jakies ciezarowki w Irlandii??
-
WIADOMOŚĆ
-
Bo my musimy być twarde babki!!
Tutaj widać jak się nie zacznie fakowac to nic się nie osiągnie. Nie zależnie w jakiej branży. Ale żeby mieć prywatne ubezpieczenie i być traktowana tak samo jak inni to przesada.
Ja po szkole rodzenia. W zasadzie takie zwykłe zajęcia. Jedynie umocnilam się że nie chce epiduralu. 8godzin po ma sie niedowlad. Ani prysznica ani samej dziecka podnieść. I mówili ze do ostatniej chwili można zadac. A wydawało mi sie że jest jakiś limit czasowy.Limerikowo, AgataP lubią tę wiadomość
-
czytalam ze epidural moga dac od 4cm rozwarcia a i do 4cm ciezko jest wytrzymac a co dopiero potem
moze maja w zapasie jakies inne znieczulenia jak np dolargan lub zastrzyki domiesniowe na bol
epidural mozna dostac no tak prawie do konca, ale nie na ost chwile, dopoki skurcze nie sa silne i czeste-parte w IIfazie
na pewno kilka h po epidural jest porazenie od pasa w dol
w zaleznosci od tego jak sie akcja rozwinie to moze i epidural AniLewe nie bedzie Ci potrzebny, jak duzy jest teraz Twoj Synek wagowo?
mysle, ze zadna od razu nawet po naturalnym porodzie nie idzie pod prysznic ,ale z pomoca po paru h dopieroWiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2014, 18:46
AgataP lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDomi wlasnie to jest troszke męczące że Ty w ciąży co juz jest mega stresujace musisz dodatkowo sie stresowac przez takie glupoty jak planowanie wizyty i wrecz walka o nie ,dobrze ze postawilas na swoim!
Limerikowo no wlasnie tak ostatnio myslalam o tej twojej szyjce ze niby taka slabiutka a jak sie trzyma i zapiera ostro terazLimerikowo, Domi IRL lubią tę wiadomość
-
no w sumie mozna byc teraz zadowolonym z ok konstrukcji silnej mej szyjki,
ale wolalabym to wiedziec wczesniej, moze bym wiecej pokicala i nie bala sie tak skrocenia hmm, zartuje kicanie bylo po sklepach ok i dosc, w koncu ile mozna shoppingowac, co mialam kupic to sie zaopatrzylam , plus chate wysprzalam 2 tyg po tenantach (syfek), poprasowalam, wypralam, starczy tego deep cleaningu
plus jeszcze z tesciami ciut Poz sie zobaczylo (zoo, ogrod bot, termy, malta)
no teraz wrocilismy ze spacerku dzis dluzszy 45min (bez spinanania sie brzucholka), mamy nadz ze szyjka nie bedzie jak zakleta
pyta sie maz po spacerku czy cos sie ruszylo, mowie tak, otwieraj rece, cieple reczniki i juz juz odbieraj porod ha ha ha, nie doczytal ze 1y porod 20h+ moze byc, mezczyzni.. ;--))))))))))))))))))))))Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2014, 20:59
AgataP lubi tę wiadomość
-
Mówili ze epidural od 3-4cm do nawet 9cm rozwarcia. W plan porodu wpisze jako ostateczność.
Podzielili nas na grupy i mieliśmy spisać co jest ważne podczas porodu. To tak odnośnie mężczyzn na pierwszym miejscu znalazło się Auto )
Rozumiem że musi być sprawne itp. ale są chyba ważniejsze rzeczy
Lim. A skaczesz na piłce? Radzili jeszcze ew. Jak ktos nie ma to żeby siadać okrakiem na krześle.Limerikowo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny a jak to jest z tym epiduralem tutaj wlasnie? do kiedy jest ta gorna granica a potem juz nie dadza? Generelnie doczytac musze ale chcialam poznac wasze zdanie bo moja kolezanka mi odradza tak bardzo ,ze zaczelam sie zastanawiac a bylam dosc pewna ze wezme zeby nie przezywac teksanskiej masakry pila mechaniczna i jakos znosnie wspominac porod.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2014, 21:41
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
no wlasnie ja czytalam ze od ok 3/4cm dostanie sie epidural ale raczej przy 7/8cm to chyba max kiedy moga jeszcze dac, potem jest za pozno dla anestezjologa by sie pojawil i dal plus ryzyko skurczow ktore zwiekszaja czestotliwosc, tez trzeba miec na uwadze ten fakt oblozenia porodowek lub wezwania do naglego przypadku etc
ja tam wpisuje w plan porodu wspetnie znieczulenie i tyle, zawsze przeciez moge wziac byle nie bylo za pozno i raczej na zieczulenie sie nastawiam
a ze czl potem dochodzi do siebei to norma
Martyna Wojciechowska ujela sytuacje kobitki po porodzie jak "po zderzeniu z czolgiem.."
