

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisska wrote:
    Bo bolą mnie piersi od jego ssania, chciałabym chociaż kilka dni dać im odpocząć od niego bo on mi płytko łapie i sutki mam obolałe.

    Sisska, a myślałaś może o użyciu takich osłonek na brodawki?
    Pomogłyby przetrzymać ten okres zanim brodawki staną się odporniejsze na uszkodzenia.
    Minus jest taki, że bardzo szybko uzależniają dziecko i jeśli korzysta się z nich zbyt długo, to potem często trudno odzwyczaić od nich malucha.
    Za to mają sporą moc ratowania kp i stabilizowania laktacji, więc może warto?

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duży błąd w pomiarze ciekawe czemu 🤔 u nas też był spory bo lekarz widzial 3900 a wyszło 4280. Chociaż mój mąż się upiera ze wazyli ja z jakimiś nożyczkami przy pępowinie i to na pewno ich wina 🤣
    A miałaś to cc w całkowitej narkozie?

    Na kolki mi znajomi polecali kupić te takie rozgrzewacze do rąk. I mieć 2-3 gotowe do użycia i jak brzuszek boli to włączyć, owinąć w tetrę zeby nie bylo aż za ciepłe i na brzuszek. Synka kołki ominęły wiec nie testowałam ale już na allegro miałam wyszukane jakieś serduszka bo były najtańsze :)

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przykładałam termofor z pestek wiśni ten dla dzieci. Ale była taka złość ze aż ciężko ją uspokoić było. Normalnie zanosiła się od krzyku. Już jej gorączkę mierzyłam bo była tak zgrzana od płaczu. Teraz śpi jak aniołek. Dałam rano jeszcze ta Bio gaie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2021, 10:52

  • Betelgeza Autorytet
    Postów: 310 161

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abilify05 wrote:
    Wczoraj szybkim cięciem urodził się Kubuś :) 3700 g, 56 cm, 10/10 pkt. Nagle wieczorem tętno zaczęło skakać po 190 po czym 2 razu zanikło. Wtedy ok 20.30 dzida na blok. Właśnie siedzę i mam w buteleczce kilka ml siary 🥰 synek jest izolowany przez mój dodatni test na covid ale jak podpisze papiery prawdopodobnie mi go dadzą. Tymczasem jadę z laktatorem. Już się umyłam, ogarnęłam choć noc była ciezks po cięciu. Nic nie wyszło jak miało, ale skończyło się dobrze.


    Gratulacje! Najważniejsze że szybka akcja, maluch zdrowy :)

    Nie martw się CC, szybko dojdziesz do formy, tylko daj sobie czas. Też nastawiałam się na poród sn, masowalam krocze, przepona oddychałam, czułam się psychicznie gotowa, a tu CC, którego pod koniec nie brałam nawet przez moment pod uwagę. Jedno tylko wyszło z l planu "ochrona krocza" :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2021, 11:14

    Abilify05 lubi tę wiadomość

    klz9piqv2xhltk1y.png
  • Abilify05 Autorytet
    Postów: 2434 1136

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostrzegali że pomiary przed główkę są kiepskie ale że o tyle to nie sądziłam 🤦 CC było w znieczuleniu w kręgosłup, muszę przyznać że tego się bałam, ale ukłucia nie czuć, gorzej czasem jak wenflon zakładają. Ale potem to uczucie utraty władzy od połowy ciała, jakąś abstrakcja! Niesamowite, dziwne uczucie. 26 jak wymazy i reszta wyjdzie ok to idziemy do domu. Siarę mu donoszę ale martwi mnie ten brak kontaktu, co się okazuje przez brak personelu, bo nie mają dodatkowej osoby co by do nas przychodziła.

    Betelgeza, racja, ochrona krocza się udała :D

    Starania od 09.2018
    💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
    mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
    stymulacja Lamettą i Clo ❌
    06.2019 Jajowody drożne ✔
    06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
    🧬02.2020 Gameta Gdynia
    10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-<3 przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
    06.2024 naturalny cud ❤️
    I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
    progesteron 30
    preg.png
  • Ewelina..nowa Autorytet
    Postów: 348 219

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Just hope! wrote:
    Przykładałam termofor z pestek wiśni ten dla dzieci. Ale była taka złość ze aż ciężko ją uspokoić było. Normalnie zanosiła się od krzyku. Już jej gorączkę mierzyłam bo była tak zgrzana od płaczu. Teraz śpi jak aniołek. Dałam rano jeszcze ta Bio gaie
    U nas to samo! Całą noc kolką i dziś od rana straszny niepokój. Dałam o 10.00 Biogaję, zobaczymy kiedy pomoze 😐

    qb3c3e5enyarfwqw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2021, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A myślałam że tylko mi się trafił taki egzemplarz. 😄
    Ja wszystko rozumiem gdyby trzeba bylo nosić lulac nawet cała noc. Ale nie potrafię zdzierżyć tego krzyku jakby ją ze skóry obrywali. Jak słyszę jak ona strasznie płacze to ja płacze razem z nią. I mimo że chcesz pomóc swojemu dziecku nie potrafisz bo wszystkie "sprawdzone sposoby" zawodzą.
    I to przysypia na 10 minut bo już taka umęczona calusieńka głową mokra już od tego darcia i znowu się wybudza z krzykiem. Naprezy i wrzask.
    Pamiętam jak moja siostra miała kolki i w nocy 3 osoby nosiły lulaly i się zmieniali co chwilę bo nie szło wytrzymać tego krzyku.

    Chwala tylko ze mąż w domu bo inaczej nie wiem jakbym dała radę w nocy. Mam nadzieję że za miesiąc trochę się uspokoją te kolki po kroplach.

    Ewelina ile kropli dałaś? 5 tak jak pisze?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2021, 12:35

‹‹ 294 295 296 297 298 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