jakies ciezarowki w Irlandii??
-
WIADOMOŚĆ
-
Wrocilam wlasnie z zakupow drobnej spozywki z Aldika i niespodzianka - czop zaczal powoli odchodzic plus plamienie na brazowo
juz blizej niz dalej do spotkania z Corcia ;--))))
a super ze nie te straszne upaly, mam nadz ze akcja sie rozkreci i nie bedziemy dlugo czekac
a jak szlam do aldika to mala sie ciut ruszala na tym krociutkim spacerku
rozumiem czemu plechy nad pupa mnie wczor wyraznie bolaly i gel byl w uzyciuWiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2014, 13:25
AgataP, Domi IRL lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziękuję ! Już nie taka drobinko...już nie
cieszę się ze wreszcie jest ten moj brzuszek ,bo juz zaczynalam się martwić.
aNiLewe gdzie kupilas te naklejki do pokoiku? bo tez myslalam o takich naklejkach,bardzo mi się ten wasz pokoik podoba i powiem ci ze narazie mialam nie robic ale tak mnie ten pokoj zaczarowal ze dzwonilam juz do meza wczoraj i zarzadzilam ze robimy teraz a on biedny w Polsce na tydzien i tylko mi przytakuje i zapisuje co ma ze soba zabrac z Polski chyba musi bagaz dokupic
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
wiem ze to czop z opisow na necie i innych dziewczyn, takie wydzieliny jak z noska luzne, podbarwione na pomaranczowo u mnie, u konsystencji zwartej, malo odeszlo kulka o srednicy 1cm jak na razie plus lekkie plamienie na brazowo
wrocilisnmy ze spacerku w lasku czulam bol/rozpieranie bol jakby w kanale szyjki wieksza czesc spacerku jakbym szla z glowka miedzy nogami prawie
Agata na allegro sa b fajne tapety to moment Wam dosla plus w sklepach dzieciecych tez a brzuszek to masz super maly i ogolnie laska jestes!
wyobrazalam sobie Ciebie jako brunetke tak silna jak ta z Twego avatara chyba z Terminatora o ile sie nie myle :--))))
AgataP lubi tę wiadomość
-
Agata z allegro. Trzeba patrzeć na rozmiary bo jest np. Jeden wzór ale na wysokość może być i 50cm i 100 albo i więcej. Te nasze maja wysokość 100cm i sa tak akurat. A do wyboru jest mnóstwo. Od bajkowych po różne tematyczne. Ja sobie wymyslilam motyw safari i dobieralam dywan, posciel, naklejki itp.
Limerikowo, AgataP lubią tę wiadomość
-
no allegro super rzecz, plus super chroni kieszen finansowo i od wyboru do koloru, sklepy maja niezla marze i musza zarobic, nawet i stowka narzutu na lezaczku bujaczku identycznym jak na allegro
odpukac nie nacielam jeszcze sie :--))
a moja mala szaleje po prostu po spacerku i kolacji, chyba zumbe tanczy w brzuszku, a raczej w pachwinach co juz nie jest takie przyjemne, ale cieszymy sie z jej aktywnosci
AgataP lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny jutro wsiądę na Allegro i będę szukać dzisiaj to już odpadam,robiłam pranie które nie ma końca a korzystam z pogody bo schnie w mig ,zreszta dzisiaj jestem jakaś taka powolna i bez sił więc zajmuje mi wszytko 1o razy dłużej.Tak Limerikowo avatar z Termintora strasznie mi się ta aktorka podoba właśnie się jutro będę zastanawiać nad jakimś pomysłem inspiracją do pokoju dla dziecka znając życie całą noc będzie mi się śniło jak go urządzam
Limerikowo uśmiałam się na to chodzenie z główką między nogami
Dobrze ze mala sie rusza i fika ,dobrze jej tam,choć ciasno miłej i spokjnej nocki !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2014, 22:58
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Agata w tej ciazy to all Kobitki tak silne jak Termonatory musza byc , nie ma innej opcji raczej :--)),szczegolnie koncowka po 30tyg czasem daje sie we znaki
mi na szczescie jakims cudownym cudem nie, chyba ok jestem w sumie rozruszana i byly dni, ze zmuszalam sie do tego ruchu choc naprawde mi sie nie chcialo po prostu
czasem czl by tylko caly dzien przelezal na sofce przed Tv, gazetka, netem
b dobrze ze wczesnie zabieracie sie za pokoiki, wyprawki, pranie i prasowanie to zaprocentuje Wam za pare tyg,
ja np po 33 do 35 tyg jak bylo prasowanie przez pare dni z rzedu to juz prasowalam na siedzaco rzezcy malej, bo czulam wyrazne twardnienia brzuszka i nie jest to przyjemne,
wiadomo chce sie dociagnac do 37tyg przynajmniej
potem w wirze zadan i braku sil mozna nawet nie miec torby nie ma spakowanej do szpitala albo pakowac na szybko w stresie w razie emergency
AgataP lubi tę wiadomość
-
Tydzień 41 wg info z Belly
"O Dziecku
Nie denerwuj się, jeśli Twoje dziecko nie spieszy się z przyjściem na świat. O ile lekarz nie zdecyduje inaczej może ono jeszcze zostać w swoim przytulnym, ciepłym mieszkanku nawet przez kolejne dwa tygodnie. “Normalna”, bezproblemowa ciąża może bowiem trwać aż do 42 tygodnia. Twoje dziecko może już być dość nisko w kanale rodnym i naciskać na miękką i być może już częściowo rozwartą szyjkę macicy. Przed Wami nowy, fascynujący rozdział w życiu."