mi ginka mowila ze lepiej nie grac bohaterki, "przychodzi moment kiedy juz nie mozemy dac znieczulenia i pacjentka jest zdana na wlasne sily"
raczej ne ma zartow z tymi bolami porodowymi, moze sie wydawac nam tylko, ze damy rade a potem kiszka i nada przejsc przez piekielko zreszta na wlasne zyczenie, wiadomo dla dziecka, ale po co trauma?
my tez jestesmy wazne w tej ciazy i przez caly porod przeciez, nie ma co sie katowac na sile, takie jest me zdanie
jak slyszlam opowiesci kobitki po big traumie na 2gie baby wlasnie sie szybko nie decyduja
me pyt o zarzadzanie bolem bylo na ost wizycie i to bylo dla mnie b.wazne, nie zamierzam tam sie wic i krzyczec ponad miare plus wiadomo maz bedzie mial big stresa z tego powodu-patrzenia jak zona cierpiAgataP lubi tę wiadomość
-
no ja na pilce nie skacze, pewnie w czw czekaja mnie zawody na pilce
a wezniem z mezem 2 pilki i chamionship po korytarzu szpitalnym zrobim ha ha ha
na razie ciut czuje jakies nieprzyjemne spinania brzucha i zaczelo sie mini plamienie na lekki braz plus maly kawalek czopa odszedl
to chyba po tym dzis. spacerku 45min w lasku, zatem jutro planujemy powtorke walka nawet rano z mezem, jak dotrwam do rana i sie akcja czasem nie rozkreci oczywscie ;--))
pilka pilką a maz ciagnie na seksowanie, moze sie skusze zreszta wg juz wskazan medycznych, jak jeszcze kolo mnie pochodzi :--)))))))))))))))))))Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2014, 22:02
aNiLewe, AgataP lubią tę wiadomość
-
Jakby nie patrzeć co osoba to opinia i nie należy nikogo osądzać czy krytykować że decyduje się lub też nie na epidural.
Agata nam dziś tak powiedzieli że nawet do 9cm rozwarcia dostajesz. Ale, muszą cie przygotowywać ze 20min bo to kroplowki itp. Musza podać. I sam poród niestety nie postępuje tak szybko i sie wydłuża.
Dla mnie osobiście urodzenie dziecka oznacza ta magiczna chwile. Bardzo dla mnie ważna. I rozumiem że ta magia jest nierozlaczna z bólem. (Fakt można go wyeliminować) kiedyś kobiety rodziły bez a w niektórych szpitalach do tej pory nie ma opcji znieczulenia. Mam na myśli moj koszaliński szpital. Ponoć nawet nie można opłacić znieczulenia i trzeba sobie poradzić jakoś.
Osobiście poczuje się spełniona jeśli dam rade naturalnie bez dodatków. Ale jeśli faktycznie jak ból przerosnie moj próg bólu to owszem poproszę o znieczulenie. Wtedy tez oczywiście poczuje spełnienie Ale jak mowie dla mnie epidural to Ostateczność.
Ważne popytać w swoim szpitalu jak to jest z tym rozwarciem a podaniem znieczulenia żeby potem nie żałować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2014, 22:16
AgataP, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzieki za info dziewczyny,ja generalnie mam dosc wysoki próg bólu ale z nerwami u mnie gorzej i nie chce z tego wysztkiego pamietac darcia sie na meza i w ogole rzeźni bo wiadomo roznie to bywa mozna sie nastawic na ide ,rodze i nie marudze ale zawsze moze sie okazac ze jest za ciezko,chyba raczej sie zdecyduje ale to zalezy jak zniose te pierwsze skurcze i zadecyduje narazie jestem na tak i to juz przy 3/4 cm...hmm jak bedzie zbaczymy, pisac to ja sobie moge mam nadzieje ze jak juz przyjdzie co do czego to bede bardziej skupiona niz wystraszona ale tak jak mowie gadac sobie mozna a zycie i tak wszytsko zweryfikuje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2014, 22:21
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
No właśnie.
Nie zdziwiłbym się, gdybym też już przy 4cm blagala o znieczulenie
Tak czy siak to co planujemy a to co faktycznie się stanie to dwie różne rzeczy. Warto pytać i wiedzieć dużo żeby potem móc podjąć dobrą decyzję.
