Grudzień 2025 🍼❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
kikix0o wrote:Dziewczyny jestem załamana, mam wyniki… 😭
30 kwietnia beta wynosiła - 151.80
A dzisiaj 5 maja - 259.08
Progesteron 13.11
Czyli już po wszystkim… Wpisałam swój pierwszy wynik bety + ten dzisiejszy i średni przyrost wychodzi w normie - 67% ale jak wpisuję ten ostatni z 30 kwietnia i dzisiejszy, to przyrost wynosi 24.5% 😭
Co ja mam teraz zrobić?
Przykro mi. To jednak ciąża biochemiczna. Napewno zbadałabym dalej żeby obserwować czy bezpiecznie spada czy np spada i znowu rośnie albo się trzyma. To wtedy jest ryzyko ciąży pozamacicznej. W cp czasami widać po becie, czasami jest książkowa. Nie da się tego przewidzieć.
Jeśli dalej będzie rosła ale rosła słabo to koniecznie USG i niech lekarz szuka czy cokolwiek widać.
Na ten moment beta jest niska.
Samo poronienie ciąży biochemicznej nie różni się dużo od miesiączki.03.2025 8 FET 4AB 💔 9/10 tc [*]
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ETcb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
kikix0o wrote:Udało mi się jeszcze dziś umówić do ginekologa, jakaś inna babka niż ten do którego miałam pójść 16 maja, ale może cokolwiek mi podpowie..
Bo sama nie wiem, czy to już stracone, czy powinnam brać jakieś leki, czy jest opcja że to jakaś ciąża pozamacicznaPrzynajmniej będę mieć spokojniejszą głowę że się skonsultowałam.
A jutro i po jutrze jeszcze sprawdzę betę
Daj znać, co zalecił lekarz. Ja pewnie tak jak Ty, sprawdziłabym betę jutro lub pojutrze, czy rośnie, czy jest spadkowa. -
Szu_szu wrote:Teraz chyba wystawiają bez problemu, bez tych wskazań dla wszystkich. Ale wg wcześniejszych wytycznych poronienia to już wskazanie na skierowanie funduszowe, więc myślę, że na spokojnie. A umówili Cię bez kodu skierowania ? U mnie od razu wołali
Tak bo powiedziałam że skierowanie będę mieć w czwartek, kazała tylko zadzwonić do końca tygodnia i podać ten numer skierowania -
Pierniczka wrote:Mnie pytali o kod skierowania.
Mam umówione na 3 czerwca, ale wtedy będzie pobrana krew i rozmowa z genetykiem i na tej wizycie umówią mnie na USG, nie wiem czy to standardowa procedura, myślałam, że od razu termin USG wyznaczają, może zależy od placówki 🤔fajnie bo wcześnie, mniej stresu
Pierniczka lubi tę wiadomość
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja, 15:06
Nefretam, Książkara_w_ciąży, Daniela77, Delfi, Clausix, KasiaXXX, Wilga27, Siasi, MimiM29, Wiewiorka, ellevv, Pierniczka, Le, Szu_szu, Ola9896, Megipta, Babsi, Umka lubią tę wiadomość
👩🏽30 🧔🏼♂️ 35
Starania od 31.12.2023 z pełnym monitoringiem owulacji ✔️
Badania w normie, nasienie w normie ✔️
3.01.2025 rozpoczęcie stymulacji do in vitro w REPROFIT Ostrawa.