Agata tez pewnie bedziesz chodzic z "glowka miedzy nogami" to takie subiektywne uczucie
a zycze Ci bys dociagnela do konca, ale nie przenosila ;--)))))
-
no wlasnie bida dzis z tymi objawami
jak sie wczor pojawily i przedwczor bol plecow tak dzis kiszka
a mamy po 5 ktg wiec bedzie spacerek do tramwaju i do gabinetu plus z powrotem, i drobne zakupy w tesco. moze moze cos sie ruszy laskawie, niestety watpie, malej u mnie jest najlepiej raczej ;--)))
jak nie to od pon/wt wywolywanie
z brzuszkiem tak juz srednio wygodnie przy stole, ale klade podnozek z ikei i gotuje/kroje na siedzaco
jak tam u Ciebie AniLewe? w koncu 36tydz, brawo !!, jeszcze tydz i ciaza donoszonaWiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2014, 13:22
-
haha wiem cos o brzuszku, bo wczoraj jak gotowalam obiadek to co chwile patrze na bluzke a tu w sosie, przetarlam za chwile patrze juz w czyms innym ale ciezko stac tak daleko od blatu
zaraz ide na spacer bo odkad nie pracuje to bardzo malo chodze, chociaz dom sprzatam non stop, to ukladam szafki to przekladam spozywke itp. to znow trzeba lazienke sprzatnac takze sie nie nudze, ale nie chodze, wiec ide)
Limerikowo, Domi IRL lubią tę wiadomość
-
no widze ze, masz juz zatem syndrom wicia gniazdka na full ha ha ha
a nie zasprzataj sie tam czasem, zostaw troche tej job na weekend dla meza :--))) by nie nudzilo mu sie czasem
a na brzuszek polecam fartuszek bo żal bluzeczek
ja kiedys we Fr gotujac w resturacji zalatwilma sobie goraczym tluszczem sweterk jak nic i od tej pory tylko fartuszek
a mezowi tez zakladam, bo jak to mezczyzna zapomina sie i zmymwa naczynia w pidzamce np rano przed praca biurowa w domku
mowie: a potem z ta pidzama to ty mi do lozka przychodzisz spac, o nie, wiec prosze sie wlasc ubierac po domu ;--)))
no tu nie mamy zmywarki wiec reczna, a poniewaz brzucho lubi sie spinac od 2/3 tyg wlasnie nad zlewem wiec maz w akcji naczynia
-
Powiem Ci, że jak oboje pracowaliśmy to dzieliliśmy obowiązki a teraz jak ja siedzę w domu to staram się mieć wszystko zrobione. Mój bidulek pracuje po 6-7 dni w tygodniu więc niech czasem też odpocznie. Chociaz mimo to bierze się za robote domowa jak trzeba i nie wymaga ode mnie tego, ale ja chce mi zawsze zrobic niespodzinake ze juz np. wyjete ze zmywarki. Oj tak, cud techniki. Kiedys jak bylismy narzeczeństwem to mowilam ze po slubie bez zmywarki sie nie obejdzie a on sie smial, ze po co na co, a teraz docenia)
po spacerku dopadly mnie bole te miesiaczkowe a teraz maly tak fika i po pecherzu skacze ze az boli takze zegnam sie na dzis i do jutra.
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Kolejny piękny dzień się zapowiada. Umowilam się z koleżanką to sobie zadrinkujemy jakiegoś smootisa na mieście
)))
Agata i Domi mam nadzieje ze u was też od rana prazy slonko.
Limerikowo jak samopoczucie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2014, 11:59
Limerikowo, AgataP lubią tę wiadomość
-
A dziekuje AniLewe samopoczucie v v good i rozpira mnie energia dzis od rana, gonie meza na co tygodniowe porządki a on burczy ze sobota i zmeczony jest "w ciazy" hi hi hi
no ale sie wzial;--))
maz goni bym nie kicala z brzuszkiem, ale raczej i tak nie da rady akcji przyspieszyc
choc dzis jak sie obudzilam to z bolem jak na okres i ciap czlap jak kaczka do toalety powoli
my juz po obiadku sjesta , potem walk do lasku, dzis tu tez prazy piękne słoneczko
AgataP lubi tę wiadomość
-
No u mnie tez prazy- caly dzien superowo- od 10:30 w ogrodku siedzialam, dopiero teraz sie ruszylam do domu kompa wlaczyc-a tak caly dzionek na dworze.
Brzusio przykryty, wysmarowana 30tka na lezaczku, w szortach, bbq na obiad- genialnie bylo. Takiego dnia bylo mi trzeba.
Moj maz wczoraj polozyl panele w pokoiku malej- wygladaja pieknie. Ja zlozylam przyewijak, jutro moze skrece lozeczko i regalik.
Jutro jade do centrum spotkac sie z dwoma kolezankami- jedna ma karton ciuszkow dla malej po swojej coreczce ktora teraz ma 4 miesiace i juz wyrosla- wiec szafa naszej niuni troszke sie powiekszy:)
Nadal nie zadzwonili od lekarza do mnie ani sladu listu tez z terminem sacanu. Jesli nie bedzie sladu wponiedzilek bede dzwonic we wtorek sie dopominac.
Rozmawialam z mama moja dzis i mowila ze ja wazylam 2800 g jak sie urodzilam, moj maz wazyl 2500 g wiec obydwoje nie bylismy duzi a obydwoje o czasie wiec mnie to troche uspokaja.
Wlasnie ogladam One born every minute- plus size mums. Masakra- w sumie sa ''obese'' nie plus size.
Dziekuje Bogu za moje 65 kg obecnie i brak komplikacji zwiazanych z otyloscia.
AgataP, Limerikowo lubią tę wiadomość