AgataP, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
No ja po swoich zajeciach z koleii sie upewnilam ze chce miec epidural.
Mi powiedziano plus w ksiazeczce info ze szpitala jest napisane ze 3-4 cm mozna juz dostac tak do 8 cm podaja- potem czasem udaje sie podac ale jest juz bardziej ryzykowne ze wzgledu na czestotliwosc skurczy.
Jesli jest dobrze podany nie powinien w zadnym wypadku Was sparalizowac! jesli tak jest naczy ze za duza dawka.
Moja kolezanka tu miala robiony i poprosila o mniejsza dawke i normalnie chodzila i czula bole parte- tylko ze znacznie slabiej. Ta polozna co z nia mialam zajecia powiedziala ze jesli jest podany dobrze tez nie powinen spowalniac akcji porodowej- a u niektorych kobiet nawet przyspiesza i zmniejsza ryzyko ciecia krocza bo niby polozne toba bardziej kieruja jak nie masz takiego czucia na parcie wiec przesz tak jak one cie instruuja i czesciej wtedy daje sie krocze ochronic przed peknieciem czy nacienciem.
Jesli jest jakies emergency i trzeba cesarke to masz juz podany w razie czego i nie trzeba sie wklowac- czasem jesli jest porod za daleko posuniety nie sa wstanie sie wkloc a cesarke trzeba wtedy podaja narkoze- a to dla mnie jest dopiero przerazajace:/
Ogladalam filmiki na Youtube z porodow z epiduralem i wygladaly spoko- zdna rzez, wszystko spokojnie pod kontrola.
Polozna tez mi powiedziala i wyczytalam tez sama ze epidural nie ma wplywu na dziecko wlasciwie. Wiec ja sobie wymyslilam ze tak najbezpieczniej. Bo jesli potem trzeba cos naciac lub pozszywac to juz jest podane nie trzeba zadnych zastrzykow w krocze ani nic. No i przeciwbolowe w zastrzykach sa na bazie opiatow- czyli otepiaja matke i dziecko i maja na nie wplyw, a wlasciwie oprocz gazu i epiduralu to jedyna opcja jaka jest jesli sie okaze ze nie dam rady bez znieczulenia zadnego.
Tak ze ja sie na ten epidural i gaz decyduje.
AgataP, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa też mam w głowie ten epidural i powiem Wam że się człowiek bezpieczniej i pewniej czuje bo wie ze ma jakas opcje. Pewnie ze chialabym wejsc urodzic i powiedziez że pfi! te skurcze to nawet nie takie straszne i bez epiduralu sie obylo,,,ale tak to moze sie nie odbyc:P tym bardziej tak jak mowie narazie jestem zdeterminowana ogladalam dwa rozne porody i jedna laska byla sportsmenka biegalaw maratonach czy jezdzila na rowerze wyczynowym juz nie pamietam ale ona miala super porod tzn byla bardzo skupiona wiedziala jak oddychac nie panikowala jednym słowem super sobie poradzila choc bylo widac ze boli to ona byla mega spokojna a druga przyszla z doczepianymi wlosami w mega makeupie juz na wstepie z fochem na wszystkich ze musi rodzic i ze boli i generalnie to była rzeź bo darla sie potem miala znowu fochy ,dostala epidural i dalej dramatyzowala pewnie bardziej niz tego wymagala sytuacja i jak juz urodzila to tym fochhem zarzucila na wszytsko i wszytskich zero radosci z dziecka nic...wiec serio bardzo duzo zalezy od naszej glowy jak sie nastawimy.Tak wiec trzeba cwiczyc nie tylko kegla ale i nasza glowe zeby nie zawariowac i jakos to przetrwac bez traumy do konca zycia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2014, 09:00
Limerikowo, Domi IRL lubią tę wiadomość
-
Masz racje AniLewe nikt tam nikogo nie ocenia, kazda w miarę swoich możliwości bólowych wezmie takie a nie inne znieczulenie
to w Kosz taka bida ze znieczuleniem, nawet nie wiedziałam , no kiszka
widze Domi ze masz info z 1ej reki co do znieczulenia, opiatow etc, na ktora Twoj scan w pt i mamy myslec o Tobie i Malutkiej?