15.01. Punkcja ✊🏻🙏🏼
34🥚 12 zapłodnionych 🙏🏼
2x 5BB 🥹
31.03.25 - FET 5BB 5-dniowa
3dpt- beta 3.1, 4 dpt- cień cienia na kilku testach, 5 dpt beta 15.20, 7 dpt beta 69.70, 9 dpt beta 162,4, 11 dpt beta 377,80, 14 dpt beta 1330,70, 17dpt beta 3310,
6t2d serduszko ❤️❤️ CRL 0,4 cm 🥹proszę zostań
7t5d - CRL 1,4 cm ❤️ -
Kiki współczuję bo wygląda to na ciążę biochemiczną. Przytulam mocno ❤️
Natka, super😍 gratuluję ❤️
To i ja się pochwalę a moja panda się przywita😁
https://zapodaj.net/plik-sqN093Eemr
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja, 15:24
Daniela77, Natka:), Clausix, Delfi, MadCat, KasiaXXX, Wilga27, Siasi, MimiM29, Mary27, ellevv, Pierniczka, malinka201666, Le, Szu_szu, Megipta, Umka lubią tę wiadomość
-
Gilgotek wrote:Ja mam krew tego samego dnia co USG. Pobranie krwi o 7:15 a usg 8:30
fajnie bo wcześnie, mniej stresu
A co do wizyty na nfz. Jak idziesz tylko po skierowania na badania krwi to ogólnie udawaj że to pierwsza wizyta. Ja tak robiłam w poprzedniej ciąży i zrobię teraz. Lekarz nie wie od kiedy wiesz o ciąży albo ile czekałaś w kolejce na wizytę. Także nie wspominaj że chodzisz prywatnie. Wystawi skierowanie, odbierzesz wyniki i cześć jak czapkaUmka lubi tę wiadomość
-
Książkara_w_ciąży wrote:Kiki współczuję bo wygląda to na ciążę biochemiczną. Przytulam mocno ❤️
Natka, super😍 gratuluję ❤️
To i ja się pochwalę a moja panda się przywita😁
https://zapodaj.net/plik-sqN093Eemr
Jestem na tym samym etapie a wizyta dopiero 19 maja i jestem bardzo ciekawa 🙃 -
Frelcia - gratuluję!!! 🥰
Kiki - tak mi przykroNa temat bety i tych przyrostów nie jestem w stanie niestety nic powiedzieć, kompletnie nic o tym nie wiem i swojej bety nigdy nie sprawdzałam. Ale widzę, że dziewczyny tutaj piszą co to może oznaczać. Daj znać co powie Ci dziś lekarz
U mnie dziś ogromny ból głowy, bo musieliśmy z mężem o 3 rano wstać i jechać 3h do Niemiec, ze względu na wczorajsze korki. Poza tym słaby dzień, bo byłam w pracy i pracodawca na złość nie wystawił mi zakazu pracy (w Niemczech takie coś obowiązuje), a powinien to zrobić. Nie wyobrażam sobie pracować w ciąży, póki co dostałam zwolnienie od rodzinnej na 3 tygodnie i będę próbowała dostać się do niemieckiego ginekologa, żeby mi taki zakaz pracy wystawił (mam chory kręgosłup, a praca przy komputerze 9h dziennie, stresująca, bo to ważne kontakty z klientami….). Ja nawet siedzieć godzinę nie mogę, bo przez mój kręgosłup ciągle mi coś uciska na nerwy, a co dopiero siedzieć w pracy bez ruchu. No, ale pracuję w większej firmie i tu niestety robią wszystko na złośćTrochę się załamałam, że nie dostałam tego zakazu, także trzymajcie kciuki, żeby na podstawie wyników rezonansu i całości pracy, wystawił mi taki zakaz lekarz, bo wtedy pracodawca nie może tego podważyć 🙌
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja, 16:08
Siasi, Umka lubią tę wiadomość
-
Zdjęcie jest z 2 maja więc z 8 tygodnia + 4 dni i było równe 2 cm😊 serce biło 140 uderzeń na minutę 🙂 teraz będzie już około 2 i pół cm. W czwartek mam wizytę u mojego lekarza prowadzącego to będę wiedzieć o ile urośnie 🙂
Daniela77, Umka lubią tę wiadomość
-
Kiki 💔 Przykro mi, przyrosty niestety są słabe. Ja bym udała się na IP niech Cię ktoś zbada i zleci co dalej. Przy takiej becie pęcherzyk może być ciężko znaleźć ale lepiej zrobić wszystko co możesz żeby mieć spokojną głowę, a nie zastanawiać się. Przytulam kochana i daj znać co postanowiłaś 🖤
Natka, Ksiazkara Piękne Boboluty i małe Pandy 🐼 Nie mogę się doczekać aż moja kropka będzie taka duża jak Wasze!
Co do objawów ja bym wolała mieć jakieś konkretne bo dziś poleciałam na betę po nieprzespanej nocy. Zafiksowałam się, że piersi mniej bolą, brzuch przestać być wzdęty, wczoraj miałam delikatne skurcze. Plus doszło przezywanie że muszę powiedzieć dziś jeszcze w drugiej pracy (ogarnięte 😍). No i bach nie spałam pół nocy. Teraz odświeżam diagnostykę i czekam betę, ale czuję się już spokojniejsza 🤭Książkara_w_ciąży, Natka:), Umka lubią tę wiadomość
🧩 11cs o brakującego puzzelka. To jest nasza wiosna 🫵
⏸️ 20.04, 9dpo, cień cienia
💌 22.04. 11dpo = beta 22, prog 13.2
💌 30.04 (4t5d)= beta 3002, prog
19.7 (przyrost 240%)
Mamy pęcherzyk ciążowy na USG 🥰
💌 5.05 (5t3d)= beta 16200 🥹
💌 9.09 (6t0d) pęcherzyk żółtkowy, z zarodkiem 3,6mm i echem serduszka ❤️
Zostań z Nami 🌷
✅ szczęśliwa żona
✅ Zdrowy styl życia i życiowy wyuczony optymizm!
-
Siasi, jak Cię to pocieszy, u mnie objawy pojawiły się z dnia na dzień w 6+1, może też będziesz mieć podobnie, że objawy pojawią się na dniach. Ja sobie tłumaczę to tak, że już na tym etapie (po 6+0) beta może rosnąć o kilka tysięcy co dzień lub dwa, więc każdy dzień to może być nagła zmiana samopoczucia ze względu na wysoką betę. Teraz możesz nie być jeszcze wrażliwa na daną wysokość bety
Siasi lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, chciałabym przywitać się nieśmiało.
Wg ostatniej miesiączki i daty transferu, apka wylicza termin 24.12. Ostatnio pojawiły się delikatne plamienia i ja oczywiście przestraszona poleciałam do lekarza. To było 2.05 i wg USG lekarz wyznaczył termin 21.12.
To moja pierwsza i bardzo długo oczekiwana ciąża. Teraz mam dużo strachów. Ale czytanie was mnie pomaga. Bo np lekarz na USG wyznaczył, że mam wg CRL już 6+5tc i serduszko bijące 118ud/min (lekarz powiedział że ponad 100 norma). A ja oczywiście już wkręcam sobie, że zbyt wolne, a tutaj przeczytałam, że i 101ud/min jest w porządku. Staram się wierzyć, że wszystko będzie dobrze.
Codo objawów, mam bolące piersi i lekkie mdłości. No i sen, często budzę się i też milion myśli przeszkadza zaśnięciu. Ale całe szczęście, mam L4 z powodu tych plamien, więc nadrabiam w dzień. Mówię do męża, że teraz rozumiem kotów, które potrafią spać po 15 godzin na dobę ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja, 16:33
KasiaXXX, Umka lubią tę wiadomość
-
Pocieszę bezobjawowe Ciężarne, że w pierwszej ciąży oprócz rosnącego brzucha nie miałam żadnych objawów. Zero. Teraz nadrabiam mdłościami, sennością i zawrotami głowy. Najgorsze jednak jest ciągłe siusianie 😂
MimiM29, Nayeli, Wixa🌸, Umka lubią tę wiadomość
👩🏻🦰 33l
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo
🔺PAI-1 4G hetero
-> zalecenie acard od owulacji i heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii
-> dieta z ograniczeniem produktów z glutenem i laktozą
- w trakcie badań immunologicznych
☘️
👨🏽37l
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
III IVF- ❤️ przestało bić w 8tc.
6 transfer- nasz Maleńki Cud
Koniec starań.
2025 naturals!😱💪🏻 termin 22.12
-
Frelcia_na_chwilę wrote:Pocieszę bezobjawowe Ciężarne, że w pierwszej ciąży oprócz rosnącego brzucha nie miałam żadnych objawów. Zero. Teraz nadrabiam mdłościami, sennością i zawrotami głowy. Najgorsze jednak jest ciągłe siusianie 😂
To samo mogę powiedzieć o swojej pierwszej 😂. A teraz... czuję się w miarę okej ale jednak co chwile mi nie dobrze...PCOS cykle między 31 a 65 dni, cykle bezowulacyjne, nadwaga, pod kontrolą onkologa
🔹️wysokie TSH ‼️ (4,34) - lewotyroksyna
🔹️wizyta & usg: 16.5 & 26.5
🔹️11.5.2025 - CRL 3.87mm
🔹️27.4.2025 - nadal dwie kreski, druga mocniejsza ⏸️
🔹️26.4.2025 - dwie kreski ⏸️
🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 3 lata na AH
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
Jestem po wizycie. Gin powiedziała, że 3 ostatnie wyniki bety były w normie, ale dzisiejszy jest za mały i na ten moment uważa, że raczej nic z tego nie będzie…
Mam jutro powtórzyć betę i wysłać jej wynik.