U mnie z newsow to dzis nad ranem o 4 odpadl czop )
obudzily mnie harcujace koty wlasciwie albo bily sie albo robily male koty ))
Poczulam mokro , do laz na siusiu kurs i voila, no ale potem do 6 nie moglam spac z natloku mysli
takze do 8.30 odespalam ta przerwe, na czopa w srodku nocy to zrobilam sie glodna i szklanka mleka uratowala sytuacjeDomi IRL, AgataP lubią tę wiadomość
-
w Aldiku same seniory buszuja od rana, no moje tescie tez poszli na shopping, ale maja zawsze extra, bo nada wniesc na 4p (blok bez windy)a przeprowadzic sie nizej bie chca
no ale historyjka przede mna dziad sie wepchnal nie inaczej w kolejke, a pani kasierka dala mi priortyet, a ja mowie ze mi sie nei spieszy, ale bardzo dziekuje, no i przed tym dziadem kasa sie zaciela ha ha ha dobrze mu tak!!, oczywiscie slepy big brzucha nie widzial niby a mialam pare rzeczy ma krzyz ;--))
czopa odchodzenia ciag dalszy po Aldiku, zamierzam sie pokrecic po chacie -liste potencjalnych w miare lekkich porzadkow juz sobie stworzylam by rozkrecic akcje skurczowa i by wywolywankso mnie jakims cudownym cudem ominelo moze jutro
w sumie na tak powazna sprawe jak dziecko w łonie to spodziewalam sie jakiejs solidniejszej konstrukcji zatyczki, no ale czl tak delikatnie jest zbudowany raczejDomi IRL, AgataP lubią tę wiadomość
-
czop pojawil sie na papierze przy podcieraniu sie teraz rano, bo spalam bez slipek, nie spodziewalam sie ze cos sie zacznie dziac w ogole
a wczesniej to na dzien wkladki jak bylo mi mokron i tam raz byl jeden maly kawalek czopa a wczor po spacerku 2gi malutki plus plamienie na brazowo
najlepiej juz na koniec jechac na wkladkach bo na czarnych slipkach sie plamienia nie przyobserwuje lub krwi a to stanowi wazna info dla nas i lekarzy o przebiegu koncowki ciazy
a czop dzis rano to taki dl gesty smarek podbiarwiony ciut krwia
a pytaj AniLewe jak tam nie wstydliwa ;--))Domi IRL, AgataP lubią tę wiadomość
-
Kurcze Limerikowo- az sama zaczynam sie nerwowa robic tym twoim oczekiwaniem- jakbym sama zaraz rodzic miala hehehehe:)
Tylko sie nie przeciaz z tym sprzataniem przed samym prodem zebys z bolem plecow albo odciskami na rekach od szorowania podlog nie poszla do szpitala:P
My scan mamy na 16:40.
Bez reportu od niego nie wychodze nie dam sie zbyc ze wysle do consultanta tym razem- ja chce swoja kopie- to nie moze byc taki problem przeciez.
AgataP, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
mam zamiar korzystac z tableta w miere mozliwosci, szafki szpitalne wiadomo nie sa zamykane na sali a tablecikito troche droga zabawka, wiec maz bedzie przynosil
Domi racja, dzielna dziewczyna , kopia raportu ze scanu nalezy Ci jak nic , łaski zadnej nie robia, porownasz sobie all wymiary i bedzie git ;--))
ja tam tez w tej ciazy bebnilam o all wyniki do wlasnej file
nawet w Medipolu LCK zazadalam wydania tarczycowych i tyle, ok ok mi nie wystarczylo, w koncu z moich prywat pieniedzy zaplacone
to uslyszalam ze w Irl nie ma takiego zwyczaju wydawac wyniki pajentom, komedia..
mnie nie interesuje jak w IRl czy Rumunii kurcze jest, tylko mam miec czarno na bialym dla nast doktorow i tyle, bo w Pl dla odmiany to full pacjenta broszka miec cala dokumentacje wlasna
tu do szpitala na jutro z big teczka ide, morfologii, paciorkowcow i innych
dla przykladu pytalam sie wczesnieji bratwoej i kol z job co rodzily w Lck jakie maja wyniki to oczyws zadna nie wiedziala, mowily, ze GP ma wyniki i skoro sie nie kontaktuje to musza byc ok, nawet nie wiedzialy czy maja odpornosc na toxo, cytomegalowirusa etc
ja tam wole liczyc tez na siebie, wiedzac ze jedyna pacjentka nie jestem
a mielismy historie, ze meza skierowanie-faks zaginal, nie byl wyslany przez recepcje GP, a poszukujac tego faxu maz uslyszal, ze powinien byl dopilnowac by faks doszedl :--((Domi IRL, AgataP lubią tę wiadomość