Powiedziała, że musimy wykluczyć pozamaciczną i zrobiła mi usg. W jajnikach nie zauważyła żadnych nieprawidłowości, ale jeszcze nic nie jest pewne na 100%
W macicy powiedziała, że beta jest za mała żeby coś pokazać, ale że widzi „dużą, ładną przestrzeń” i gdyby nie ta dzisiejsza beta, to by mi powiedziała, że za kilka dni już byłoby widać pęcherzyk.
Jestem podłamanaTo moja pierwsza ciąża i nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć i co dalej będzie…
I jeszcze muszę czekać do jutra jak na wyrok, co się okaże z bety
Już bym wolała, żeby ona zaczęła spadać niż żeby rosła bardzo powoli, bo bym przynajmniej się nie bała, że to jednak pozamaciczna…
Masakra 😭28👩🏼❤️👨🏼29
23.04 - ⏸️
08.05 - cb 6+4 tc 💔 - pierwsze krwawienie
🤞🏻#rodzęw2026 ✨
🔻hashimoto i niedoczynność, pots, hipotonia + ortostatyczna, insulinooporność (?) niedobory, migreny -
Frelcia_na_chwilę wrote:Pocieszę bezobjawowe Ciężarne, że w pierwszej ciąży oprócz rosnącego brzucha nie miałam żadnych objawów. Zero. Teraz nadrabiam mdłościami, sennością i zawrotami głowy. Najgorsze jednak jest ciągłe siusianie 😂
To ja w pierwszej czułam się bardzo słabo 😃 a teraz chyba nie mam na to czasu bo jak chodzę i ciągle cos robie to czuje się super a tylko usiądę odpocząć to włączają się objawy 😅Umka lubi tę wiadomość
-
Powiem wam szczerze,że to moja 4 ciąża i nigdy nie robiłam bety tylko po 2 testy i koniec 🫣
Kiki,tulę mocno 🥺
Gratuluję udanych wizyt,fajnie się ogląda takie dzidzię na zdjęciach usg 🤩
Ja jutro zobaczę się ze swoim małolatem 😂😂🥰
Co do prenatalnych to umówiłam się przez stronę internetową mojej placówki i mam przynieść skierowanie na tydzień przed USG i od razu jest pobrana krew aby w dniu wizyty wszystko było gotowe.
-
Cześć Dziewczyny!
Chciałabym się przywitać i dołączyć do Was!
Wstępny termin porodu wg om to 18.12 a kolejna wizyta 15.05.
Na razie kijanka ma się dobrze, na ostatnim usg 6t 6d miała 7,3mm i seducho biło 137/minAle nie ukrywam, że strach cały czas jest (jestem po poronieniu zatrzymanym).
Myślicie, że nadejdzie kiedyś chwila wytchnienia?Daniela77, Umka lubią tę wiadomość
-
Mary27 wrote:Cześć dziewczyny, chciałabym przywitać się nieśmiało.
Wg ostatniej miesiączki i daty transferu, apka wylicza termin 24.12. Ostatnio pojawiły się delikatne plamienia i ja oczywiście przestraszona poleciałam do lekarza. To było 2.05 i wg USG lekarz wyznaczył termin 21.12.
To moja pierwsza i bardzo długo oczekiwana ciąża. Teraz mam dużo strachów. Ale czytanie was mnie pomaga. Bo np lekarz na USG wyznaczył, że mam wg CRL już 6+5tc i serduszko bijące 118ud/min (lekarz powiedział że ponad 100 norma). A ja oczywiście już wkręcam sobie, że zbyt wolne, a tutaj przeczytałam, że i 101ud/min jest w porządku. Staram się wierzyć, że wszystko będzie dobrze.
Codo objawów, mam bolące piersi i lekkie mdłości. No i sen, często budzę się i też milion myśli przeszkadza zaśnięciu. Ale całe szczęście, mam L4 z powodu tych plamien, więc nadrabiam w dzień. Mówię do męża, że teraz rozumiem kotów, które potrafią spać po 15 godzin na dobę ☺️
Rozumiem doskonale te obawy, w 5t dostałam krwawienia ale sczęście w nieszczęściu, że to krwiak. Kolejny krwotok był tydzien później i trwał dwa dni, już miałam nadzieję, że cały krwiak wylazł a tu tylko 1/3 😑 no i leżę, już 3 tydzień się zaczyna...